Zobacz pełną wersję : Pokrywa na cały samochód - sedan
TipoSedan
12-12-2019, 11:32
Mam jednoczęściową pokrywę na przednią szybę, lusterka i boczne przednie szyby ale mimo wszystko trzeba skrobać w zimie tylnią szybę a przy dużych opadach ściągać tez śnieg z maski, dachu i bagażnika. Zajmuje to 1-2 minuty a nie chcę dziecka chłodzić jak zimno na polu, więc chciałem kupić jednoczęściową pokrywę, żeby ją tylko zrzucić rano i od razu jechać autem bez grama lodu czy śniegu. Może ktoś coś polecic? (ważne, żeby się szybko zakładało na kołpaki i żeby nie popękało podczas ściągania na mrozie).
harry.wesoly
12-12-2019, 11:35
https://www.lidl-sklep.pl/ULTIMATESPEED-Plandeka-samochodowa-S-M/p100268260001?gclid=CjwKCAiA58fvBRAzEiwAQW-hzfXJ66uDjdKjM0pYDCd_nRTzQZzWtW1igVzOrl5ccXWYVN7vL 3JhqxoCKfMQAvD_BwE
Może coś takiego?
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
TipoSedan
12-12-2019, 14:27
Myślałem o czymś takim https://www.lidl-sklep.pl/ULTIMATESPEED-Pokrowiec-na-samochod/p100263972?from=recommendation&scenario=also_clicked żeby w ogóle nie odśnieżać ale wole nie brać pierwszego z ali bo może popękać przy łamaniu lodu lub niezbyt pasować na Tipo (łatwość zakładania i zdejmowania też się liczy). Jak ktoś ma coś sprawdzonego na sedanie i mrozie to proszę pisać:)
https://www.lidl-sklep.pl/ULTIMATESPEED-Plandeka-samochodowa-S-M/p100268260001?gclid=CjwKCAiA58fvBRAzEiwAQW-hzfXJ66uDjdKjM0pYDCd_nRTzQZzWtW1igVzOrl5ccXWYVN7vL 3JhqxoCKfMQAvD_BwE
Może coś takiego?
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
A nie jest Ci szkoda lakieru? Dodatkowo biorąc pod uwagę to, że współczesne lakiery rysują się już od samego patrzenia. Taką płachtę to możesz założyć w momencie gdy samochód jest "dogłębnie" wyczyszczony i gotowy na np. zimowe garażowanie aby się nie zakurzył. Chyba że auto robi u Ciebie za woła roboczego, wtedy śmiało możesz brać i nie zawracać sobie głowy rysami, korozją chyba raczej już nie bo teoretycznie powinno to oddychać.
harry.wesoly
12-12-2019, 17:18
Ja nie mam takiej. Rozważałem jej zakup, dotykałem ją na żywo w lidlu ale wówczas się nie zdecydowałem. Teraz żałuję bo wyszło by mi to 35zl zamiast odmrażacze do auta. Mówię tu o zastosowaniu plandeki do mojej starej astry g która jeździ żona. Korozja itp jej nie straszna, już ją ma [emoji2] Opel stoi pod chmurką, jak maty na szybę sam nie położę to rano bywa ciężko jak przymrozi. Materiał jest delikatny ale sprawia wrażenie wytrzymałego. Raczej sam kupię. Podpowiedzialem ten produkt bo akurat się nim interesowałem. To tyle
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
bahamut24
13-12-2019, 02:28
Bez sensu. Chcesz pokrowiec na całe auto i myslisz że jak snieg spadnie to ot tak zwalisz calosc? Wiesz ze tipo ma podgrzewana tylna szybe? Nie wiem po kij ją skrobać
TipoSedan
14-12-2019, 19:35
z tylnią szybą to żartujesz czy na poważnie? (to jest po to, żeby nie parowała a lód to przy dłuższej trasie chyba bo prędzej dojadę do celu niż to coś grubszego rozpuści:) co do siły to nie bój nic, mam jej na tyle, żeby zrzucić śnieg na jedną stronę bo wystarczy za oba sznurki z przeciwnej strony ciągnąć i da radę spokojnie, chyba ze pół metra napada ale wtedy i tak powinno być dużo szybciej niż samą miotełką... kobieta pewnie też bez problemu zrzuci, chyba że jakaś lewaczka eko wege z poważnymi niedoborami witamin:P
co do lakieru to jak ktoś by ciągnąl w prawo sznurkami po prawej to by szurało ale tak oczywiście nie mam zamiaru robić (na to też pewnie bym miał siłę ale nie koniecznie nerwy i plandeka by nie wytrzymała jak by ją przymroziło w którymś miejscu)
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
przy mocniejszych wiatrach słupki już powinienem mieć spiłowane bo plandeka niezbyt czysta a i auto było od nowości tylko raz porządnie myte, więc jak lata ta aktualna plandeka (te sznurki są takie gumowate i dość luzno wisi bo nie skracałem ich pod tipka) to piaseczek itp. pewnie szlifuje przednie słupki... ale jak narazie nie widać zmian (mam tą plandekę juz drugą zimę - wczesniej miałem tylko na przednią szybę, bez bocznych i lusterek)
kartonik
14-12-2019, 21:03
Ja nigdy nie skrobię tylnej szyby, od tego jest jej ogrzewanie. Ponadto widoczność przez tylną szybę nie jest niezbędna do jazdy w przód i mogę poczekać te parę minut zanim się odmrozi.
