PDA

Zobacz pełną wersję : Mój drugi skarb, czyli Perełka - Fiat 500 - 1970



thermano
30-12-2021, 14:30
Perełka przyjechała do nas z Palermo, jest u nas od ponad 2 lat.

Wzięła już udział min. na zlocie klasyków w Tychach ( Srebrna Żyrafa :redface: ) oraz w tegorocznym Rajdzie Koguta

Ma trochę kombinowany silnik ( taki już kupiliśmy ) - blok oryginalny 500 , cylindry 600 a głowica 650

Jest w dobrej kondycji fizycznej, w lato służy jako "daily car", zimę spędza w garażu

Ma zrobioną konserwację i zawieszenie , silnik doprowadzony do porządku ( choć była na chodzie ) . Zrobiliśmy też wnętrze bo było bardzo kiepskie

Przed nami grubsza zabawa z elektryką i blacharką ale póki co wygląda nieźle , robi w sezonie ok. 2000 km i nie stwarza większych kłopotów .

Kochamy jak członka rodziny :)

hak64
30-12-2021, 19:32
Ślicznotka. Dbaj o nią, bo jej wartość może tylko rosnąć. Najlepiej gdyby się udało wrócić do oryginału i zarejestrować na zabytek (mniejsze opłaty), ale i teraz spełnia wymogi pojazdu historycznego, a to duża zaleta.

adamko3
02-01-2022, 22:12
Jak się sprawuje taka bryka? Wyjazd tylko w lecie? Jak z serwisem i dostępnością części?

thermano
11-01-2022, 13:41
@hak64 , staramy się dbać . Z żółtych tablic się wyleczyłem, więcej problemów niż korzyści . Na razie się nią bawimy, jest plan poważniejszego remontu, ale na razie nie trzeba.
@adamko3 - tak, jeździmy tylko latem, pochodzi z Sycylii, nie chcemy, żeby zmarzła i poczuła soli na sobie ;) W lato jest daily-carem, najczęściej Syna. Serwis prosty ( Maluch ), dostępność części dobra, większość pasuje z Maluszka, inne zamawiamy we włoskich sklepach zazwyczaj. Na szczęście po tych zabiegach zaraz po zakupie teraz jeździ drugi sezon praktycznie niezawodnie . Wiadomo - dziś ma lewy kierunkowskaz nieczynny a po kilku kilometrach się naprawia a nie ma lewego stopu ;) Ale grubszych problemów brak

hak64
11-01-2022, 19:22
Z żółtych tablic się wyleczyłem, więcej problemów niż korzyści .
Ale przynajmniej zadbaj o wpis do rejestru zabytków, lub pojazdów historycznych. Bez tego - przy najmniejszej stłuczce - naprawa wydrenuje ci kieszenie. W przypadku pojazdów zabytkowych, lub choćby wpisanych w rejestr, ubezpieczyciel ma obowiązek przywrócenia auta do stanu sprzed zdarzenia bez względu na koszty. Inaczej orzekną "całkę" i wyliczą odszkodowanie w kwocie odpowiadającej cenie złomu.

lukq
22-07-2022, 18:48
Piękna, czerwona, dojrzała 500-tka

rain
22-07-2022, 22:09
Bywasz nią na zlotach?