Pierzakk
03-03-2020, 23:15
Witam, na wstępie napisze, że przeszukałem już cały Internet w poszukiwaniu odpowiedzi.
Wczoraj wyjeżdżając autem z podwórka zapalił się check, chwilę później błąd skrzyni (automat), ESP, hill Holder. Auto przestało zmieniać biegi powyżej 2 albo 3. Musiałem jechać po dziecko do przedszkola, pojechałem, wracając od razu na warsztat podpiąć pod kompa. Zgasiłem auto pod warsztatem i jak zapaliłem ponownie, nie reaguje już na gaz.
No dobra, kody błędów: p2135 nastawnik przepustnicy, p0220 czujnik pedału, włącznik pedału hamulca i chyba p0700 od skrzyni.
Co zrobione:
Kupiony drugi pedał, orginalny rozebrany i wyczyszczony - na obu brak reakcji. Nowy czujnik stopu. Auto coraz bardziej rozbebeszone. Do pedału dochodzi 5v na dwóch pinach, czyli ok. Pod kompem w parametrach potencjometru coś pokazuje ale na odczycie procentowym cały czas 0%. Czujnik hamulca raz działa a raz nie.przepystnica zdjęta, umyta, sprawdzona, wszystko gra, zamyka się przy gaszeniu.
Oglądając wiązki, rozebrałem podszybie i wiazka która idzie grodzią (tam gdzie filtr kabinowy) cała leżala w błocie i wodzie (zatkane odpływy). Domyślam się, że problem leży w wiązce idącej od pedału gazu i czujnika hamulca i teraz pytanie, czy to jest ta wiązka idącą podszybiem? Gdzie jeszcze mogę szukać problemu? Po odpięciu kostki od pedału zostaje tylko check, ESP i skrzynia gaśnie. Aktualnie pod kompem pokazuje tylko p0120 i od skrzyni ten 700 ( w sterowniku skrzyni również błąd pedału gazu).
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi
Wczoraj wyjeżdżając autem z podwórka zapalił się check, chwilę później błąd skrzyni (automat), ESP, hill Holder. Auto przestało zmieniać biegi powyżej 2 albo 3. Musiałem jechać po dziecko do przedszkola, pojechałem, wracając od razu na warsztat podpiąć pod kompa. Zgasiłem auto pod warsztatem i jak zapaliłem ponownie, nie reaguje już na gaz.
No dobra, kody błędów: p2135 nastawnik przepustnicy, p0220 czujnik pedału, włącznik pedału hamulca i chyba p0700 od skrzyni.
Co zrobione:
Kupiony drugi pedał, orginalny rozebrany i wyczyszczony - na obu brak reakcji. Nowy czujnik stopu. Auto coraz bardziej rozbebeszone. Do pedału dochodzi 5v na dwóch pinach, czyli ok. Pod kompem w parametrach potencjometru coś pokazuje ale na odczycie procentowym cały czas 0%. Czujnik hamulca raz działa a raz nie.przepystnica zdjęta, umyta, sprawdzona, wszystko gra, zamyka się przy gaszeniu.
Oglądając wiązki, rozebrałem podszybie i wiazka która idzie grodzią (tam gdzie filtr kabinowy) cała leżala w błocie i wodzie (zatkane odpływy). Domyślam się, że problem leży w wiązce idącej od pedału gazu i czujnika hamulca i teraz pytanie, czy to jest ta wiązka idącą podszybiem? Gdzie jeszcze mogę szukać problemu? Po odpięciu kostki od pedału zostaje tylko check, ESP i skrzynia gaśnie. Aktualnie pod kompem pokazuje tylko p0120 i od skrzyni ten 700 ( w sterowniku skrzyni również błąd pedału gazu).
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi