Witam.
Jestem nowym posiadaczem Fiata 500X, jak i użytkownikiem tego Forum.

Nurtuje mnie jedna rzecz. Czy to normalne, że dźwignia przełącznika kierunkowskazów jest oddalona od kierownicy bardziej niż dźwignia wycieraczek?
Odczucia są takie, że dźwignia wycieraczek jest w idealnej odległości, natomiast ta od kierunków jakby trochę za daleko do komfortowego używania. Różnica to około 5 mm, ale odczuwalna. Dodam, że po obróceniu kierownicy o 180 stopni nic się nie zmienia, więc jest prosta.

Też tak macie, czy to przypadłość (usterka) mojego egzemplarza?

3989939900

Ehh, piękny dzień, prawie 5 lat życia w nieświadomości poszło. Dziwne, że nie zauważyłeś, że nie są one w poziomie/jednej linii ze sobą, tak, mają inny kąt położenia co przekłada się na tą odległość. W Grande Punto też te dźwignie nie tworzą jednej linii w poziomie.
Uprzedzając, w przyszłości zapewne napiszesz, że włączając kierunkowskaz, już nie pamiętam w którą stronę, chyba w prawo, niechcący mrugniesz drogowymi ;-) Nauczyłem się i już dobrze włączam :tongue

Dzięki za odpowiedź. Trochę mnie zmartwiłeś i uspokoiłeś jednocześnie.