Witam.

Problem polega na tym że przy około 3tys obrotów silnik zaczyna pracować na trzech albo i dwóch garach.

Punto evo 1.2 69KM
Błędy:
P0302-98 Cylinder 2 wypadanie zapłonu
P0303-98 Cylinder 3 wypadanie zapłonu
P0300-98 Rozpoznanie usterki zapłonu
P0136-23 sygnał sondy lambda 1 po kat.

Po pierwszym zarejestrowaniu błędu zostały wymienione świece, przewody i cewka. Błąd dalej ten sam, wiec postanowiłem zamienić miejscami sondy. Błąd ten sam.

Macie jakieś pomysł??

Był wymieniany rozrząd ale jego wykluczam bo silnik chodzi równiutko gładko jak przed wymianą.

Sprawa rozwiązana - Źle ustawiony rozrząd.

Mam podobny problem z Punto 1.2 8V MY 2014 aczkolwiek nie ma błędów ale silnik po nagrzaniu na wolnych obrotach trochę nierówno pracuje chociaż obroty są stabilne, nie pływają (przepustnice czyściłem) .W czasie jazdy zero problemu ciągnie równo. Ponieważ auto niedawno zakupione wymieniłem świece i przewody zapłonowe ale nic to nie zmieniło. Zastanawiam się czy inwestować w cewke zapłonowa? Jako że jest poczwórna to kosztuje sporo, pytanie czy w tych silnikach padają często cewki czy problem może być gdzie indziej? Silnik ma niecałe 140 kkm przebiegu

Lubią padać cewki w tych autach ale tęż miałem auta co miały wypadanie zapłonu a przyczyną był uszkodzony sterownik silnika, ale jeżeli nie ma żadnych błędów i obroty nie falują to znaczy że jest wszystko ok, żadne auto nie ma idealnie stabilnych obrotów.

@szary1977 dzięki za odp. Właśnie obroty trzyma stabilnie, ale nieregularnie jakby nie dopalał, coś w rodzaju częściowego wypadania zapłonu. W zasadzie to występuje dopiero po nagrzaniu silnika na zimno jest gites. Słyszałem o sterownikach ale to chyba grubsza sprawa kosztowo i logistycznie też chyba nie takie proste bo pewnie trzeba przerabiać kodowanie pod immo?

Jak by sterownik był uszkodzony to napewno byś miał błędy. Ja osobiście wolę dać naprawić sterownik niż kupować używać gdyż miałem kilka aut co klient sam sobie kupił używane ECU i po zakodowaniu okazało się że są znowu z czymś innym problem. A tak wiem że sterownik jest wcałości sprawdzony i naprawiony.

Auto na zimno dostaje więcej paliwa i powietrza -podnosi obroty , działa wedle sztywnej mapy. W czasie pracy zagrzewa się układ wylotowy ,a grzałka lambdy przyspiesza przejście na sterowanie nią. Do tego mamy EGR i otwiera się właśnie na wolnych obrotach ,a zamyka na wyższych -może warto go przeczyścić i skupić się na tym, czy dane z lambda są prawdziwe ( z czasem lambda traci na sprawności ) /

. Do tego mamy EGR i otwiera się właśnie na wolnych obrotach ,a zamyka na wyższych -może warto go przeczyścić i skupić się na tym, czy dane z lambda są prawdziwe ( z czasem lambda traci na sprawności ) /
1.2 8V posiada EGR?

1.2 8V posiada EGR?

Nie posiada.

No to raczej sugestia przeczyszczenia EGR-a odpada. Z nudów zrobiłem jeszcze kalibracje przepustnicy i factory reset w ecu ale nic to nie zmieniło. Nierówna pracę czuć najbardziej kiedy np potrzymam go chwilę na 4-5 tys/obr a potem zejdę od razu na wolne obroty, wtedy najbardziej szarpie silnikiem. Tak w czasie jazdy zero problemu i śmiga pięknie jak na ten silnik . Co jeszcze może być powodem nierównej pracy na wolnych obrotach tylko na gorącym silniku ? Rozrząd, zawory?

