Witam.
Wymieniłem olej w moim Doblo cargo 1.2 z LPG (na mineralny), przebieg prawie 400tyś i zaczęło się mruganie kontrolki oleju. Raczej na ciepłym silniku, ale na wyższych obrotach. W pierwszej chwili pomyślałem, że auto było wcześniej zalane "doktorem" i teraz po wymianie oleju się rozszczelniło.
Ale wtedy wydaje się, że na wolnych orotach kontrolka powinna świecić cały czas - niskie ciśnienie oleju.
Poobserwowałem ją i zauważyłem, że jak włączę zapłon, to czasem kontrolka świeci cały czas (tak samo jak kontrolka ładowania), a czasem gaśnie razem z kontrolkami imo i poduszki. Wydaje mi się, że tam jest prosty stykowy czujnik ciśnienia i powinno być tak, że kontrolka na zapłonie świeci cały czas, a gaśnie po uruchomieniu silnika?
Czy takie podwójne zachowanie kontrolki świadczy o uszkodzeniu czujnika? Jak jest w Waszych fiatach? Jak powinno być?
Pozdrawiam serdecznie i z góry dzięki za odpowiedzi.

Czy przewód od czujnika nie jest uszkodzony i nie dotyka do masy auta po drodze? Inna sprawa nie wiesz czy czasami przewód kontrolki ciśnienia oleju nie jest podpięty pod inna kontrolkę - n.p. ładowania , poduszki, itp i gaśnie wraz z innymi kontrolkami. Odepnij przewód na chwilę kiedy się zapala i jeśli nadal będzie migać to czujnik wykluczysz a szukaj zwarcia w przewodzie do masy