Mam problem z reflektorami, bardzo często parują, a po pewnym czasie problem znika czy to normalne?

Był już taki temat. Moim zdaniem normalne nie jest - ale też tak mam w takich samych lampach jak u Ciebie. Przy ledach najwięcej pary (bo najmniej grzeją). Niestety widziałem nówkę wyjeżdżającego z salonu Renault Espace też z zaparowanymi reflektorami. Chyba to zmora współczesnych lamp - a raczej oszczędności technologicznych na wszystkim. Z tyłu najbardziej parują te lampy w klapie - gdybyś jeszcze nie zauważył.

Ostatnio w jedym dniu widzialem dosc nowe bmw i leksusa. Wyglądało jak w saunie parowej.

Jak najbardziej normalne. Fizyki nie oszukasz, temperatura żarówki to ponad 200C, co tworzy różnicę ciśnień powodując zasysanie wilgotnego powietrza do wnętrza reflektora. Problem powstaje głownie w wilgotne dni z niską temperaturą.
Parować może, ale układ wentylacji powinien sobie z tym poradzić i zaparowanie zniknie. Zaparowanie i male skropliny nie przejmować się, stojąca woda reklamować. Problem dotyczy wszystkich reflektorów, wszystkich marek =fizyka sprawiedliwa dla wszystkich. Wiadomo w zależności od kształtu, kubatury, zastosowanego układu wentylacji, zabudowy w samochodzie są projekty bardziej lub mniej podatne na zaparowanie ale problem z zasady dotyczy wszystkich.
W drogich samochodach stosuje się lakierowanie klosza od wewnątrz lakierem anty-fog (=wypełnia się lakierem niedoskonałości po wtrysku poliwęglanowego klosza), powodującym że para nie osiada na kloszu, w popularnych z oszczędności tego nie ma więc często widzimy mgiełkę.
Tak więc u Ciebie jest OK, nie przejmować się jeździć.

Jak najbardziej normalne. Fizyki nie oszukasz, temperatura żarówki to ponad 200C, co tworzy różnicę ciśnień powodując zasysanie wilgotnego powietrza do wnętrza reflektora. Problem powstaje głownie w wilgotne dni z niską temperaturą.
Parować może, ale układ wentylacji powinien sobie z tym poradzić i zaparowanie zniknie. Zaparowanie i male skropliny nie przejmować się, stojąca woda reklamować. Problem dotyczy wszystkich reflektorów, wszystkich marek =fizyka sprawiedliwa dla wszystkich. Wiadomo w zależności od kształtu, kubatury, zastosowanego układu wentylacji, zabudowy w samochodzie są projekty bardziej lub mniej podatne na zaparowanie ale problem z zasady dotyczy wszystkich.
W drogich samochodach stosuje się lakierowanie klosza od wewnątrz lakierem anty-fog (=wypełnia się lakierem niedoskonałości po wtrysku poliwęglanowego klosza), powodującym że para nie osiada na kloszu, w popularnych z oszczędności tego nie ma więc często widzimy mgiełkę.
Tak więc u Ciebie jest OK, nie przejmować się jeździć.

A jak sie ma do tego Kodeks RD. Mnie kiedyś jak była akcja smog policjant chciał zabrać dowód rejstracyjny.

A jak sie ma do tego Kodeks RD. Mnie kiedyś jak była akcja smog policjant chciał zabrać dowód rejstracyjny.

Jedynym wymogiem prawnym jest spełnienie wymagań homologacyjnych, oczywiście reflektor nie może tez być uszkodzony czy niekompletny.
Siedzę trochę w tej branży znam wymagania producentów OEM i żaden nie neguje kwestii występowania zaparowania (czyli wspomniana fizyka), chodzi tylko o to żeby układ wentylacji był tak zaprojektowanych aby miał zdolność do samooczyszczania. Są więc normy mówiące jak wywołać zaparowanie i o jakim czasie w jakich warunkach lampa ma się samooczyścić.
Ja bym kazał napisać policjantowi na pokwitowaniu zatrzymania dowodu, że reflektor zaparowany w ok. 10-20% i jest to niezgodność z prawem, a potem wyciągnął wobec niego konsekwencje. Oczywiście mam tu tą przewagę że znam temat, zwykły użytkownik może mieć niestety dylematy.

