Cześć,

W 500X mojej żony kluczyk keyless z czasem traci zasięg. Trzeba go wyciągnąć z kieszeni/torebki by odblokować/zablokować drzwi. W skrajnej sytuacji niemalże przyłożyć do drzwi.
Po odłączeniu i podłączeniu akumulatora samochodu wszystko wraca do normy na dłuższy okres czasu. Kluczyk może być głęboko schowany w kieszeni, a drzwi się otworzą.
Czy ktoś się spotkał z takim problemem? Idzie to jakoś naprawić czy po prostu jeździć-obserwować? Bateria w kluczyku jest ok.

Czy to samo jak już zaczyna się dziać to dzieje się po prawej i lewej stronie pojazdu ? może być problem z którąś z anten

Strona nie ma znaczenia. Natomiast ostatnio keyless nie zadziałał, otworzyłem auto z przycisku na kluczyku i odpaliłem przykładając kluczyk do przycisku start/stop.
Gdy wysiadałem z auta keyless już działał normalnie. Następne otwarcia też były ok. Będę w serwisie w przyszłym tygodniu to sprawdzę na kompie czy nie ma błędów.

W jaki sposób zweryfikowałeś poprawność baterii w kluczyku?
W moim przypadku, gdy bateria była słaba, nie mogłem z przycisku na pilocie otwierać/zamykać, ale po uruchomieniu zapłonu przez pewien czas działało, keyless działał niezależnie. Wyjęcie i ponowne włożenie baterii pilota spowodowało zniknięcie komunikatu z wyświetlacza o słabej baterii.
W Twoim przypadku trzeba kompa podłączyć, bo dziwnie to wygląda.

Włożyłem nowe baterie, a potem dałem żonie do jazdy na codzień drugi kluczyk (też na świeżych bateriach)

Mam trochę inny problem, od paru dni na wyświetlaczu pojawia się komunikat "skontroluj system Kellys go" , wymiana baterii nic nie zmieniła, świeci też kluczyk z antenką, ma ktoś jakiś pomysł?

Podłączyć kompa, bez tego można wosk wylewać i wróżyć.