Wczoraj, korzystając z dobrej pogody, wymieniłem olej+filry itd. Po odkręceniu airboxa okazało się, że przepustnica jest dość mocno zabrudzona, więc ją odkręciłem (najpierw, odłączyłem - akumulatora) i wyczyściłem.
Przy okazji odkręciłem MAP sensor i go przepłukałem (nie pierwszy raz) płynem do czyszczenia tarcz hamulcowych. Musiało tam być trochę oleju, bo to co wyleciało było żółtawe.
Po zamontowaniu wszystkiego zrobiłem adaptację przepustnicy MES'em.
No ale teraz problem...

Silnik po zagrzaniu, na wolnych obrotach faluje / przygasa. Do tego stopnia, że przygasają nawet światła. Poza tym jeździ normalnie.
Poniżej zrzut z MES'a. Czy ktoś ma jakiś pomysł co można by jeszcze poprawić?
MES nie znajduje żadnych błędów.
40234

Tak dla potomnych...

Kupiłem nowy MAP sensor - taki za 50 zł firmy AutLog.
Problem rozwiązany, obroty nie falują.
40246