Zobacz pełną wersję : Croma 2.2 147 KM benzyna. Gaśnie po wciśnięciu sprzęgła
truszczol
03-10-2019, 00:10
Witam. Wiem, że Croma z tym sinikiem nie jest popularna na tym forum. I, że zostanę odesłany na forum Vectry C, ale tam też nie znalazłem nic na ten temat. Problem jest taki, że gdy sinik jest porządnie zagrzany i np. stoi się w korku, czy przed światłami, to przy dojeżdżaniu po wciśnięciu sprzęgła silnik nie potrafi utrzymać obrotów i czasem gaśnie. Później zapala bez problemu. Często zapala się później kontrolka "check…" i błąd P0340 ( "Czujnik położenia wału rozrządu - usterka" ). Czujnik był wymieniony ( niepotrzebnie), przewody sprawdzone. W normalnej jeździe auto jedzie bardzo dobrze. Wymieniłem rozrząd, świece . Przepustnica czysta, przepływomierz sprawny. Proszę o jakieś sugestie.
zostanę odesłany na forum Vectry C, ale tam też nie znalazłem nic na ten temat.
Dziwne, bo identyczny problem jest typowy dla wielu modeli silników Opla.
W skrócie: przyczyn może być wiele, napiszę o najczęściej spotykanych. Tylko w przypadku kiedy błąd pojawia się po rozgrzaniu silnika!
1. Problemy z czujnikiem, wtyczką czujnika położenia wałka rozrządu albo okablowaniem. Zwykle w starszych egzemplarzach (10 lat i więcej), ale zdarzało się i w nowych jak ktoś wsadził łapy w instalację (np. handlarz). Czujnik ma być wymieniony na identyczny jak fabryka montowała w danym silniku. Zamienniki albo od razu nie działają (często), albo uszkadzają się po małym przebiegu. Te "fabryczne" też są do dupy, normalnie taki czujniki są mało awaryjne ... ale nie w Oplach. Diagnostyka może być trudna, najłatwiej podłączyć komputer serwisowy (z funkcją oscyloskopu) pod odpowiednie złącze komputera i zagrzać silnik. Jeśli po nagrzaniu impulsy znikają albo zmienia się ich kształt - podłączamy urządzenie do wtyczki czujnika i ponownie sprawdzamy co się dzieje. Można na pałę wymienić czujnik, ale w 9 przypadkach na 10 to nie pomaga -> bo zamienniki są jakie są, a org. jest drogi i też albo działa albo nie.
2. Uszkodzenie komputera (ECM). Jeśli przebieg napięcia z czujnika na wejściu sterownika jest prawidłowy i nie zmienia się po nagrzaniu można podejrzewać uszkodzenie samego sterownika. Czasem (rzadko) widać zakłócenia na napięciu zasilającym czujniki (napięcie odniesienia) i to jest przyczyna problemu. Przeważnie wszystko wygląda OK, poza jednym drobiazgiem czyli wchodzeniem w tryb awaryjny i wywalaniem błędu P0340. Nie da się tego zdiagnozować bez podmiany sterownika, nawet ASO w takich przypadkach nie zrobi nic poza zgadywaniem i podmianką sterownika.
3. W silnikach ze sterowaniem fazami rozrządu możliwe jest uszkodzenie polegające na niezgodności odczytu z czujnika położenia wałka z wartością oczekiwaną. Teoretycznie powinien się pojawić inny błąd (nie P0340), ale producenci aut czasem mają swoje zdanie na ten temat. Przyczyną jest w takich przypadkach niewłaściwe działanie aktywatora (elementu który powoduje przesunięcie fazy wałka rozrządu) - elektrycznie obwód jest sprawny, ale z powodu np. zapchania filtra albo zbyt gęstego oleju efekt jest inny niż powinien być (położenie wałka przestawia się o kąt inny niż zadany).
W Twoim samochodzie wersja 1 i 2 są równie prawdopodobne, opcja 3 chyba niemożliwa. Nie znam tych silników za dobrze, ale Opli i nas dużo i kilka widziałem. Przeważnie kończyło się wymianą czujnika na org (zwykle Siemens), albo wymianą wtyczki i czujnika (bo te wtyczki jakieś takie słabe są). Przerwy na kablach to mniej popularny temat, szczególnie jeśli nikt nie dłubał w instalacji (to nie Stilo, kable nie ulegają automagicznej biodegradacji).
zdecydowanie opcje 1 i 2, opcja 3 z reguły wystepowała w szrotach zalewanych motodoktorem itp szajsem
Zawsze powtarzam:
Croma z silnikiem benzynowym to porażka...
Jak chcesz Cromę to chcesz diesla
Jak chcesz silnik benzynowy to nie chcesz Cromy:wink:
Capsel i jego rady na każdy problem z benzyną...
Ja bym się jednak przyjrzał przepustnicy... Ale i tak skończysz u mechanika więc życzę powodzenia i napisz tu potem co było przyczyną. Może mi się przyda
Capsel i jego rady na każdy problem z benzyną...
