Witam wszystkich,
tak jak w tytule, zastanawiam się czy wymiana lamp z kropka II 2000 na te z poprzedniej generacji, przysporzy jakieś problemy?
Czy rozstaw mocowań jest dokładnie taki sam w obu wersjach? Czy maska się zamknie?

Moje z nowszej wersji to totalny śmietnik, nic w nocy nie widać, a wada fabryczna zniechęca do wymiany na takie same.
Pozdrawiam

Nie, nie pasują... Różnice są ogromne.

Inny krój, inna wysokość, o wiązce elektrycznej nawet nie wspominam...

Warto się zastanowić nad TYC lub DEPO. Na oryginały nie namawiam :) ja w poprzednich autach (Astra 2, Getz) montowałem DEPO i byłem zadowolony.

Mówisz, że nie wypalają się tak jak oryginały?
Słyszałem, że już lepiej naprawić oryginalne przez oddanie do natrysku nowego odblasku i będą lepszej jakości niż dowolne nowe.
Ale to tylko zasłyszane, więc też traktuje tę informację z lekkim dystansem.

Zapytaj ile kosztuje regeneracja? Dwie soczewki do mijania, dwa odbłyślniki do drogowych, dwie soczewki do p.mgiełek. Nie robiłem nigdy regeneracji, ale z tego co widzę to ceny różne od 50 zł za pojedynczy element.
W jakim stanie masz szybki?

Za 350 zł masz komplet TYC.