Do sprawdzenie wszystkie parametry pracy silnika, rozrząd, zawory oraz podciśnienie wakuometrem. Bo może jakiś czujnik oszukuje.

dr146 rozwiązałeś problem ? Kupiłem grandę Punto i mam to samo podmieniłem sterownik cewkę i lipa.
Widzę że jest zamontowany nowy rozrząd jutro sprawdzę czy jest dobrze ustawiony jak zasugerował mlodybe
Obstawiam jeszcze KZF może ono szwankuje po nagrzaniu oleju

Jak dbasz (i się interesujesz, w tym prewencyjnie), tak masz:
1. Luzy zaworowe. Przy okazji także wzniosy krzywek zmierzyć, mogą się wycierać.
2. O-ringi pod pokrywą zaworów popuszczają, bo pokrywa może źle przylegać do głowicy. Nowe nie wystarczą na długo.
3. Zmienne fazy się starzeją. Syf się kumuluje na elektrozaworze i w wariatorze (robi za "wirówkę"), wyciera się.
4. Źle ustawiony rozrząd. Albo inne usterki, np. koła fonicznego.
5. Jakieś czujniki (MAP, lambda, położenia/prędkości wału, spalanie stukowe itd.) i osprzęt elektryczny (moduł cewek).
6. Nieszczelności (wydech, dolot). Przepustnicy dać spokój, ona nic nie robi w tej generacji Punto.
7. Uszczelka głowicy, miał to ktoś w rękach? Jest cienka na grubość oraz między cylindrami. Czytaj: Kompresja.
8. ECU, usterki się zdarzają i NIE ma wtedy błędów najczęściej, na tym polega klasyczna zmyłka.
9. Ciśnienie paliwa. Tak na prawdę przepływ się liczy, ale tego nie ma jak zmierzyć łatwo.
10. Osprzęt zewnętrzny może szarpać silnikiem, np. alternator/klima. Oraz skrzynia/sprzęgło.
11. Skład spalin można by zmierzyć (czy dokumentować wyniki na kolejnych przeglądach).

Na większość tych tematów coś będzie np. tutaj (lektura obowiązkowa): http://fiatpunto.com.pl/forum37.html

Po skasowaniu błędu samochód pracuje normalnie przez kilka minut i znów wywala błąd 2i3 cylinder wypadanie zapłonów rozrząd ustawiony ok luzy zaworowe ok cewka sterownik podmienione

Kolejny temat tego typu: wszystko jest "dobre", a silnik działa źle. :lol:
KTO tam grzebie, ty, czy "zawodowcy" z dupy? Niech się wieśnioki nauczą diagnozować, a nie podmieniać cewki i ECU na oślep.
Pokaż im to. Tak się diagnozuje samochody: https://www.youtube.com/c/AutomotiveTestSolutions/videos Wszystko w temacie.
Warsztaty, które nie posiadają oscyloskopu, powinny być zamykane (sądowy zakaz wykonywania zawodu).

Dodam że na wolnych obrotach nie wchodzi w tryb awaryjny dopiero po dodaniu gazu

My hobbyści możemy sobie grzebać i gdybać (sprawdź to/tamto). Ale jak to robi zawodowiec, to pora na zmianę zawodu.

Panowie walka z wypadaniem zapłonu trwa!!! Po odłączeniu czujnika temperatury płynu samochód pracuje bez zastrzeżeń 🤔 jakieś sugestie ? (Oczywiście czujnik podmieniony po wpięciu kostki w czujnik powraca wypadanie zapłonu )

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Panowie walka z wypadaniem zapłonu trwa!!!podmienione 3 sterowniki nadal to samo !. Po odłączeniu czujnika temperatury płynu samochód pracuje bez zastrzeżeń 🤔 jakieś sugestie ? (Oczywiście czujnik podmieniony na innym to samo po wypięciu kostki jest OK ale po wpięciu kostki w czujnik powraca wypadanie zapłonu!!! )

Problem pojawił się po wymianie rozrządu. Sprawdzone czy nie przeskoczył o jeden ząbek na pasku? Skłądany na blokadach czy na znaki? Klin na kole zębatym wału dobrze ustawiony, nie jest ścięty? Czujnik położenia tłoka sprawny?

