Dziwne drgania przy około 1200 do 1400 obrotach podczas przyśpieszania maksymalnie pedał 50%, wciśniecie do oporu nie powoduje drgań może za szybko zmieniają się obryty, dodatkowo podczas hamowania biegami występuje podobny efekt przy tych samych obrotach, to wszystko dzieje się na biegach na biegu 2,3,4 na 1 nie wiem bo z reguły jak ruszam to jest wciśnięte sprzęgło a podczas toczenia nie zauważyłem czegoś takiego, na wyższych biegach nie zauważyłem, bo nie miałem czasu jeździć. Auto normalnie przyśpiesza według mnie w każdym zakresie obrotów. Na postoju na luzie nie słyszę nic dziwnego. Co to może być? :?:

Na wstępie... 1200-1400 obrotów to się nie używa. Opisz dokładniej charakter tych drgań.

Staram się tych obrotów nie używać głownie jeżdżę powyżej 1800, ale zdarzy się mi mieć niskie obroty. A co do drgań ciężko to opisać czuć jak by auto zaczynało się telepać nie jest to jakieś mocne można to porównać jak wjazd na pasy na autostradzie, zwiększenie prędkości powoduje tak jak by szybsze drgania. Czy może to być poduszka silnika/skrzyni? Dziś spróbuje nagrać film zobaczę może będzie to widoczne.

Ale te obroty są zwyczajnie zbyt niskie i w manualu pewnie dwumasa ma za dużo roboty i cię o tym informuje właśnie w ten sposób. Nie używaj tych obrotów, to zdrowiej dla dwumasy będzie.