Zobacz pełną wersję : Czy warto nowego Fiata Tipo?
Torcek99
01-08-2021, 07:52
Witam, jak w tytule . Czy warto Nowego Fiata Tipo ? Dokładniej chodzi mi o te silniki 1.0 100km. Obecnie posiadam Bravo 2 1.4 120km z LPG, ale powoli już go sprzedaje i pod koniec września/październik mam zamiar kupić nowe . Najtaniej chyba wyjdzie Tipo, tylko te silniki co teraz robią trochę mnie przerażają, szczególnie te 100km. W tygodniu zamierzam jechać do salonu dowiedzieć się co i jak, ale postanowiłem że zapytam tutaj . Jak to jeździ ? Jak z awaryjnoscia iwgl ? Pozdrawiam:)
Stałem przed tym samym dylematem. Miałem jazdę próbną Tipo z silnikiem 1.0 i jest bardzo elastyczny, a moc dostępna jest z dołu. Praktycznie nie słychać, że pod maską pracują 3 cylindry.
Silnik ma bezpośredni wtrysk paliwa, więc jeżeli zastanawiasz się nad instalacja LPG to będzie ona z dotryskiem benzyny.
To się okaże jak silnik będzie się sprawdzał po dłuższym czasie.
Ja mój egzemplarz odbieram w sierpniu.
Jacek K.
01-08-2021, 12:23
Hmm ... gdybym przeczytał wcześniej na tym forum o problemach z tym autem, to dobrze bym się zastanowił czy go kupić ... inna sprawa, że nie miałem specjalnej alternatywy, a każdy samochód ma jakieś wady/właściwości.
Killer King
01-08-2021, 12:29
Myślicie, że gdzie indziej jest lepiej ?
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma !
Omijać LPG z daleka i problemu nie ma.
Myślicie, że gdzie indziej jest lepiej ?
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma !
Omijać LPG z daleka i problemu nie ma.
Tak jak piszesz. Przerabiałem w życiu kilka Fiatów - Siena 1.6 16V, Linea 1.4 8V, Grand Punto 1.4 8V i teraz będzie Tipo. Z żadnym z poprzednich nie było większych problemów. Silniki nie brały oleju, auta nigdy nie zepsuły się w trasie, a niedomagały zwykle drobne rzeczy. I jestem przekonany, że w przypadku Tipo będzie podobnie.
Krzycholu
01-08-2021, 18:12
4 lata eksploatacji i w zasadzie beż zastrzeżeń.
Ale ten nowy znaczek na grillu trochę mnie rozwalił...😁
Jacek K.
01-08-2021, 18:17
Silniki nie brały oleju (...) I jestem przekonany, że w przypadku Tipo będzie podobnie.
W przypadku Tipo zużycie oleju (do 0,4l/1000km) jest zgodne z instrukcją, co po przejechaniu 5000km, mimo bardzo delikatnej jazdy, niestety z rozczarowaniem potwierdzam.
Potwierdzasz bo masz stare 1.4 16v. Nowy 1.0 nie powinien brać oleju, podobnie jak wszystkie nowsze silniki Fiata.
Nie ma co bać się nowego silnika, w Fiacie 500X jakiś czas już jest i daje radę.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ochkarol
01-08-2021, 20:16
Tak jak piszesz. Przerabiałem w życiu kilka Fiatów - Siena 1.6 16V, Linea 1.4 8V, Grand Punto 1.4 8V i teraz będzie Tipo. Z żadnym z poprzednich nie było większych problemów. Silniki nie brały oleju, auta nigdy nie zepsuły się w trasie, a niedomagały zwykle drobne rzeczy. I jestem przekonany, że w przypadku Tipo będzie podobnie.
Tylko piszesz o starych, dobrych silnikach wolnossących. A tutaj (z tego co czytam) w Tipo litrowa, wyżyłowana kosiarka 1l z mnóstwem dodatków do silnika, których w opisywanych przez Ciebie nie było.
Jeśli się mylę to mnie poprawcie.
Inna bajka, to fakt, jaki podrzucił Killer King - nowych aut, z prostymi, niezawodnymi silnikami już nie ma.
Jeśli Kolega chce kupić nowy samochód - to już w każdej marce jest tylko 1.0 z turbo i hybrydy. Fiat raczej słynie z dobrych, trwałych silników więc nie ma powodu bać się 1.0 w Tipo jakoś bardziej niż 1.0 w Renault czy VW.
Killer King
01-08-2021, 21:55
Nie każdy silnik 1,4 BP 95km żłopie olej jak szalony.
Stwierdzam, że na każde 5000 km powinienem dolać 100ml oleju, aby wyrównać poziom do początkowego, co daje 20ml na 1000 km.
Czy nowy 1.0 będzie brał olej ?
Wszystko zależny jak spasowane będą elementy i to, jak ktoś będzie traktował silnik w początkowej fazie układania.
Chociaż taktowanie w początkowej fazie nie jest udowodnione, ale wolę nie sprawdzać osobiście.
Inne marki piszą o tym oficjalnie, Fiat tylko wspomina.
Masz rację, bo to zupełnie inne jednostki, ale podobne opinie słyszałem jak wchodziły silniki 1.4 Tjet . Że to się zepsuje szybko, że duża moc i mała pojemność, dwumasa i sprzęgło szybko padną. Podobnie było przy 1.3 Multijet/CDTi, które użytkuje przez 7 lat w Astrze H. Przebieg ponad 300 tyś. KM i nic się nie dzieje z jednostką.
Co do 1.0 to zobaczymy po czasie jak będzie się sprawowała.
Torcek99
04-08-2021, 21:19
Kurcze no właśnie się boje ze trzeba będzie go strasznie kręcić i będzie ciężko szedł z pełnym bagażnikiem:/
bartusssp
04-08-2021, 23:08
Kurcze no właśnie się boje ze trzeba będzie go strasznie kręcić i będzie ciężko szedł z pełnym bagażnikiem:/
Silników z turbiną nie trzeba kręcić i dobrze idą.
ochkarol
04-08-2021, 23:34
... Podobnie było przy 1.3 Multijet/CDTi, które użytkuje przez 7 lat w Astrze H. Przebieg ponad 300 tyś. KM i nic się nie dzieje z jednostką.
Raczej bym nie liczył na takie, bezawaryjne przebiegi w wysilonej, 1-litrowej benzynie. Wspominasz o dieslu i to w dużo lżejszym aucie. Porównanie bez sensu.
Jacek K.
04-08-2021, 23:44
+ jeszcze drobnostka 1,3l vs 1,0l :)
Raczej bym nie liczył na takie, bezawaryjne przebiegi w wysilonej, 1-litrowej benzynie. Wspominasz o dieslu i to w dużo lżejszym aucie. Porównanie bez sensu.
Rozmawiajmy o faktach:
Astra H - masa własna od 1210kg do 1280kg
Tipo - od 1150kg do 1270kg
Dodatkowo silnik 1.3 ma właściwie 1248cm sześciennych, więc bliżej mu do 1.2
Ja nie liczę na bezawaryjność. Przywołałem jedynie opinie z innych for z okresu od połowy do końca pierwszej dekady lat dwutysięcznych. Ten temat wraca jak bumerang przy okazji wprowadzania nowych rozwiązań. Jedne są mniej, a inne bardziej trafione. Faktem jest, że o danym aucie czy jakimś jego elemencie,w tym przypadku silniku, możemy mówić że jest dobry/zły po pewnym czasie.
Wysilenie tej litrowej benzyny w tipo to 100 KM na litr. Dla porównania stary t jet w abartcie jest wyżyłowany nawet na128 KM na litr. Te różne ecoboosty i inne oraz ten sam silnik w renegade 500x też mają powyżej 120 . 100 KM nie powinno go zabić.
ochkarol
05-08-2021, 08:17
Rozmawiajmy o faktach:
Astra H - masa własna od 1210kg do 1280kg
Tipo - od 1150kg do 1270kg.
Przepraszam - pomyliłem Astrę z Corsą.
Masę pojazdów odszczekuję niniejszym.
Przepraszam - pomyliłem Astrę z Corsą.
Masę pojazdów odszczekuję niniejszym.
Nie ma sprawy. Czy tak chcemy czy nie to po prostu tak wygląda współczesna motoryzacja. A zapowiada się, że będzie jeszcze ciekawiej. Niestety.
Autor tematu musi sam sprawdzić Tipo, przejechać się najlepiej kilkoma różnymi wersjami mocy i pojemności oraz zdecydować czy mu ono pasuje.
ochkarol
05-08-2021, 10:33
Czy tak chcemy czy nie to po prostu tak wygląda współczesna motoryzacja. A zapowiada się, że będzie jeszcze ciekawiej. Niestety.
Niestety - masz rację.
Niestety - masz rację.
Już jest przejebane. Chce kupic małe auto tzn 500 tke konkretnie a tam wkładają 1.0 z jakąś bateryjką które się rozpędza do 100 kmh w 14 sekund. Zeby choc turbo dali to nie takiego chja i to w cenie jaka dałem za tipo z tjetem Emisja w koncernie musi się zgadzać.
Jacek K.
05-08-2021, 16:56
Tylko patrzeć jak w ramach ekologii zaczną robić takie samochody na pedały, jak dla dzieci :)
Już jest przejebane. Chce kupic małe auto tzn 500 tke konkretnie a tam wkładają 1.0 z jakąś bateryjką które się rozpędza do 100 kmh w 14 sekund. Zeby choc turbo dali to nie takiego chja i to w cenie jaka dałem za tipo z tjetem Emisja w koncernie musi się zgadzać.
Faktycznie wymienili silnik bazowy w Fiacie 500 i bardzo dobrze, bo stary 1.2 to był dinozaur. Nowy podobno jest elastyczniejszy dzięki wsparciu baterii i pali sporo mniej. Do miasta wystarczy.
Zgadzam się, że brakuje mocniejszej wersji z turbo , choćby 100KM. To na bank przez emisję , bo silnik przecież mają gotowy. Czysta głupota.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Killer King
09-08-2021, 13:06
Oglądałem dzisiaj nowe SW z T3
Listwy na szybach po przebiegu 1km już wyblakłe.
Mocowania pod relingi jak w HB i Sedan nadal brak.
Wykastrowali skrzynie z 6 biegu - czar prysł - dziękuję ale nie biorę - dość męczenia.
40732
40733
40734
Przy tej mocy i tak elastycznym silniku 6 tka jest zbędna. Na mieście tylko przeszkadza a to główne przeznaczenie takiego silnika. Jeździłem TSI z taką skrzynią i podobną mocą - na mieście bajka, dłuższe przełożenia tylko pomagają, nie trzeba tyle wachlować biegami. Na trasie piątka jest i tak lepiej zestopniowana niż 6tka w 1.4 16v.
6tka oczywiście fajna rzecz ale przy mocniejszym silniku a nie przy 100KM.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wykastrowali skrzynie z 6 biegu - czar prysł - dziękuję ale nie biorę - dość męczenia.
40732
40733
40734
Jeśli porównujesz do 6-biegowego 1,4 95KM, to na 5 biegu w FL obroty są niższe niż w 1,4 na 6. biegu.
Jeśli porównujesz do 6-biegowego 1,4 95KM, to na 5 biegu w FL obroty są niższe niż w 1,4 na 6. biegu.
Nie wiem czy wykastrowali czy dostosowali np. do nowego cyklu pomiaru emisji. Zawsze sa plusy i minusy róznego zestopniowania skrzyni i nie zawsze wynika to z tego czy silnik mocniejszy.
Np astra z silnikiem 150 KM ma niższą prędkość silnika na 6 biegu niż 200 konna. No ale w tej drugiej w wersji sport chodzi zapewne o to zeby sie jeszcze nieźle odpychała przy prędkościach autostradowych podczas gdy w słabszej chodzi o to żeby tylko te prędkosc utrzymać.
Za to przeciwnicy tipowej faktury na plastikach dostali prezent bo tunel jest w kropki jak w porządnym volkswagenie :-)
Chyba odpowiadasz na nie tego posta ;)
Listwy na szybach po przebiegu 1km już wyblakłe.
W przeciągu dwóch tygodni powinienem odebrać mój egzemplarz. Okaże się jak ta listwa wygląda. W moim przypadku będzie to sedan Life, ale nie spodziewam że będą wykonane/zabezpieczone w lepszy sposób.
Jacek K.
09-08-2021, 17:32
@denny
Z ciekawości :) - dlaczego wybrałeś silnik 1.0 i tegoroczny model? rozważałeś ubiegłoroczne 1,4 95KM? Który salon i ile zapłaciłeś (jeśli to nie tajemnica :) )?
@denny
Z ciekawości :) - dlaczego wybrałeś silnik 1.0 i tegoroczny model? rozważałeś ubiegłoroczne 1,4 95KM? Który salon i ile zapłaciłeś (jeśli to nie tajemnica :) )?
Nie chcę robić reklamy salonowi. Publicznie powiem tyle, że kupuję go na południu Polski za ponad 15 000zł taniej niż w konfiguratorze (możesz przeklikać i sprawdzić na stronie fiat.pl). Auto jest nowe z zerowym przebiegiem. Wersja Life z pakietem Full LED Plus, pakiet bezpieczne parkowanie no i silnik "kosiarkowy".
Skąd taki wybór? Rozważałem zeszłoroczne sztuki z 1.4 95KM, ale były nieznacznie tańsze od oferty, którą otrzymałem na MY2021. Do tego jeździłem Tipo SW 1.0 i byłem zaskoczony jego elastycznością. Spodziewałem się gorszych wrażeń i tu "kosiarkowy silnik" pozytywnie mnie zaskoczył.
Jacek K.
09-08-2021, 17:56
15000 rabat na tegoroczny model i prawie w połowie roku, to faktycznie znakomita okazja. Jak firmie się to opłaca? :)
15000 rabat na tegoroczny model i prawie w połowie roku, to faktycznie znakomita okazja. Jak firmie się to opłaca? :)
Trudno mi powiedzieć 😆 Jak będę go odbierał to na pewno zwrócę uwagę na wspomniane listwy przy oknach.
ochkarol
09-08-2021, 18:27
No to sobie pomyśl jaką mają marżę przy sprzedaży zgodnie z cennikiem!
Jacek K.
