Witam, mam problem z czujnikiem poziomu oleju może ktoś miał podobny przypadek. A więc czujnik został wymieniony na nowy bo zapalała się kontrolka nawet przy normalnym stanie na bagnecie, ale tylko jak silnik się nagrzał. Po wyłączeniu silnika i ponownym uruchomieniu jest na jakiś czas ok, po jakimś czasie znów się zapala i po zgaszeniu wraca do normy. Silnik 1.9 150 KM. Może ktoś miał takie cyrki. Dodam że problem pojawił się po wymianie rozrusznika, sprawdzaliśmy czy przypadkiem coś nie zostało uszkodzone ale nic nie widać.

Dolej oleju tak na 3/4. Ogólnie to bagnet w naszych autach jest skopany, dlatego 3/4 na bagnecie zwykle pomaga na tą przypadłość.
Swoją drogą jaki masz olej?

A nadal masz te same ciśnienie po tym czasie jak zapala się kontrolka?

Dolej 100-150 ml oleju i po problemie.

Potwierdzam opinie przedmówców, pomaga trzymanie stanu oleju przy maksimum. Zauwazem, że jeśli stan oleju spadnie poniżej 3/4 na bagnecie, wtedy często pojawia się komunikat o zbyt niskim poziomie oleju.

Gdzie kupiłeś olej, który masz w silniku ?
Jeśli na promocji w markecie lub małym sklepiku to masz podróbę, która po nagrzaniu jest jak woda lub selektol.
W tym aucie o takim stanie poinformuje ciebie właśnie czujnik poziomu oleju. Czujnik ciśnienia oleju zadziała, jak ciśnienie spadnie poniżej ok. 0.2 kg/cm2 , ale wtedy to daleko już nie zajedziesz.
Dolewka czyli dużo oleju pomaga jak umarłemu kadzidło . Dużo oleju dłużej się nagrzewa i trochę lepiej chłodzi.
Kup w intercarsie olej 5W50 i przetestuj.

A więc olej mam Selenia, kupiony przez mechanika (kumpla). Mam dwie Cromy, z tym samym silnikiem. Bagnety porównałem są takie same i na dodatek mój mechanik ma też Cromę po lift i bagnety się nie różnią. Olej w trzech Cromach taki sam. Wycieków niema, były przy odmie. Zmieniłem na nowe w oby dwóch Cromach. Ciśnienie jest ok pali się kontrolka poziomu. Ciekawi mnie czemu po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu gaśnie, drugi raz zapala się ponownie ale po tak 60 do 100 km.

To może masz uszkodzony czujnik poziomu oleju?

Czemu kolega ma kupować olej niezgodny że specyfikacją? Po za tym, polecam przeczytać że zrozumieniem, z czym kolega ma problem.

Kup w intercarsie olej 5W50 i przetestuj.

To nie jest olej przeznaczony do tego silnika.
Jeździłem cały czas na Selenia WR 5W-30 P.E., jak dostałem komunikat o niskim poziomie oleju to dolewałem do poziomu prawie max i po problemie.
Komunikat pojawiał się właśnie jak sinik był rozgrzany, jakieś 150-200 km trasy.
Później pilnując poziomu oleju nie było tematu.

A jakiego producenta olej kolega poleca z 5W50. Dodam że jak kupiłwm Cromę zalałem ją Valvoline, i to dopiero były cyrki, wiecznie dolewki a wycieków zero. Spalania oleju w spalinach nie czułem. Po wymianie na Motula wszystko ustało. Teraz mam w swojej Selenie 5W40 tak jak u syna, ale u niego kontrolka się non stop zapala. Wcześniej też miał Motula 5W40 i też z kontrolką cyrki.

W zasadzie to Motul jest najrozsądniejszym wyborem.
3/4 na bagnecie trzymać i będzie dobrze.

W zasadzie to Motul jest najrozsądniejszym wyborem.
3/4 na bagnecie trzymać i będzie dobrze.

Dobrze kolega pisze :dlon: W mojej Cromce już 7 rok leje Motula 5w30 i wszystko jest ok. DPF wypala się średnio co 700 kil. Ważne żeby stan na bagnecie był na 3/4 poziomu.

Motul x-clean 5w30 ,zero problemów.
Nalot: 320 kkm, wymiana co roku ,niezależnie od przebiegu.

Od kilku lat też używam Motula 8100 ale 5w40... nie zauważyłem problemów..

Do aut bez DPF-u można a nawet wskazane aby nie lać X-clean bo ten ma mniej dodatków które mogły by zatkać DPF a które mają dobre własności smarne...

Od kilku lat też używam Motula 8100 ale 5w40... nie zauważyłem problemów..

Do aut bez DPF-u można a nawet wskazane aby nie lać X-clean bo ten ma mniej dodatków które mogły by zatkać DPF a które mają dobre własności smarne...

Wypał co 500-700 km. Jest dobrze.