PDA

Zobacz pełną wersję : Wolno spadające obroty w 1.0 turbo



aegean
28-05-2022, 09:36
Pytanie do właścicieli 500x z 1.0: Czy w waszych autach zdarza się, ze po wrzuceniu na luz (auto rozpędzone) obroty silnika utrzymują się przez jakiś czas na ok 1500-2000 zamiast spadać od razu do wartości odpowiedniej dla biegu jałowego?

maro1500
28-05-2022, 13:27
To zdaje się w większości aut tak jest

aegean
28-05-2022, 14:08
To zdaje się w większości aut tak jest
Jeździłem wieloma samochodami, ale coś takiego widzę pierwszy raz. W tipo t-jet nie ma takiego zjawiska.

PiotrekJ
28-05-2022, 20:38
Niektóre samochody mają takie podtrzymanie obrotów, żeby płynniej zmieniało się biegi, np. Opel Insignia w manualu. U mnie w Multiairze czegoś takiego nie ma.

GrandePunto8V
29-05-2022, 00:32
Nie słyszeli o zjawisku "rev hang"?
Przykład: https://www.youtube.com/watch?v=mm6SSeLivqE&ab_channel=EngineeringExplained
We współczesnych konstrukcjach może to być celowa funkcja (ekologia jest istotnym czynnikiem jak wyjaśnia filmik).

Ciekawostka. Jedną z metod likwidacji tego, jest wymyślanie przystawek wpinanych między ECU i wtryski benzyny, co dokładnie przypomina "komputer" LPG (i w niektórych samochodach po dołożeniu LPG jest odwrotny problem, obroty za mocno spadają, a nawet bywa, że silnik gaśnie po odjęciu gazu i/lub wciśnięciu sprzęgła).

aegean
29-05-2022, 10:37
Niektóre samochody mają takie podtrzymanie obrotów, żeby płynniej zmieniało się biegi, np. Opel Insignia w manualu. U mnie w Multiairze czegoś takiego nie ma. W ASO też stwierdzili, że tak ma być i mógłbym się zgodzić, gdyby nie jeden fakt: NIEREGULARNOŚĆ tego zjawiska. Np., pięć razy wyrzucę na luz i obroty spadają normalnie, a za szóstym razem następuje ta "zwiecha" na ok 2 tys. obr.

PiotrekJ
29-05-2022, 11:56
Zrobili przynajmniej jakąś prostą diagnostykę? Możesz też wziąć jakieś auto demonstracyjne i porównać.

aegean
29-05-2022, 16:39
Zrobili przynajmniej jakąś prostą diagnostykę? Możesz też wziąć jakieś auto demonstracyjne i porównać. Nie było żadnej diagnostyki. Szef serwisu i elektryk uznali, że tak ma być i po temacie. Do tego mają wątpliwości, czy wydający dziwne dźwięki obrotomierz podlega gwarancji, gdyż DZWIĘKI NIE POJAWIAJA SIĘ ZAWSZE, więc FAP może odmówić naprawy gwarancyjnej. Ehh, pewne ASO nie zmieniły się nic od czasów Polmozbytu. Ale to już sprawa na inny wątek.