bahamut24
15-12-2019, 18:45
z tylnią szybą to żartujesz czy na poważnie? (to jest po to, żeby nie parowała a lód to przy dłuższej trasie chyba bo prędzej dojadę do celu niż to coś grubszego rozpuści:) co do siły to nie bój nic, mam jej na tyle, żeby zrzucić śnieg na jedną stronę bo wystarczy za oba sznurki z przeciwnej strony ciągnąć i da radę spokojnie, chyba ze pół metra napada ale wtedy i tak powinno być dużo szybciej niż samą miotełką... kobieta pewnie też bez problemu zrzuci, chyba że jakaś lewaczka eko wege z poważnymi niedoborami witamin:P
co do lakieru to jak ktoś by ciągnąl w prawo sznurkami po prawej to by szurało ale tak oczywiście nie mam zamiaru robić (na to też pewnie bym miał siłę ale nie koniecznie nerwy i plandeka by nie wytrzymała jak by ją przymroziło w którymś miejscu)
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
przy mocniejszych wiatrach słupki już powinienem mieć spiłowane bo plandeka niezbyt czysta a i auto było od nowości tylko raz porządnie myte, więc jak lata ta aktualna plandeka (te sznurki są takie gumowate i dość luzno wisi bo nie skracałem ich pod tipka) to piaseczek itp. pewnie szlifuje przednie słupki... ale jak narazie nie widać zmian (mam tą plandekę juz drugą zimę - wczesniej miałem tylko na przednią szybę, bez bocznych i lusterek)
Lód szybko sie rozpuszcza na tylnej szybie gdy wlaczysz podgrzewanie a jak nie umiesz jezdzic bez widocznosci przez tylna szybe to sie podszkól.
Mówisz że bez problemu sciagniesz plandeke z warstwa sniegu , chce to zobaczyc , sprobuj z mokrym, nagraj filmik i wrzuc tutaj.
Mówisz że plandeka nie rysuje? Sprawdź pod mocną lampą ledową lakier. Sciagajac plandeke ze sniegiem wystarczy kilka drobin piasku pod plandeka i juz sa rysy. Plandeke i tak trzeba pozniej wytrzepac z tego sniegu wiec dalej nie widze przewagi nad miotełką.
PUNTO1.4
15-12-2019, 22:06
Pany po co te nerwy. Każdy robi jak chce i jak jest wygodnie. Jego auto jego sprawa. Poza tym poranna gimnastyka czy to przy ściąganiu plandeki czy odśnieżaniu zmiotka wyjdzie tylko na dobre.
bahamut24
16-12-2019, 00:09
Pany po co te nerwy. Każdy robi jak chce i jak jest wygodnie. Jego auto jego sprawa. Poza tym poranna gimnastyka czy to przy ściąganiu plandeki czy odśnieżaniu zmiotka wyjdzie tylko na dobre.
Chyba TipoSedan nerwowy bo ja mam wyje#ane, zmiotka machne pare razy i sie nie pyerdole, wsiadam i jade. Szyba tylna puszcza moment, chyba ze ktos goni po jakiejs syberii czy innej antarktydzie gdzie -30 jest .
Jeszcze tylko dodam że przednia szyba puszcza gdy mam sam nawiew wlaczony już nie wspomne że niektore auta maja tak podgrzewane szyby czolowe jak tipo tylna i lod moment sie roztapia ale lepiej sie pyerdolic z jakas szmata na całym aucie, pozniej pewnie mokra do bagaznika wrzuci 🤣
A potem powstaja tematy ze szyby parują i czemu... i jakie to ujowe auto bo szyby parujom! Kurła...
Dupcycie fleki Pany. Przeca ni mo zimy [emoji123][emoji23]
Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
TipoSedan
16-12-2019, 22:30
Ja nigdy nie skrobię tylnej szyby, od tego jest jej ogrzewanie. Ponadto widoczność przez tylną szybę nie jest niezbędna do jazdy w przód i mogę poczekać te parę minut zanim się odmrozi.
