Witam,
W ostatnim czasie napotkałem problem z uruchomieniem silnika - po przekręceniu kluczyka na "START" zamiast rozrusznika zupełna cisza i żadnych komunikatów na wyświetlaczu, kontrolki nie przygasały.
Po kilku nieudanych próbach zakręcenia z wciśniętym sprzęgłem, hamulcem ostatecznie odłączenie na pół minuty klemy z akumulatora spowodowało, że rozrusznik zakręcił odrazu po przekręceniu kluczyka.
Narazie auto odpala bez problemu, ale liczę się z tym, że problem może wrócić. Na co wtedy zwrócić uwagę żeby szybko znaleźć przyczynę?
Podejrzewam:
a) Elektromagnes rozrusznika - jakie objawy? Czy ożywi go dorażnie podlanie WD40 - czy da się to zrobić spod maski?

b) Przekaźnik, który załącza elektromagnes rozrusznika - czy jest taki i gdzie go szukać?

c) Stacyjka / blokada kierownicy

We własnym zakresie podłączyłem się MES-em:
Brak błędów z ECU silnika.
Jedynie w TEG reader się zapisało:
B1005 - TEG transponder
ERROR DETAILS:
Battery voltage: 12,6 V
TEG status: Not inserted or error
TEG enable switch: OK
TEG lock/unlock motor: OK
TEG identification: Not valid
TEG authentication: Not valid
Błąd skasowałem, żeby zobaczyć czy się powtórzy.

Jeżeli kontrolki nie zgasły jak przy odpalaniu to raczej stawiam na problem z stykiem w stacyjce.

U mnie sprawa była bardziej prozaiczna. Okazało się, że do klemy akumulatora był za słabo dokręcony przewód który szedł do rozrusznika. Objawy dokładnie takie same. W efekcie po prostu było za małe napięcie żeby wystartować silnik, więc nawet nie próbował. Przy czym kontrolki nie przygasały itd

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka