Cześć, od kilku tygodni po przekręceniu kluczyka słyszę buczenie. Również miałem problem ze światłem do jazdy dziennej (gasła) więc domyślnie wymieniłem przetwornicę, światło dzienne już się świeci, ale coś nadal brzeczy, regulacja świateł nie działa więc domyślam się że padł jeszce silniczek regulacji świateł.

Czytałem, że jedyną opcją jest rozwalić klosz reflektora żeby dostać się do silniczka. Może ktoś ma inny pomysł? Oczywiście wiem że zawsze zostaje wymiana lampy, ale to spore koszty.

Próbowałem wyjąć bezpiecznik ale akurat pod tym jednym wywala mi też airbaga i inne bajery, więc chyba odpada ten pomysł.

Myślałem też nad przecięciem szarego kabla z niebieskim paskiem, ale boję się że wywali mi na komputerze jakieś błędy inne i będę musiał zaraz lutować kabelek albo JesZce coś innego.

Chamsko trochę fiat zrobił jeśli faktycznie wymiana silniczka wiąże się z wymianą całej lampy.

Fiat tipo 1.6 2017r wersja lounge, kombi

Prośba o pomoc. Jeśli znacie kogoś kto w Krakowie (lub gdzies w Małopolsce/Podkarpaciu) podejmuje się takich napraw również prośba o informację.

Jest już poruszony taki temat w dziale elektryki, poszukaj.

No nie widzę innej opcji jak rozłożenie lampy. Zła wiadomość jest taka że klej nie poddaje się temperaturze i trzeba rzeźbić tzn usunąć go mechanicznie czymś w stylu mini pogrzebacza.
I to nie tylko w fiacie tak jest , na przykład w Kii przetwornica jest wewnątrz lampy co już jes wgl przegięciem bo żadnego uzasadnienia technicznego to nie ma.