09-08-2021, 18:38
@denny
Zapewne widziałeś, jeśli nie, to jest bardzo pomocne >>> https://fiatklubpolska.pl/tipo-531/odbior-tipo-z-salonu-list-rzeczy-do-sprawdzenia-36693/
@ochkarol
Myślę, że Fiat nie jest tu wyjątkiem :)
Nie maja takiej marzy. Mogą pewnie kupić jakąś partię samochodów w lepszej cenie od importera jak od razu zarejestrują na siebie i dalej sprzedadzą już samochód zarejestrowany.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ochkarol
09-08-2021, 18:48
Myślę, że Fiat nie jest tu wyjątkiem :)
Nawet przez chwilę mi to przez myśl nie przeszło. :cool:
@denny
Zapewne widziałeś, jeśli nie, to jest bardzo pomocne >>> https://fiatklubpolska.pl/tipo-531/odbior-tipo-z-salonu-list-rzeczy-do-sprawdzenia-36693/
@ochkarol
Myślę, że Fiat nie jest tu wyjątkiem :)
Dziękuję, widziałem tą listę.
Co do marży to kwestia indywidualna. Wiadomo, że koszt dodatkowego wyposażenia po stronie producenta ma niewiele wspólnego z ceną dla klienta końcowego. Im wyższa wersja i im więcej dodatków tym rabat może być większy, bo jest z czego "schodzić". Moją teorię potwierdził znajomy handlowiec w Renault/Dacia bo zastanawiałem się nad Megane Grand Coupe, ale ten model jest już obecnie poza moim zasięgiem cenowym.
Jacek K.
09-08-2021, 19:00
Nie maja takiej marzy. Mogą pewnie kupić jakąś partię samochodów w lepszej cenie od importera jak od razu zarejestrują na siebie i dalej sprzedadzą już samochód zarejestrowany.
Ja taki właśnie kupiłem, rok prod. 2020 (prawdopodobnie wrzesień), rejestracja grudzień 2020r. Przy zakupie w maju 2021 rabat 9000zł.
Przyznam, ze rabat, który otrzymał @denny jest wręcz nieprawdopodobny ... hmm, z natury jestem podejrzliwy :)
Jak przejrzysz dokładnie OtoMoto to znajdziesz to o czym piszę ;)
W przeciągu dwóch tygodni powinienem odebrać mój egzemplarz. Okaże się jak ta listwa wygląda. W moim przypadku będzie to sedan Life, ale nie spodziewam że będą wykonane/zabezpieczone w lepszy sposób.
U mnie w przedlifcie już od nowego takie były ale tylko z jednej strony. Na początku potraktowałem je APC bo myślałem że to może zostało po jakiejś polerce ktoś nie zabezpieczył niby na trochę pomogło ale już z powrotem wyblakły. Teraz po roku już się przyzwyczaiłem.
bartusssp
09-08-2021, 22:21
Na wyblakłą gumę i plastiki:
https://allegro.pl/oferta/shiny-garage-jet-black-250ml-dressing-do-plastikow-10421838841?offerId=10421838841&inventoryUnitId=q-F5Vj_OJWxBzYX1JQeiBQ&adGroupId=OTQ0ODFlM2QtMjRmNi00Y2ZlLWI0YTItZDQxMmZl OWY0YWMwAA&campaignId=OTVkOTUxOTYtNWQ4Zi00ZWZmLTgxZjYtZTE3ZjI zYTcyZThlAA&sig=c993c7ec04aa731cbcc3c61391723c0a&utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=ads&gclid=CjwKCAjwpMOIBhBAEiwAy5M6YKfvmL0CqYlXhJ2CnGhf GbssUU4ElfQYHKUAL19sSjijfO0i210yTxoC8SYQAvD_BwE .
W tipo nie używałem, ale w 20 letnim citroenie listwy i plastiki odżyły. Na gumę też się nadaje.
Aukcja przypadkowa taniej też da się kupić.
Killer King
09-08-2021, 22:40
Nie chcę robić reklamy salonowi. Publicznie powiem tyle, że kupuję go na południu Polski za ponad 15 000zł taniej niż w konfiguratorze ...
Popatrz na ogłoszenia i porównaj cenę z konfiguratorem a zobaczysz, że cena w katalogu jest tylko po to, żeby ludzie chwali się przy piwie "jaki to wielki rabat otrzymali".
Objechałem cały Śląsk i rabat w zależności od wersji/wyposażenia dochodził spokojnie do 15k. - cena do wzięcia od zaraz vs konfigurator/katalog.
Popatrz na ogłoszenia i porównaj cenę z konfiguratorem a zobaczysz, że cena w katalogu jest tylko po to, żeby ludzie chwali się przy piwie "jaki to wielki rabat otrzymali".
Objechałem cały Śląsk i rabat w zależności od wersji/wyposażenia dochodził spokojnie do 15k. - cena do wzięcia od zaraz vs konfigurator/katalog.
Nie mówię, że jest inaczej. Wg mnie cena dilera uwzglednia różnego rodzaju rozliczenia, rekompensaty, targety, etc. Tego nie widać w konfiguratorze.
Mam też porównanie do zakupów sprzed kilkunastu lat (Linea i Grande Punto) na wschodzie Polski skąd pochodzę. Tam nie było mowy o żadnym rabacie/zniżce. Gratis to można było dostać dywaniki i tyle. Z tego co widzę to najniższe ceny można znaleźć właśnie na Śląsku i Małopolsce.
Pamiętajcie o rabatach na grupy zawodowe i działalność bo to te właśnie dochodzą do 15%. Taki rabat jest w większej części udzielany nie przez dilera a samą centrale fiataâŚ
mechanizator9
10-08-2021, 22:17
Pamiętajcie o rabatach na grupy zawodowe i działalność bo to te właśnie dochodzą do 15%. Taki rabat jest w większej części udzielany nie przez dilera a samą centrale fiataâŚ
Chyba w przypadku tych rabatów nie będzie zniżek jeśli samochód już jest zarejestrowany na dilera.
Z tego co się orientuję to rabaty z tytułu grupy zawodowej i na przykład wcześniejszej rejestracji się nie sumują. Nie można wziąć dwóch na raz. Kiedyś pytałem o to w salonach innych marek, więc i we Fiacie powinno być podobnie.
Nie, nie sumują, ale diler jak bierze na siebie to i tak ma wieksze zniżki niż wszystkie inne, wiec może potem zarejestrowane auto opendzlowac z dużym rabatem, większym niż najwyższy na grupy i jeszcze na tym coś przyciąć sobie. Już oni wiedząc jak zarabiać pieniądze i kosić klientów.
Killer King
11-08-2021, 09:24
Zasada jest jedna, im lepsza wersja i bogatsze wyposażenie, tym rabat większy.
Dla Wersji Bieda rabat jest prawie zerowy albo kilka tys.
Dla POP sięga ok 10k. zł
Dla Lounge jeszcze więcej.
Wszystko zależny jaki w danym momencie jest popyt i target do osiągnięcia przez dilera.
Jacek K.
11-08-2021, 10:24
Zasada jest jedna, im lepsza wersja i bogatsze wyposażenie, tym rabat większy.
Dla Wersji Bieda rabat jest prawie zerowy albo kilka tys.
Dla POP sięga ok 10k. zł
Myślę, że trafniejszym określeniem dla wersji "bieda", byłoby "uboga" :)
Mam wersję POP (z dodatkami) i miałem rabat 9000zł.
Killer King
11-08-2021, 10:39
Myślę, że trafniejszym określeniem dla wersji "bieda", byłoby "uboga" :)
Racja, ponieważ chodzi dokładnie o ubogie wyposażenia a nie portfel klienta.
mechanizator9
11-08-2021, 10:46
Kupujący w przypadku „demo“ chyba również nie łapie się na preferencyjne finansowanie FCA (o ile jest bo nie jestem aktualnie w temacie) i być może ubezpieczenie.
Pemonides
12-08-2021, 21:42
Zasada jest jedna, im lepsza wersja i bogatsze wyposażenie, tym rabat większy.
Dla Wersji Bieda rabat jest prawie zerowy albo kilka tys.
Obecne ceny poza wersjami bez lakieru metalizowanego (które startują od 50 tys.) oscylują ok. 53 tysięcy za 1.4
Jakieś przypuszczenia ile realnie mógłby kosztować na początku przyszłego roku, jak będą wyprzedawać?
Killer King
12-08-2021, 23:12
Obecne ceny poza wersjami bez lakieru metalizowanego (które startują od 50 tys.) oscylują ok. 53 tysięcy za 1.4
Jakieś przypuszczenia ile realnie mógłby kosztować na początku przyszłego roku, jak będą wyprzedawać?
Przypuszczam, że jak zaczną wyprzedawać, to tych modeli już dawno nie będzie.
Podejrzewam, że początkiem 2022 pozostanie tylko to co cennikowo oscyluje około 65 i więcej, z rabatem ok 10k. lub mało atrakcyjne oferty.
Pewnie będą też oferty najtańsze cennikowo z zerowym rabatem, albo gratis dywaniki.
Wszystko zależy jaki będzie popyt i jak zachowa się rynek np. w przypadku 4 fali psychocovidowej.
Czyli na dwoje babka wróżyła, ale z reguły chodliwe modele już będą miały właścicieli.
Obecne ceny poza wersjami bez lakieru metalizowanego (które startują od 50 tys.) oscylują ok. 53 tysięcy za 1.4
Jakieś przypuszczenia ile realnie mógłby kosztować na początku przyszłego roku, jak będą wyprzedawać?
W temacie. Tak jak pisze @Killer_King
https://moto.rp.pl/biznes/67986-w-tym-roku-nie-bedzie-wyprzedazy-rocznika
Pemonides
18-08-2021, 20:21
A tu konkretnie.
https://salon.fiat.pl/oferta/155666/nowe-tipo-sedan-14-fire-95-km
https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-tipo-sedan-classic-1-4-95km-przyciemniane-szyby-boczne-i-tylna-ID6E2sWN.html
W taki model, lakier i wyposażenie dodatkowe celuję i zastanawiam się na ile podane ceny są ostateczne. Niby uwzględniają rabat, ale napisać sobie można wszystko. Ofert jest jeszcze sporo, a zainteresowanie raczej nie wzrośnie, więc trzymanie tych aut przez kolejne miesiące średnio się chyba dealerowi opłaca. Jak uważacie?
pablos_206
18-08-2021, 20:36
A tu konkretnie.
https://salon.fiat.pl/oferta/155666/...-14-fire-95-km
https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-t...-ID6E2sWN.html
W taki model, lakier i wyposażenie dodatkowe celuję i zastanawiam się na ile podane ceny są ostateczne. Niby uwzględniają rabat, ale napisać sobie można wszystko. Ofert jest jeszcze sporo, a zainteresowanie raczej nie wzrośnie, więc trzymanie tych aut przez kolejne miesiące średnio się chyba dealerowi opłaca. Jak uważacie?
Przeglądnij sobie ofertę superauto z otomoto i dobrze sobie skalkuluj kwote tego auta. Bo skrobną cię jeszcze na ubezpieczeniu oraz wariancie finansowania ;)
Krzycholu
18-08-2021, 21:14
Dziś byłem w Aso Fiata i przy okazji obejrzałem nowe Tipo
Cena około 62 tys .
Sprzedawca bardzo zachwalał dynamikę i oszczędny nowy silnik.
Dziś zrobiłem trasę centrum -Katowice-centrum ,trochę A1 czy A2 i reszta korki i zwykle drogi .
Czasem 130 ,czasem 70 .
Ognie średnia wyszła 74 km/h ale spalanie 5,2 ...
No i to cieszy
Przypomnę 95 KM 1,4
Przy inflacji ponad 5 procent, rosnących cenach stali, uprawnień do emisji opłaca się trzymać nawet starego trupa a co dopiero nowe wyprodukowane auto ;-). Rynek był na dnie i nie było drastycznych przecen mimo że to było prawie pewne. Nie spuszczali za bardzo cen jak wchodzily nowe normy emisji a teraz nic ich nie goni przynajmniej do 2024.
ochkarol
18-08-2021, 21:36
Dziś byłem w Aso Fiata i przy okazji obejrzałem nowe Tipo
Cena około 62 tys .
Sprzedawca bardzo zachwalał dynamikę [ciach]
Przypomnę 95 KM 1,4
1.4 benzyna 95KM i dynamika.
Dobre. :-D
No chyba, że w Seicento ;-)
pablos_206
18-08-2021, 21:44
1.4 benzyna 95KM i dynamika.
Dobre. :-D
No chyba, że w Seicento ;-)
Nie ważne jaka "różdżka" ale jaki czarodziej ;)
Dziś zrobiłem trasę centrum -Katowice-centrum ,trochę A1 czy A2 i reszta korki i zwykle drogi .
Czasem 130 ,czasem 70 .
Ognie średnia wyszła 74 km/h ale spalanie 5,2 ...
No i to cieszy
Przypomnę 95 KM 1,4
Dolicz sobie co najmniej 0,5 litra bo komputer zaniża spalanie. Przy tych osiągach 6 litrów w trasie to żadna rewelacja a tyle conajmniej ten silnik pali, plus trochę oleju ;)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Killer King
18-08-2021, 23:00
Sprzedawca bardzo zachwalał dynamikę i oszczędny nowy silnik.
Dziś zrobiłem trasę centrum -Katowice-centrum ,trochę A1 czy A2 i reszta korki i zwykle drogi .
Czasem 130 ,czasem 70 .
Ognie średnia wyszła 74 km/h ale spalanie 5,2 ...
No i to cieszy
Przypomnę 95 KM 1,4
Po prostu 1,4 95km nie jest dla wszystkich.
Jak ktoś nosi czapkę z daszkiem i musi wokół udowadniać wyższość od świateł do świateł, to nie wybierze 95km bo dla niego to muł i tyle.
Muły to są np. 1.2 65km montowane w Dacii i Clio - spróbujecie się tym rozpędzić, a życia zabraknie.
ochkarol
18-08-2021, 23:11
Po prostu 1,4 95km nie jest dla wszystkich.
Jak ktoś nosi czapkę z daszkiem i musi wokół udowadniać wyższość od świateł do świateł, to nie wybierze 95km bo dla niego to muł i tyle.
Muły to są np. 1.2 65km montowane w Dacii i Clio - spróbujecie się tym rozpędzić, a życia zabraknie.
Nie trzeba być szczawiem, żeby nie chcieć jeździć mułem 95-konnym.
Problem mułowatości się objawia nie tylko przy gówniarskich wyścigach "do świateł" ale również przy wyprzedzaniu TIRa pod górkę.
A tutaj na szali już może być czyjeś życie.
Co "potrafi" taki 95-konny, wolnossący, benzynowy silnik wiem dobrze, bo jeździłem Stilo 1,4 3D.
I dlatego teraz nigdy auta z takim silnikiem nie kupię, bo chcę żyć.
Oczywiście, komuś ta mułowatość może nie przeszkadzać i dla takich są takie silniki.
Ale nie piszmy o dynamice przy tym silniku, bo ten motor i dynamika to dwa różne pojęcia.
Nie oszukujmy samych siebie i nie dawajmy złudnej nadziei innym.
Ktoś, kto chce kupić auto z takim silnikiem niech będzie świadomy ułomności tego motoru w zakresie dynamiki i mocy.
1.4 95 KM jest dla kierowców, którzy głównie jeżdżą po mieście. Jeśli trasa zdarza się sporadycznie i nie mamy ciągot, żeby być królem lewego pasa, to ten silnik spełnia swoje zadanie.
Jeśli ktoś robi duże przeloty szczególnie drogami krajowymi, gdzie rzeczywiście trzeba wyprzedzać, a pas jest tylko 1, to ten silnik będzie go tylko frustrował. Na autostradzie nie jest wcale tak najgorzej, bo można go rozpędzić do przepisowych 140 km i wtedy całkiem przyjemnie ciągnie.
Jacek K.
19-08-2021, 00:11
Co użytkownik, to inne wrażenia :)
Dla mnie jazda w mieście to tragedia > krótkie biegi 1 i 2 + dziura, natomiast na trasie jest zupełnie przyzwoicie, a TIR'a pod górkę się nie wyprzedza, bo to niebezpieczne.
Na autostradzie nie jest wcale tak najgorzej, bo można go rozpędzić do przepisowych 140 km i wtedy całkiem przyjemnie ciągnie.
Chyba jak jest pusta. W normalnym ruchu zbyt często trzeba się rozpędzać z 90 bo jakiś tir bierze się za wyprzedzanie. Imho do miasta nie bardzo ze wzgledu na laga nie da sie robić hop hop przez skrzyżowania i z parkowaniem tak sobie a na większe prędkości za słaby. Ale nie jest ro wina fiata, fiat się tylko dostosował do warunków. Dzis już nie placimy za towar jakim jest mocniejszy silnik tylko w dużej mierze karę za co2. Co paradoksalnie winduje ceny starych aut. Wgl jaja sie robią kumpel sprzedał auto które miał w leasingu po odliczeniu kosztów po kilku latach nominalnie dostał więcej niż zapłacił. Za prywatnego puntolota (fakt że bardzo ładnego bez żadnych przygód) z 2016 r (rej kwiecień 2017) kupionego za 39500 dostałem bez pytania propozycję 30 tys. Ale pamietajmy że rosną ceny usług jak poj..ne i wiele osób zwłaszcza tych co się już nasycili "technologią" z powrotem szuka aut prostych i tanich w serwisowaniu. To może być atut Tipo kiedyś.
Oczywiście, komuś ta mułowatość może nie przeszkadzać i dla takich są takie silniki.
Ale nie piszmy o dynamice przy tym silniku, bo ten motor i dynamika to dwa różne pojęcia.
Nie oszukujmy samych siebie i nie dawajmy złudnej nadziei innym.
Ktoś, kto chce kupić auto z takim silnikiem niech będzie świadomy ułomności tego motoru w zakresie dynamiki i mocy.
Prosta sprawa aby się przekonać czy nam auto z tym silnikiem pasuje- wystarczy skorzystać z jazdy próbnej w salonie: i wtedy wszystko jasne.....
Jacek K.
19-08-2021, 11:09
@jacek2
Są wypowiedzi użytkowników, którzy twierdzą, że nie mają "dziury" ... tak, że jak trafimy taki egzemplarz na jeździe próbnej, to potem możemy się zdziwić :) Po przejechaniu ponad 5000km, trochę się to zmniejszyło, ale nadal irytuje mnie, że muszę uciekać na prawy pas (szczególnie przy ruszaniu), bo inni jadą szybciej i nie jestem w stanie im dorównać, nie katując silnika na wysokich obrotach.
ochkarol
19-08-2021, 12:56
Prosta sprawa aby się przekonać czy nam auto z tym silnikiem pasuje- wystarczy skorzystać z jazdy próbnej w salonie: i wtedy wszystko jasne.....
Tylko podczas jazdy próbnej musiałbyś się w trasę przelecieć.
Starym 1.4 pewnie już nie ma jazd próbnych bo występuje tylko w golasie. I dobrze, bo jaki sens jest teraz kupować tego weterana. Głównym problemem tego silnika nie jest moc 95KM tylko kłopot , żeby tę moc z niego wykrzesać, do tego dochodzi fatalny moment obrotowy. W nowym silniki 1,0 moc jest łatwo dostępna i moment na poziomie mocnych silników 2 litrowych wolnossących.
To wszystko oznacza całkiem inną jazdę. :)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jacek K.
20-08-2021, 13:36
(...) I dobrze, bo jaki sens jest teraz kupować tego weterana. (...). W nowym silniki 1,0 moc jest łatwo dostępna i moment na poziomie mocnych silników 2 litrowych wolnossących. To wszystko oznacza całkiem inną jazdę. :)
Hmm ... czas pokaże na ile te silniki będą trwałe i niezawodne. 1l na 1200kg to brzmi dumnie :)
Starym 1.4 pewnie już nie ma jazd próbnych bo występuje tylko w golasie.
Z tego, co wiem, to w Dzierżoniowie jest testowy właśnie 1,4.
Co ciekawe 1.4 ma 0-100 w 11.5-11.8 s (różnie podają pewnie starsze szybciej). Litrówka ma 11.8 ;-).i tylko nieco większą Vmax o 7 km/h (185 kontra 192). Chciałbym zobaczyć wyścigi takich dwóch tipo ;-).
A cross z litrówką ma 12.2 s do setki i vmax 187, czyli w teorii większy muł niż 1.4 ;-)
No właśnie ta różnica Vmax mnie zastanawia - w salonie powiedzieli mi, że skrzynie mają takie same. Czyżby te 4cm podwyższenia powodowały taką różnicę w aerodynamice?
ochkarol
20-08-2021, 21:39
Co ciekawe 1.4 ma 0-100 w 11.5-11.8 s (różnie podają pewnie starsze szybciej). Litrówka ma 11.8 ;-).i tylko nieco większą Vmax o 7 km/h (185 kontra 192). Chciałbym zobaczyć wyścigi takich dwóch tipo ;-).
A cross z litrówką ma 12.2 s do setki i vmax 187, czyli w teorii większy muł niż 1.4 ;-)
A jak wyglądają krzywe momentów obrotowych dla tych silników?
Może tutaj jest różnica?
bartusssp
20-08-2021, 22:01
A jak wyglądają krzywe momentów obrotowych dla tych silników?
Może tutaj jest różnica?
1.4 wolnossak nie ma szans.
1.0 ma turbo i moc dostępną przy mniejszych obrotach i wi ęcej niutonometrów i tu nie ma co badać krzywych. Konie mechaniczne nie mają wielkiego wpływu na dynamikę.
Jacek K.
20-08-2021, 23:00
Jutro jadę w trasę, 3 osoby dorosłe i pełny bagaż. Trudno mi sobie wyobrazić, żeby Tipo z silniczkiem 1.0 temu podołało ... więcej niż jeden raz :) Być może myślę stereotypowo i to jeszcze po staroświecku :)
bartusssp
20-08-2021, 23:07
Jutro jadę w trasę, 3 osoby dorosłe i pełny bagaż. Trudno mi sobie wyobrazić, żeby Tipo z silniczkiem 1.0 temu podołało ... więcej niż jeden raz :) Być może myślę stereotypowo i to jeszcze po staroświecku :)
Umów się gdzieś na jazdę testową samochodem 1.0 , 1.2 z turbiną może to byc skoda, fiat lub renault i wtedy sie wypowiesz. Mówię o dynamice, a nie trwałości, bo tego nie wiem co dłużej pojeździ. Życie pokazuje,że te silniki przetrwały próbę czasu np: tsi w skodach i tce w renówkach. Pojemność to nie znaczy moc.
Jacek K.
20-08-2021, 23:17
@bartusssp
Ja z kolei nie mówię o dynamice :)
Samochód już kupiłem ... i nigdy nie wybrałbym takiego z silnikiem 1.0. To tak, jakby do ciągnięcia ciężkiego wozu zaprząc konia wyścigowego, zamiast pociągowego Perszerona :)
No ale wlasnie perszeronem jest litrówka która max moment ma na dużo niższych obrotach, tych użytecznych na których jezdzimy. A nie przy 4,5tys obr. W praktyce oznacza to dużo mniej wajchowania biegami. A moc max 1.4 ma przy 6000 a litrówka przy 5000. No to który jest bardziej wyścigowy ? ;-). Gdybym miał wybór to wybrałbym litrówkę albo lepiej 1.3 ;-). W sumie juz widzialem silniki z 1.3 z 500x na allegro. Ciekawe czy trzebaby wymieńiać wiązki w litrówce jakby chcieć przeszczep zrobić.
Jacek K.
21-08-2021, 07:38
No ale wlasnie perszeronem jest litrówka
Ona nawet nie ma czterech "kopyt" :) To jest wyżyłowany, delikatny silnik na sterydach.
Ona nawet nie ma czterech "kopyt" :) To jest wyżyłowany, delikatny silnik na sterydach.
Jak na dzisiejsze standardy niezbyt wyżyłowany ma 100 KM z litra. Mniej niż tjety w alfach. Abarthach tam z litra mamy nawet 128 KM (wersje 180 KM). Oczywiście kwestia trwałości ale nie trudno znaleźć taki z przebiegiem > 200 kkm.O ile czegoś nie skopali z chłodzeniem jak w ecoboostach,rozrządem jak w puretechach itp. to nie powinno sie nic dziać.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
No właśnie ta różnica Vmax mnie zastanawia - w salonie powiedzieli mi, że skrzynie mają takie same. Czyżby te 4cm podwyższenia powodowały taką różnicę w aerodynamice?
Na to wygląda. 500x ma multiaira z korzystniejszym przebiegiem momentu, mocą o 20 KM większą niż bazowy Tjet a vmax i przyspieszenie gorsze. +Wieksze koła i opony. Tzn jest inna skrzynia więc to też może mieć wpływ ale zwykle pogarsza to jeden parametr a poprawia drugi. A jego brat bliźniak czyli jeep renegade -kanciak którego aerodynamikę każdy intuicyjnie postrzega jako słabą to już wgl te dwa parametry ma prawie takie jak wolnossące 1.4 w tipo.
Jutro jadę w trasę, 3 osoby dorosłe i pełny bagaż. Trudno mi sobie wyobrazić, żeby Tipo z silniczkiem 1.0 temu podołało ... więcej niż jeden raz :) Być może myślę stereotypowo i to jeszcze po staroświecku :)
Taka wycieczka z bazowym 1,4 to właśnie wyzwanie, 1.0 poradziłby sobie bez większego problemu. Pojemność nie ma tutaj nic do rzeczy, oczywiście żeby z 1.0 wyciągnąć tyle mocy to z 1.4 musi być bardziej skomplikowanym i wykonanym z wytrzymalszych materiałów silnikiem ale nie będzie mniej wytrzymałym o ile producent czegoś nie skopie. Oczywiście stosowanie takich jednostek wymaga od wytwórcy większych nakładów technologicznych i kosztów produkcji, dlatego bronili się oni od downsizingu jak długo tylko mogli. Dla klienta to głównie plusy, bo ma oszczędniejszy i wydajniejszy samochód.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Killer King
22-08-2021, 13:47
Rozmowa o wszystkim i o niczym.
Udowadnianie na siłę wyższości czegoś nad czymś.
Jeżeli ktoś ma chodź kilka klepek pod deklem, to potrafi sam podjąć decyzję.
Czy wybierze 1,4 T-Jet po to żeby raz na kilka lat wyprzedzić tira pod górkę, robiąc przy tym wir w baku jak w Ikarusie, czy muła 95 albo silnik z kosiarki, który już nie będzie tak bezawaryjny, to już jego problem.
Dla każdej wersji można znaleźć po 10 zalet, po czym robić z tego ołtarzyk i błogosławić bez końca.
Tylko nie dla każdego te same wartości są tak samo istotne jak dla drugiego.
Inaczej ujmując - nie zadowolisz każdego bo żadna z wersji silnikowych nie jest idealna i co najważniejsze - kierowana do innych odbiorców.
Tak może pisać ktoś, kto nie jeździł ani t-jetem ani trzycylindrowym 1.0. Ja akurat miałem 1.4 16v , miałem T-jeta i ponad 10 tys. zrobiłem 1.0 TSI 90KM ( bardzo zbliżony silnik do Fiata 1.0) . Wiem jakie są różnice pomiędzy tymi jednostkami i nie widzę powodów dla których można rozważać starego 1.4 ( oczywiście poza ceną zakupu). T-jet jest najlepszym wyborem pod względem osiągów ale spalanie może wielu zniechęcić, szczególnie jak jeżdżą głównie po mieście. 1.0 jest świetny w mieście a i na krajówkach dobrze daje sobie radę, paląc tyle co samochody miejskie z dużo słabszymi silnikami. A 1.4 16v ? Jeździ tak, jak przeciętne samochody 20 lat temu i tylko tyle. Technika jednak poszła do przodu i wymagania też wielu ma większe. Na pewno silnik jest jest ok jak ktoś przesiada się z Punto z bazowym silnikiem ale np. po Fiacie Siena 1.6 16v będzie już rozczarowanie..
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Pemonides
22-08-2021, 14:47
A jak się przesiada z 1.9 SDI ?:lol:
Killer King
22-08-2021, 14:56
Trzeba zapytać kogoś kto jeździł 1,0 Mpi
Mam 1.4tjet średnie spalanie 9-10l LPG/100km, wcale go nie oszczędzam. Super oszczędny nie jest, ale do smoka mu daleko. Jakoś sobie cenię wieksze bezpieczenstwo w trasie przy wyprzedzaniach i itp. a jeżdżąc energicznie 1.4 95km też spali nie mało. Mam Punto 2 1.2 16v i przy prędkościach autostradowych rzędu 140km/h pali bardzo podobnie jak Tipo kombi z 1.4tjet.
Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka
Pali oczywiście mniej niż wcześniejsze silniki Fiata wolnossące które zastąpił ale więcej niż dzisiejsze silniki o takich parametrach. Pomyśl czy byłbyś taki zadowolony na stacji jakbyś nie miał lpg ;)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Killer King
22-08-2021, 21:40
Jedyny sensowny argument jaki podajecie, to bezpieczeństwo w trasie przy wyprzedzaniu.
Chyba, że jest to przedstawiciel handlowy z płonącymi genitaliami, którym musi wszystkich wyprzedzić, tylko po to żeby się spotkać na najbliższym zjeździe.
