PDA

Zobacz pełną wersję : Fiat 500x sprzedane . Wady i zalety po 4 latach



lukasz.zst
26-12-2019, 11:52
Witajcie
Mojego Fiata kupiłem w 2015 roku za 71300zł zl wersja Lounge 1.6 z LPG butla 85l
Przejchalem nim 78 tys.km do sierpnia 2019roku
jedna sprawa w sadzie przeciw FCA Poland to była zwiazana z nawigacją Uconect 8.5 cala ( FCA poszedł na ugodę i dostalem 5 letnia gwarancje na całe auto na 200 tys.km)
Całe szczescie że dostalem ta gwarancje
Przez 4 lata auto było 44 razy na serwisie
90% to uszkodzenia elktroniki i silnika
Auto miało wyminaine :
Dwa fotele przednie
Naprawiany silnik
Wymianiane na gwarancji 2 razy tarcze i klocki
4 razy wyminiany akumulator
4 razy wyminiany czujnik temperatury
1 raz wyminiany panel klimatyzacji
3 razy wyminane poduszki pod silnikim
Wyminiana lewa lampa bi xenon woda sie dostawała
I nie zliczona ilośc awari . Serwis nie wiedział w co lapy w sadzac
Naprawiano go w 4 serwisach plus Fiat auto Poland
auto bez wypadkowe
Byłem szczesliwy jak go sprzedawałem
Bardzo wile osób domnie teraz pisze że ma problemy z swoimi autami. Wiem jedno że 500x jest Tylko fiatem
Fiat ma bardzo drogie serwisy przeglad w Katwoiach +/- 80 km serwisy . Przeglad przy 30 tys.km cenny od 1100-1850zł . Pierwszy przeglad przy 15 tys.km zapłacilem 860zł . Teraz bylem na 1 przegladzie moim autem obecnie Hybrydą ( oleje wszytkie filtry itd ) zaplacilem 480zł , kolejny ma kosztować przglad 790zł
Kupił bym go drugi raz ale tylko z LPG bo palił na 100km 26.40 zł obecne auto pali mi hybryda 27 zł na 100km

krowka1978
26-12-2019, 13:47
Po co powielasz temat?
W 500X nie miałeś navi 8,5", sprawy w Sądzie nie było, Federacja Konsumentów itp. to nie Sąd :)
Jak tam Mercedes? Z tego co mówiłeś różowo nie jest :)
Ps. Nie pisz proszę bajek, bo gubisz się ;)
To miałeś dwa? Jeden sprzedałeś po 3 latach, a drugi po 4?
https://fiatklubpolska.pl/500x-533/po-3-latach-sprzedalem-moje-500x-45415/

500X
31-12-2019, 01:26
W punkt
:) :)

A ja powiem tak, czym dłużej jeżdżę 500X, tym mam większy szacunek dla tego auta. Z początku traktowałem go jak wybryk motoryzacyjny żony, ale teraz sam min chętnie jeżdżę.
Żeby nie było, że podniecam się byle czym, to tylko wspomnę, że w moim życiu motoryzacyjnym ujeżdżałem różne Mercedesy , "beemki" (w tym 3 szt. model 7) oraz kilka Jeepów G.CH. i takie tam jeszcze inne ...... W tym wszystkim było kilka nowych egzemplarzy.
Teraz mój Fiat 500X ma przebieg 30 tkm i póki co żadnej awarii. Ofc czekam na awarię turbo i zobaczę jak zachowa się FCA, ale na pewno nie będę pluł na lewo i prawo, tylko rzeczowo opiszę sprawę.