Cześć, mam problem z Stilo 1,6 16v benz/gaz. Problem zaczął się ok. miesiąc temu, przekręcam kluczyk, czekam aż kontrolni zgasną i przekręcam kluczyk w poz rozruch. Po sekundzie rozrusznik zaczyna pracować i odpala. Gdy jest zagrzany nie zauważam takiego objawu. Z czasem opóźnienie zwiększa się nawet do 3 sekund.
Odpiąłem klemę masy na drucikach przymocowanych do miernika, dzięki temu nie było zaniku napięcia, zegar dalej pokazywał aktualną godzinę. Miernik pokazywał pobór 31-36mA. Więc tu problemu być nie powinno. Po odpaleniu bez obciążenia 14,5V z wentylatorem światłami i otwartymi drzwiami trochę poniżej 14V Napięcie przed odpaleniem 12,3V więc zareklamowałem akumulator (dziś wysyłam do serwisu) Podpięty został inny dosyć wiekowy ale z napięciem 12,5V Po zamontowaniu odpalam bez zwłoki, zostawiłem na kilka min by się doładował. Rano po 3 sek czekania aż rozrusznik zakręci odpuściłem przy 2 podejściu zgasło wszytko na liczniku. Do pracy pojechałem innym samochodem. Po pracy chcę podładować aku prostownikiem. Obecny aku ma już kilkanaście lat ale gdy trzeba było to odpalał samochody. Co dalej robić?

Wczoraj raz jeszcze sprawdziłem pobór prądu na postoju. Tym razem okazało się, że pobór jest większy ponad 100mA. Po kolei wyjmowałem bezpieczniki i ucieczka 30-40 mA jest na bezpieczniku F32 centralny zamek. Będę musiał odpinać wiązkę z drzwi i sprawdzić czy pobór ustaje. Coś czuję, że odpinając wiązkę od strony kierowcy i tak pobór spadnie niezależnie gdzie jest przyczyna z powodu centralki. Odpiąłem bezpieczniki obok akumulatora i tam wszystko ok. Podobno są jeszcze bezpieczniki w bagażniku. Jeśli tak to gdzie?
Stilo jest w gazie więc odpiąłem sterownik i pobór spadł o 10-20mA. Czy to jest normalne, że instalacja gazowa ciągle pobiera prąd?
W dniu kupna Stilo nie działał pilot w kluczyku. Gdy klikam któryś z przycisków pobór wzrasta na kilka sekund. Komunikacja pilot - centralka wydaje się sprawna. Problem jest między centralką alarmu a centralnym zamkiem. Gdzie znajduje się centralka z alarmu oraz gdzie są kable zasilające. Być może tam również jest problem.

Jesli masz fabryczny alarm to jest typowo w body komputerze w schowku pod kierownicą. A jak coś dokładane to nie wiadomo gdzie kto coś włożył. Czeka Cie troche szukania i rozbierania. U mnie po zgaszeniu auta pobor prądu wynosił 63mA. Sporo bo regenerowalem alternator sobie i przerobiłem go na 120A z 90. Napiecie trzyma rowniutko 14.2V nawet jak wlacze swiatelka.

Alarm i centralny powinien być fabryczny. Kluczyk standardowy bez żadnych dodatkowych breloków. Moduł centralnego zamka jest przednich drzwiach pasażera. Jest jakaś metoda by dostać się do body kompa nie rozbierając całego kokpitu?
Obok bezpieczników jest kilka wtyczek. Któraś z nich jest od body komputera?
Po zgaszeniu auta pobór zawsze jest większy ponieważ jakieś podzespoły jeszcze są zasilane. Pytanie jaki powinien być pobór nominalny po np. 3 minutach postoju.
Jeśli podmienię moduł centralnego zamka to nie będzie się nic za sobą gryzło? Nie widać żadnej dodatkowej wtyczki serwisowej itp.

30-50mA mniej wiecej tyle powinno być okej. To co jest w drzwiach to jest moduł drzwi. Podmiana tego modulu spowoduje miganie licznika przebiegu na desce. Nic pozatym. Trzeba bedzie zrobić osiowanie.