Ktoś się tego naczyta i poleci po T-jeta.
A cała reszta, która nie wykorzysta potencjału silnika nawet w 50%, bo np. nie ma potrzeby wyprzedzania, czy to ze względu na infrastrukturę, czy drogi dwupasmowe będzie frajerem narzekającym na duże spalanie.
Koniec końców, ze względu na wir w baku pod maską wyląduje LPG i tylko modlić się, żeby ktoś nie spierdzieli montażu.
bartusssp
22-08-2021, 21:56
Kolejnym argumentem za dynamicznym silnikiem jest przyjemność i frajda z jazdy, a nie tylko dojazd z punktu a do b.
Wiadomo, ze to kwestia kasy. Jakby nie spora różnica w cenie bazowej auta plus potem tankowanie to każdy z nas brałby T-Jeta. Zawsze lepiej mieć silnik mocniejszy i bardziej dynamiczny niż słabszy i mułowaty.
Nikt już nie kupi nowego T-jeta bo został wycofany. Wybór jest tylko miedzy starym 1.4 16v a nowym 1.0 100 KM turbo.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
No i to jest problem ;-) bo u wiekszosci producentów w takim aucie silniki rzedu 120-140 KM są dostępne. Mogłoby być też coś typu sport.Ale widząc jak ceny abartha są odjechane w stosunku do zwyklej 500 to by kosztowało pierdyliard PLN. A tjet wlasnie ma te zalete że jest gazowalny wiec jak tylko ktos może się pogodzić z butlą w bagażniku to jest idaelna sprawa. Nie ma na rynku auta które oferuje takie przyspieszenie elastyczność za takie pln za kilometr i takie pln za auto. Co prawda ceny lpg przez sankcje na bialorus i jakies zawirowania w ruskiej rafinerii ale to i tak nadal 50 proc ceny benzyny. Jak wejda dziwne podatki emisyjne to ta proporcja jeszcze sie zwiekszy o ile nie dopierdzielą jakiejś akcyzy co w czasach ekopaliw jest mało prawdopodobne.
Ogólnie czy warto tipo: no może tu jest odpowiedź: https://youtu.be/T4EgWa7Po60
jacekviola
31-08-2021, 11:07
gdy w maju 2020 kupowalem swojego kombi w wersji lounge, ze zwyklym wolnossacym silnikiem - za 62 tys (egz z placu ) to mialo to jeszcze sens - przynajmniej dla mnie. Zalezalo mi na czasie, rynek byl wyczyszczony , to stalo na placu - wzialem.
Auto jak auto, porywające jak kupa na dywanie ale tanie, w miarę dobrze złożone z prostym, zwyklym silnikiem.
Teraz , z perspektywy czasu i tego co sie dzieje na rynku - nie kupilbym go.
Powoli będę się przygotowywać do zmiany auta i z pewnoscią nie bedzie to juz fiat.
Sam samochód nie dał mi specjalnie w kość - w sumie tylko wymiana tylnej belki na gwarancji i uszczelki szyby. Ale parę rozwiązan ma takich które mnie po prostu irytują ( chociazby konieczność idiotycznego zwracania uwagi serwisom jak auto podnoszą - no co za debil wymyslil te progi ) powodują że jakoś specjalnie nie pałam juz sympatią do tego auta. Jakość spasowania też z czasem dała o sobie znać.
No i ceny - nowe tipo z silnikiem 1.0l za okolo 80 tys ( za tyle ostatnio widzialem HB w ganinexie - i to nei byl cross) nei wydaje mi się zajebistą ofertą.
Tu pewnie są sami mistrzowie negocjacji którzy wyrwa nowe tipo za polowę ceny :) ale patrzę na to bardziej realnie i widzę że podobne pieniądze można mieć nawet roczne - dwuletnie auto znacznie lepiej wykonane i po prostu ładniejsze.
A i pewnie jakieś nowe budzetowe by się wyrwało.
No z cenami to się teraz można lekko zdziwić zwłaszcza jak są to wersje z silnikami większymi niż bazowe. Mowa nie o fiacie a ogólnie. Humorystycznie dodam że są "okazje" a jedną aktualnie mogę podziwiać dwa domy dalej ;-). Jest to biemdablju kupione niecały rok temu z wielką pompą-nawet sto lat śpiewali. W niedzielę słyszę coś odpala jak stary rzęch a że mam w okolicy pola to myślę zaraz jakiś ch.j będzie po polu jezdził traktorem i halas robił. A tu niespodzianka - somsiad tylko do sklepu wyruszyl tym swoim bolidem ;-). No i własnie doświadczałem poszukiwanń kilkuletniego auta, no jest to wyzwanie opisy swoje a życie swoje. Najlepiej chyba wyglądają jeszcze te poleasingi jeśli mówimy o ogólnie dostępnych kanałach (olx, otomoto itp.). Ale może źle patrzę, chętnie zobaczę auto wyraźnie fajniejsze od tipo w podobnej cenie.
jacekviola
31-08-2021, 13:12
chętnie zobaczę auto wyraźnie fajniejsze od tipo w podobnej cenie.
wiesz, gust jest jak dupa. Kazdy ma swoj.
Cokolwiek bym nie wrzucil i tak znajdzie się ktos kto stwierdzi ze to gówno a tipo to ósmy cud swiata
Wiec... pozostanmy przy swoich wyborach, gustach i oczekiwaniach.
Ja tipo juz bym wiecej nie kupil. Jezdzi mi się tym dobrze - pomimo tego ze podobno wg znawców 95KM nie jedzie - ale serce do tego auta stracilem.
Wymieniam olej, dbam ale nie mam zamiaru wsadzic w niego ani złotówki wiecej niż muszę.
Mimo wszystko chętnie poznam kandydatów. Ja tez jakiejs odmianybw zyciu szukam ;-). Zastanawialem sie nad zmianą i na razie staneło na dokupieniu do tipo zabawki jaką jest 500 tka. Co dalej zobaczymy ;-).
Killer King
31-08-2021, 14:17
Jacku wszystkie marki podrożały.
Plus jest taki, że potrzymasz kilka lat i jeszcze pewnie zarobisz :lol:
Nie ma złotego środka.
Przerabiałem różne marki i wszędzie podobne dziadostwo - no może tyle leju nie żłopią :food:
Plus jest taki, że części śmiesznie tanie i serwis jak na moją okolicę ok.
Wyleczyłem się z pewnych marek i to bardzo szybko, ale jak na Fiata to po 15k.km jestem zadowolony.
Ciesz się, że wydałeś tylko 62k. a nie 162k., gdzie masz podobne lub większe problemy a koszt cześć i serwisu idzie x2 lub więcej.
jacekviola
31-08-2021, 14:22
Jacku wszystkie marki podrożały.
Plus jest taki, że potrzymasz kilka lat i jeszcze pewnie zarobisz :lol:
Nie ma złotego środka.
Przerabiałem różne marki i wszędzie podobne dziadostwo - no może tyle leju nie żłopią :food:
Plus jest taki, że części śmiesznie tanie i serwis jak na moją okolicę ok.
Wyleczyłem się z pewnych marek i to bardzo szybko, ale jak na Fiata to po 15k.km jestem zadowolony.
Ciesz się, że wydałeś tylko 62k. a nie 162k., gdzie masz podobne lub większe problemy a koszt cześć i serwisu idzie x2 lub więcej.
to też prawda.
Killer King
31-08-2021, 20:06
Bardziej sobie cenię święty spokój niż "wiejskie prestige", gdzie Niemiec do teraz płacze ze szczęścia, że się frajer trafił na gruz, co powoli w asfalt wrastał.
Ile razy mam taką sytuację, że mówię do siebie: "jedyne czego brakuje, to żeby się jeszcze samochód "zedolił" i tak jakoś się udaje od kilkunastu lat jak komisy omijam z daleka.
A tak zwykle bywało zwłaszcza jak miałem gdzieś pilnie jechać.
Ale czy kupiłbym nowe 1.0 ?
Musiałbym sprawdzić jaki jest poziom hałasu przy 120km/h i jak się zachowuje w trasie, a cała reszta jest już mniej ważna.
jacekviola
01-09-2021, 10:19
Bardziej sobie cenię święty spokój niż "wiejskie prestige", gdzie Niemiec do teraz płacze ze szczęścia, że się frajer trafił na gruz, co powoli w asfalt wrastał.
Ile razy mam taką sytuację, że mówię do siebie: "jedyne czego brakuje, to żeby się jeszcze samochód "zedolił" i tak jakoś się udaje od kilkunastu lat jak komisy omijam z daleka. .
no ale nie mówimy o alternatywie w postaci 10 letniego "prestiżowego" auta z rajchu za podobne pieniądze co nowe tipo. Takie coś oczywiscie będzie już najczęsciej skarboną bez dna.
Jasne, 10letni diesel z DE co ma teoretycznie najechane 150tys km to przeważnie można sobie podarować ale tu mialem na mysli roczne-dwuletnie KRAJOWE samochody w doskonałym stanie technicznym . Ale to nie o tym - pytanie bylo czy warto kupic nowe tipo - osobiscie uwazam ze nie. Już nie.
A co silników 1,0. Kupilismy kiedys w firmie focusa z takim silniczkiem. Nowego.
Po 50 tys km byly juz problemy z dwumasą, przeniesieniem napędu itp.
I wcale to nie paliło jakiś małych ilosci paliwa. A awaryjność była ponadprzeciętna.
No ale od takich silniczków nie ma już odwrotu.
Killer King
01-09-2021, 12:46
... ale tu mialem na mysli roczne-dwuletnie KRAJOWE samochody w doskonałym stanie technicznym . Ale to nie o tym - pytanie bylo czy warto kupic nowe tipo - osobiscie uwazam ze nie. Już nie.....
Właśnie temat rzeka.
Im mniej jeździsz, tym bardziej opłacalny interes.
Za każdym razem podchodzę do podobnej analizy i już prawie kupiłem roczny samochód z przebiegiem 10k.km - tylko jak już miałem podpisać umowę ( dokładnie miałem długopis w ręku ), to panu w salonie przypomniało się, że na samochodzie jest druga warstwa lakieru - i to nie był komis u Janusza z wąsem.
Tym optymistycznym akcentem zakończyłem poszukiwania perełek z drugiej reki.
Właśnie temat rzeka.
Im mniej jeździsz, tym bardziej opłacalny interes.
Za każdym razem podchodzę do podobnej analizy i już prawie kupiłem roczny samochód z przebiegiem 10k.km - tylko jak już miałem podpisać umowę ( dokładnie miałem długopis w ręku ), to panu w salonie przypomniało się, że na samochodzie jest druga warstwa lakieru - i to nie był komis u Janusza z wąsem.
Tym optymistycznym akcentem zakończyłem poszukiwania perełek z drugiej reki.
No ja też się "perełek" naoglądałem ostatnio ;-), mimo że szukam prostego auta z prostym silnikiem którego zadaniem jest głównie fajnie wyglądać. Generalnie to takie auta rozchodzą się w najbliższym środowisku ale owszem legenda głosi że zdarzają się takie egzemplarze w normalnym obrocie ;-). Wspomniałem o poleasingowych że to jeszcze jakoś najbardziej podchodzi bo taki jest mechanizm że są wykupywane i sprzedawane dalej a w leasing idzie następny bo się to opłaca (no ale polski ład to zmieni). I w teorii jest opis rzeczoznawcy, wszystko jest wyszczególnione ale leasing jest tak skonstruowany najczęściej że jak uszkodzisz auto to płacisz karę, więc drobne uszkodzenia są najczęściej ukrywane i w trakcie eksploatacji naprawiane na boku. no i wśród nich też są mocniej szturchnięte ale najczęściej jest o tym info bo już ciężko to ukryć.
Nawet odwiedziłem przybytek pod tytułem AAA ;-).
Ciekawostka kumpel ostatnio przejmował leasing wypasionej fiesty z przebiegiem 100 km (gość wziął dla mamy która zmarła i stał) za 48 tys z kosztami finansowania itp. co jest mega dobrą ofertą. No i przy cesji tego leasingu mu/ poprzedniemu właścicielowi wymyślali jakieś szopki i się dowiedział że ktoś to auto chciał zgarnąć :-)
Killer King
01-09-2021, 16:17
No nie od dzisiaj wiadomo, że dobre samochody rozchodzą się po rodzinie, znajomych w pracy itp...
Poprzednie sprzedałem nawet nie wiedząc, że chce sprzedać.
Po prostu gość z pracy podszedł i powiedział - tyle a tyle - poszło na drugi dzień.
A że już powoli dorastałem do postanowienia o zmianie, to nie było nad czy się zastanawiać.
Dla żony już mam zarezerwowany bolid, z naciskiem na zarezerwowany, bo bylem pierwszy w kolejce na zapisy ;)
Ciekawostka - w Turcji sprzedają Cross'a z silnikiem 1,4l:
https://www.youtube.com/watch?v=PeTG8caoCKE
Przecież Turcja nie jest w UE także nic w tym dziwnego.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
brylancik13
05-09-2021, 09:30
Poza unią Fiat Argo/Cronos ma nawet 1.8 silnik 139 KM
Przecież Turcja nie jest w UE także nic w tym dziwnego.
Polska też nie jest w Unii - w końcu w zwykłej wersji sprzedają silnik 1,4l.
Ale spodziewaja sie pewnie że to auto bedzie sie dobrze sprzedawac wiec 1.4 by psuło średnią emisji.
mechanizator9
05-09-2021, 21:40
Ciekawostka jest taka, że sedan 1.4 95KM ma emisję CO2 133 a t-jet hatchback emituje 108. Przynajmniej tak podpowiada google.
No ja na autocentrum widzę 160 g dla tjeta. Ciekawe jak mam w homologacji?
Biorąc pod uwagę że opłata za 1 gram co2 to 95 euro a tjet emituje 160-95limitu=nadmiarowe 65 g co2 to daje 6175 euro czyli przy kursie 4.5 PLN/EUR czyli ok 28 tys zł. Kurwa 28 tysiące kary... bo ktoś chce w ten sposób uratować świat karząc ludIom kupować samochody na prąd którego w Polsce mamy 80proc z węgla.
mechanizator9
06-09-2021, 03:34
No ja na autocentrum widzę 160 g dla tjeta.
Widocznie co strona to inne dane, tu tabela osiągi
https://autokult.pl/29872,fiat-tipo-hatchback-1-4-t-jet-tak-wiele-za-tak-niewiele,all
W katalogu wygląda to tak (wersja z 2017 r.):
40879
mechanizator9
06-09-2021, 09:27
Dzięki, wygląda na to że dziennikarz wklepał emisję z diesla 1.3.
