PDA

Zobacz pełną wersję : Test autostradowy TIPO 1.4 l 95KM, próba V-MAX - Petrolhead Number O n e



Yarpen
09-01-2022, 12:26
Mój ulubiony tester autostradowy wziął na warsztat TIPO.
https://www.youtube.com/watch?v=sIOrOBFc6-Q

Krzycholu
09-01-2022, 12:49
W sumie niby ta prędkość fabryczna została osiągnięta ale na codzień nikt tyle nie jeździ.
Zwłaszcza po podwyżce cen mandatów....
Dobrze się leci te 130 -140 po autostradzie szybciej to niestety i zużycie większe paliwa i głośno w kabinie .

jacekviola
09-01-2022, 13:11
Mój ulubiony tester autostradowy wziął na warsztat TIPO.
https://www.youtube.com/watch?v=sIOrOBFc6-Q

no i dobrze, nich to zobaczą ci co twierdzą ze 1.4 95KM się do niczego nie nadaje.
jasne, nie jest to demon dynamiki i prędkości ale spokojnie mozna tym jezdzic

Qvadrat
10-01-2022, 18:40
Dla mnie się nie nadaje. Każdy ma inne potrzeby i oczekiwania itd.

Killer King
10-01-2022, 20:40
Właśnie, każdy ma inne potrzeby i oczekiwania.
Patrząc na ceny paliwa, koszt serwisu, to dobrze, że nie pchałem się w T-Jet.
Jaszcze bym musiał LPG montować po 3,30 za litr.
99% trasy max 60km/h od świateł do świateł, a Tira pod górkę i tak nie wyprzedzisz, bo droga na zakazie.

ochkarol
10-01-2022, 20:50
no i dobrze, nich to zobaczą ci co twierdzą ze 1.4 95KM się do niczego nie nadaje.
jasne, nie jest to demon dynamiki i prędkości ale spokojnie mozna tym jezdzic
Pewnie, że się nadaje.
Ale raczej mało kto, po przesiadce na mocniejsze auto wróci do auta z takim silnikiem.
Sam przelatałem Stilonem z 95-konnym benzyniakiem ponad 100 tys km i przeżyłem. Nawet wakacje w PL (2+3 i bagaże) dał Stilon radę.
Ale już nie wrócę do takich mocy.

steyr
10-01-2022, 23:35
Właśnie, każdy ma inne potrzeby i oczekiwania.
Patrząc na ceny paliwa, koszt serwisu, to dobrze, że nie pchałem się w T-Jet.
Jaszcze bym musiał LPG montować po 3,30 za litr.
99% trasy max 60km/h od świateł do świateł, a Tira pod górkę i tak nie wyprzedzisz, bo droga na zakazie.

A tankowanie PB95 pod 6pln/l Ci nie przeszkadza? Jeszcze powiedz że skoro stać Cię na auto to i powinno Cię stać na owies dla niego, bo już takich słyszałem;-) Ja tam nie narzekam na zużycie lpg w granicach 9-10l lpg/100km przy 170km.

Zawaś
10-01-2022, 23:54
Na taryfę po mieście się nada ale to jest kombi i tylko powietrze w zamyśle nie zawsze będzie wozić. Komplet pasażerów plus pełen bagażnik i dłuższa trasa na wakacje spędzona pewnie by była głownie na dvpie TIRa bo wychylić się pewnie strach. Znawca PB nie jestem ale dla mnie Przy TIPO w kombi i te diesle 120/130 km to jest minimalne minimum. A w wersji S design czy sport wypadało by dorzucić trochę mocy niż skupić się jedynie na czerwonej nici bo to takie sportowe...