Dostałeś wystarczająco porad (może ogólnych, bo to internet i nie mamy twojego samochodu w garażu/na warsztacie) i co?
Od 4 miesięcy nie ma postępu (a jeżeli to auto jeździ z "Checkiem" i na prawdę czuć, że szarpie, to możesz uszkodzić np. pierścienie, zawory, katalizator, zależy co tam się stało konkretnie).
Daj ten samochód komuś ogarniętemu, sam już nie ściemniaj, że "naprawiasz". Szkoda czasu.

Rozrząd sprawdzony na blokadach wszystko się zgadza
Auto zaprowadzone do elektryka zobaczymy czy da radę

Mam podobny problem z Grande Punto 1.4 8V (2011, 150 tys, LPG) - w wersji jaką mam są zmienne fazy rozrządu ( koło foniczne )
Wyrzuca mi błąd wypadania zapłonu 1 i 4 cylinder, po rozgrzaniu - przejechaniu ok 5 km - na benzynie i LPG - aktualnie testuje tylko na benzynie
Silnik pracuje równo, nie szarpie, dobrze przyśpiesza

Byłem już u kilku mechaników, wymieniany ( i sprawdzany) był rozrząd ( z wymianą koła fonicznego), wymienione kable, świece, cewka zapłonowa, czujnik ciśnienia w kolektorze, sprawdzane ciśnienie sprężania i podciśnienie w kolektorze (w normie).
Wymieniałem komputer ( doczytałem że niekiedy powoduje wyrzucanie takich błędów) - kupiłem z opcją oddania ( te same oznaczenia ), zaprogramowany na wzór oryginału - nie pomogło - wróciłem do orginału...


Bez rezultatu ;(

Proszę o pomoc - gdzie może być przyczyna ?

Pozdrawiam

0. Wszystkie normalne produkcyjne 1,4 8V miały i mają zmienne fazy (wariator, nie "koło foniczne" - TU już jest częściowe wyjaśnienie problemów, nie znasz silnika, rodziny FIRE, a wymieniasz na oślep "w kratkę", losowo, tylko nie to, co trzeba). Idealnie, przed wymianą trzeba udowodnić (np. pomiarami, OBD, manometry, mierniki, oscyloskop), że dana część jest zła, a nie podmieniać.

1. "Wymieniany i sprawdzany rozrząd" nic nie znaczy. Jakie są dane z OBD2 (FES, MES), pozycje wariatora (sześć pozycji VVT)? Mówią one o ustawieniu (a pozycje oczekiwana i rzeczywista wałka o działaniu zmiennych faz lub nie). Ustawienie rozrządu może się nieco rozjechać po czasie (tydzień, miesiąc albo dwa), dlatego sprawdzenie w dniu montażu nie jest tutaj wyrocznią, że jest "dobrze" (za 2 tygodnie nie będzie - z powodów, które zawodowiec powinien znać).
Ciśnienia/podciśnienia "w normie", CZYLI ILE?
Jeśli już, to badaniem poziom wyżej, jest przebieg ciśnienia w cylindrze (oscyloskop + przetwornik ciśnienia), bo pompować może "dobrze", ale np. działanie zaworów może nie być do końca poprawne i wtedy to widać (na manometrze nie ma szans). To samo wydech, dolot, skrzynia korbowa (przedmuchy): mierzenie albo rejestracja przebiegów.

