Mam dziwny problem. Szyba kierowcy po opuszczeniu w dół i otwarciu drzwi zamyka się bardzo ciężko. Dochodzi do połowy, lekko wraca i po ponownym wciśnięciu podnoszenia następuje trzask, szyba wraca na sam dół i można już ją zamknąć normalnie, bez żadnego problemu. Nie występuje to gdy zsuniemy szybę, ale nie otworzymy drzwi. Wtedy wraca gładko, na raz. Miał ktoś taki problem?

Cześć kolego linxus najprawdopodobniej któraś z linek podnoszenia szyby kończy swój żywot,zdejmij tapicerkę 10 min.roboty i zobaczysz co jest grane, bo za chwilę może się okazać że szyba stanie i wyłamie ci mocowania plastikowe silniczka, sprawdź również prowadnicę szyby, może wystarczy dodać smaru i będzie po problemie, bez demontażu tapicerki nic się nie dowiesz, albo wiązka przy drzwiach się przeciera raz łączy a raz nie :confused:

Sprawdzę właśnie przy demontażu boczku bo muszę klamkę wewnętrzną zmienić :)

Sprawdzę właśnie przy demontażu boczku bo muszę klamkę wewnętrzną zmienić :)

Demontaż boczka nic Ci nie da będzie blacha przymocowana na śruby dopiero za nią jest cały system linek i prowadnice do tego musisz szybę wyciągnąć przerabiałem to ostatnio przy wymianie klamki zewnętrznej poszukaj opis na forum o demontażu całego boczku drzwi jest gdzieś teraz jestem w terenie i z telefonu na szybko Ci nie podlinkuje

Zastanawiam się tylko jaką różnice może robić otwarcie drzwi. Jak zamknięte to działa całkowicie normalnie, bez przycinania.

Zastanawiam się tylko jaką różnice może robić otwarcie drzwi. Jak zamknięte to działa całkowicie normalnie, bez przycinania.

Jest to związane z drugim tematem i problemem z centralnym, który założyłeś.

Obydwa problemy związane są z wiązką drzwi w gumowej przelotce.
Odłącz wtyczkę, zsuń gumę wsuwając ją do wnętrza drzwi i wtedy problem jest jak na dłoni.
Lutowanie pomaga na chwilę lub dłużej, ja polecam wymianę co najmniej tych odcinków przewodów, które pracują. Wymiana całej wiązki jest dość kosztowna.

Raczej nie sądzę. Bo to inne drzwi. Poza tym elektryka działa normalnie w tym przypadku. Problem jest stricte mechaniczny. Tak jakby otwarcie drzwi z opuszczoną szybą powodowało jej spadnięcie z prowadnicy. Problem jest nieregularny. Próbowałem go wywołać dzisiaj kilka razy i się nie udało :)

Problem zdiagnozowany. Te plastikowe prowadnice co jeżdżą po szynie są wyrobione. Przy trzaśnięciu drzwiami spadają z nich. Trzeba zmienić.

Witam
Od jakiegoś czasu szyba przy zamykaniu i otwieraniu co kilka sekund wydawała taki "chrzęst" jakby korbka tarła. Nie wiem jak to lepiej opisać. Dzisiaj po opuszczeniu podniosła się do 1/3 i na takim dźwięku się zatrzymała. Programowanie na nowo nie pomaga. Podniesienie szyby na siłę pomagając mechanizmowi też nie. Podnosi się albo do 1/4, albo po małym majstrowanie do 1/3 i opada o 1-2 cm. I tyle. Wyżej nie chce z nic pójść. Macie jakieś pomysły? Mechanik telefonicznie "zdiagnozował" awarię silniczka od podnoszenia szyby. Ale zanim wydam kilka stów, wolę się upewnić czy to o to chodzi.

Pościągałem plastiki. Zdemontowałem silniczek podnośnika i "na sucho" działa wg mnie normalnie (filmik --> https://youtu.be/WMnlk8u79ic?si=gM4a_M-uCOvj25kL )

Linki nie wyglądają na postrzępione. A efekt nadal taki: https://youtu.be/h3Qr9uRzFPs?si=skmP72AYgV8lv43q

Tak chodzi szyba pasażera. Bardzo podobnie było z tą w drzwiach kierowcy, zanim stało się to co powyżej
https://youtube.com/shorts/Pje0THHkHuY?si=DrcwSEbwwF2Y0pOD

Czy ktoś ma pomysł o co chodzi i jak to naprawić? Z góry dziękuję za odpowiedź

Wysłane z mojego CPH2113 przy użyciu Tapatalka