Witam nie wiem nie znam się na forach int. Mam ciśnienie 200 na 120.
Fiat Croma 1.9 jtd 150 km.
Wymiana linki maski przedniej, aby się dostać wewnątrz do niej rozpiąłem dwie szerokie kostki elektryczne brązową i czarną. Poskładałem wszystko z powrotem i nie działa mi skrzynia biegów. Prócz tego błąd jaby staczającego się auta na wzniesieniu, błąd asr albo ESP już sam nie wiem i zero reakcji na gaz.
Jakieś sugestie zanim potraktuje to auto prasą?

Odłącz akumulator na około 15 minut.
W tym czasie upewnij się dwa razy, że wtyczki złączyłeś ponownie prawidłowo i nie ma problemów z nimi.
Jak to nie pomoże to niestety kabelek i MES tylko zostaje.

Iron64 dzięki Ci za podpowiedź wszystko wróciło do normy, tylko check się nadal świeci, poza tym Oki także dzięki i pozdrawiam

Samo rozpięcie kostek spowodowało takie jaja?

Rozłączone były główne wiązki, więc zachowanie auta mnie nie dziwi. Can nawkur... człowieka.

Dokładnie tak, samo rozpięcie i jeśli ma się słabe serce to... Hihi. Teraz się śmieje ale wtedy byłem bliski rozpaczy. A nawiasem mówiąc check znikł po kilku odpaleniach i jazdach.

To normalne, że zniknie, ale komp będzie pamiętał. Błędów będzie pewnie kilka, a związanych z Canem najmniej dwie sztuki. Nie strasz się przy diagnozie kolejnej przez MESa, bo to będą stare błędy.

Następnym razem jak będzie potrzeba rozpięcia jakieś wiązki (zwłaszcza przy BCM) to najbezpieczniej najpierw odłączyć akumulator. Po właściwej pracy co była do zrobienia, ponownie podpiąć aku i pozostanie tylko ustawić zegarek oraz zaprogramować szyby.

A w kwestii wiązek i instalacji to jak to właściwie jest?

https://fiatklubpolska.pl/croma-446/uklad-schemat-elektryczny-fiat-croma-do-pobrania-z-dzialu-downloads-42617/#post416500