PDA

Zobacz pełną wersję : Croma 1.9 JTD - co jeszcze stuka pod maską na nierównościach?



franekbp
13-07-2020, 07:42
Uszanowanie.
Mam wkur... problem. Mianowicie ogarniam swoją Cromę. Jestem baaardzo czuły na wszelkie dźwięki pochodzące spod maski i nie tylko, których w ogóle nie powinno być. Dzięki forum wyeliminowałem już terkoczący uchwyt zbiornika płynu chłodniczego. Wymieniłem drążki plus końcówki kierownicze (niestety okazało się, że maglownica też cieknie :mad: więc też wymiana :wrrrr:), łączniki stabilizatora, rozwalony przegub wewnętrzny prawej półosi. Przy okazji rozebranego auta wszystko mi sprawdzili w zawieszeniu włącznie czy sprężyny nie są popękane, i nawet koleś mechanik był pod wrażeniem, że oprócz no rzeczy nazwijmy to "eksploatacyjnych" nie ma się do czego przypierdzielić i ogólnie pochwalił stan mojego autka.
No więc z wielkim bólem po wywaleniu fury pieniędzy na naprawę powiedziałem sobie, że w końcu pojeżdżę spokojnie. Wszelkie dźwięki kojarzyłem właśnie z tymi drążkami i łącznikami, teraz wsio nowe więc będzie gitara. A tu dooopa :confused:. Pewne stukanie nie zginęło.. A objawia się to tym, gdy jeżdżę po niewielkich nierównościach i normalnie coś telepie.. coś się obija... taki metaliczny dźwięk. W sobotę przy okazji zmiany olejów i filtrów już wszystko co mi przyszło do głowy wymacałem i znalazłem taki właśnie podobny stukot w miejscu mocowania rurki od klimy w zaczepie przy zamku maski. Dosłownie taki dźwięk metaliczny. Podłożyłem gumkę, przestało stukać ja tu happy i w niedzielę po drodze do Kościoła zresztą, przekląłem cały świat. Stuka coś dalej.. Jakieś pomysły? Sugestie? Ktoś coś podpowie? :confused:

lupuss
13-07-2020, 09:08
Może klocki hamulcowe? Znany problem w Cromie. Jak jedziesz po nierównościach to delikatnie naciśnij hamulec. Tak tylko żeby zniwelować luz miedzy tarczą a klockiem. Jeśli przestanie to masz odpowiedź. Konieczne dogięcie wąsów.

Wysłane z mojego LM-G710 przy użyciu Tapatalka

franekbp
13-07-2020, 12:16
Hmm o tym to nie pomyślałem. Sprawdzę po pracy jak będę jechał. W sumie to tak jakby się zastanowić to może być klocek hamulcowy. Właśnie takie telepanie metaliczne...
Dzięki za wskazówkę potwierdzę po południu.
A od razu zapytam odgięcie wąsów czyli?? Blaszki przyczepione do klocka (taki trójząb) czy te na prowadzeniu klocka w zacisku?

Madaw
13-07-2020, 16:33
Potwierdzam, klocki hamulcowe z przodu, miałem ten sam problem, pomogło podgiecie blaszki, która wchodzi w tloczek oraz sprężyny zacisku.

franekbp
13-07-2020, 17:46
Panowie wygląda na to, że macie rację[emoji854]
Właśnie pojechałem sobie po takiej badziewskiej drodze, że te telepotanie było non stop. Jak tylko dotykałem pedału hamulca cisza.. Kurde to auto potrafi nie stukać [emoji122] nie wiem dokładnie który to klocek lewy czy prawy ale jak będę miał czas to ogarnę temat i dam znać.. A swoją drogą pierwszy raz się z takim czymś spotykam.. Możliwe, że Janusze podginają te blaszki przy montażu żeby im lekko weszło.. A resztę mają w dooopie.. Pytanie jedno jeszcze.. Czy mam się zaopatrzyć w klej do śrub czy normalnie potem skręcić wszystko jak było?

Tapatalknięte z Hujaweja

bob96
13-07-2020, 19:07
Skręć tak jak było i ciesz się błogą ciszą :)

franekbp
18-07-2020, 17:26
Panowie potwierdzam klocki. Flaszka dla was [emoji480]. Klocki były tak luźne (te blaszki), że normalnie powypadały z cylinderków.
Alee to nie koniec opowieści. Jakiś pan mechanior z Belgii (auto kupiłem miesiąc temu sprowadzone) już próbował rozwiązać problem telepoczących klocków i kur.... naspawał na klockach wewnętrznych takie smarki, żeby mu nie latały [emoji15] normalnie " rency opadywujo" [emoji86] takie czarodzieje w cywilizowanej Europie.
A ja porozginałem to w cholerne i teraz w końcu jadę cichym, eleganckim autem. Zaczynam lubić moją Cromę [emoji14]https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200718/c0b7d4bdba62cd26cd6db8d1206394ee.jpg

Tapatalknięte z Hujaweja