Wymienił ktoś tipo sprzed FL na tipo po FL, najlepiej POPa na CLASSICa? Niczego więcej nie oczekuję od tipo ale zacząłem sie zastanawiać nad odmłodzeniem auta, tym bardziej że nowe mają 5lat gwarancji
Killer King
14-09-2021, 07:38
Wymienił ktoś tipo sprzed FL na tipo po FL, najlepiej POPa na CLASSICa? Niczego więcej nie oczekuję od tipo ale zacząłem sie zastanawiać nad odmłodzeniem auta, tym bardziej że nowe mają 5lat gwarancji
5 lat gwarancji - jak mało jeździsz np. 15k.km rocznie to jeszcze ujdzie, bo na serwisie nie stracisz dużo.
Sprawdź co dokładnie jest w tej 5 letniej a co tylko przez pierwsze 2 lata jako rękojmia.
Tylko sens kupowania nowego samochodu na gwarancji dla przebiegów np. 15kkm rocznie to sadyzm w odniesieniu do utraty wartości.
Nie ma złotego środka, ale przy cenach jakie zaczyna żądać ASO, to taniej wychodzi serwisować samemu + pokrywać koszty napraw i wyjdziesz jeszcze na tym do przodu.
W kwietniu koszt drugiego serwisu (1.4 95km bez LPG ) na 30k.km kosztował 750zł, w Sierpniu było to już 820zł bez wymiany płyny hamulcowego, który jest na co dwa lata.
W tej cenie to zrobię to za 400-500 z czego jeszcze 400 zostanie mi na nieplanowany serwis.
Niektóre rzeczy w ASO są w normalnej cenie, ale inne horrendalnie drogie i to mnie wku....ia niemiłosiernie.
Ceny zmieniają się z dnia na dzień,
Serwis co 20k.km byłby dla mnie do przebolenia, ale Fiat widocznie woli skubać co 15k.km. Łącznie na 30k.km wydasz 1200 do 1500 pln, jak trafisz na tani serwis a to już zaczyna być kwota zaporowa jak robisz 30k.km rocznie.
Mam 100kkm przebiegu, czyli w sumie zaoszczędziłem na ASO ok 4-5kpln. Nigdy nie sprawdzałem cen w ASO za usługi, to się już robi kwota. No ale nie mam książeczki pełnej pieczątek i wpisów, tzn mam ale z jednym wpisem po 15kkm za poprzedniej właścicielki.
Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka
Wymienił ktoś tipo sprzed FL na tipo po FL, najlepiej POPa na CLASSICa? Niczego więcej nie oczekuję od tipo ale zacząłem sie zastanawiać nad odmłodzeniem auta, tym bardziej że nowe mają 5lat gwarancji
To trochę jak dupcyć siostrę bliźniaczkę swojej żony. Pozbywać się 3 letniego auta żeby kupić prawie takie samo?
Niby fajnie człowiek zna temat ale przecież jest dużo innych ;-)
jacekviola
14-09-2021, 13:46
To trochę jak dupcyć siostrę bliźniaczkę swojej żony.
wygrałeś
To trochę jak dupcyć siostrę bliźniaczkę swojej żony. Pozbywać się 3 letniego auta żeby kupić prawie takie samo?
Niby fajnie człowiek zna temat ale przecież jest dużo innych ;-)
jesli juz to mlodsza siostre, blizniaczka to to nie bedzie ;)
No niby racja ale reasumując problemy potem będą podobne.
Krzycholu
14-09-2021, 17:29
Będąc dziś w Aso w sprawie OC zostałem zaproszony na jazdę nowym Tipo .
Szału nie ma , może ładnie zbiera ale bez przesady .
No i ta cena bo wersja bogata okolo 80 tys ...
Sprzedawca zachwalal małe spalanie 6,1
Ja mu pokazuje u siebie 5,8 ....😁
bartusssp
14-09-2021, 17:45
To trochę jak dupcyć siostrę bliźniaczkę swojej żony.
Niekoniecznie bliźniaczka może wyglądać tak samo, ale " jeździć " może inaczej :)
Killer King
14-09-2021, 18:49
Bardziej bym wolał młodsza siostrę, niż bliźniaczkę
I tu byś mógł pan trafić na niemiłą niespodziankę. Rocznik to nie wszystko ;-).
A odnośnie tematu byłem umagika od wgniotek z 15 letnim stażem. Mówi że tipo ma bardzo porządne blachy, tzn. grube i sztywne w porównaniu z konkurencją akurat wspominał o hyundaiu na zapytanie o mazdę powiedział "dej pan spokój-papendekel". Tylko wbrew pozorom jemu się później gorzej takie coś robi.
Będąc dziś w Aso w sprawie OC zostałem zaproszony na jazdę nowym Tipo .
Szału nie ma , może ładnie zbiera ale bez przesady .
No i ta cena bo wersja bogata okolo 80 tys ...
Sprzedawca zachwalal małe spalanie 6,1
Ja mu pokazuje u siebie 5,8 ....[emoji16]
Pokazałeś mu spalanie z trasy zaniżone jeszcze przez komputer a on po jazdach próbnych gdzie każdy daje w palnik... Ciężko to porównywać. Co do osiągów to ma tylko 100KM, czego się spodziewałeś ? :)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wymienił ktoś tipo sprzed FL na tipo po FL, najlepiej POPa na CLASSICa? Niczego więcej nie oczekuję od tipo ale zacząłem sie zastanawiać nad odmłodzeniem auta, tym bardziej że nowe mają 5lat gwarancji
Jak dla mnie wymiana bez sensu, chyba że na nowy silnik. Przy tym samym lepiej jeszcze kilka lat , starym pojeździć i sprzedać z niższą utratą wartości.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jak dla mnie wymiana bez sensu, chyba że na nowy silnik. Przy tym samym lepiej jeszcze kilka lat , starym pojeździć i sprzedać z niższą utratą wartości.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
3 lata uzywam tipo 1.4 95, zero problemow. jesli mialbym zmienic to na ten sam silnik bo wystarcza na moje potrzeby. utrata wartosci praktycznie zadna - bardzo tanio kupilem wtedy tipo, z drugiej strony uzywek praktycznie nie ma a te co sa trzymaja swoja cene
Krzycholu
14-09-2021, 23:25
Pokazałeś mu spalanie z trasy zaniżone jeszcze przez komputer a on po jazdach próbnych gdzie każdy daje w palnik... Ciężko to porównywać. Co do osiągów to ma tylko 100KM, czego się spodziewałeś ? :)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Pokazałem spalanie z ostatnich 3 tys km
Auto demonstracyjne z przebiegiem 9 tys km.
Jeździ nim pracownik na codzień
Mówił że te 6,1 to za ostatnie 3 tys km
Czyli praktycznie remis .
Jeździłem ostatnio dwuletnim Mitsubishi Eclipse kupione za około 60 tys zł, przebieg 25 tys km .
Gdyby porównać te auta no to Tipo przegrywa niestety .
No to inna liga i odwieczny temat nowe czy używane. Właśnie kupiłem używkę i powiem że chyba się udało. Poza tym co widziałem na wstępie to przez te kolejne kilka dni nic niepokojącego nie wynalazłem ale to proste auto. Tyle że to totolotek k.wa.
Btw choć to nie na temat: umyłem w niej komorę silnika jakimś wynalazkiem pt. Diper , kwa jakby z fabryki wyjechał.
Jacek K.
14-09-2021, 23:55
Jeździłem ostatnio dwuletnim Mitsubishi Eclipse kupione za około 60 tys zł, przebieg 25 tys km .
Hmm ... wg wikipedii "Produkcja czwartej generacji Eclipse została zakończona w 2011 i nie jest planowany następca." :) ?
Może chodzi o Eclipse Cross?
Pewnie tak choc za 6 dych dwulatka ciężko trafić
Krzycholu
15-09-2021, 00:23
Tak
Dokładnie...
Jacek K.
15-09-2021, 09:02
Gdyby porównać te auta no to Tipo przegrywa niestety .
Trudno się dziwić. Wyjściowa cena w promocji za Mitsubishi to prawie 100tys. zł. ...
pablos_206
15-09-2021, 09:24
Btw choć to nie na temat: umyłem w niej komorę silnika jakimś wynalazkiem pt. Diper , kwa jakby z fabryki wyjechał.
Diper robi robotę: https://www.youtube.com/watch?v=qBnaqi78dbA :)
Pokazałem spalanie z ostatnich 3 tys km
Auto demonstracyjne z przebiegiem 9 tys km.
Jeździ nim pracownik na codzień
Mówił że te 6,1 to za ostatnie 3 tys km
Czyli praktycznie remis .
Jeździłem ostatnio dwuletnim Mitsubishi Eclipse kupione za około 60 tys zł, przebieg 25 tys km .
Gdyby porównać te auta no to Tipo przegrywa niestety .
Nie porównuj spalania Twojego wychuchanego Tipo do użytkowanego przez pracownika i dodatkowo mordowanego na jazdach próbnych....Zresztą nie wiem jak robisz średnią 5.8, chyba nigdy nie wjeżdżasz do miasta ;) A średnia 6 litrów w aucie demonstracyjnym z silnikiem 1.0 to faktycznie rewelacyjny wynik.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzycholu
15-09-2021, 19:49
Gość z serwisu oprócz tego że jest to auto demostancyjne użytkuje je na codzień dlatego ma już prawie 10 tys km przebiegu .
A mój przebieg te ostatnie 3 tys km to połowa wokoło komina a reszta trasa z 3 rowerami na haku i bagażami pod sufit .
Robson_75
19-09-2021, 20:41
Ja posiadam rower marki ROWER i jestem z niego bardzo zadowolony, jednak gdy sytuacja wymaga serwisowania to też oddaje go do Serwis Volvo Warszawa ;)
Napisz nam, co wniósł Twoj wpis do tematu, oprócz reklamy?
Moze troche nie na temat ale troche pokrewne: czy wogóle warto fiata. Wlaśnie się bawię z moją princess czyli pięćsetką. W pięcioletnim aucie zawieszenie wygląda tak. Są to elementy które w półrocznych autach tych "lepszych" marek bywają całe w rdzy tutaj rdza jest gdzieniegdzie. Oczywiscie kazdy powie ze tonie rzutuje ale ja mam taki fetysz ze nie lubie jak to jest całe rude(zaraz zostanie potraktowane czarnym antykorem na nastepne kilka ladnych lat). Plan jest taki że za 20 lat na emeryturze bede tym autem jezdził z żoną na pikniki ;-). I jak tak patrzę to z tych rzeczy najbardziej pewne jest że będzie to auto (bo nie wiem czy ja będę, czy będzie żona która musi znosić że siedzę w garażu, a zwłaszcza czy będzie emerytura pozwalająca na beztroskie pikniki:-). Taki czarny humor. Podwozie w sensie samej karoserii w stanie idealnym ale zdjecia zrobie z kanału. Jak ktos mowi ze fiaty rdzewieją to chyba miał pecha.Ten jest moj czwarty i kolejny który jest ok.
Ale musisz trochę podeptać po heblach, bo tarcza taka trochę nie dohamowana :lol:
Pracuję nad tym :-), poprzednio jezdziła kobieta. Ale jak widać po tarczy jak na ten przebieg (34 tys., sprawdzony) to jest dość zużyta zwłaszcza od zewnątrz. Widać taki jakiś niezdecydowany styl prowadzenia miała. Graty już omalowane teraz czekam na maty żeby to choć minimalnie wyciszyć. Człowiek się przyzwyczaił do luksusu jakim jest Tipo ;-). 66 dB w Tipo kontra 69 dB w 500 przy 100 kmh robi różnicę
Styl jazdy kobiecy to masakra. Jedzie sobie pindzia przede mną- prosta droga, zero ruchu, a tu co chwilę światła stopu się zapalają. I to bez efektu hamowania, tylko tak sobie... noga na gaz, potem na hamulec, i tak cały czas.....
Co tam w głowie siedzi to tego raczej nikt nie odgadnie....
Znam to kwa i jak tu takiej nie wyprzedzić nie łamiąc przepisów jak musisz być cały czas skoncentrowany. A jak się kiedyś tu burzyłem to mi zarzucono że pewnie automatem jechała.
pablos_206
01-10-2021, 20:08
Znam to kwa i jak tu takiej nie wyprzedzić nie łamiąc przepisów jak musisz być cały czas skoncentrowany. A jak się kiedyś tu burzyłem to mi zarzucono że pewnie automatem jechała.
Po prostu dziewczyna przyzwyczajona do twardych rzeczy;) Jak za dawnych czasów sprawdza czy pedał hamulca jest twardy;)
Czy ktos moze sie wypowiedziec na temat nowego 1.6mj 130KM Adblue? Czy to dalej trwala jednostka warta zakupu?
Natomiast co mitu utraty wartosci to tak bylo wczesniej. Widzialem ostatnio wpis gdzie koles pisal że za nowa astre w 2018 roku zaplacil 63 tys a dzis taka sama astra uzywana z 2017 kosztuje 50tys. Wiec jak widac ostatnie podwyzki spowodowaly, że auta traca znacznie mniej niz kiedys. W 2022 wchodza w zycie kolejne regulacje debilnej unii i co za tym idzie kolejne podwyzki cen aut.
Co do elektrykow to chyba ktos sobie nie zdaje sprawy ile kosztuje ladowanie takiego auta na stacji ladowan. Kupowanie elektryka ma nikle uzasadnienie ekonomiczne, chyba że ktos jezdzi w kolo komina i ma fotowoltaike
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Nie zgodze sie. 1.4 jest typowym silnikiem wolnossacym. Moment jest umieszony wysoko i trzeba go krecic aby jechal. Jak ktos zmienia biegi przy 2.5 tys obrotow to auto nie jedzie.
Jezeli producent podaje że 1.4 95KM i 1.0 100KM przyspieszaja podobnie to to jest. To, że ktos ma zludne wraznienie, że 1.0 przyspiesza lepiej nie znaczy że tak jest.
Kiedys brat mial astre g 1.6 103KM wolnossacy silnik. I to auto jak sie wysoko krecilo to zapychalo jak glupie ale trzeba bylo jezdzic pozyzej 3500obr/min.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Co do kupowania 2 latka w cenie nowego tipo: jezeli ktos chce kupic nowe auto to rozmawiajmy o cenach nowych aut a nie 2 latkow ktore czesto sa trefne bo malo kto sprzedaje dobre auto po 2 latach uzytkowania.
