PDA

Zobacz pełną wersję : "ściąganie" w prawą stronę. Jak samemu sprawdzić elektronikę ?



bumar1
27-07-2022, 15:47
FIAT GRANDE PUNTO ACTIV/2007/1,4 BENZYNA / 160 KKm.
Witam,
Mam taki problem. Samochód lekko ściąga w prawą stronę. Próbowałem wszystkiego, to znaczy sprawdzenie zbieżności, pochylenia i wyprzedzenia kół, zmiany kół (opony nowe od zeszłego roku). i ciągle ściąga. Doczytałem, że przyczyną może być złe ustawienie kąta kół do jazdy wprost.
Stąd moje pytanie.
Chciałbym kupić sobie takie urządzenie do podpięcia do autka, którym mógłbym sprawdzić ten kąt i ewentualnie go skorygować. Co bardziej doświadczeni Koledzy polecają do takiej diagnozy. Chodzi mi o coś lepszego ale niezbyt drogiego. W okolicach 150 zł. Może przy okazji będę mógł sobie nim sprawdzić jeszcze coś. Bo mam też właśnie jeszcze inny problem, który występuje tylko zimą i to w okolicach 0 10/- 15 stopni. Samochód nie odpala. Akumulator kręci ale nie pali. Muszę go katować z dziesięć razy aby najpierw "kichnął", później znowu kilka razy, znowu kichnięcie aż w końcu po ok. 15 razach zapali i później już w ciągu całego dnia pali. Następnego ranka to samo.
Bardzo proszę o jakieś sugestie, rady itp.
Pozdrawiam

GrandePunto8V
28-07-2022, 17:36
Zbieżność/geometria do sprawdzenia w innej firmie. Mają sprawdzić 4 koła, to znaczy czy przód jest zgrany z tyłem i odwrotnie.
Ale to ma sens przy założeniu, że zawieszenie jest w dobrym stanie, a ze względu na wiek auta (2007) zapewne nie jest.
Zmęczone mogą być wszystkie gumy w zawieszeniu (mimo, że jeszcze nie zerwane i przeglądy auto przechodzi).
Wymęczone amortyzatory itd. Plus "oczywista" rzecz, hamulce (układ hamulcowy NIE jest "bezobsługowy"), do sprawdzenia (chociaż prowadniki zacisków przednich wymontować, wyczyścić i złożyć ponownie, z tyłu zajrzeć w bębny, stan ogólny, a szczególna uwaga na samoregulatory).

Pseudo "przeglądy techniczne" w SKP to kpina i słaby żart. One prawie niczego nie wykrywają, głównie stan agonalny elementów i układów (co średnio inteligentny kierowca powinien zauważyć, że coś jest nie tak z samochodem, że podwozie gnije, coś wycieka, słabo hamuje, ściąga, dymi, hałasuje itp., itd.).
Jedyna fajna rzecz to pomiar hamulców (warto brać wydruki i wyniki wbić do tabelki, zrobić wykres w Excelu - widać różne usterki wtedy i efekty napraw).

Dopiero na to można sprawdzać wspomaganie kierownicy elektryczne, być może to ono jest źle wyregulowane (lub czujnik kąta w kierownicy powoli kończy żywot). Albo może być tak, że po regulacji zbieżności/geometrii, należy też od razu wyzerować, skalibrować czujnik. (https://www.wimad.com.pl/a2012-01-geometria_czy_mechatronika.php) Niektóre warsztaty od zbieżności to robią, ale większość na swoich stronach o tym nawet nie wspomina (ewentualnie odsyłają klienta do elektryka)!
Mechanik odsyła pacjenta na zbieżność, a ci do elektryka, a ten do mechanika i cykl się powtarza...

Do samodzielnego wyzerowania pozycji powinien wystarczyć zwykły interfejs OBD2 (np. ELM327) i program FES lub MES (Multi ECU Scan), jest tam taka opcja. To każdy posiadacz Fiata powinien dawno znać (że takie coś istnieje - mamy rok 2022, a ciągle się trafiają świeżaki, co nie wiedzą, jaki program do grupy Fiat/Alfa/Lancia).

