Zobacz pełną wersję : 1.4 T-jet obudowa skrzyni biegów
harry.wesoly
23-04-2020, 12:07
Witam, na załączonych zdjęciach widać frez na obudowie skrzyni biegów. Jest on ponizej lewej półosi, od spodu skrzyni. Kształtem jakby frez ale ma dość ostrą krawędź, idzie się przeciąć. Pytanie czy to fabrycznie tak czy to coś się aso ułamało np po upadku skrzyni podczas demontażu? Jeśli jest ubytek to czy coś się może z tym dziać? Nie uśmiecha mi się już 4 raz dawać aso skrzynie to rozbiórki. Z góry dziękuję za odpowiedź.
379513795237953379543795537956
Wygląda na sfrezowanie podczas procesu produkcyjnego. Jak nie zapomnę to zwrócę uwagę jak będę leżał przez weekend pod autem.
harry.wesoly
23-04-2020, 12:34
Dziękuję steyr. No wygląda na frez tylko pytanie czy fabryczny, czy mający na celu zakamuflowanie urwanego elementu. Wcześniej nie rzuciło mi się to w oczy.
u mnie to jest, być może nadlew usunięty po procesie odlewania obudowy, ASO tak ładnie by nie zrobiło, a swoją drogą harry wyluzuj bo wkrótce skrzynia wpędzi Cię w paranoję :tongue
harry.wesoly
23-04-2020, 14:59
Mnie już wpędziła ponownie niestety. Po wywalczeniu sobie fabrycznie nowej dwumasy i kompletnego sprzegla zamiast regenerowanych już myślałem że mnie nic nowego nie spotka. Robili to w październiku. Okazało się że leciał z niej olej. Skapnąłem się teraz jakoś w kwietniu i ponownie ją kleili. Myślisz że robie to specjalnie? Ja poprostu wymagam i sprawdzam po nich bo mam jeszcze rok gwarancji i ch...ą nie mam zamiaru odpuścić. Ile jest w kraju użytkowników tipo co pewnie nawet nie mają pojęcia co im aso spiepszylo. Jak ja to mówię, nie trudny klient tylko świadomy.
Mnie już wpędziła ponownie niestety. Po wywalczeniu sobie fabrycznie nowej dwumasy i kompletnego sprzegla zamiast regenerowanych już myślałem że mnie nic nowego nie spotka. Robili to w październiku. Okazało się że leciał z niej olej. Skapnąłem się teraz jakoś w kwietniu i ponownie ją kleili. Myślisz że robie to specjalnie? Ja poprostu wymagam i sprawdzam po nich bo mam jeszcze rok gwarancji i ch...ą nie mam zamiaru odpuścić. Ile jest w kraju użytkowników tipo co pewnie nawet nie mają pojęcia co im aso spiepszylo. Jak ja to mówię, nie trudny klient tylko świadomy.
Płacisz wymagasz. Myślę, że tutaj nie ma czego tłumaczyć. A jeżeli chodzi o ich kompetencje to problem polega na tym że oni nie potrafią nawet oleju wymienić tak żeby go nie przelać. Dwa tygodnie temu ponad pół litra musiałem odciągać po wizycie w ASO Łódź. A Ty wymagasz od nich rzeczy jak na ich możliwości nadludzkich! Twój przypadek idealnie pokazuje ile tak naprawdę jest warta Gwarancja nie wspominając już o tej przedłużonej za dodatkową opłatą.
harry.wesoly
26-04-2020, 10:25
Bardzo dziękuję za konkretne odpowiedzi manio20 i steyr
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.