Ja mam kamerkę, więc do parkowania wystarczy ale mandatów nie potrzebuję a widzę różnicę jak chodzi o czas przy zrzuceniu plandeki... zanim ją kupiłem to skrobałem lusterka, szyby boczne i przednią psikając odmrażaczem - zapewniam że nie da się dobrze usunąć lodu poniżej 30 sekund a plandekę otrzepuję dwoma ruchami i rzucam pod daszek lub nawet do bagażnika jak przewiduję opady pod sklepem czy tam gdzie auto ma postać dłużej a nie ma tam podziemnego garażu.
Lód szybko sie rozpuszcza na tylnej szybie gdy wlaczysz podgrzewanie a jak nie umiesz jezdzic bez widocznosci przez tylna szybe to sie podszkól.
gdzie napisałem że nie umiem?
Mówisz że bez problemu sciagniesz plandeke z warstwa sniegu , chce to zobaczyc , sprobuj z mokrym, nagraj filmik i wrzuc tutaj.
jeszcze nie miałem sytuacji, żeby tak przymarzła, żebym się bał o jej poszarpanie a przymarza nieczęsto (przy mokrym to się nawet o zerwanie sznurka nie boję) więc z dachu czy z maski te bym dał radę:) jak się uda taką kupić i będę pamiętał to nagram nawet tak, żeby było widać że ciągnę za sznurki jedną ręką:)
Mówisz że plandeka nie rysuje? Sprawdź pod mocną lampą ledową lakier.
gdzie napisałem że nie rysuje? (jeśli to było do mnie) Zdanie wyżej nawet napisałem "to piaseczek itp. pewnie szlifuje przednie słupki... ale jak narazie nie widać zmian".
Plandeke i tak trzeba pozniej wytrzepac z tego sniegu wiec dalej nie widze przewagi nad miotełką.
kurdele, chyba wyraznie napisałem o co mi chodzi ale może nie do końca jest jasne dla wszystkich: "Mam jednoczęściową pokrywę na przednią szybę, lusterka i boczne przednie szyby ale mimo wszystko trzeba skrobać w zimie tylnią szybę a przy dużych opadach ściągać tez śnieg z maski, dachu i bagażnika. Zajmuje to 1-2 minuty a nie chcę dziecka chłodzić jak zimno na polu, więc chciałem kupić jednoczęściową pokrywę, żeby ją tylko zrzucić rano i od razu jechać autem bez grama lodu czy śniegu." - czyli nie chodzi mi o miotełkę i odmrażacz + skrobaczkę. Nie chodzi mi również o lakier, grzanie przedniej i tylniej szyby na włączonym silniku itp. Jak bym miał na to czas i chęci, żeby codziennie tracić kilka minut to w Fordach jest patent na odmrażanie przedniej szyby i bym kupił Forda zamiast Fiata + plandekę:D ja chcę po prostu zrzucić śnieg z auta szybko i od razu mieć czyste szyby i auto gotowe do jazdy, nawet jak bym miał na siłownie chodzić:D chcę od razu zapalić i jechać a jaki to ma wpływ na silnik, lakier itp to mnie niebardzo interesuje:D jeżdżę od lat bez rozgrzania i żadnemu autu to nie szkodziło a po słupkach widzę, że strasznie nie rysuje:D
Pany po co te nerwy. Każdy robi jak chce i jak jest wygodnie. Jego auto jego sprawa. Poza tym poranna gimnastyka czy to przy ściąganiu plandeki czy odśnieżaniu zmiotka wyjdzie tylko na dobre.
właśnie nie wiem po co to pouczanie, komentowanie że bez sensu itp. ludzie mają różne priorytety i takie rady to... sorry ale nie będę stał z "mocną lampą ledową" i szukał mikrozarysowań jak mam dwie dziury do gołej blachy niezamalowane już 2 lata i jest ok:D co do porannej gimnastyki przy skrobaniu szyby to nie wiem czy dziecku dwuletniemu to wyjdzie na dobre (stanie na mrozie i czekanie 5 minut a czasem dłużej) ale mi bardziej na dobre wychodzi pingiel i bilard w robocie niż wdychanie benzyny i odmrażacza, więc wolę plandekę i dobrze że znalazła się kolejna osoba, która rozumie o co mi chodzi:)
Chyba TipoSedan nerwowy bo ja mam wyje#ane, zmiotka machne pare razy i sie nie pyerdole, wsiadam i jade. Szyba tylna puszcza moment, chyba ze ktos goni po jakiejs syberii czy innej antarktydzie gdzie -30 jest .
nerwowy? Nie obrażałem nikogo że gada bez sensu itp. więc to chyba znów z kimś wyżej pomyliłeś... jak nie skrobiesz szyby tylko parę razy zmiotką machniesz, wsiadasz i jedziesz to masz jakiś niesamowity odmrażacz albo niewiele widzisz pod lodem (mam nadzieje że to pierwsze).