marx30
11-01-2022, 01:41
Jaszcze bym musiał LPG montować po 3,30 za litr.
Pomijając obecne zapewne chwilowe tarcze antyinflacyjne to ostatnio były proporcje ok. 6 zł za PB i ok.3,3 za LPG.Czyli róznica 2,7 PLN. Czyli paradoksalnie bardziej się opłaca założyć gaz niż powiedzmy przy parze np 4 zł za PB i 2 zł za LPG czyli róznica 2 zł. Wraz z różnicą cen i inflacją proporcje spalonego gazu do benzyny pozostają takie same ;-)więc im większa różnica w zł między paliwami tym opłacalność montażu wieksza. Jak odwieszą sankcje na Białoruś to również bo to dołożyło ze 30 groszy na litrze.
Nie ma co tu odkrywać ameryki T-jetem jezdzi się o wiele lepiej (gość by się tak nie męczył przy tej próbie ;-)) ale przy obecnych cenach mandatów fantazję trzeba trzymać na wodzy.
Aż mnie zachęcił żeby się Tipkim gdzieś śmignąć dalej bo jeżdże ostatnio 500 na i powiem Wam że żałuję że tak późno wpadłem na pomysł tak małego auta na codzień. Jest super-zawracanie parkowanie itpno ale w trasie maks 110-120 żeby to jakoś grało.Zeby tam jeszcze ta litróweczka turbo była...
Ale co ciekawe przy 120 w tipo gość podaje 3200 obr byłem pewien że przełożenia w Tjecie są takie same a u mnie jest chyba 3000.
(BTW apropos tarcz: mistrzostwo swiata bronić ludzi przed problemem który samemu się stworzyło bo wysoki koszt paliwa przy obecnej cenie baryłki jest spowodowany nieudolnością NBP przejawiającą się w taniej złotówce i "rządowymi" opłatami akcyzami/paliwowymi itp.
A nie tym że ropa droga jak usiłują te tumany wmówić ludziom.

jacekviola
11-01-2022, 12:41
Komplet pasażerów plus pełen bagażnik i dłuższa trasa na wakacje spędzona pewnie by była głownie na dvpie TIRa bo wychylić się pewnie strach.

patrz a ja jezdzę po calej Polsce, 3 os plus pelny bagaj łącznie z dupnym rowerem w srodku i jakoś tirom na dupie nie wiszę.
Ale udowadnianie nikomu niczego nie ma sensu . Kazdy wie swoje.
Kolejna zbędna gównoburza ludzi którzy patrzą tylko na liczby na papierze i nawet nie mieli okazji tym wiecej pojezdzić.

Oczywiscie kazdemu wg potrzeb. Wiadomo ze tjet jezdzi "lepiej" ale rownie dobrze octavia RS jezdzi jeszcze lepiej i przy niej tjet tez "nie jedzie".
Tak sie mozemy licytowac az do poziomu Veyrona :)

Tu chodzi tylko o to ze mozna po porstu realnie przyznać ze tym autem da się normalnie i bezpiecznie jezdzic pierdzielenia głupot o "byciu zawalidrogą". A że dla niektórych "normalnie i bezpiecznie" oznacza ze szybko ... to cóż.

Szkoda strzępić ryja

Zawaś
11-01-2022, 14:00
patrz a ja jezdzę po calej Polsce, 3 os plus pelny bagaj łącznie z dupnym rowerem w srodku i jakoś tirom na dupie nie wiszę.
Ale udowadnianie nikomu niczego nie ma sensu . Kazdy wie swoje.
Kolejna zbędna gównoburza ludzi którzy patrzą tylko na liczby na papierze i nawet nie mieli okazji tym wiecej pojezdzić.
Oczywiscie kazdemu wg potrzeb. Wiadomo ze tjet jezdzi "lepiej" ale rownie dobrze octavia RS jezdzi jeszcze lepiej i przy niej tjet tez "nie jedzie".
Tak sie mozemy licytowac az do poziomu Veyrona :)
Tu chodzi tylko o to ze mozna po porstu realnie przyznać ze tym autem da się normalnie i bezpiecznie jezdzic pierdzielenia głupot o "byciu zawalidrogą". A że dla niektórych "normalnie i bezpiecznie" oznacza ze szybko ... to cóż.
Szkoda strzępić ryja

W większości masz rację. Bezsporne za to jest że zawsze mieć lepiej zapas mocy pod butem niż go nie mieć.
I jak takie załadowane po dach Tipo sprawdza się w górach?

kjk
11-01-2022, 14:02
Cieszie się lepiej, że jeszcze was stać na normalne auto. Za parę lat, jak nam unia dokręci śrubę, będą elektryki dla najbogatszych, a dla plebsu tylko zbiorkom, rowery i hulajnogi.

jacekviola
11-01-2022, 14:11
I jak takie załadowane po dach Tipo sprawdza się w górach?

nie wiem, gardzę górami i tam nie jeżdzę :) :)


a tak poważnie - zdarzają się jedynie Góry Sowie ale to ciezko górami nazwać. Ale wtedy mam na pace jedynie generator, wodery, lampy, wykrywacze i czasem gpr - trudno żeby nawet tipek klękał. Troszkę wyżej trzeba go kręcić ale jedzie.
Cóż więcej mogę powiedzieć?