W cenie troche drozszej od tipo w dieselku wybor nowych aut jest bardzo ograniczony. A jak juz sa diesle to tez np zlopia olej jak w 2.0 tdi, system multimedialny to nieporozumienie jak w octavi. Dzisiaj naprawdę ciezko kupic :/
W tipo niewatpliwie wielkim minusem jest brak nawiewow na tylnia kanape bo konkurencja to ma
krowka1978
04-10-2021, 09:28
Jezeli producent podaje że 1.4 95KM i 1.0 100KM przyspieszaja podobnie to to jest. To, że ktos ma zludne wraznienie, że 1.0 przyspiesza lepiej nie znaczy że tak jest.
Podaj jeszcze momenty obrotowe 1.4 16V i 1.0 Turbo - może wtedy skumasz dlaczego "ktoś ma złudne wrażenie"... Patrząc na Nm, to też T-jet przy wolnossaku nie jedzie, bo ten 120KM tylko +25Nm ma do FirFly 1.0 :crazy:
Nie zgodze sie. 1.4 jest typowym silnikiem wolnossacym. Moment jest umieszony wysoko i trzeba go krecic aby jechal. Jak ktos zmienia biegi przy 2.5 tys obrotow to auto nie jedzie.
Nie doprecyzowałeś, 1.4 16V, bo FPT 1.4 8V jedzie jak na swoje możliwości, nie trzeba krecić wysoko, wystarczy góra do 3500 (normalnie do 3tyś), kulturalnie jedzie od 1500, ale tego w TIPO nie ma :tongue
Ale co mnie moment obchodzi? Liczy sie finalne przyspieszenie. Oczywiście nizej umieszczony moment jest wygodniejszy ale nie mozna mowic, że 1.4 95KM nie jedzie jak sie nim nie umie jezdzic. Kazdy silnik ma pewna charskterystyke ktora trzeba nauczyc sie wykorzystywac.
Ad 2 Skoro posalem o tipo to chyba logiczne ale jezeli nie to 1.4 16v montowany w Tipo II
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Kiedys w robocie mialem kolegeb ktory twierdzil, że moje benzynowe turbo 200KM w autcie segmentu d objedzie swoim diselem 140KM porownywalnym autem w dieslu bo on ma wyzszy moment. Nie bral jednak pod uwage obrotow czy przełożeń xd
krowka1978
04-10-2021, 10:06
Oczywiście nizej umieszczony moment jest wygodniejszy ale nie mozna mowic, że 1.4 95KM nie jedzie jak sie nim nie umie jezdzic.
Potem płacz, że ten wolnossak olej żre i swoje pali, nic dziwnego, jak do 5500 się ciągnie, żeby to "jechało", sama przyjemność, miałem okazję, nigdy więcej :tongue To 95KM jakoś 4 liter nie urywa porównując do 77KM.
Ale co mnie moment obchodzi? Liczy sie finalne przyspieszenie.
No tak, bo moment obrotowy nie jest jedną ze składowych przyspieszenia...
Krzycholu
04-10-2021, 10:15
To prawda ,1,4 95 KM to żaden demon prędkości.
Ja widzę największy problem przy wyprzedzaniu.
Trzeba zrobić redukcję na 5 lub 4 inaczej masakra .
W sobotę zrobiłem trasę 720 km na Śląsk.
Przy 120 czy 130 jakoś się leci ale te wyprzedzanie ....🤣
krowka1978
04-10-2021, 10:15
Kiedys w robocie mialem kolegeb ktory twierdzil, że moje benzynowe turbo 200KM w autcie segmentu d objedzie swoim diselem 140KM porownywalnym autem w dieslu bo on ma wyzszy moment. Nie bral jednak pod uwage obrotow czy przełożeń xd
Nie mam na myśli szczeniackiej jazdy w stylu od świateł do świateł, kto lepszy :roll:, a normalną przyjemną jazdę.
Nie mam na myśli szczeniackiej jazdy w stylu od świateł do świateł, kto lepszy :roll:, a normalną przyjemną jazdę.
Kupując auto o danych osiagach aby je wykorzystac trzeba jezdzic "szczeniacko".
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Potem płacz, że ten wolnossak olej żre i swoje pali, nic dziwnego, jak do 5500 się ciągnie, żeby to "jechało", sama przyjemność, miałem okazję, nigdy więcej :tongue To 95KM jakoś 4 liter nie urywa porównując do 77KM.
No tak, bo moment obrotowy nie jest jedną ze składowych przyspieszenia...
Jest wiele skladowych przyspieszenia ale po to producent podaje przyspieszenie od 0-100km/h i v max zeby nie bylo glupiej rozkminy. Wlasnie w takich wartościach zawarte sa najwazniejsze dane. I oczywiscie mozna zaklinac rzeczywistość ale realia sa takie, że auta o podobnej mocy będą mialy podobne osiagi z rozna charekterystyka silnikow. Podobnie jak realia sa takie ze silniki 3cyl telepia buda czy sie komus to podoba czy nie.
Jtos mi tu pisze, że ziemia jest plaska a o dieselku dalej nie mam wiedzy :/
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
To prawda ,1,4 95 KM to żaden demon prędkości.
Ja widzę największy problem przy wyprzedzaniu.
Trzeba zrobić redukcję na 5 lub 6 inaczej masakra .
W sobotę zrobiłem trasę 720 km na Śląsk.
Przy 120 czy 130 jakoś się leci ale te wyprzedzanie ....🤣
Tak sie jezdzi silnikami wolnossacymi. Mniejsze skomplikowanie i nizsze ceny w zamian za mniej "wygodna" dla niektorych jazde
Jacek K.
04-10-2021, 10:44
(...)
Trzeba zrobić redukcję na 5 lub 6 inaczej masakra .
Hmm ... ? :)
Krzycholu
04-10-2021, 10:56
4 -ke
Wiadomo
Tipo jest spier..ne podwójnie w dolnym zakresie obrotów czyli tak gdzieś do 2500-3000. Charakterystyka szesnastozaworówki doprawiona zamuleniem gazu. W Tjecie idzie to przeżyć bo w którymś moomencie turbo wstaje i jest wesoło ale w wolnossaku już nie. To sprawia że to jako auto do miasta jest nie najlepszym wyborem Mówie właśnie o jezdzie od świateł do światel a raczej sytuacji gdy świateł nie ma i trzeba sie szybko zbierać w zakresie powiedzmy 0-50 kmh. A w trasie w wolnossaku ujawniają się wady związane z brakiem mocy przy wyprzedzaniu przy nieco większych prędkościach.
A jak ktoś w dziurę w gazie nie wierzy zapraszam do porównania z innym autem tegożsamego producenta (już nawet boję się tu wpisywać innej nazwy niż Tipo;-) które na papierze ma gorsze przyspieszenie i v max. Sam chętnie poznałbym na żywo wyniki takiego porównania ;-).
Jacek K.
04-10-2021, 13:49
(...) To sprawia że to jako auto do miasta jest nie najlepszym wyborem Mówie właśnie o jezdzie od świateł do światel a raczej sytuacji gdy świateł nie ma i trzeba sie szybko zbierać w zakresie powiedzmy 0-50 kmh. A w trasie w wolnossaku ujawniają się wady związane z brakiem mocy przy wyprzedzaniu przy nieco większych prędkościach.
Hmm ... ja mam odwrotne wrażenie :) Problemem jest właśnie jazda od świateł do świateł, gdzie wszyscy chcą zdążyć na zielone, a Tipo się nie rozpędza > jest najwolniejsze (oczywiście wykluczam zarzynanie silnika na wysokich obrotach) ... wyprzedzanie na 4-ce w większości przypadków daje radę.
I zgoda > jeżdżenie z tą 6-o biegową skrzynią w mieście/korkach to masakra.
Killer King
04-10-2021, 13:58
W mieście 6 bieg nie jest potrzebny i tu 5 biegów w 1.0 będzie idealne.
A ściganie od świateł do świateł, byle by zdążyć na zielone przerabiałem bardzo długo.
Wniosek ?
Czy będziesz "zaedalał" jak szalony z wirem w baku, czy pojedziesz normalnie, to i tak spotkacie się...... na następnych światłach, albo w miejscu docelowych z różnicą w czasie max. 1 minuta.
Jacek K.
04-10-2021, 14:07
@Killer King
Trochę źle odczytałeś mój post:
- nie chodzi o 6-ty bieg, tylko skrzynię z krótkimi przełożeniami
- co do "zapierd.....a" od świateł do świateł, to nie chodzi o mnie (już nie > jestem emerytem i się specjalnie nie spieszę :) ), tylko tych, którzy mnie "cisną", bo spowalniam ruch. Może u Ciebie w mieście jeździ się spokojniej, ale tu w stolicy, większość "zapierd..a" :)
W mieście 6 bieg nie jest potrzebny i tu 5 biegów w 1.0 będzie idealne.
A ściganie od świateł do świateł, byle by zdążyć na zielone przerabiałem bardzo długo.
Wniosek ?
Czy będziesz "zaedalał" jak szalony z wirem w baku, czy pojedziesz normalnie, to i tak spotkacie się...... na następnych światłach, albo w miejscu docelowych z różnicą w czasie max. 1 minuta.
6 biegow w sumie nigdzie nie jest potrzebne. Wazne, aby 5 byla dluga. 6 bieg czasem jest bez sensu bo jest 6 biegow a 6 za krotka jak w 1.4T
krowka1978
04-10-2021, 14:36
6 biegow w sumie nigdzie nie jest potrzebne. Wazne, aby 5 byla dluga. 6 bieg czasem jest bez sensu bo jest 6 biegow a 6 za krotka jak w 1.4T
Hmmm, wiesz po co jest 6 bieg? Żeby zmniejszyć zużycie paliwa. W którym 1.4T 6 jest za krótka? W mojej FPT C635 ożenionej z 1.4T, co prawda MA, za krótka jest 1, do 6 nic absolutnie nie mam - jedzie od 70km/h do (powyżej maks. autostradowej w Polsce, a ile, cóż, daje radę, otwiera drugą setkę na liczniku).
Killer King
04-10-2021, 14:37
Jacku nie cytowałem twojego posta.
Wypowiedziałem się, że 6 bieg w 1.4 nie ma racji bytu w mieście, gdzie operujesz 3-4-5 i tu 5 biegów w 1.0 jest lepszym rozwiązaniem.
No i przełożenia inne.
A szczerze, to co się przejmujesz tymi co cisną z tyłu ?, no chyba, że jesteś na lewym pasie i robisz się strasznie życzliwy :wink:
Jacek K.
04-10-2021, 14:43
Jacku nie cytowałem twojego posta.
(...) to co się przejmujesz tymi co cisną z tyłu ?, no chyba, że jesteś na lewym pasie i robisz się strasznie życzliwy :wink:
A to sorry, tak odebrałem to do siebie :). Wiesz, nie przejmuję się zbytnio, ale niepokoi mnie jak gość jedzie metr za mną ... oczywiście jeżdżę przepisowo, prawym pasem :)
Hmmm, wiesz po co jest 6 bieg? Żeby zmniejszyć zużycie paliwa. W którym 1.4T 6 jest za krótka? W mojej FPT C635 ożenionej z 1.4T, co prawda MA, za krótka jest 1, do 6 nic absolutnie nie mam - jedzie od 70km/h do (powyżej maks. autostradowej w Polsce, a ile, cóż, daje radę, otwiera drugą setkę na liczniku).
Nie no nie zalamuj mnie. Wiem po co jest 6 bieg ale sa skrzynie biegow tak zestopniowane, że 5 bieg pptrafi byc dluzszy od 6 w aucie o podobnej mocy. I o tym tez pisze
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
6 bieg w tipo 1.4 t jest jest krotki i tyle. A że tobie wystarcza no coz... to nie zmienia jego charakterystyki
A i jeszcze jedno. Jest to forum tipo wiec jezeli nie pisze wyraznie o innym aucie czy silniku moje posty odnosza sie do tipo co wydaje sie logiczne.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Pytalem o 1.6 mj w najnowszej odslonie ale najwidoczniej nikt. Takim nie mial stycznosci. To moze dopytam, ktory diler w kraju robi najlepsze rabaty?
Hmmm, wiesz po co jest 6 bieg? Żeby zmniejszyć zużycie paliwa. W którym 1.4T 6 jest za krótka? W mojej FPT C635 ożenionej z 1.4T, co prawda MA, za krótka jest 1, do 6 nic absolutnie nie mam - jedzie od 70km/h do (powyżej maks. autostradowej w Polsce, a ile, cóż, daje radę, otwiera drugą setkę na liczniku).
Że tak się uprzejmie zrewanżuję: na ch.j pisać o 6 biegowej skrzyni nie z tipo i zestopniowanej inaczej niż ta w tipo skoro to jest wątek tylko tipo. Równie dobrze mozemy pisać o skrzyni z opla astry ;-). A na seriowracajac do meritum: tipo z nowym silnikiem stracilo ataut zwiazany z prostotą (w stosunku do wolnossaka jednego z ostatnich na rynku o tej mocy), stracilo mozliwosc gazyfikacji Zyskalo to ze stoi w tym samym szeregu co inne nowoczesne auta jesli chodzi o silnik. No wiec czy warto to juz tylko teraz kwestia ceny.
To co zauważylem na plus w tipo na poziomie makro to zgrzewy (przynajmniej w moim egz). Auto tego samego koncernu produkowane w polskiej fabryce ma je tak zrobione ze na wielu z nich odchodzi lakier i czasem juz utleniony ocynk i początki korozji. Mowa o zgrzewach w narażonych miejscach (okolice nadkoli, nisko w komorze silnika itp.). Pewnie skoro sprzedawalo sie to dobrze to zapier..li i może trochę pokręcili prąd na zgrzewarkach. W tipo tego nie mam.
krowka1978
05-10-2021, 10:35
Że tak się uprzejmie zrewanżuję: na ch.j pisać o 6 biegowej skrzyni nie z tipo i zestopniowanej inaczej niż ta w tipo skoro to jest wątek tylko tipo. Równie dobrze mozemy pisać o skrzyni z opla astry .
Zaraz też się zrewanżuję. Porównuję, jak i kilka innych osób, Ty też to robisz (poniżej pozwoliłem sobie zacytować), ale ja nie wstawiam zdjęć i opisów co i jak robię w moich paździerzach w podforum Tipo. Jeżeli ktoś pisze, że 1.4T, to niekoniecznie o T-Jet, szczególnie gdy nie ma pod awatarem info o bolidzie innym niż "inne".
