Witam szanowne grono.
Od jakiegoś czasu jak zimno i wilgotno to piszczy mi kiera zarówno gdy kręcę w lego czy w prawo.. i to nie jest zawieszenie ;-)
Piszczy normalnie jakaś guma raz bardziej raz słabiej przy kierownicy. Przez pewnien czas był spokój i piszczenia nie było.
Od dwóch dni znowu mnie w** - drażni :)
Też tak macie? Gdzie szukać? Przejście przez grodź czy może nad nogami jest jakiś fartuch, simmering albo jakieś inne gumowe ustrojstwo?
Gdzie psiknąć ktoś wie?

Nie wiem..
Z reguły piszczy pasek od alternatora bo w momencie kręcenia masz większy pobór energii elektrycznej i wtedy przy słabym akumulatorze lub/i rozładowanym i słabej kondycji paska wielorowkowego są takie piski
Ty piszesz że to sama kierownica piszczy... więc nie wiem ale spray z silikonem i zapsikać wszystko :cool:

Może najpierw zdejmij obudowę kierownicy, pokręć i obserwuj. Może coś się do siebie przytuliło?
Piszczy tylko na włączonym silniku czy zawsze?