PDA

Zobacz pełną wersję : Wahacz dolny tył (aluminiowy) luz - niedokręcona śruba?



franekbp
22-11-2020, 15:14
Witam. Ktoś może miał podobny przypadek?
Wymieniałem sprężyny z tyłu bo jedna była pęknięta - czyli norma. Wahacz tylny lewy zachowywał się normalnie przy wymianie w sensie żeby wyjąć, czy włożyć sprężynę musiałem go przydusić do podłogi. Wahacz prawy po odkręceniu śruby ze zwrotnicy i opuszczeniu go na lewarku, żeby wyjąć sprężynę, po jej wyjęciu po prostu opadł na posadzkę! Normalnie luźno lata jakby w ogóle nie był skręcony w uchwycie pod podłogą. Do tego coś tam strzela gdy nim poruszam. Tuleja wygląda na całą (czytałem, że jednak są trwałe). Tak, czasami słychać było, że coś tam strzela ale rzadko, a auto prowadzi się bardzo dobrze, nie ściąga itd....I teraz nie wiem co mam robić bo śruby od zbieżności podobno są nie do ruszenia w większości przypadków.. Jakoś logika mi podpowiada, że sytuacja jest na tyle dziwna, że wskazuje na to, że może kiedyś ktoś tam coś ustawiał i nie dokręcił śruby i wahacz jest po prostu nie skręcony.. No ale nie wiem.. Zacznę od psikania jakimś WD i po 2, 3 dniach spróbuję to dokręcić.. No ale może się mylę. Ktoś ma doświadczenie w tym temacie?

Link do filmiku, popatrzcie:
https://drive.google.com/file/d/1aqiNLOf92W50Erk8RlMYruUjtPNRd7Vh/view?usp=sharing

damazy61
22-11-2020, 17:13
Tam jest tuleja metalowo gumowa. Może rozwaliła się ta guma i metal trze o aluminium? Albo pękła Ci śruba. Która przechodzi przez tą tuleje.3924039241

Wysłane z mojego LM-Q610.FG przy użyciu Tapatalka

piniasty
22-11-2020, 17:16
Tez bym stawial na wyrabana tuleje.

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

manic
22-11-2020, 19:25
Nie pocieszę Cie. Tuleje zamienniki dostępne na rynku są zbyt krótkie i pozostaje wymiana całego wahacza. Jak ruszysz wahacz to trzeba ustawiać geometrię a co za tym idzie ruszyć sruby drugiego wahacza i wahaczy krótkich. Wątpię jeśli nie były zabezpieczone smarem. A jak już zdecydujesz się na ruszenie tego wszystkiego to ocen czy nie ma luzów na pozostałych wahaczach. Generalnie z jednej tuleji robi się gruba robota.

damazy61
22-11-2020, 19:39
U mnie zaczęło się od cięcia opon. Chciałem zrobić geometrię to skończyło się na wymienie wszystkiego ze zdjęcia. Koszt spory. Ale teraz jest jak z fabryki[emoji3].3924339244

Wysłane z mojego LM-Q610.FG przy użyciu Tapatalka

franekbp
22-11-2020, 19:53
Nie pocieszę Cie. Tuleje zamienniki dostępne na rynku są zbyt krótkie i pozostaje wymiana całego wahacza.

Skąd ta informacja, ze są zbyt krótkie? Są dostępne Tedgum i nie widziałem w komentarzach żeby ktokolwiek napisał, że są za krótkie..

Tapatalknięte z Hujaweja

manic
22-11-2020, 20:30
Poczytaj forum Vectry C, jest tam wyczerpujący wątek tylnego zawieszenia. Te tedgumy miałem w ręku i mierzyłem, i były za krótkie w stosunku do oryginału - za płytko będą osadzone w gnieździe, może i wprasujesz (choć jest ryzyko uszkodzenia wahacza bo to aluminium), ale doświadczenia posiadaczy vectry C wskazują, że po czasie obsuwają się i wylatują z wahacza. Na początek porządnie przejrzyj tylne zawieszenie, każdą z tulei bo może okazać się, że do roboty jest niestety całość. U mnie tak było, niby żadnych stuków a luzy wszędzie i pływanie tyłu - nie dało się z tym jeździć. Przychylam się do zdania kolegi damazy61.