To co zauważylem na plus w tipo na poziomie makro to zgrzewy (przynajmniej w moim egz). Auto tego samego koncernu produkowane w polskiej fabryce ma je tak zrobione ze na wielu z nich odchodzi lakier i czasem juz utleniony ocynk i początki korozji. Mowa o zgrzewach w narażonych miejscach (okolice nadkoli, nisko w komorze silnika itp.). Pewnie skoro sprzedawalo sie to dobrze to zapier..li i może trochę pokręcili prąd na zgrzewarkach. W tipo tego nie mam.
Zaraz też się zrewanżuję. Porównuję, jak i kilka innych osób, Ty też to robisz (poniżej pozwoliłem sobie zacytować), ale ja nie wstawiam zdjęć i opisów co i jak robię w moich paździerzach w podforum Tipo. Jeżeli ktoś pisze, że 1.4T, to niekoniecznie o T-Jet, szczególnie gdy nie ma pod awatarem info o bolidzie innym niż "inne".
Krowka... rozumiem, że można mieć trudne dni, ale czy na prawdę nie można pisać w temacie i odpowiedzieć koledze na konkretnie zadane pytanie tylko pisać od sasa do lasa o pierdołach i swoich przemyśleniach.
miłego dnia...
ps.
proszę admina o skasowanie mojego wpisu :lol:
Krowka... rozumiem, że można mieć trudne dni, ale czy na prawdę nie można pisać w temacie i odpowiedzieć koledze na konkretnie zadane pytanie tylko pisać od sasa do lasa o pierdołach i swoich przemyśleniach.
miłego dnia...
ps.
proszę admina o skasowanie mojego wpisu :lol:
Pisanie o swoich przemysleniach jeszcze ujdzie ale na sile udowadnianie racji jak sie jej nie ma juz gorzej...
A ja dalej nic nie wiem o dieselku.
Tipo 1.6mj w manualu Kombi wersja Life za ok 90k jest sens kupowac?
Ewentualnie co innego z salonu w dieslu o podobnej mocy?
krowka1978
06-10-2021, 16:46
ale na sile udowadnianie racji jak sie jej nie ma juz gorzej...
Wskaż gdzie na siłę coś udowadniam? Sam jestem ciekaw :roll: Jeżeli coś walisz, to konkretnie, a nie jak niezdecydowana baba.
Przy okazji być opisał co to za auto "inne". Tipo 200KM nie ma, a o takim "potworze" napisałeś, myślałem, że to też 1.4T.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Tipo 1.6mj w manualu Kombi wersja Life za ok 90k jest sens kupowac?
Kogoś pytasz czy jest sens kupować? FIAT-a za 90tyś.? Drogiego FIAT-a? :lol:
Sam nie potrafisz podjąć decyzji?
Pomogę, warto, nawet i za 200, a najlepiej TDI u konkurencji, bo niemieckie najlepsze :lol:
Wskaż gdzie na siłę coś udowadniam? Sam jestem ciekaw :roll: Jeżeli coś walisz, to konkretnie, a nie jak niezdecydowana baba.
Przy okazji być opisał co to za auto "inne". Tipo 200KM nie ma, a o takim "potworze" napisałeś, myślałem, że to też 1.4T.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Kogoś pytasz czy jest sens kupować? FIAT-a za 90tyś.? Drogiego FIAT-a? :lol:
Sam nie potrafisz podjąć decyzji?
Pomogę, warto, nawet i za 200, a najlepiej TDI u konkurencji, bo niemieckie najlepsze :lol:
Nie wiem po co jestes na forum i tym bardziej po co jestes w tym temacie. Moze bys sie tak postaral i napisal cos logicznego a nie jakies bzdety byleby nabic sobie postów
mechanizator9
06-10-2021, 21:50
Pisanie o swoich przemysleniach jeszcze ujdzie ale na sile udowadnianie racji jak sie jej nie ma juz gorzej...
A ja dalej nic nie wiem o dieselku.
Tipo 1.6mj w manualu Kombi wersja Life za ok 90k jest sens kupowac?
Ewentualnie co innego z salonu w dieslu o podobnej mocy?
Spróbuj zagadać do Davbog w tym temacie, może on pomoże Ci podjąć decyzję.
https://fiatklubpolska.pl/silniki-diesla-tipo-535/100-tys-w-2-lata-fiatem-tipo-1-6-mj-longe-45853/
harry.wesoly
22-10-2021, 19:25
Pojawił się test mojego ulubionego Wahacza. Warto zobaczyć bo chłopak robi fajne testy.
https://youtu.be/IsaaYuJBCFs
Peter251290
12-11-2021, 05:44
Mam 1.6 dizlu i bardzo sobie chwalę prawie 100tys z jedną awaria, padł mechanizm szyb lewa strona od kierowcy
felixwawa
12-11-2021, 23:19
Mam tjeta z 2017 roku przez 75000km miałem tylko wymianę 2 stabilizororow z przodu bo pukały koszt około 100zl a i wywalał przez jakis czas błąd za niskiego ciśnienia na lpg ale po wypięciu i wpięciu wtyczki przeszło. Jak mam być szczery to nie przemawia do mnie silnik 3 cylindrowy od odkurzacza ale to kwestia gust. Teraz Astanawiam się nad 500x że 150km silnikiem. Pozdr.
Jak się zdecydujesz na nowy to stary sprzedaj w formie licytacji, nie żartuje.
A w odpowiedzi na pytanie, ja bym zostawił stary chyba ze nie wiesz co z kasa robic, wtedy kupuj.
Zwłaszcza że za drobną opłatą w stosunku do zakupu nowego można sobie w tym tipo zrobić więcej niż 150 KM i to jeszcze nawet w lpg (o ile mnie pamiec nie myli ok 163 KM)
ArkadiuszCT
08-01-2022, 22:08
Wydaje mi się że warto.. mam 2017 rok 1.4 16v i jestem zadowolony.. jeździ i się nic nie psuje ..
Killer King
09-01-2022, 14:23
Jak kto woli.
27.01.2022 będzie rok jazdy i ok 20k.km na liczniku.
Z awarii tylko łącznik stabilizatora wymienimy na gwarancji.
Czy było warto ? TAK
Czy kupiłbym ponownie ? TAK
Czy coś mi nie pasuje ? NIE
Krzycholu
09-01-2022, 14:59
Ja też ogólnie nie narzekam .
W zasadzie oprócz łączników stabilizatora które zbieram się jakiś czas wymienić to nie ma większych problemów.
Przeglądy zgodnie ze sztuką i autko lata .
Tylko wy piszecie o starej wersji z archaicznym 1.4. Temat dotyczy modelu po lifcie z nowym silnikiem 1.0 turbo, który obecnie można kupić w salonie.
Obecnie za taki samochód w sedanie bez szalowego wyposażenia trzeba dać ok. 70 tys. Czy warto dać tyle kasy za Tipo ?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
TIPO po faceliftingu jest dostępne w wersji z silnikiem 1.4 - wersja Classic. Trochę tego jeszcze jest w dealerów.
https://salon.fiat.pl/?models=nowe-tipo-5d&version=Classic&page=1
https://salon.fiat.pl/?models=nowe-tipo-sedan&version=Classic&page=1
Wiem, że tą kichę jeszcze ludziom wciskają ale temat dotyczy konkretnie wersji 1.0.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Oglądałem dzisiaj nowe SW z T3
Wykastrowali skrzynie z 6 biegu - czar prysł - dziękuję ale nie biorę - dość męczenia.
Oj kolego, byś się nie zdziwił. Sam byłem zwolennikiem 6.biegowych skrzyń, do czasu jak nie pojeździłem golfem 7 tdi z 5 skrzynia. Jak 5 dobrze zestopniowana to lepsza niż 6tka. Nie trzeba tyle wahlowac. Teraz bym wolał dobra 5 skrzynie.
Killer King
19-01-2022, 23:35
Oj kolego, byś się nie zdziwił. Sam byłem zwolennikiem 6.biegowych skrzyń, do czasu jak nie pojeździłem golfem 7 tdi z 5 skrzynia. Jak 5 dobrze zestopniowana to lepsza niż 6tka. Nie trzeba tyle wachlowac. Teraz bym wolał dobra 5 skrzynie.
Wiesz, że punkt widzenia zmienia się wraz z punktem siedzenia ?
Jak przestałem napierdzielać 2k miesięcznie po drogach szybkiego ruchu, a zacząłem jeździć tylko po mieście, to skrzynia 5 biegów jest jak najbardziej.
A stopniowanie dla każdego będzie inne. Głuchy to nawet nie usłyszy.
I szczerze, to jak bym miał wybierać nowy samochód np. w przypadku szkody całkowitej, to nie wiem, czy bym nie popełnił kolejnego błędu i tym razem nie wybrał 1.0
I jak tradycja nakazuje, omijał 1.4 T-jet - w sumie, to już nie ma, np. dla SW 1.0 BP i 1.6 D :P
No ale to wątek o 1.0 i czy warto go kupić ?
Więc, jak ktoś nie ma kompleksów i nie musisz udowadniać wyższości ogórka na pomidorem w wyprzedzaniu tira pod górkę, to będzie jak najbardziej.
No ale co na to powie "somsiad" bo to kosiarka i to, że jeszcze zostaniesz obśmiany na tym forum, to już tradycja.
Zawsze można wybrać poniemieckiego ulepa i jechać kozaka po bandzie w drodze po bułki i rogalika.
Wiesz, że punkt widzenia zmienia się wraz z punktem siedzenia ?
Jak przestałem napierdzielać 2k miesięcznie po drogach szybkiego ruchu, a zacząłem jeździć tylko po mieście, to skrzynia 5 biegów jest jak najbardziej.
A stopniowanie dla każdego będzie inne. Głuchy to nawet nie usłyszy.
I szczerze, to jak bym miał wybierać nowy samochód np. w przypadku szkody całkowitej, to nie wiem, czy bym nie popełnił kolejnego błędu i tym razem nie wybrał 1.0
I jak tradycja nakazuje, omijał 1.4 T-jet - w sumie, to już nie ma, np. dla SW 1.0 BP i 1.6 D :P
No ale to wątek o 1.0 i czy warto go kupić ?
Więc, jak ktoś nie ma kompleksów i nie musisz udowadniać wyższości ogórka na pomidorem w wyprzedzaniu tira pod górkę, to będzie jak najbardziej.
No ale co na to powie "somsiad" bo to kosiarka i to, że jeszcze zostaniesz obśmiany na tym forum, to już tradycja.
Zawsze można wybrać poniemieckiego ulepa i jechać kozaka po bandzie w drodze po bułki i rogalika.
No wlasnie nalepsze jest w tipku z tjetem i to najlepiej jeszcze takim z czarnymi lusterkami i bieda klamkami zrobic chipa na 180 KM i robić zdziwko tym roznym kredensiarzom w smutnych jak pizda czarnych sedanach oblanych od góry do dołu chromem ;-). Mi od czasu takiego numeru (coprawda zchipowany na mniej) ale sasiad z ktorym gdzies przypadkowo miałem maly race kłania mi sie z daleka. Zrobiłem mu fauweja na szaro aż zmienił na wyższy model. No ale tak naprawde to podobno przez zone bo go wkurwia i chcial sie pocieszyc ;-).
Ale serio ten silniczek 1.0 mozna cos tam dopompowac na 120 KM. Trochę mu poprawi osiągi. No ale chcialbym go bardziej w 500-tce to k.wa nie - wsadzają tlylko wolnossaka., Moze jednak wlozą w końcu do tipka 1.3 z tą niby hybrydą.
A tego "monstera" widzieliście ?
https://youtu.be/X-8hLnZmQwE
https://youtu.be/X-8hLnZmQwE
kartonik
21-02-2022, 10:11
Monster z litrowym silniczkiem :wink:
zbychbor
21-02-2022, 12:13
A tego "monstera" widzieliście ?
https://youtu.be/X-8hLnZmQwE
https://youtu.be/X-8hLnZmQwE
Trochę jak krzyżówka C4 z Dusterem.
bartusssp
21-02-2022, 15:13
Nieźle stylista popłynął:wink:
maro1500
21-02-2022, 16:58
O ku###...
najlepsze w tych 'suvach' są progi. Z założenia one mają pomagać wsiąść do wysokiego auta i pełnią funkcję podobną do schodków w ciężarówce. A tu wstawiają do auta co ma 17 cm prześwitu ;-).
Maska, jakby miał co najmniej V6:smile:
michalak_83
22-02-2022, 21:42
Ja przesiadłem się z Bravo Sport 2.0 MJTD 165 KM 365Nm w standardzie, po modyfikacji 202 KM i 454 Nm na Tipo 1.0 100KM.
Oczywiście Bravo nadal posiadam, ale co do Tipo - jestem tym silnikiem pozytywnie zaskoczony :)
Jacek K.
22-02-2022, 21:59
Ja przesiadłem się z Bravo Sport 2.0 MJTD 165 KM 365Nm w standardzie, po modyfikacji 202 KM i 454 Nm na Tipo 1.0 100KM.
Oczywiście Bravo nadal posiadam, ale co do Tipo - jestem tym silnikiem pozytywnie zaskoczony :)
Przyznam, że to bardzo ciekawe, że jest tak dużo pozytywnych opinii. Jestem starej daty i trudno mi uwierzyć, że tak mały, bardzo wysilony silnik da radę napędzić ponad 1200kg samochód ... tylko jak długo pozostanie bezawaryjny?
michalak_83
22-02-2022, 22:10
Przyznam, że to bardzo ciekawe, że jest tak dużo pozytywnych opinii. Jestem starej daty i trudno mi uwierzyć, że tak mały, bardzo wysilony silnik da radę napędzić ponad 1200kg samochód ... tylko jak długo pozostanie bezawaryjny?
Myślę, że 100KM z 1 litra to nie jest mocno wysilony silnik.
Te same silniki montowane są w 500X oraz jeep renegade o mocy 120 KM, to już trochę dużo.
Ale oczywiście wszystko zależy od stylu jazdy.
I nie oszukujmy się - ja kupując Bravo 2.0 Sport mający teraz 202 KM byłem jeszcze kawalerem. Nie ukrywam, samochód daje mi dużo frajdy z jazdy, ale już kawalerem nie jestem a potrzebowałem drugiego samochodu. Oczekuję od Tipo w miarę bezawaryjnej jazdy (wiadomo, nie ma samochodów nieawaryjnych), małych kosztów utrzymania (przeglądy, ubezpieczenia, w razie czego części) oraz trochę przyjemności z jazdy, co 1.0 100 KM mi daje.