Jeszcze tylko dodam że przednia szyba puszcza gdy mam sam nawiew wlaczony już nie wspomne że niektore auta maja tak podgrzewane szyby czolowe jak tipo tylna i lod moment sie roztapia ale lepiej sie pyerdolic z jakas szmata na całym aucie
a przednia szyba? zrzucenie plandeki to kilkanaście sekund... chcesz mi powiedzieć że od razu po zapaleniu masz gorący silnik do tego stopnia że momentalnie lód puszcza też z przodu? Ew że w Fordzie szybciej przednia lód rozpuszcza niż plandekę zrzucisz?:D
pozniej pewnie mokra do bagaznika wrzuci
w robocie mam garaż podziemny ale jak potrzebuję to kruszę z lodu dwoma ruchami i uwaga... wrzucam do bagażnika:D straszne, wiem, nie powinienem, jak można tak nie dbać o samochód
A potem powstaja tematy ze szyby parują i czemu... i jakie to ujowe auto bo szyby parujom! Kurła...
akurat jak ktoś ma sedana to może nawet mokrą plandekę wrzucić jak nie mieszka w domu i nie ma daszku pod drzwiami, przynajmniej ja bym na pewno nie chodził do bloku z tym i zapewniam że nic wielkiego się nie stanie (oczywiśnie w SW i HB gorzej ale czy nadmuch nie odprowadzi po chwili pary? Też pewnie da radę, nie przesadzajmy.
akurat jak ktoś ma sedana to może nawet mokrą plandekę wrzucić
Są mam sw... oddzielny bagażnik ma swoje plusy...
czy nadmuch nie odprowadzi po chwili pary?
No chwila nie wystarczy, widać to szczególnie wtedy, gdy ktoś wsiada do auta nie otrzepując butów ze śniegu. Po pewnym czasie on się topi, w końcu odparowuje a para skrapla się na szybach... dlugo trzebaby jeździć aby to osuszyć potem...
krowka1978
17-12-2019, 09:57
Sprawdź pod mocną lampą ledową lakier.
Po plandece nie będzie potrzebne mocne źródło światła, żeby rysy zobaczyć, szczególnie po piachu ;-)
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
tylnią szybą to żartujesz czy na poważnie? (to jest po to, żeby nie parowała a lód to przy dłuższej trasie chyba bo prędzej dojadę do celu niż to coś grubszego rozpuści
Że co? Żeby tylko nie parowała? Jeszcze nie spotkałem się z tym, aby ogrzewanie tylnej szyby w ciągu krótkiego czasu nie rozpuściło nawet grubej warstwy lodu na szybie... :roll:
TipoSedan
01-01-2020, 00:23
Po plandece nie będzie potrzebne mocne źródło światła, żeby rysy zobaczyć, szczególnie po piachu
Prosze zrozumieć... można mnie juz chyba nazwać fanem Fiata ale poważnie... nie każdy ma chęci, żeby stać z "mocną lampą ledową" i szukać mikrozarysowań... może jakieś rysy są ale nie widać ich bez mocnej lampy czy w mocnym słońcu (choć przyznaję - nigdy się nie przyglądałem) - generalnie nie mam tak, że stoję na polu z namiotem w rozporku i szukam jakichś mikrorys specjalną lampą albo poleruję jakieś niedoskonałości, aż takim fanbojem nie jestem, troszczyłem się może do roku po kupnie bo to moje pierwsze auto z salonu ale zapomniałem o dziurach do blachy, potem patrzę po ponad roku że blacha jak nowa, więc ocynk jest prawdziwy... nie wiem nawet czy takie mikrorysy nie dochodzące do blachy coś zmieniają na słupkach ale ocynku na pewno nie zedrą bo on jest na metalu, więc dla mnie kwestia estetyki i tyle (w moim przypadku nie ma to znaczenia)
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Że co? Żeby tylko nie parowała? Jeszcze nie spotkałem się z tym, aby ogrzewanie tylnej szyby w ciągu krótkiego czasu nie rozpuściło nawet grubej warstwy lodu na szybie...
można ściślej co to jest "krótki czas"? Do przedszkola mam niecały kilometr i nie wiem czy w ogóle cokolwiek by rozmroziło w 2-3 minuty a zerwanie plandeki to jeden ruch ręką nawet jak lód jest na 5mm... poważnie macie od razu gorący silnik i lód z przodu rozpuszcza szybciej niż plandeka a z tyłu też te druciki rozpuszczą prędzej niż szarpnięcie plandeki?
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.