Mam problem [emoji848]. Zauważyłem że szybko ubywa mi płyn do spryskiwaczy, ksenonów nie mam więc dziwna sprawa. Lukałem zazwyczaj na zasadzie oceny ilości płynu w lejku czy tam szyjce, bo jest to od razu widoczne i właśnie co doleję na fula to zaraz nie ma.. No i zauważyłem, że płyn wycieka na połączeniu tegoż lejka ze zbiorniczkiem. Wyjąłem to cholerstwo i okazało się, że badziewsko jest zrobiony bo ma perfidny szew na zgrzewie po zewnątrz. Myślę sobie wiadomo, uszczelka nie przylega i wycieka. Wyczyściłem ten szew papierkiem ściernym, wyjąłem uszczelkę sprawdziłem, wyczyściłem, poskładałem z powrotem i dupa, cieknie dalej. Pokusiłem się więc o druciarstwo owinąłem szyjkę izolacją i na ciasno wcisnąłem w tę uszczelkę.. I dalej sączy [emoji19] nie cieknie ale płyn się zbiera powolutku wokół uszczelki.. Jakieś rady? Ktoś to przerabiał? No niby szczegół ale bardzo wkurw.. [emoji2297]

Tapatalknięte z Hujawejahttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20201103/05b4d9f4b70e218e0d54961e7acfc7ca.jpg

Mam u siebie ten sam problem. Udało Ci się go rozwiązać? Gdy naleję płynu pod korek to po chwili wszystko z szyjki ucieka właśnie przez tą uszczelkę. Głupi patent fiata z wyjmowaną szyjką.

Nie udało.. Odlew lejka jest do bani.. Uszczelka wydaje się być solidna.. Ale co najlepiej mi wyszło to to, że nie cieknie ale sączy.. Przez noc wysączy poniżej połączenia.. Szkoda bo zawsze w lejku kilka setek płynu jest.. Nalewam poniżej. Może jeszcze kiedyś się nad tym pochylę [emoji6]

Tapatalknięte z Hujaweja

mam to samo. Przywykłem i leje trochę mniej. Przy laniu do fulla lecą bąbelki łączeniem. Pewnie oring dopadł kryzys wieku średniego :) Kiedyś chciałem się tym zająć ale boje się że jak to ruszę to wyjdą "problemy geriatryczne" i się coś połamie. ;)

Tam nie ma oringu typowego. Jest solidna uszczelka z wieloma wargami i to dość miękka, więc teoretycznie ciec nie powinno za chu... No ale widocznie TTTM [emoji854]

Tapatalknięte z Hujaweja

Patrzyłem w eprze że ta uszczelka jak i szyjka jest do kupienia za ok 30 zł. Nie wiem tylko czy wymiana samej uszczelki rozwiąże problem. Trochę to wkurza bo w innych autach lałem pod sam korek i nic nie uciekało a tu ucieka wszystko co jest w szyjce. Wydaje mi się że wcześniej tak nie było. 39326

Wysłane z mojego LM-Q610.FG przy użyciu Tapatalka

[QUOTE=damazy61;399834... Głupi patent fiata z wyjmowaną szyjką.[/QUOTE]

Śmiem twierdzić, że wcale nie taki głupi. Spróbuj wymienić żarówkę w lampie bez demontażu tego lejka,mi się nie udało nigdy.
Za każdym razem wyciągam ten lejek, a i tak nieźle trzeba się nagimnastykować z żarówką.
I może właśnie te częste wyciąganie lejka powoduje z czasem tą nieszczelność na tej uszczelce, a po za tym to najmłodsza Croma ma już niestety 10 lat.

Edit
Z tą wymianą żarówki to piszę o wersji przed liftem.

Prawda. Pytanie tylko jest takie czy wymiana samej uszczelki załatwia sprawę czy juz samo gniazdo w plastiku jest na tyle wyrobione że lepiej wymienić cały zbiornik na nowy?

Wysłane z mojego LM-Q610.FG przy użyciu Tapatalka

... czy juz samo gniazdo w plastiku jest na tyle wyrobione ...

A może by tak spróbować na końcówkę tego lejka założyć cienkościenną rurkę termokurczliwą i podgrzać, tak aby kawałeczek rurki termo schodził poniżej lejka tworząc stożek do prowadzenia w uszczelce. Taka rurka cienkościenna wiele nie zwiększy średnicy ale na tyle, że może lepiej doszczelni.
Koszt prawie zerowy, spróbować warto.

Witam miałem ten sam probrem sprawę załatwiłem szybko i tanio. Wystarczy wymienić uszczelkę, która kupiłem za parę groszy w sklepie budowlanym nie pamiętam już ale wydaje mi się że była to uszczelka do redukcji rury pcv. Najlepiej zabrać stara na wzór. Po wymianie nic się nie sączy i ucieka a minęło przynajmniej 3 lata

Ktoś opracował w międzyczasie jakieś własne patenty na tą powszechną przypadłość?

Ktoś opracował w międzyczasie jakieś własne patenty na tą powszechną przypadłość?

A tobie to się nie chce nawet przeczytać jednego posta wyżej, leniwcu jeden.

A tobie to się nie chce nawet przeczytać jednego posta wyżej, leniwcu jeden.

Przeczytałem nawet cały temat :)
Przy czym podejrzewam że skoro w każdej Cromie jest taki wyciek to i rozwiązań poza tym jednym w/w będzie więcej. Szkoda że fotki nie ma tej omawianej redukcji.

Przy czym podejrzewam że skoro w każdej Cromie jest taki wyciek ...

Nie w każdej, u mnie nie ma (co nie znaczy, że nie będzie).

U mnie też nie cieknie

U mnie cieknie. Po zalaniu do fula się sączy a w trakcie nalewania spod uszczelki się pieni.

Przeczytałem nawet cały temat :)
Przy czym podejrzewam że skoro w każdej Cromie jest taki wyciek to i rozwiązań poza tym jednym w/w będzie więcej. Szkoda że fotki nie ma tej omawianej redukcji.

Nie w każdej, u mnie nie ciekło i nie będzie :)

Zabrałem się osobiście za ten nieszczęsny zbiorniczek. Zimowy płyn drożeje to szkoda aby się lał bokiem. Kupiłem w OBI uszczelkę. Kupiłem nowy korek bo w starym zerwał się dekielek. Przepłukałem układ gorącą wodą. Umyłem poskładałem, ciasno weszło i z pod uszczelki i tak bąblowało i płyn z szyjki i tak schodził...
Patrząc na to doszedłem do wniosku że szyjka ma z dwóch stron bruzdy/zgrzewy które wykonane są mało precyzyjnie. Właśnie na jednej z tych bruzd wydostaje się płyn i powietrze pokonując uszczelkę. Zgrzew trochę skrobnąłem nożykiem do tapet i papierkiem ściernym ale to problemu nie załatwiło. Być może jak by multiszlifierką go spiłował problem by się rozwiązał. A tak pozostaje nie zalewać pod korek płynu.