Killer King
11-01-2022, 14:58
Jak zwykle pierd....lenie o wyższości LPG, wszystko super jak nie zacznie sypać błędami jak choinka a potem tylko szukać cudotwórcy.
Bagażnika nie masz, bo w miejscu zapasu butla.
Jeździsz i czekasz aż padnie głowica.
Różnica na koszcie paliwa 10 zł, koszt zwrotu 4 lata przy moim aktualnych przebiegach, a co do tego jeszcze dołożycie to już nie piszecie.
A za 4 lata to już będę jeździł czymś innym.

steyr
13-01-2022, 12:13
Jak zwykle pierd....lenie o wyższości LPG, wszystko super jak nie zacznie sypać błędami jak choinka a potem tylko szukać cudotwórcy.
Bagażnika nie masz, bo w miejscu zapasu butla.
Jeździsz i czekasz aż padnie głowica.
Różnica na koszcie paliwa 10 zł, koszt zwrotu 4 lata przy moim aktualnych przebiegach, a co do tego jeszcze dołożycie to już nie piszecie.
A za 4 lata to już będę jeździł czymś innym.

W sumie autami z lpg zrobiłem ponad 300kkm. Punto 2 1.2 16v 200kkm, Tipo 1.4tjet ponad 100kkm obecnie. W żadnym nie miałem problemów z Checkami i itp, w żadnym glowicy nie robiłem. Liczyć umiem. Spotykam ludzi którzy się pytają, jak to jest z tym lpg rzeczywiście. Czy rzeczywiście auto jest słabsze, że czuć lpg i itp. Wiekszość włascicieli w wieloletnich autach z Reichu wcześniej przesiadła się chyba z Poloneza z silnikiem gaźnikowym z lat 90, jak słyszę takie pytania. Najwięcej do gadania zauważyłem mają wyznawcy "Panie gaz to do zapalniczek". Podstawa to kumaty monter i dobre podzespoły, wychodzę z założenia że oszczedzam przy dystrybutorze a nie na instalacji. Koło dojazdowe mam w dolnym bagażniku w Tipo SW, mam cały bagażnik dostępny.

Qvadrat
14-01-2022, 19:16
Moj dodatkowy koszt lpg to listwa za 900zl bo fabryczna była wadliwa a za mało jeździłem i skończyła się gwarancja.

Na gazie jedzie lepiej niż na pb i od pół roku zapala mi notorycznie czeka i jezdzi jak jeździł.

I pamiętajcie, ze tipo z fabrycznym lpg to już 8 cud świata i jeszcze trochę a doczeka się pomników (oby nie zepsutych na poboczu) i będziecie jeszcze im bić pokłony jadąc swoimi tfu elektrykami ;-)

ochkarol
14-01-2022, 19:19
Podpisuję się obydwoma rękami pod postem kolegi @steyr
Ponad 150 tys km na LPG i również zero problemów. :drive:
Dodałbym tylko, że ważne aby auto się do gazu nadawało - bo jak nie, to faktycznie... :lol2:

Jak zwykle pierd....lenie o wyższości LPG, wszystko super jak nie zacznie sypać błędami jak choinka a potem tylko szukać cudotwórcy.
Mi również nieznany scenariusz.


Bagażnika nie masz, bo w miejscu zapasu butla.
Etam... Koło do garażu i masz cały bagażnik dostępny. Od czego jest assistance?
Przez ostatnie 10 lat raz złapałem gumę.


Jeździsz i czekasz aż padnie głowica.
Bez komentarza :crazy:


Różnica na koszcie paliwa 10 zł, koszt zwrotu 4 lata przy moim aktualnych przebiegach,
Oczywiście, że trzeba przekalkulować i jeśli ktoś robi 8-10 tys rocznie to gra niewarta świeczki.


a co do tego jeszcze dołożycie to już nie piszecie.
No cóż takiego? Droższy przegląd techniczny, przeglądy instalacji LPG i trochę benzyny na rozruch?
Może częściej świece.
No dobra - jak nie ma hydraulicznej regulacji zaworów - to częstsza regulacja.
To wszystko można spokojnie skalkulować i wiadomo czy się opyla czy nie.