franekbp
22-11-2020, 20:39
No nie jest to pocieszająca informacja [emoji19] nie odczułem pływania tyłu i uważam, że auto na prawdę dobrze się prowadzi.. Uważam też, że tył jest sztywny.. Zakręty czy łuki jedzie jak przyklejone. Jedno to co zauważyłem przy wymianie sprężyn to ten luz. Zauważyłem też, że po wymianie sprężyn koła z delikatnej pozycji / \ znacznie się wyprostowały.. Nie ma u mnie zjawiska cięcia opon od środka ani nic takiego.. Tylko ten luz na jednym wahaczu.. [emoji37]
Dodam jeszcze, że jestem świeżo po wymianie drążków kierowniczych i ustawianiu zbieżnosci.. Nie było potrzeby nic robić z tyłem. Auto na prostej jedzie jak po sznurku... [emoji2369]

Tapatalknięte z Hujaweja

manic
22-11-2020, 21:42
Tak czy inaczej wymiana tej tulei wiążę się z ustawieniem geometrii a to jest masakra w tym zawieszeniu.

damazy61
22-11-2020, 22:05
Tak czy inaczej wymiana tej tulei wiążę się z ustawieniem geometrii a to jest masakra w tym zawieszeniu.Śmiem twierdzić że jeśli posiadamy wahacze i śruby jeszcze montowane w fabryce to ustawienie geometrii tyłu jest niemożliwe. Wielu diagnostów świadomie tego nie rusza i wmawia klientom że tyłu sie nie ustawia. Ci co próbują podgrzewają śruby i udają że kręcą. Później mówią że im się zakres skonczył.
Problem w tym że po podgrzaniu niszczą tuleje i te śruby tak naprawdę kręcą się z całą podgrzaną i rozerwaną tuleją. W swojej cromie kilka razy próbowałem robić geometrie i jedynym skutecznym rozwiązaniem jest wymiana całego tyłu razem ze śrubami ,spreżynami na oryginały. To jest brutalna prawda.
Najmłodsze egzemplarze cromy mają 10 lat. Po tym czasie tuleje na zwrotnicy,bananach i te krótkie poprzeczne są już w stanie rozkładu. Nie trzymają swojego kształtu. Choćby cudować tymi śrubami od regulacji to efekt będzie mizerny. Kolejna sprawa mająca wpływ na geometrię to sprężyny. Na zamiennikach czesto auto siada niżej i koła się kładą. Gdyby mi auto jechało prosto i nie ścinało opon to bym tego nie ruszał. Gdy się ruszy tylną zawiehe cromy to jest jak ruszenie gówna ,które zacznie okropnie śmierdzieć.

Wysłane z mojego LM-Q610.FG przy użyciu Tapatalka

manic
22-11-2020, 22:20
W zasadzie @damazy61 podsumował temat. W pełni się zgadzam.

franekbp
23-11-2020, 07:26
Panowie rozumiem wszystko co piszecie.. Wygląda na to, że rzeczywiście uszkodzona jest ta tuleja w wahaczu. Prawdopodobnie rozerwana i dlatego wahacz swobodnie opadł na podłogę i stąd ten luz. manic poczytałem wczoraj i tak jak mówisz, coś z tymi tulejami Tedgum jest nie tak. Pomysł mam taki, że poszukam używanego wahacza z tuleją, śruba albo wyjdzie albo ją wymienię.. No muszę coś z tym zrobić ale w tym tygodniu to nie będę miał kiedy. Co do geometrii to mam na to pomysł. Druga sprawa.. Te śruby powinny być zamocowane odwrotnie wtedy byłyby mniej narażone na wodę sól itd. Pewnie nie byłoby problemu z ich wyciąganiem, a poza tym fabrycznie powinny mieć jakieś kapturki ochrone..
No nic z tego co widzę nie jestem pierwszy z tym problemem chociaż niby te tuleje są trwałe.. Te po drugiej stronie w zwrotnicy wymieniłem przy okazji wymiany sprężyn i wyglądały na zmęczone ale jeszcze do przeżycia.. A takiej niespodzianki nie przewidywałem niestety..

manic
23-11-2020, 15:49
Co do śrub - nie zakładaj odwrotnie (przynajmniej z lewej strony) bo gwint śruby jest a tyle długi, że będzie bardzo blisko rury wydechowej do tego stopnia, że przy odpalaniu silnika gdy drgania układu wydechowego są spore będzie wydech walił w śrubę - objawia się to dość mocnym stukiem jakby ktoś walił młotkiem w podłogę. Jedynie co możesz zrobić to dać ile wejdzie smaru na gwint i dodatkowo po ustawieniu geometrii porobić czopy ze smaru wokół tych śrub - choć po jakimś czasie woda też wymyje.