Fiat Panda 2005 rok, nie ma 12V na żarówce, a co dopiero na samej lampce, przez co nie dziala oswietlenie.
Auto ma czujniki w drzwiach, ale w żadnej pozycji lampka nie działa, już 2 żarówka a obie działają.
Pierwsza diagnoza taka że nie było wcale napięcia, okazalo sie ze ktos pomylil we wtyczce do Body Komputera piny, i zamiast dac do 4 pina od prawej strony to dal kabel do pina od lewej strony. Po zamianie napiecie wrocilo ale max 10.4V.
Ma ktos jakies pomysly?
Moze polaczenie pinow jest uszkodzone, chociaz te 10.40 daje... wiec wątpie. :roll:

Żarówka 12V 10W rurkowa

A przy samym body jakie jest zasilanie?

Jak ktoś grzebał w body i zmieniał piny zasilania to możliwe że wypalił scieżki w kompie.
Masz centralny zamek oryginalny, akcesorium czy całkowity brak?

Zamek centralny oryginalny, winny okazał się BCM (wypalone styki). Wymiana BCM to chyba zbyt duży koszt, trzeba wymienić dodatkowo stacyjke i klucze