Jako do użytkownika pozwolę sobie zadać kilka pytań odnośnie nowej jednostki: Jak wygląda spalanie w stosunku do Bravo którego używasz ( trasa, miasto).
Jak wyciszenie przy prędkościach 120-140km/h ?
Jak szybko nagrzewa się w takich warunkach pogodowych jak obecnie ?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
michalak_83
23-02-2022, 11:47
Jako do użytkownika pozwolę sobie zadać kilka pytań odnośnie nowej jednostki: Jak wygląda spalanie w stosunku do Bravo którego używasz ( trasa, miasto).
Jak wyciszenie przy prędkościach 120-140km/h ?
Jak szybko nagrzewa się w takich warunkach pogodowych jak obecnie ?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ciężko porówna oba samochody:
- Bravo jest z silnikiem diesla 2.0 202 KM 454Nm. Na trasie jak jeździ żona to spalanie 6 litrów, jak jeżdżę ja to 6.5 :). W mieście to nawet nie sprawdzam dokładnie, ale coś w granicach 7 - 7.5 (korki, hamowanie, ruszanie itp.). W dalekiej trasie (Serbia, Albania, Macedonia, Chorwacja i Grecja - ok 5500 km) przy pełnym obciążeniu, klimatyzacji spalanie wyszło 5.9 l/100km.
- Tipo 1.0 100KM (benzyna) - na trasie jak jeździ żona to też 6 litrów, jak ja to ok 6.5 - 7, ale samochód ma dopiero 1500km przejechane, więc zakładam, że po ułożeniu spalanie trochę, pewnie nieznacznie ale spadnie.
Wyciszenie Tipo (wersja sedan) przy prędkości 120 - 140 km/h - OK, nie zauważyłem nic niepokojącego. Obecnie opony zimowe.
A co do nagrzewania to bardzo szybko się nagrzewa.
Spalanie w Bravo super, co do Tipo faktycznie za wcześnie żeby sprawdzać. A jak kultura pracy trzycylindrowca ? Rozumiem, że skoro nie narzekasz to Tipo z tym silnikiem nie sprawia wrażenia zawalidrogi w odróżnieniu od wcześniejszego 1.4 95KM?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Śmieszą mnie teksty, że to auto z silnikiem 95KM to zawalidroga. Jeżdżę sześć lat i nigdy nikt na mnie nie trąbił jak na jakąś Elkę. Mało tego często i gęsto ja wyprzedzam spokojnie innych. I to bez przekraczania 3 tyś. obr. W innych markach wcale nie ma większych mocy w najtańszych opcjach w cenniku a nawet jest mniej mocy.
michalak_83
23-02-2022, 14:49
Spalanie w Bravo super, co do Tipo faktycznie za wcześnie żeby sprawdzać. A jak kultura pracy trzycylindrowca ? Rozumiem, że skoro nie narzekasz to Tipo z tym silnikiem nie sprawia wrażenia zawalidrogi w odróżnieniu od wcześniejszego 1.4 95KM?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Mi kultura pracy się podoba, szczególnie jak wciśnie się mocniej pedał gazu, słychać taki rasowy dźwięk :)
Śmieszą mnie teksty, że to auto z silnikiem 95KM to zawalidroga. Jeżdżę sześć lat i nigdy nikt na mnie nie trąbił jak na jakąś Elkę. Mało tego często i gęsto ja wyprzedzam spokojnie innych. I to bez przekraczania 3 tyś. obr. W innych markach wcale nie ma większych mocy w najtańszych opcjach w cenniku a nawet jest mniej mocy.
Jakbyś jeździł też mocniejszym samochodem to byś wiedział o czym piszę. Do spokojnej jazdy jest ok ale niska elastyczność dobija na dłuższej trasie. Na drogach szybkiego ruchu jest też nieciekawie. Przy dużo większym momencie obrotowym w silniku 1.0 zrobienie większej trasy nie powinno być już tak frustrujące.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
jacekviola
23-02-2022, 23:59
Jakbyś jeździł też mocniejszym samochodem to byś wiedział o czym piszę. Do spokojnej jazdy jest ok ale niska elastyczność dobija na dłuższej trasie. Na drogach szybkiego ruchu jest też nieciekawie. Przy dużo większym momencie obrotowym w silniku 1.0 zrobienie większej trasy nie powinno być już tak frustrujące.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
wiesz, oprócz tego kto czym jezdzil ma jeszcze znaczenie inna rzecz - doswiadczenie, dystans, drobina pokory i racjonalności.
Jeżdzę tez 190konnym mercedesem .
Mam skalę porównawczą - jezdzilem wieloma autami - prywatnymi i sluzbowymi - od 90 roku.
I powiem ci tyle - wszystko zalezy od tego czy kierowca potrafi się dostosować do prowadzonego samochodu. Wszystko jest dla ludzi. Mozesz jezdzic tez sprawnie i elastycznie tipo 95KM o ile masz minimum doswiadczenia i wiesz jak jezdzic.
Jak czytam takie teksty ze "95KM nie jedzie" to wiem ze mam do czynienia albo z kimś kto nigdy tym nie jechał albo kimś który uwaza ze moment i moc to wszystko.
Przed tipo mialem golfa TDI, vectre 140KM i parę innych aut o mocy powyzej 120KM. Kupilem tipo 95KM na poczatku pandemii bo na gwalt potrzebowalem nowego auta i bralem co bylo na placu. Jezdze glownie na trasach Zabrze - DolnySlask, 3Miasto, Warmia&Mazury, pare razy w roku. Kilka dni tmu wracallismy z ferii w Sopocie - 5osób, bagaj zaladowany po dach . Auto normalnie jechalo, normalnie wyprzedzalem, nie bylem zawalidrogą. Samochód byl elastyczny i ani przez moment nie powodowal wkurzenia - ale trzeba czasem uzyc minimum mozliwosci szarej masy miedzy uszami ( ufam ze tez ją posiadasz ) i dostosowac sie do tego czym jedziesz.
Jasne - im wiecej mocy i momentu tym lepiej - ale pisanie że 95KM nie jedzie - swiadczy tylko o piszącym takie baje.
No tak, nowy 1.0 w tym samochodzie normalnie powinien się nazywać Tipo SRT Hellcat :lol: Różnica do 1.4 95 hp wręcz kolosalna uniemożliwiająca praktycznie jazdę starszą konstrukcją :lol:
Jak się sprawdza, to OK, ale wypisywanie, że 1.4 przy 1.0 nie jedzie, jest delikatnie mówiąc śmieszne... Wielkie starcie słabeuszy, tak bym nazwał to porównanie. Jeżdżą obydwa, są OK. Tyle i aż tyle...
Można jeszcze porównać moment obrotowy w obu silnikach: 127Nm przy 4500 obr./min vs 190Nm przy 1500 obr./min ;)
Tylko co to porównanie dla większości gawiedzi znaczy?
Można dużo porównywać, niestety nie ma się czym w obydwu podniecać. Niby cyferki różne, a sprint do setki taki sam, ze wskazaniem na starszą konstrukcję. Prędkość maksymalna niby w nowym lepsza, tylko gdzie z taką jeździć i ile drogi trzeba, żeby się rozpędzić przy tych "demonach mocy" pod maskami?
Jakbyś jeździł też mocniejszym samochodem to byś wiedział o czym piszę. Do spokojnej jazdy jest ok ale niska elastyczność dobija na dłuższej trasie. Na drogach szybkiego ruchu jest też nieciekawie. Przy dużo większym momencie obrotowym w silniku 1.0 zrobienie większej trasy nie powinno być już tak frustrujące.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jakie drogi szybkiego ruchu w Polsce? 120-130 to są prędkości przy których 95km świetnie sobie daję radę no chyba że masz na myśli autobahny w Niemczech no to już fakt jest słabo. Ale jazda po naszych drogach w miarę z dozwolonymi prędkościami jest jak najbardziej w porządku. I nie piszczcie że niczym innym nie jeździłem to się nie znam bo na co dzień jeżdżę służbową Octavią III 150KM to porównanie mam. Jedyny minus że przy wyprzedzaniu trzeba brać większą poprawkę a tak jest jak najbardziej ok. Zresztą jaka kasa taki samochód.
wiesz, oprócz tego kto czym jezdzil ma jeszcze znaczenie inna rzecz - doswiadczenie, dystans, drobina pokory i racjonalności.
Samochód byl elastyczny i ani przez moment nie powodowal wkurzenia - ale trzeba czasem uzyc minimum mozliwosci szarej masy miedzy uszami ( ufam ze tez ją posiadasz ) i dostosowac sie do tego czym jedziesz.
Jasne - im wiecej mocy i momentu tym lepiej - ale pisanie że 95KM nie jedzie - swiadczy tylko o piszącym takie baje.
Ten silnik faktycznie jest elastyczny - przykładowo na 6 tym biegu elastyczność 80-120 to grubo powyżej 20 sekund, po prostu rewelacja.
Jeśli trzeba mieć umiejętności prowadzenia Kubicy oraz być geniuszem intelektualnym żeby sprawnie poruszać się Tipo z silnikiem 1.4 16v to niestety widocznie nie jestem godzien docenić osiągów tego potwora.
Ja osobiście zrobiłem wozem z tym silnikiem ponad 50 tys. km i było to totalne rozczarowanie. I nie chodzi o moc, bo ta wydaje się przyzwoita. Problem jest w tym, że to chyba najgorszy silnik dostępny obecnie na rynku pod względem osiągów w okolicach 100KM a na pewno najgorszy którym miałem okazję pojeździć. Śmiesznie krótka skrzynia, fatalna elastyczność na najwyższych biegach, słaba reakcja na gaz, niechęć silnika do osiągania wysokich obrotów, śmiesznie niski maksymalny moment - można długo wymieniać jego wady.
Następca tej jednostki , silnik 1.0 turbo musi być lepszy. Jeździłem konkurencyjnym 1.0 TSI i komfort jazdy w trasie był nieporównywalny z 1.4 Fiata. Jak dla mnie bajka biorąc pod uwagę niską maksymalną moc.
Przy takim silniku stary 1.4 sprawia wrażenie strasznego muła , dlatego użycie stwierdzenia że „ nie jedzie” jest całkiem na miejscu.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
dlatego użycie stwierdzenia że â nie jedzieâ jest całkiem na miejscu.
No i też się z tym nie zgodzę. Uważam że jest spoko. Katula się do przodu nie najgorzej, kilometry nabija codziennie, Kubicą nie jestem, a jego osiągi jak na moje potrzeby w zupełności wystarczają...:smile:
Jacek K.
25-02-2022, 09:14
A ma ktoś porównanie, jak zachowuje się Tipo 1,4 vs 1,0 pod pełnym obciążeniem?
Killer King
25-02-2022, 11:58
Kolejna gówno-burza.
Dlaczego nie jedzie ?
Bo zawsze znajdzie się ktoś, komu nie pojedzie.
Tak samo jak zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony, bo wszystkim nie dogodzisz!
Jak ktoś przesiądzie się z 200 na 120km w TJet to też powie, że TJet nie jedzie i tyle w tej kwestii.
Udawanie wyższości ogórka na pomidorem.
Jacek K.
25-02-2022, 12:12
@Killer King
Kolega chyba trochę obraża takim określeniem uczestników dyskusji - to nie jest eleganckie. Jest forum > jest wymiana zdań i poglądów ...
pablos_206
25-02-2022, 14:04
Ten silnik faktycznie jest elastyczny - przykładowo na 6 tym biegu elastyczność 80-120 to grubo powyżej 20 sekund, po prostu rewelacja.
Jeśli trzeba mieć umiejętności prowadzenia Kubicy oraz być geniuszem intelektualnym żeby sprawnie poruszać się Tipo z silnikiem 1.4 16v to niestety widocznie nie jestem godzien docenić osiągów tego potwora.
Ja osobiście zrobiłem wozem z tym silnikiem ponad 50 tys. km i było to totalne rozczarowanie. I nie chodzi o moc, bo ta wydaje się przyzwoita. Problem jest w tym, że to chyba najgorszy silnik dostępny obecnie na rynku pod względem osiągów w okolicach 100KM a na pewno najgorszy którym miałem okazję pojeździć. Śmiesznie krótka skrzynia, fatalna elastyczność na najwyższych biegach, słaba reakcja na gaz, niechęć silnika do osiągania wysokich obrotów, śmiesznie niski maksymalny moment - można długo wymieniać jego wady.
Następca tej jednostki , silnik 1.0 turbo musi być lepszy. Jeździłem konkurencyjnym 1.0 TSI i komfort jazdy w trasie był nieporównywalny z 1.4 Fiata. Jak dla mnie bajka biorąc pod uwagę niską maksymalną moc.
Przy takim silniku stary 1.4 sprawia wrażenie strasznego muła , dlatego użycie stwierdzenia że „ nie jedzie” jest całkiem na miejscu.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
No niestety muszę w pewnych kwestiach przyznać rację koledze. Fiat spaprał ten silnik jak i skrzynie ale to po części wina UE. Majac też stilo z tym silnikiem to dla normy Euro 4 auto szybciej się zbiera, skrzynia ma lepsze przełożenia. Nie ma też zamulania pomiędzy 1 a 2 biegiem. Ale Eco niestety nie zawsze jest eko. A co do stwierdzenia "nie jedzie" to tipo 1.4 95km jednak jedzie zgodnie z zasadą.... nie ważne jaka różdżka ale jaki czarodziej ;)
Kolejna gówno-burza.
[âŚ]
Jak ktoś przesiądzie się z 200 na 120km w TJet to też powie, że TJet nie jedzie i tyle w tej kwestii.
Udawanie wyższości ogórka na pomidorem.
No znalazł się - ja się tak przesiadłem i powiem ze jednak tjet jedzie, zwłaszcza w okolicach 4000, wtedy bajeczka nawet w porownaniu do starego diesla 200KM, choć jednak stary mocniejszy jechał szybciej i fajniej to nie żałuje zmiany. Ale nie o radę się i nie będę polemizował z kimś kto przesiadł się z i na konfiguracje tak jak ja i stwierdzi ze tjet nie jedzie, takie ma odczucia i oczekiwania i to rozumiem, nie mam o czym polemizowaćâŚ
Tak samo jest w przypadku wolnossaka, ludzie maja prawo być zawiedzeni i psioczyc i nazywać go od najgorszych bo słusznie czy nie oczekiwali więcej, takie ich odczucia i prawo do ich wyrażenia. Nie rozumiem jednak czemu jak ktoś powie ze cos to gnój to zaraz lament i wmawianie komuś ze ma chujowe odczucia i oczekiwania, z tym się nie dyskutuje, każdy ma swoje tak jak gustâŚ
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.