2. Jaki był zakres prac? LPG + 8V = luzy zaworowe, obowiązkowo co rok, dwa max. Nadal połowa melepetów nie wie o tym (i nie robi przy okazji rozrządu - a pokrywa zaworów zdjęta, sprawdzić można chociaż, dodatkowe 5-10 minut pracy). Do tego wzniosy krzywek (wycierają się z 9,5 na 9,4-9,3 mm). Stan zmiennych faz, koło i elektrozawór, zaglądał ktoś? Co to ma do wypadania zapłonów - coś ma (tak samo jak układ paliwowy, wtryski, pompa - ciśnienie zmierzyć, wtryski wyjąć, obejrzeć). "Wypadanie zapłonu", to NIE tylko układ zapłonowy (tu też się podgląda oscylogramy, a nie wymienia części).

Te twoje ciołki zawodowe słyszały o gnijących "wpustach/klinach" na kółku wału korbowego? To jest porowaty "spiek" ("odlew") i wciąga wilgoć jak gąbka. Kliny/wpusty "się" nie "łamią", tylko najpierw korodują. Ale wtedy auto powinno tracić moc i/lub wypluć błąd z przedziału P0009-P0016, więc to nie to.

3. Większość instalacji LPG jest źle montowana (nierówne wężyki wtryskiwaczy, typowo najdłuższe na skrajnych cylindrach 1 i 4 i tam żre zawory/gniazda) + instalacja starzeje się, ma prawo popuścić reduktor i/lub wtryski "leją" na przykład.
Na przeglądy jeździsz z badaniem spalin, czy unikasz? Wynik badania przydaje się do diagnostyki (i przeważnie jest cały rok na reakcję, nie ma niespodzianek).

Jak już "komputery", to LPG też ma swój sterownik! Który jest przyczepiany jak pasożyt do oryginalnej wiązki wtrysków benzyny (czasem też biorą sygnał lambdy oraz synchronizację z jednej cewki zapłonowej). Kolejny kierunek badań. W dodatku są też instalacje LPG, co ingerują w sieć CAN samochodu.

4. Wejdź na drugie forum i poczytaj, przejrzyj działy, FiatPunto.com.pl, jest tam więcej o rozrządach, luzach, LPG itd., np. tu: https://fiatpunto.com.pl/forum37.html

5. Twoje auto było u rzeźników/piekarzy, nie "mechaników". To cienkie bolki, skoro się wyłożyli na Fiacie. :smile: Nie umieją nic Diagnozować, tylko zgadują. Szukaj do skutku (jedź do jeszcze innego).

Wszystkie "proste" rzeczy w tych silnikach można zrobić źle (źle wymienić rozrząd na blokadach, źle wkręcić świece, albo czujniki - np. spalania stukowego).

6. Typowymi usterkami tej generacji (poprzednich też) jest elektryka, korozja wszelkich połączeń, wtyczek, gniazd przekaźników, bezpieczników, opraw żarówek, "masy" głównej itp. To też by trzeba wyeliminować.

Dzięki za pomoc ...

Nie jestem mechanikiem - to co napisałem ( np. o kole fonicznym) to informacje jakie wyciągnąłem od "rzeźników/piekarzy, nie mechaników" ;)

Szukam dalej ....

Tak informacyjne... po 10 miesiącach udało się naprawić wypadanie zapłonu w Punto ... powodem było zwichrowane\krzywe koło pasowe wału korbowego i związana z tym nieprawidłowe wskazania czujnika obrotów wału korbowego.

No i super, że się wyjaśniło. Ciekawe, że "zawodowcy" mając auto na warsztacie nie uruchomili go i nie spojrzeli nawet na koło?
Tutaj podobny scenariusz (też naprawa trwała rok chyba, albo gorzej): https://fiatpunto.com.pl/post862120.html#p862120 !

https://fiatpunto.com.pl/download/file.php?id=34457

Dokładnie .. 100\100 - (prawie) to samo u mnie ...
50 zł vs .... (a nie będę pisał bo nie chce się denerwować) ... :(

Ja bym sprawdził luz zaworowy. Miałem podobny problem. Szukałem, podmienialem i cudowałem. Nie wierzyłem w możliwość błędu z powodu luzu zaworowego, a jednak.