W końcu postanowiłęm wskoczyć na następny poziom samochodu i do Sieny dokoptowałem tego Fiata Bravo.

Dynamic Nav z pakietem Sport, kolor Rosso Micalizzato, 120 KM, 2008, Polski salon, wcześniej użytkował ojciec i syn, 130k km. Z Sosnowca.

Uważam zakup za względnie udany, karoseria w stanie bardzo dobrym, mechanicznie prawie bez zarzutów. Sprężyny tył do wymiany, skrzynia na razie się nie odzywa, klimatronik działa. Jedynie mnie martwi, że po przejechaniu wczoraj ponad 500km zobaczyłem ubytek w płynie chłodniczym. Plam brak, masła też, dziwnych spalin i śladów glikolu na wężach również. Dzisiaj będę profilaktycznie wymieniać olej w skrzyni to się przyjrzę, jak coś jest z chłodnicą to z właścicielem jestem w kontakcie.

A no i z wizualnych niedociągnięć to znaczek Fiata z tyłu i szybka lusterka prawego dostała lodem, ale da się używać XD

40474

40473

Na ubytki płynu chłodniczego sprawdź łączenia przewodów na nagrzewnicy. W GP żony łączenia są plastikowe i chyba czas zrobił swoje, bo za pierwszym razem kilka tygodni po zakupie, kiedy zdejmowałem osłonkę tunelu, to na wykładzinie i wokół złączek pełno było biało-różowego proszku. Płyn czysty, pod maską podobnym wycieków nie widać.

Na ubytki płynu chłodniczego sprawdź łączenia przewodów na nagrzewnicy. W GP żony łączenia są plastikowe i chyba czas zrobił swoje, bo za pierwszym razem kilka tygodni po zakupie, kiedy zdejmowałem osłonkę tunelu, to na wykładzinie i wokół złączek pełno było biało-różowego proszku. Płyn czysty, pod maską podobnym wycieków nie widać.

Przyjrzę się w wolnej chwili. Na pierwszy rzut oka nic nie znalazłem.

Na ubytki płynu chłodniczego sprawdź łączenia przewodów na nagrzewnicy. W GP żony łączenia są plastikowe i chyba czas zrobił swoje, bo za pierwszym razem kilka tygodni po zakupie, kiedy zdejmowałem osłonkę tunelu, to na wykładzinie i wokół złączek pełno było biało-różowego proszku. Płyn czysty, pod maską podobnym wycieków nie widać.

Dzisiaj przejechałem 200 km, trochę miasta, trochę krajówki trochę autostrady i nic nie ubyło. Wcześniej podczas zakupu zauważyłem i zwróciłem sprzedającemu, że płynu jest sporo poniżej minimum (na wypadek jakby jakaś imba z tego wynikła), podjechałem do sklepu, poczekałem 30min i uzupełniłem. Może "ubytek" powstał na zasadzie nieodpowietrzonego układu. W każdym razie na razie wyznaję "jeździć obserwować" :D

PS. Śladów glikolu we wnętrzu nie znalazłem

Na ubytki płynu chłodniczego sprawdź łączenia przewodów na nagrzewnicy. W GP żony łączenia są plastikowe i chyba czas zrobił swoje, bo za pierwszym razem kilka tygodni po zakupie, kiedy zdejmowałem osłonkę tunelu, to na wykładzinie i wokół złączek pełno było biało-różowego proszku. Płyn czysty, pod maską podobnym wycieków nie widać.

Podczas październikowego serwisu zostało dużo wymienione (poduszki, gumy zawieszenia, wydech) i wtedy namierzyłem miejsce wycieku. Na Nuova Bravo też o tym wspominali, z prawej strony bloku (patrząc od strony maski) przy pompie wody przy niedogrzanym silniku występuje wyciek. Kiedy silnik jest zimny jedno z uszczelnień puszcza wodę, przy nagrzaniu silnika znowu połączenie jest szczelne a poza tym glikol odparowuje. Dlatego to miejsce jest tak trudne do namierzenia, niestety miejsce jest dość niewdzięczne do serwisu i wymaga rozebrania połowy osprzętu.

