Klimatyzacja automatyczna, rocznik 2017.
Wczoraj jechałem z ustawioną ręcznie, bo przy 20 stopniach na automacie było po prostu za gorąco. Przy ustawieniu ręcznym chłodzi całkiem wydajnie. Dobić czynnik wystarczy czy coś się popsuło?

Edit: to może ktoś podpowie gdzie jest czujnik temperatury do automatycznej klimy. Elmem sprawdzę go, zakładając że nam MES?

Czujnik jest z dołu deski rozdzielczej nad prawym kolanem kierowcy.

Robiłeś przegląd klimy na "kombajnie"? Też wczoraj zauważyłem podobny problem. Temp. zewnętrzna ok 20' automat na 18 i w sumie kratki zimne, ale w aucie duchota. Na manualu przy prędkości nawiewu ok połowa zimno w kabinie... Wogole te kratki nawiewu to jakoś tak z dupy...

Robiłeś przegląd klimy na "kombajnie"? Też wczoraj zauważyłem podobny problem. Temp. zewnętrzna ok 20' automat na 18 i w sumie kratki zimne, ale w aucie duchota. Na manualu przy prędkości nawiewu ok połowa zimno w kabinie... Wogole te kratki nawiewu to jakoś tak z dupy...Przyczyna okazała się być prozaiczna - nie wymieniony filtr kabinowy. Jakoś tak mi się wydawało, że go w zeszłym roku jesienią wymieniłem, a okazało się że tylko kupiłem i wrzuciłem do szafki. Siedział w aucie 20 miesięcy zasyfiony na maxa.