Fiat panda 1.3 multijet 75km 2008r
Witam
Zapala mi sie czerwona kontrolka wspomagania przy lekkim ruszaniu kierownica np omijanie studzienek ale wspomaganie dalej normalnie dziala, city rowniez a gdy skrece kierownica na maksa w lewo lub prawo kontrolka znika. Przejade kawałek i zapala sie znowu.
Silniczek nie halasuje,
Slychac jedynie stuki gdy kierownia rusza sie szybko lekko w lewo i prawo jakby na walku kierowniczym ale bardzo cicho (nawiew na 1 potrafi juz zagluszyc) sruby na krzyzakach sprawdzone i sa dokrecone dobrze.
Calosc rozebralem ,przeczyscilem styki nie pomoglo, akumulator swiezo po ladowaniu trzyma napiecie
Macie jakies pomysly co to moze byc?
Moze to byc przez przegub lub przez luz na walku kierowniczym?
Jakis pomysl na luz na walku kierowniczym i na kontrolke?

Trzeba podłączyć pod komputer to pokaże co się psuje . Inaczej to wróżenie z fusów

Oo! to siee psuje...
https://allegro.pl/oferta/czujnik-kata-skretu-kola-kierownicy-fiat-panda-03-11985661513:tongue

Klasyka Fiatów ze wspomaganiem elektrycznym (wszystkie modele):
- zasilanie, słaby akumulator i/lub przewody (najczęściej główna "masa" pod maską - sprawdzić, porozkręcać, wyczyścić punkty),
- na drugim miejscu jak najbardziej czujnik,
- po trzecie silnik,
- po czwarte (najrzadziej występujące), przekładnia ("maglownica").