Cześć,
Problem polega na tym że wskazówki paliwa jak i temperatury przed włożeniem kluczyka do stacyjki wskazują poniżej skali. Czy ktoś z kolegów miał z tym styczność?
Proszę dajcie znać czym może być spowodowane takie zachowanie zegarów jak na zdjęciu.

Jest to normalne

Jest to normalne

mlodybe jesetś pewien? Przeglądnąłem większość ogłoszeń na których były zdjęcia zegarów i nigdzie nie było nawet podobnie. Zawsze wskazówka stała na początku skali. Sprawdziłem temperaturę na ECU i pokazuje mi około 90 stopni a wskazówka jest znaczni niżej. Również zrobiłem test wskaźników i obydwa paliwa oraz temp nie dochodzą do końca skali. Ewidentnie wskaźniki bujają o 1/8 sekcji na skali. Jest jakaś opcja kalibracji wskaźników czy mechanicznie trzeba to ustawić?

Widocznie ktoś grzebał w zegarach i źle fizycznie ustawił wskazówki. Wskazówki bez zapłonu delikatnie opadają poniżej poziomu 0 - to jest normalne, ale tu jest zdecydowanie za dużo, na zapłonie na zimnym temperatura musi być na 0, a nie poniżej.

A tak masz od nowego czy to się zmieniło teraz?
W starszych licznikach chyba w Marea była taka szpilka blokująca aby nie opadały wskazówki ale to dawna technologia.
W Stilo wskazówkę prędkościomierza która na postoju wskazywać zaczęła pewnego razu prędkość 80 km skalibrowalem mocnymi klapsami nad zegarami do poziomu 0. Problem nie wrócił :lol:
Demontaż zegarów ich rozebranie i manualne przestawienie pozostanie jak powyższy sposób nic nie zmieni. Wskazówki najlepiej wyjąć przy pomocy widelca.

Evo 1.4 8v kupiłem żonie i ogarniam jakieś tam uchybienia. Zauważyłem że jest ślad na śrubach torx odkręcania zegarów, także ktoś niedokładnie to zmontował. Wyciągnę je i postaram się ustawić we właściwej pozycji. Dzięki jak na tą chwilę za pomoc dam znać czy mi się to udało ustawić.

Udało się wyjąc wskazówki po wcześniejszym zdjęciu srebrnych kapturków na nich. Ustawiłem o grubość wskazówki poniżej skali, można by było jeszcze o 1mm niżej byłoby idealnie. Teraz jak złapie temp to jest delikatnie poza połową około 1mm, jest ok. Przy okazji wykleciłem wentylator nawiewu bo stał dęba. Cały zawalony był kurzem udało się przeczyścić szczotki oraz silnik i zaczął działać. Dodatkowo zastany wentylator nawiewu był przyczyną przypalenia styków w rezystorze. Wymieniłem rezystor jak i przelutowałem wtyczkę. Silniczek recyrkulacji to już przy okazji bo oczywiście też leży.
Mam teraz temat ładowania. Po uruchomieniu samochodu zaświeca się kontrolka ładowania no i oczywiście wspomaganie nie działa lecz co dziwne ładowanie na akumulatorze jest 14,4V :roll:. Ale temat jest o tyle dziwny że po wyłączeniu i włączeniu samochodu problem znika.
Macie koledzy jakiś pomysł lub kierunek szukania problemu?

Możesz nie robić OT?
Załóż odrębny wątek na odrębny problem.