Witam, fiat ducato 3.0 jtd , 2010 rok.

Posiadam bardzo wkurzający problem z nawiewem nie da się go wyłączyć. Dmucha Ciągle ... 0/1/2 tą samą mocą ( jak bym włączona miał 2)... Powyżej 2 biegu słychać różnice obrotów na 3 i 4 biegu.
Potencjometr -(włącznik (pokrętło))- sprawne,
Rezystor -nowy sprawny,
Wentylator - sprawdzony sprawny (brak zwory).

Pytanie co idzie jeszcze po drodze tego układu nadmuchu...

Gdy odepnę nawet "włącznik na panelu" nadal dmucha... na drugim pinie rezystora ciągle mam 12V.

Przekaźniki sprawdzane te co są za radiem ( od nadmuch 1/2/3 biegu oraz osobny 30 Amperowy ( czerwony ) od 4 biegu .)

Ktoś ma jakiś pomysł ? Zwora na przewodach ?

Nad nogami pasażera jest nawiew i często wytapiają się tam styki w kostce bądź kable idące do niej.

Kostka jest cała. nie ma zwarcia na niej. ciągle na drugim pinie jest 12V.

Jak tam MrPtryk temat ogarnięty ?? Udało się usunąć awarię ?

Niestety nie ... chyba będę musiał drzeć całą wiązkę i sprawdzać co jest nie tak ... ( moze jakaś zwora na przewodach ) Tylko pytanie gdzie idą kable z przed włącznika ( pokrętła).?

Rezystor działa na na masie. Kable od nawiewu idą pod nogi pasażera i do punktu masowego za schowkiem pasażera

To wiem, czyściłem to itp... wypiąłem przewód z wtyki ten co ciągle miał 12v . i wszystko dziala jak nalezy bez 2 biegu nawiewu. gdzieś musi być zwora na tym przewodzie.