Lampy led są coraz powszechniejsze w naszych samochodach. Ktoś z Was musiał już zastanawiać się czy kupić nową lampę czy regenerować (https://regeneracja-led.pl/)? Która rozwiązanie Waszym zdaniem jest korzystniejsze?

Jak jest możliwość, to radzę unikać ledów. Kolega tak zrobił i teraz zamiast martwić się wypalającymi się ledami wymienia spaloną żarówkę halogenową i jedzie dalej.

Mam przykład markowych żarówek w domu, które blakną po roku używania. Różnica jest widoczna gołym okiem.

Jeżeli mamy lampę LED rozumianą jako oprawa z diodami . To gdyby mieć diody o tym samym symbolu ,parametrach . Wymiana samych diod będzie tania i prosta . Lampa nowa i ta z wymienionymi ledami będzie identyczna pod względem parametrów . Gdyby to były lampy diodowe dużej mocy ,może być trudniej kupić diodę jako element elektroniczny . Mam fabryczne diody w motorku, kierunkowskazy , lampa tylna i oświetlenia tablicy . Reflektor przedni jest na zwykłej żarówce halogenowej . Gdyby się zjarały ledy to próbował bym wymienić same diody. Reflektor przedni zdecydowanie wolę na żarówce Halogenowej -łatwa i tania wymiana żarówki .

Nowe lampy LED gwarantują pewność jakości i pełną funkcjonalność, jednak mogą być kosztowne. Z drugiej strony, regenerowane lampy mogą być bardziej przystępną cenowo opcją, jednak warto dokładnie zbadać ich stan oraz renomę dostawcy przed podjęciem decyzji. Ważne jest, aby zrównoważyć wydajność i bezpieczeństwo z dostępnymi środkami, aby wybór spełniał oczekiwania użytkownika.