Kochani będę musiał trochę dolać płynu chłodniczego bo jest na minimum. Jaki kupić najlepiej?
Auto jakie posiadam to Fiat doblo 2014r 1.6 Diesel 100 kM Przebieg 90 tysięcy km

Fabrycznie jest różowy paraflu, nie wiem czy miałeś wymieniany i na jaki.

Ja auto mam 2 lata kupiłem go jak miał 35 tysięcy więc wątpię, że 1 właściciel wymieniam przy takim przebiegu i to po 3 latach. A jak wleję Paraflu dosłownie 500ml to coś się stanie? jak by było coś innego wlane?

Możesz dolac wody demineralizowanej bo to właśnie głównie woda odparowuje i płyn się zagęszcza. A do wymiany jeszcze masz czas...

Ok dzięki kupię wodę demineralizowanej doleję dosłownie 500ml, aby nie był płyn chłodniczy na kresce minimum .
Choć z drugiej strony płyny chłodnicze są mieszalne więc również mogę kupić baniak 5 litrów za 40 zł byle był to PŁYN CHŁODNICZY RÓŻOWY do chłodnicy G12 i będzie też ok. Ogólnie i tak planuje wymienić płyn chłodniczy jak będę rozrząd wymieniał czyli za około 3 -4 miesiące.

Ok dzięki kupię wodę demineralizowanej doleję dosłownie 500ml, aby nie był płyn chłodniczy na kresce minimum .
Choć z drugiej strony płyny chłodnicze są mieszalne więc również mogę kupić baniak 5 litrów za 40 zł byle był to PŁYN CHŁODNICZY RÓŻOWY do chłodnicy G12 i będzie też ok. Ogólnie i tak planuje wymienić płyn chłodniczy jak będę rozrząd wymieniał czyli za około 3 -4 miesiące.

W każdym z poprzednich aut (benzyny z LPG) konieczność dolania płynu wiązała się z jakimś małym wyciekiem. Sprawdź okolice termostatu i podłogę w kabinie. Na szczęście płyn ma zawsze jakiś kolor i mały wyciek widać po tym kolorze. Termostaty sa teraz plastikowe i lubią pękać albo się "wypaczyć" na połączeniu z blokiem silnika, lubi też ciec nagrzewnica na połączeniu bo tam tez jest plastik.

Fiat ma taką strukturę aluminium że tylko Paraflu inne robią wżery w aluminium głowica itd .

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Wątpię, że mam wyciek, bo na kresce na min płyn jest z 2 miesiące, a wcześniej nie zaglądałem pod maskę, bo nie muszę:) nic z autem się nie dzieję:) więc jak by był wyciek, nawet mały by spadło pod poniżej kreski min:)

Wątpię, że mam wyciek, bo na kresce na min płyn jest z 2 miesiące, a wcześniej nie zaglądałem pod maskę, bo nie muszę:) nic z autem się nie dzieję:) więc jak by był wyciek, nawet mały by spadło pod poniżej kreski min:)

Robisz rozrząd więc poproś żeby obejrzeli okolice termostatu i ewentualnie podłogę koło nagrzewnicy. U mnie te wycieki nie były większe niż do min. dlatego warto dmuchać na zimne :-).

Robisz rozrząd więc poproś żeby obejrzeli okolice termostatu i ewentualnie podłogę koło nagrzewnicy. U mnie te wycieki nie były większe niż do min. dlatego warto dmuchać na zimne :-).

Jasna sprawa:) dzięki za radę:) ogólnie widzę, że termostat jest wporządku(choć jak piszesz może być jakiś mikro wyciek):) temp silnika dochodzi do 90 stopni po przejechaniu 5 km(Wrocław).