Witam, mam problem z ubywajacym plynem chlodniczym. Dolałem płynu, odpowietrzylem cały układ i po miesiącu znowu to samo. Robilem test na co2 2 razy i płyn nie zmienił koloru, zmieniłem korek zbiorniczka (Stary miał uwalony zaworek bezpieczeństwa i wyciskało plyn przez korek) po dłuższej jeździe słychać uciekajace ciśnienie z pod korka oraz słychać "bulgotanie". Obawaim sie najgorszego (UPG :() aczkolwiek mam cichą nadzieję że to nie będzie to

A może chłodnica jest gdzieś nieszczelna? Może któryś z przewodów w układzie? To może być wszystko i nie koniecznie od raz uszczelka pod głowicą.

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

To może być chociażby chłodniczka spalin, ta od EGR. Jeśli jest nieszczelna spaliny mogą trafiać do układu chłodzenia powodując nadciśnienie. Sprawdź jej okolice czy nie ma tam śladów płynu. Analizator spalin może coś wykryje. Musiałbyś podjechać na OSKP. Uszkodzenie UPG w JTD to raczej rzadko spotykany przypadek. No ale te auta są coraz starsze i wszystko się może zdarzyć.