Jak robiłem 30 tysi rocznie to taniej mnie kosztowała jazda na LPG niż dieslem.
Teraz robię 8 tys rocznie więc nie opłaca mi się kupować benzyny i jej gazować - jeżdżę starym dieslem.

jacekviola
14-01-2022, 20:21
. Od czego jest assistance?.


oczywiscie , Szczegolnie jak zlapiesz gume na głebokim wygwizdowie.
Bedziesz czekac parę godzin na to twoje assistance. A tak w parę minut wymieniasz kolo i jedziesz dalej

ochkarol
14-01-2022, 21:11
Jak jadę na zadupię to nic nie stoi na przeszkodzie zabrać.
Są jeszcze wuklanizatory...
Nie róbmy sensacji. Wiele aut fabrycznie nie ma żadnego koła zapasowego.

Dodając...
Oczywiście LPG nie zawsze jest najlepsze, tak jak nie zawsze najlepszy będzie diesel czy benzyna.
Ale nie demonizujmy, że LPG to wieczna udręka. Mam inne doświadczenia (i z tego co czytam, nie tylko ja).

jacekviola
14-01-2022, 21:42
Jak jadę na zadupię to nic nie stoi na przeszkodzie zabrać.
Są jeszcze wuklanizatory...
Nie róbmy sensacji. Wiele aut fabrycznie nie ma żadnego koła zapasowego.

Dodając...
Oczywiście LPG nie zawsze jest najlepsze, tak jak nie zawsze najlepszy będzie diesel czy benzyna.
Ale nie demonizujmy, że LPG to wieczna udręka. Mam inne doświadczenia (i z tego co czytam, nie tylko ja).



akurat co do LPG to nie ani nie krytykuję ani nie polecam
Mialem dawno temu gaz w CC i pozniej w SC. Dzialalo, problemów nie bylo. smiem zaryzykowac ze w CC 700 lepiej si jezdizlo na gazie niz na benzynie
Pozniej sie nie bawilem w gaz bo mialem mozliwosc zmieniac auta na tyle czesto ze montaz gazu nie mial sensu
teraz jak sie naczytalem jakie bywają problemy w 1.4 to tym bardziej mnie odrzuca. Tym bardziej ze musze miec kolo zapasowe a czesto woze na pace rower. A na benzyne wciąż mnie stac. Przy spalaniu w trasie ok 6l nie mam ochoty sie pieprzyc z LPG . Za parę lat i tak to sprzedam

Ale nie krytykuję gazu. To dobra rzecz dla tych ktorzy planują się z autem zestarzeć. Do tego konserwacja i coroczne wtlaczanie fluidolu w progi - dociągna do emerytury.

ochkarol
14-01-2022, 22:48
Ale nie krytykuję gazu. To dobra rzecz dla tych którzy planują się z autem zestarzeć.Niekoniecznie...
Zależy od rocznych przebiegów.
Ja, gdy onegdaj założyłem gaz w Stilo to po niecałym roku mi się zwróciło. Robiłem wówczas 30-40 tys rocznie.

steyr
15-01-2022, 11:11
Niekoniecznie...
Zależy od rocznych przebiegów.
Ja, gdy onegdaj założyłem gaz w Stilo to po niecałym roku mi się zwróciło. Robiłem wówczas 30-40 tys rocznie.

Obecnie kręcę Tipo ~25-30kkm. Starym Punto 2 1.2 16v jak się było kawalerem to i 40kkm/rok. Żona w GP kręci ~10kkm, ale i tak założyłem lpg z racji że auto z 2015r i przebiegu miało po kupnie od dziadka 35kkm. Akurat w tym GP sam ogarnąłem instalację lpg, więc wyszła mnie 1,5kpln. Z reguły auta kupuję na min. 5 lat, auta używane ~5 letnie. Na Tipo się tylko szarpnąłem i kupiłem 2 letnie. Ja nie będę ukrywał, skoro mogę jeździć taniej to po co mam przepłacać.

Zawaś
15-01-2022, 11:26
Temat trochę uciekł od wątku przewodniego dotyczącego TIPO do kwestii czy gaz jest dobry czy zły.

Qvadrat
15-01-2022, 11:47
Nowy do gazu zły, stary tjet dobry, można zamykać już wątek.