Cześć,

posiadam GP z 2015r 1.4 77km z śmiesznym przebiegiem 37kkm. Otóż podczas jazdy z niewielką prędkością, po bruku, drodze dojazdowej z kamieni i itp występują stuki, drgania z układu kierowniczego. Mam wrażenie jakby to było w kolumnie kierowniczej na wspomaganiu. Sprawdziłem i dokręciłem śruby na krzyżakach wału kierowniczego, ale bez rezultatu [w Punto 2 podobnie stukało i to była kwestia dokręcenia tych śrub]. Na co zwrócić szczególną uwagę, żeby nie szukać nie wiadomo gdzie? Przekładnia kierownicza czy też to wspomaganie? Może w wspomaganiu są jakieś newralgiczne punkty?

Mocowanie stabilizatora, sanki. Tam sprawdź na początek.

Mocowanie stabilizatora, sanki. Tam sprawdź na początek.

No, ok łączniki to wiadoma sprawa. Tuleje stabilizatora przy takich drganiach to musiały by mieć luz widoczne gołym okiem. A sanki? Co śruby się poluzowały?

Mocowanie łącznika w sankach tak stuka, nawet jak tuleje wyglądają ok.
Miałem ten przypadek, ale w służbówce. Wszystkie testy, na szarpakach itp przechodziło, więc łączenia same w sobie były ok. Jedna obejma była troszkę luźna i wytłukło gumę do tego stopnia, że łącznik obijał się o sanki.

Wymieniłem łączniki, posprawdzałem mocowania sanek i itp i dalej stuka na małych nierównościach. Wygląda to na jakiś niewielki luz w kolumnie kierowniczej.

Jak łączniki i gumy stabilizatora OK, to następne w okolicy są sworznie wahaczy i góra, łożyska amorów.
Później faktycznie drążki kierownicze i głębiej, sama przekładnia. Nie ma filozofii, to proste auto.

A na przeglądach to faktycznie słabo, prawie niczego to nie wykrywa, test drogowy jest najlepszy.

Czy podczas skręcania kołami na takiej powierzchni również występują stuki czy ustają ?