Witam serdecznie. Od jakiegoś czasu mam problem z wykręcającym się drążkiem kierowniczym. Poprzednim razem wjechałem na kanał dociągłem drążek ile się dało. Po około roku sytuacja się powtórzyła (drążek od strony kierowcy). Czy między drążkiem a przekładnią nie powinna być jakaś dodatkowa kontra (stilo 1.6 16v)? Pozdrawiam

Klej do gwintów zastosuj.

Jakiejś konkretnej firmy ? :)

Loctite 270 Mocny
Loctite 243 Sredni

Loctite 270 Mocny
Loctite 243 Sredni

Żadnego kleju powinna być nakrętka. Drążka nie można dociągnąć ,chyba że od strony przekładni ale po dokręceniu i ustawieniu zbieżności długość drążka jest stała.Od strony przekładni jest przegub kulowy i to na nim odkładają się siły skrętne .
Chyba że jestem w wielkim błędzie.

Od strony przekładni jest przegub kulowy i to na nim odkładają się siły skrętne .

???????

Żadnego kleju powinna być nakrętka. Drążka nie można dociągnąć ,chyba że od strony przekładni ale po dokręceniu i ustawieniu zbieżności długość drążka jest stała.Od strony przekładni jest przegub kulowy i to na nim odkładają się siły skrętne .
Chyba że jestem w wielkim błędzie.

Mylisz drążek kierowniczy z końcówką drążka, tzn. autorowi tematu wykręca się drążek kierowniczy. A drążek jest wkręcany do listwy zębatej w przekładni kierowniczej.

Mylisz drążek kierowniczy z końcówką drążka, tzn. autorowi tematu wykręca się drążek kierowniczy. A drążek jest wkręcany do listwy zębatej w przekładni kierowniczej.

Jak w takim razie może się odkręcać w przekładni, skoro jest zblokowany na końcówce drążka? Jak w takim razie wygląda również regulacja zbieżności? Przeciez wtedy Coś mi tu nie pasuje. W przekładni nie jest na jabłko? Na sztywno to nie może być i musi być przegub.

Chyba, że chodzi o drążek z kierownicy.

Jak w takim razie może się odkręcać w przekładni, skoro jest zblokowany na końcówce drążka? Jak w takim razie wygląda również regulacja zbieżności? Przeciez wtedy Coś mi tu nie pasuje. W przekładni nie jest na jabłko? Na sztywno to nie może być i musi być przegub.
Czytajcie panowie ze zrozumieniem . Jeżeli nie rozumiecie tego co napisane jest w temacie to nie mąćcie w głowie autorowi tematu. Pozwolę sobie wyjaśnić dla tych którzy jeszcze nie rozumieją o co biega.
Autorowi tematu chodzi o to że do przekładni kierowniczej wkręca się drążek kierowniczy a, dokładnie jego przegub bo od strony przekładni ów drążek zakończony jest przegubem . A z drugiej strony nakręca się końcówkę drążka, którą kontruje się nakrętką . Do przekładni kierowniczej wkręca się drążek zakończony przegubem i w zależności od jakiego samochodu jest drążek stosuje się różne metody zabezpieczania przed odkręcaniem . W większości pojazdów gwint smaruje się klejem . Są jednak pojazdy w których są specjalne podkładki które podczas dokręcania przeskakują przez ząbki w maglownicy i blokują drążek przed odkręcaniem . Ale Fiat nie stosuje tego rozwiązania.
Tak więc kolego "kalus91" zastosuj klej.

Tutaj fajnie widać z jednej strony końcówkę drążka a z drugiej strony drążka przegub z gwintem który się smaruje klejem .:https://allegro.pl/oferta/2-x-koncowka-drazek-kierowniczy-vw-bora-new-beetle-8436164038
.

Tutaj fajnie widać z jednej strony końcówkę drążka a z drugiej strony drążka przegub z gwintem który się smaruje klejem .:https://allegro.pl/oferta/2-x-koncow...tle-8436164038
.
No i wszystko jasne :smile:

Dziękuję za polecenie kleju :-)
Kolega Kobra dokładnie przedstawił mój problem :p Mam nadzieję, że klej załatwi sprawę na dłużej. Pozdrawiam serdecznie :-)