MarCom269
28-03-2021, 05:42
Witam
Bardzo dziwny, dość nie typowy problem. Podczas jazdy dla autka przeskoczył rozrząd o 5 zębów...po prawidłowym ustawieniu (koło rozrządu na znak, koło wału na znak - pokrywa się z wycięciem na skrzyni na 0 stopni. Autko nie chciało odpalić. Doszedł nowy czujnik położenia wału, świece i kable - sukces zapaliło ale kulało.
Głowica została zrzucona - do remontu. Głowica została zregenerowana na tip - top, wszystko zostało złożone ze sztuką. Rozrząd - znaki się zgadzają i ze sobą pokrywają. Przy okazji doszły nowe panewki stopek korbowodów. Autko zaczęło odpalać i jako tako z wielkimi problemami wchodzić na wyższe obroty (przy dodaniu gazu odrazu je dusi, bardzo szybko nagrzewa kolektor wydechowy, autem nie da się nawet ruszyć z miejsca (brak mocy)) Brak błędów..
Jakieś sugestie ?
Ps. Fiat Doblo 1.2 8V 65kM 2003
Bardzo dziwny, dość nie typowy problem. Podczas jazdy dla autka przeskoczył rozrząd o 5 zębów...po prawidłowym ustawieniu (koło rozrządu na znak, koło wału na znak - pokrywa się z wycięciem na skrzyni na 0 stopni. Autko nie chciało odpalić. Doszedł nowy czujnik położenia wału, świece i kable - sukces zapaliło ale kulało.
Głowica została zrzucona - do remontu. Głowica została zregenerowana na tip - top, wszystko zostało złożone ze sztuką. Rozrząd - znaki się zgadzają i ze sobą pokrywają. Przy okazji doszły nowe panewki stopek korbowodów. Autko zaczęło odpalać i jako tako z wielkimi problemami wchodzić na wyższe obroty (przy dodaniu gazu odrazu je dusi, bardzo szybko nagrzewa kolektor wydechowy, autem nie da się nawet ruszyć z miejsca (brak mocy)) Brak błędów..
Jakieś sugestie ?
Ps. Fiat Doblo 1.2 8V 65kM 2003