Ogólnie pół roku jazdy nowym nabytkiem jak zawsze okazało się trochę kosztowne XD Wymagał regeneracji tylny prawy zacisk hamulcowy, któregoś dnia zaświeciła się kontrolka płynu hamulcowego. Okazało się, że tylny prawy zacisk cieknie. Dodatkowo okazało się, że przednie klocki i tarcze w październikowym serwisie zostały wycenione na 3k przebiegu. Chyba nie oszczędzam auto, bo zaczęły popiskiwać po 1k więc grudzień zamknąłem z nowymi klockami i tarczami.

W międzyczasie kupiłem dwa akcesoria z których jestem najbardziej dumny i nie wyobrażam sobie bez nich żyć
1- oryginalny zestaw siatek do bagażnika, bardzo mi umilają organizację rzeczy do pracy a udało się je kupić w dość okazyjnej cenie
41261
2 - adapter Blue&Me do Iphone. Radio Sony w Sienie przyzwyczaiło mnie do korzystania ze Spotify w aucie. Ogólnie system Blue&Me oceniam na wystarczający dla mnie (tylko raz musiałem go resetować :D ) Poza tym lubię spójność stylistyczną w aucie więc zdecydowałem się na zakup adaptera do Iphona, na szczęście w cenie dużo niższej niż oferty na ebayu.
41271

Piękne . Świetnie wspominam to auto . Miałem 1.9 MJ 150 KM ale wersja i kolor ten sam .

No ja się długo zastanawiałem czy T-jet 120 KM czy jakiś poważny MJ ponieważ dużo jeżdżę w trasie (prawie 30k rocznie w tym spokojnie 20k do międzymiastówki). Jednak moja dizlofobia wygrała XD

Z tymi fobiami to jest tak, że mijają jak już się ma to coś . Zmieniałem w jedną i drugą stronę. Atut diesla w długich trasach jest bezdyskusyjny. Kiedyś miałem hybrydofobię, ale jak pojeździłem Priusem 2 tyg. ( oczywiście tylko miasto ) to go polubiłem, choć unikałem go wzrokiem ;)

Czas na mały update co tam u Bravo:
- z poważniejszych rzeczy trzeba było wymienić: termostat (z jego kroćca wyciekał płyn, wada tego modelu występująca w 500, podobno teraz mam jakiś pozmianowy), regenaracja zacisku tył (wyciek przy mechaniźmie ręcznego), sprężyny przód, poduszki McPersona, sworznie wahacza i tuleja tylnego wahacza, naprawa wydechu, regeneracja przekładni i uszczelki pokrywy rozrządu (wyciek oleju na zewnątrz i gniazda świec)
- wleciały światła DLR w ramkach zrobionych jak dla obcego przeze mnie
- dorzuciłem metalową obudowę dolną komory silnika bo ta plastikowa już opadała

Moje wrażenia: liczyłem na odrobinę mniej napraw przez to 1.5 roku użytkowania, ale auto nadal mi się podoba. Uważam, że osiągi silnika są wystarczające do sprawnego wyprzedzania a sposób pokonywania zakrętów to bajka (po CNQ i Sienie XD). Szkoda, że silnik jest łasy na olej.

42504 42505

witam. co to za adapter do blue & me zeby puszczac muzyke z spotify?

To jest oficjalne akcesorium do Bravo od Fiata. Posiada wtyk i gniazdo USB (klasyczne typ A), wpinasz kabel z dowolnym urządzeniem Appla i możesz puszczać muzykę z dowolnej aplikacji streamingowej (ja sprawdzałem YT Music, Spotify, na forum znalazłem info że Tidal też). Ciężko dostać używkę, ja zamówiłem w sklepie Jata Świdnica. Numer części: 71805430

Czy metalową obudowę dolną komory silnika zrobiłeś czy kupiłeś?

Kupiłem. To jest oficjalna część pochodząca z wersji dla Carabinerii. Chwilę poczekałem aby pojawiła się za sensowne pieniądze na allegro razem z nowymi śrubami: https://archiwum.allegro.pl/oferta/fiat-bravo-oslona-silnika-miski-olejowej-stalowa-i11944369714.html
Warto chwilę poczekać, bo co jakiś czas kolejna wypływa w internecie za podobne pieniądze. Jeśli nie masz pourywanych śrub w tym miejscu, które trzeba rozwiercać i gwintować to ta operacja jest plug'n play. Ostrzegam, że osłona jest ciężka i podczas aut pod silnikiem bez kanału muszę się wspierać jakąś podpórką gdy sam ją montuję z powrotem.