Cześć przychodze tutaj z pewną bolączką, której sam rozwiązać nie potrafię, a mechanicy do których trafiam rozkładają ręce. Pacjent to Ducato 2013, 2.3MJ. Otóż zamykając auto z pilota wszystkie drzwi zamykają się poprawnie, a otwierając - drzwi pasażera są wciąż zamknięte. Można je otworzyć tylko klamka od wewnątrz. Przyciski na kokpicie też nie ich nie otwierają.

Była wymieniana wiązka w drzwiach i zamek.
Żadnych błędów.
Przy otwieraniu słychać krótki ruch w zamku, i normalny przy zamykaniu (o ile zostały wcześniej otwarte od wewnątrz).
Po otwarciu od wewnątrz można je otwierać i zamykac dowolnie, a po ponownym zamknięciu z centralnego zabawa zaczyna się od nowa.

Początkowo myślałem że to jakieś dodatkowe zabezpieczenie (które odbezpiecza się jak to, żeby dzieci nie mogły otworzyć drzwi od środka) bo auto wcześniej woziło fajki i miało dodatkowe zamki, sejfy i zabezpieczenia, ale znów żaden mechanik nie spotkal się z czymś takim jak ”dodatkowe zabezpieczenia tego typu”

Dziwnym zjawiskiem jest też to, że otwierając drzwi z kluczyka uruchamia się alarm i trzeba go dezaktywować pilotem. Nie wiem czy może mieć to związek, ale wrzucam jako poszlakę okolo-zamkową ;)

Z góry dzięki za jakiekolwiek wskazówki :)

Początkowo myślałem że to jakieś dodatkowe zabezpieczenie (które odbezpiecza się jak to, żeby dzieci nie mogły otworzyć drzwi od środka) bo auto wcześniej woziło fajki i miało dodatkowe zamki, sejfy i zabezpieczenia, ale znów żaden mechanik nie spotkal się z czymś takim jak ”dodatkowe zabezpieczenia tego typu”

Dziwnym zjawiskiem jest też to, że otwierając drzwi z kluczyka uruchamia się alarm i trzeba go dezaktywować pilotem. Nie wiem czy może mieć to związek, ale wrzucam jako poszlakę okolo-zamkową ;)



Nie znam się, ale się wypowiem. Jak dla mnie te dwa zacytowane zadania są kluczem do rozwiązania problemu. Dobrze byłoby znaleźć namiar na tego, który te dodatkowe zabezpieczenia montował. Wg mnie coś z tego zostało...

Nie znam się, ale się wypowiem .. =D>=D>=D> no myślę,ze swoją wypowiedzią pomogłeś :wink:


... Dziwnym zjawiskiem jest też to, że otwierając drzwi z kluczyka uruchamia się alarm i trzeba go dezaktywować pilotem. Nie wiem czy może mieć to związek, ale wrzucam jako poszlakę okolo-zamkową ;)

Z góry dzięki za jakiekolwiek wskazówki :)

rapi88 nie jest to dziwne zjawisko lecz prawidłowo dzialający alarm i to jest normalne.Jak chcesz "kluczykiem" rozbrajać alarm niestety musisz kupić sobie inny ;-) czyli taki,który będzie Ci się łączył z magistralą CAN.
Co do prawych drzwi to proponują odpiąć/rozłączyć centralkę alarmu lub jej zasilanie,odczekać z 15 minut i wówczas sprawdzić czy wróciło do normy.
Jeśli nie to poszukać w drzwiach kabel sygnałowy i po nitce do kłębka.
Na początek tyle.Daj znać o postępach.;-)

rapi88 nie jest to dziwne zjawisko lecz prawidłowo dzialający alarm i to jest normalne.Jak chcesz "kluczykiem" rozbrajać alarm niestety musisz kupić sobie inny ;-) czyli taki,który będzie Ci się łączył z magistralą CAN.
Co do prawych drzwi to proponują odpiąć/rozłączyć centralkę alarmu lub jej zasilanie,odczekać z 15 minut i wówczas sprawdzić czy wróciło do normy.
Jeśli nie to poszukać w drzwiach kabel sygnałowy i po nitce do kłębka.
Na początek tyle.Daj znać o postępach.;-)

Tego nie próbowałem z odpinaniem centralki. Jak ją znaleźć? Jest gdzieś w okolicy body?

A z alarmem to tak, po tym jak napisałem post zacząłem dłubać i się okazało, że to taka wersja :)


Nie znam się, ale się wypowiem. Jak dla mnie te dwa zacytowane zadania są kluczem do rozwiązania problemu. Dobrze byłoby znaleźć namiar na tego, który te dodatkowe zabezpieczenia montował. Wg mnie coś z tego zostało...

To by była w tym przypadku sprawa dla detektywa :D ale za to pytałem dwóch właścicieli podobnych wersji z charakterystycznymi zamkami na drzwiach części ładunkowej i nie odnotowali takiego problemu (prócz tego że jakiś obcy typ ich zaczepia na ulicy i pyta o zabezpiecznia auta :lol: ). Nie wykluczam jednak, że mogły być różne wersje z różnymi zabezpieczeniami.