Pozostałe problemy też do wstępnej diagnozy przez "MES". Przykładowo czujniki, temperatury i ciśnienia powietrza, czy nie pokazują bzdur. Do tego z klasycznych przyczyn nie odpalania ze względu na zmianę temperatury - czujnik położenia wału korbowego (drugi na wałku rozrządu olewamy, może go nie być i auto odpali). Elektryka (korozja), do sprawdzenia "masa" i skrzynka bezpiecznikowa pod maską (profilaktycznie zakonserwować czymś).

bumar1
28-07-2022, 17:59
bardzo dziękuję za wyczerpującą i profesjonalną odpowiedź.Co do zbieżności sprawdzane były wszystkie cztery koła. Amortyzatory z przodu (para ) wymienione. Hamulce z przodu sprawdzone. Tył wymienione wszystko razem z bębnami. Gumy w zawieszeniu niewymieniane. Co do efektów pracy mechaników wiem, że można faktycznie mireć zastrzeżenia.
Będę szukał dalej. dziękuję za sugestie odnośnie interfejsu OBD2. Też kupię i nauczę się z niego korzystać.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc i pozdrawiam

GrandePunto8V
28-07-2022, 18:08
Ale wiesz, że stwierdzenia typu, że coś tam było "wymienione" albo "sprawdzone", są niewiele warte technicznie?
Mogli to zrobić byle jak, źle, niedbale, pominęli czynności, błędnie stwierdzili że jest "OK" (a nie jest), wymienili/wyczyścili coś niesymetrycznie (z lewej strony lepiej, z prawej gorzej, bo inny pracownik dokańczał i ma inne metody/poglądy na czyszczenie, smarowanie lub niesmarowanie różnych miejsc, plus kolejność działań), wadliwe części się zdarzają (czy o gorszych parametrach lub nie mają pełnej funkcjonalności oryginału)...

W przypadku hamulców po każdej większej robocie, wymianie, regeneracji, wypada zmierzyć siły/różnice na SKP. Jeszcze bardziej fachowo mieć wyniki przed i po. Większość mechaników nie uznaje takich metod, za wielkie ego. A jest to informacja zwrotna i widać źle wykonaną robotę, wadliwe części lub dalsze usterki ukryte w układzie. Niestety jest spora tolerancja, znaczy układ z niedomaganiami będzie hamować i auto przejdzie przegląd - stąd większość mechaników uważa się za wielkich fachowców, bo robią tak (czy srak) "od 20 lat i nigdy nie było problemów".

krowka1978
28-07-2022, 21:21
Po co po zbieżności bawić się kalibracją czujnika skrętu? Zbieżność ma być do ch..a Wacława robiona pod kąt 0st wskazań czujnika skrętu, a nie jak papudrun kierę ustawi. Podstawa podłączyć się pod centralkę, odczytać wartość i w punkcie 0 zablokować kierę! Jeżeli kiera będzie do jazdy na wprost, to wszystko ok, wtedy jazda że zbieżnością. Jeżeli na 0st. krzywa, to wtedy ustawienie na wprost, zbieżność i kalibracja.

GrandePunto8V
28-07-2022, 23:09
No ale właśnie większość "fachofcóf" dalej robi samochody po staremu, czyli metody sprzed ery wspomagania elektrycznego.

No i lipa (proste konstrukcyjnie auto nie do ogarnięcia przez "zawodofcuf" z wieloletnim stażem). Hamulce "sprawdzone" (kto i co niby "sprawdził"), z tyłu "wszystko nowe", bębny/szczęki (ale znowu kto, jak i co założył, oryginały, czy podróby, a linki ręcznego zostały stare, czy też nowe).
Amortyzatory przednie nowe, a sprężyny i poduszki/łożyska (znane z nieszczelności i zacierania się)?
No i reszta zawieszenia (wahacze i stabilizator, tylna belka).

misci
05-08-2022, 18:45
Sprawdź sprężyny z przodu. Potrafią pęknąć. Nierównomierna siła nacisku na koła przednie potrafi skutkować ściąganiem. Odpowiedzialny za to jest kąt pochylenia zwrotnicy. Spróbuj namacać dolny koniec prawej sprężyny. Dlaczego prawej? Bo jeśli lewa jest mocniejsza to będzie wypychać lewe koło do przodu, a to powoduje skręt w prawo. Jeśli koniec jest "obcięty" pod kątem to może brakować fragmentu. Czasem taka sprężyna może powodować dość głośnie stuki. Powód - niewłaściwe oparcie w amortyzatorze.

bumar1
10-09-2022, 23:55
Dzięki misci za tą sugestię
Dwa lata temu właśnie to przerabiałem. Tym razem jednak obie sprężyny są ok.