Mam Doblo 2016. Czas trochę minął. I wyłącznie nad tym pracuję. Jechałem do miasta na nabożeństwo i mój samochód zapalił się na drodze. To było bardzo straszne

Samochody są latwopalne, co chcesz . Jak dajesz po palniku na autostradzie ,temp. na kolektorze i turbinie do 800st.C, dochodzi, spadnie troche wykladziny tlumiącej z maski i juz masz grilla. Masz troche wycieku oleju i pochodnia gotowa.Teraz to tak robią ,ze plyn chlodniczy się zapala w wyzszej temperaturze i trza spe...ać ,bo nie nie zrobisz.Jeszcze jak sie zapali filtr dpf ,to pozamiatane.:wink:

Mam Doblo 2016. Czas trochę minął. I wyłącznie nad tym pracuję. Jechałem do miasta na nabożeństwo i mój samochód zapalił się na drodze. To było bardzo straszne
Aleś się rozpisał!? Nie wiadomo, czy się chwalisz, czy żalisz. Gdyby Ci bowiem zależało na znalezieniu przyczyny, to wydaje się być logiczne, że trzeba podać więcej informacji. Przede wszystkim, gdzie pojawił się ogień? Czy to zablokowany hamulec rozgrzał koło i zapaliła się opona? Czy jakieś zwarcie instalacji elektrycznej usmażyło kable? Czy kapiący olej, lub paliwo nie zapaliło się od rozgrzanego kolektora wydechowego? Każdy z tych przypadków ma jakieś początkowe objawy, które da się zauważyć i uniknąć pożaru auta, Do tego jednak trzeba od czasu do czasu zajrzeć pod maskę, posłuchać pracującego silnika, sprawdzić, czy coś nie cieknie, nie dymi, nie obciera.
Pozdrawiam.

Przecież to jakiś fake jest a wy się produkujecie...

Wszyscy wiem, że samochody jadące na nabożeństwa nie zapalają się.
Co innego jak wracają :lol:

Wszyscy wiem, że samochody jadące na nabożeństwa nie zapalają się.
No ale jeśli właściciel niezbyt żarliwie się modlił, albo nie daj Bóg, słabo wierzył... na nabożeństwa jeździł do miasta, bo na wsi tylko kapliczka pod chmurką... gdzieś się chyba trzeba pochwalić ludziskom, że się ma Fiata Doblo...
Pozdrawiam.

Robert z Miami jeżdżący Doblo do kościoła. Czegoś takiego jeszcze na forum nie było :lol: Zamykamy trolla :)