Cześć,
szukałam na forum jakiegoś podobnego tematu, ale mój problem nie do końca się pokrywał.
Po zagrzaniu hamulców (głównie jazda po mieście, w trasie tez sie zdarza) PO odciągnięciu pedału hamulca występuje popiskiwanie z tyłu z lewej strony.
Przy tym popiskiwaniu nie czuć trzymania hamulca ani nic z tych rzeczy jedynie te piski, które są mega głośne. Na zimnych hamulcach problem nie występuje. I teraz pytanie do ekspertów :D czy to jest kwestia słabej jakości klocków? czy prędzej niewracającego do końca tłoczka? Dodam ze podczas tego popiskiwania i lekkim nacisnieciu hamluca pisk ustaje, po odciagnieciu znowu popiskuje. Klocki i tarcze były wymienione rok temu. Prowadnice nasmarowane, stan tłoczka nie jestem w stanie określić (aż tak sie na tym nie znam :D). Zastanawiam się nad kupnem nowych zacisków i klocków bo nie wydaje mi się żeby regeneracja tłoczków wystarczyła.

Z góry dzięki za odpowiedź !

Zacząłbym od przeczyszczenia zacisku - tylne hamulce w Bravo potrafią przysporzyć sporo kłopotów zwłaszcza jak rzadziej jeździsz. Ja miałem blokujący się tylny zacisk, przeczyszczenie i posmarowanie prowadnic , później wymiana tłoczka nic nie dała i trzeba było wymienić. jarzmo. Na myjni unikam kierowania myjki na zacisk, bo średnio to lubi i teraz od dłuższego czasu jest OK. Po roku używania i tak warto przeczyścić i jeszcze raz nasmarować prowadnice. Poza tym może Ci się nie blokuje ale po dłuższej przejażdżce możesz sprawdzić czy popiskująca strona nie ma cieplejszej tarczy - znaczyłoby to że nie do końca odbija.

Tak jak kolega wyżej wspomina, prowadnice mogą być do przeczyszczenia. Zazwyczaj problem piszczenia jest w klockach i ich ułożenia względem tarczy.