Zobacz pełną wersję : Sprzęgło alternatora 1.4 t-jet
Loczek30
25-01-2020, 18:00
Od mniej więcej tygodnia obserwuje w samochodzie żony delikatne popiskiwanie paska osprzętu, które pojawiają się losowo zazwyczaj przy dodawaniu gazu w zakresie 1-2 tys obr. Ostatnio zauważyłem także zwiększone drgania na biegu jałowym, które są wyczuwalne na kierownicy i lewarku zmiany biegów. Doszedłem do wniosku że to może świece i zmieniłem je wczoraj, przebieg 26 tyś km. Po wymianie czuć że pracuje rowniej, ale to jeszcze nie to (rodzaj paliwa nie ma znaczenia). Pojechałem dziś do znajomego mechanika, powiedział że może to być sprzęgło alternatora, ewentualnie łożysko sprężarki klimatyzacji. Bardziej skłania się w strone sprzęgła alternatora, choć mówił że dwa razy zdarzył mu się przypadek pęknięcia obudowy alternatora, a objawy były identyczne. Chciałem zapytać czy ktoś miał podobny problem? Przebieg wręcz porażajacy 26 tyś km.
powiedział że może to być sprzęgło alternatora, ewentualnie łożysko sprężarki klimatyzacji
Alternator ma sprzęgło? Może jednak sprzęgło sprężarki klimatyzacji?
Alternator ma sprzęgło jednokierunkowe.
Dokładnie to rolka ma w sobie to sprzegielko...
A ten mechanik ściągnął chociaż pasek osprzętu dla testu? Demontaż paska to minuta roboty dla wprawionego. Z drugiej strony nauczyłem się w okresie zimowym silnik który zwłaszcza wykonuje krótkie odcinki to czasem lubi wydobywać różne dźwięki z powodu wilgoci zawartej w powietrzu i itp. Wilgoć odkłada się na paskach, elementach ruchomych i itp. często po dłuższej trasie jest spokój jak komora dobrze się nagrzeje.
Mi pasek piszczał w mito przy rozruchu najpierw rzadko potem częściej aż wreszcie się upalił w pi..zdu. Alternator pęknięty i zablokowany. Ale tam był taki motyw że woda z podszybia sięlała wprost na altek. Tu chyba to ogarneli a od spodu są osłony.
Mi pasek piszczał w mito przy rozruchu najpierw rzadko potem częściej aż wreszcie się upalił w pi..zdu. Alternator pęknięty i zablokowany. Ale tam był taki motyw że woda z podszybia sięlała wprost na altek. Tu chyba to ogarneli a od spodu są osłony.
Od góry jest kompresor klimatyzacji, a od dołu są osłony. Ostatnio jak tam zaglądałem od spodu to alternator po 45kkm wyglądał jak nowy, nie zauważyłem żeby się po nim lało. Z resztą w 16 letnim Punto 2 1.2 16v do tej pory mam org alternator, i tam jest podobnie od góry jest kompresor klimy a pod nim jest alternator.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.