Jedynym wymogiem prawnym jest spełnienie wymagań homologacyjnych, oczywiście reflektor nie może tez być uszkodzony czy niekompletny.
Siedzę trochę w tej branży znam wymagania producentów OEM i żaden nie neguje kwestii występowania zaparowania (czyli wspomniana fizyka), chodzi tylko o to żeby układ wentylacji był tak zaprojektowanych aby miał zdolność do samooczyszczania. Są więc normy mówiące jak wywołać zaparowanie i o jakim czasie w jakich warunkach lampa ma się samooczyścić.
Ja bym kazał napisać policjantowi na pokwitowaniu zatrzymania dowodu, że reflektor zaparowany w ok. 10-20% i jest to niezgodność z prawem, a potem wyciągnął wobec niego konsekwencje. Oczywiście mam tu tą przewagę że znam temat, zwykły użytkownik może mieć niestety dylematy.

Ok a co w przypadku kiedy reflektor paruje tyle ile jeżdżę. Juz dwa razy trafiłem na służbiste, jak uskyszal że auto na gwarancji to odpuścił

Ok a co w przypadku kiedy reflektor paruje tyle ile jeżdżę. Juz dwa razy trafiłem na służbiste, jak uskyszal że auto na gwarancji to odpuścił

To on ci ma udowodnić niezgodność z prawem i podać paragraf a nie Ty jemu. Jeżeli niekorzystne warunki atmosferyczne utrzymują się dłuższy czas to prawda, zaparowanie może utrzymywać w sposób ciągły parę dni (np. w chłodne, wilgotne deszczowe dni) ale przy odpowiednich warunkach reflektor sam odparuje lub bo dłuższej jeździe na światłach (to tak jak z suszeniem ubrań w mieszkaniu w wilgotne dni, schną "3dni", a gdy pogoda lepsza to schną szybciutko).
P.S. Co Wy się tak tych policjantów boicie, w Polsce połowa aut to szrot +20 lat, a sprawnych kilkulatków się niby czepiają.

Ostatnio na myjni zauważyłem zaparowany reflektor. Jeden, drugi suchy. Trochę dziwne.

Nie dalej jak wczoraj czytałem instrukcję obsługi, gdzie jest napisane, ze reflektor może zaparować po umyciu lub obfitych opadach. Jutro poszukam i wkleję zdjęcie

A u mnie odkąd mam chinśkie retrofity H7 nie ma śladu po parowaniu. Żeby nie było, dziś zaliczyłem przegląd po 3 latach bez gadania ale Pan diagnosta nawet świateł nie załączył:lol:

Gratulacje dla Pana diagnosty. Ja też zrobiłem pierwszy przegląd po 3 latach i jedynie co zrobił to wyregulował światła.

Witam wszystkich mam ten sam problem z tylmymi lampami w Tipo serwis nie chce wymienić na gwarancji czy ktoś też miał taki przypadek i co serwis wymienił lampy czy nadal parują mowa o lampach na tylniej klapie w HB w sedanie nic nie paruje

Mi wymienili na gwarancji prawy tył Hb
Od tamtej pory wszystko ok

Nie parują nawet w chłodne dni ? Bo u mnie serwis twierdzi że i tak będą parować jak wymienią na nowe .A u mnie
Parują obydwu tak samo czyli na tylnej kanapie te od wstecznego

Nic nie paruje
Wszystko jest ok
A było niedobrze...

A mam pytanie czy dawno ci te lampy wymieniali bo mi tłumaczą że lekkie zaparowane nie podlega gwarancji tylko krople wody to wtedy można wymienić

Auto wrzesień 2017.
Lampa wymieniona latem 2018.
Faktycznie krople wody były widoczne w lampie od wewnątrz ,zwłaszcza po myjni.

Dziękuję i dla tego wymienili bo jak zaparowane to nie chcą wymienić a odparowywały ci bo mi odparowują jak postawie auto w garażu