Ja bym się jednak przyjrzał przepustnicy... Ale i tak skończysz u mechanika więc życzę powodzenia i napisz tu potem co było przyczyną. Może mi się przyda
ale co chcesz jak on dobrze mówi :-) silniki z Opla to pomyłka
Czyli mam rozumieć, że każdy forumowicz z benzyną ma z tego forum nie korzystać bo benzyną jest do dupy i tyle do powiedzenia. Tu się pisze tylko o świetnej skrzyni biegów, egrze, turbinie i dpfie.
matteus1987
05-10-2019, 13:16
Popieram, tez mam benzynę 2.2. I nie taki awaryjny znowu ten silnik.
Z waszych komentarzy wynika ze to forum na Crome w dieslu, bo przecież benzyna jest h....a wiec sprzedaj... chyba ktoś tutaj powinien się zastanowić od czego jest forum
forum jest od udzielania dobrych rad, a polecanie Cromy z awaryjnymi silnikami opla to nie jest dobra rada.
matteus1987
11-10-2019, 13:03
Czemu twierdzisz, ze jest awaryjny? Jedyny mankament, o którym szeroko się mówi to rozciągający się rozrząd. Czy silniki diesla nie są awaryjne a naprawa awarii strasznie droga wiec co porównujemy.
Owszem forum służy do dawania dobrych rad. Dobrą radą jest nie polecanie awaryjnego (w twoim przekonaniu) silnika. Ale pytanie nie dotyczyło dzielenia się opiniami na temat silnika tylko pomoc w usterce.
Od krótkiego czasu mam Cromę 2.2 która czasami zasunie mi błędem P0340. Jako że jest to błąd, który odnosi się do czujnika wałka rozrządu, którego to czujnika w tym aucie fizycznie nie ma, zacząłem drążyć zagadnienie. Istotny w całym problemie jest moment w którym pojawia się ten błąd, mianowicie wolne obroty. Przekopałem internet i zasadniczo nic konkretnego.
Pierwsze moje podejrzenie, to mimo iż sterownik sygnalizuje czujnik wałka, chodzi o czujnik wału. Tym tropem nie tylko ja poszedłem, i to był trop błędny. Następny trop, również popularny, to uszkodzenie ECU. Zapał do brnięcia w tym kierunku skutecznie ostudził mi dostęp do sterowników, ich ceny i ceny takich już przygotowanych do włożenia do auta. Z racji że ten sam sterownik, Trionic 8, jest w Saab-ie, podpytałem znajomego który od lat w Saab-ach siedzi, czy są problemy z tymi sterownikami. Dostałem odpowiedź, że nie jakieś nagminne i powtarzające się. Z racji że moja Croma ma obecnie 54tyś. km odrzuciłem teorię o ECU, choć należało to potwierdzić w praktyce.
Auto kupiłem z uszkodzonym tłokiem, wiec pewne operacje na silniku były robione, w tym rozpięty rozrząd. Doszedłem do wniosku, że tu jest pewnie problem, bo po zakupie podłączałem się w celu oględzin co słychać w poszczególnych sterownikach i nie było na pewno żadnego P0340 w ECU silnika. Pozostało tylko pytanie, jak on to robi, że wie o niezgranych fazach, nie mając na wałkach fizycznego czujnika. Przekopałem Elearna, i znalazłem opis mechanizmu synchronizacji realizowanego przez moduł zapłonowy, który wysyła zwrotny sygnał synchronizacji do ECU. O szczegóły odsyłam do Elearna.
Należało zatem już tylko ustalić czy, ECU nie odbiera tego sygnału, czy odbiera właściwie a sam sygnał jest nie taki. Błędny sygnał mógł być wynikiem przesunięcia rozrządu lub uszkodzeniem samej cewki zapłonowej.
Podłączyłem oscyloskop na czujniku wału, sygnałach sterujących zapłonem do cewki i na sygnale synchronizacji. Z odczytanego zapisu nic nie mogłem wywnioskować, bo nie mogłem znaleźć informacji, jakie zależności czasowe te przebiegi powinny łączyć. U mnie sygnał synchronizujący zaczynał się razem ze zboczem opadającym sygnału wyzwalającego zapłon. Czy to dobrze czy źle nie było jak ustalić. Wymyśliłem, że zacznę sam generować impuls synchronizujący i przesuwać go po osi czasu względem sygnału wyzwalającego zapłon. Z pomocą przyszło Arduino. Zrobiłem kilka prób i udało się ustalić takie położenie impulsu synchronizacji, że podczas półgodzinnej pracy na biegu jałowym, błąd się nie pojawił, gdy wcześniej błąd był po ok. 3 minutach pracy. Tym samym wykluczyłem definitywnie uszkodzenie ECU.
Pozostaje zatem raz jeszcze sprawdzić ustawienie rozrządu. Jeśli jest on poprawne, będzie trzeba prześwietlić moduł zapłonowy.
Sumując, przyczyną błędu P0340 w Croma 2.2 16V może być:
-ustawienie rozrządu
-wyciągnięcie łańcucha
-cewka zapłonowa
No prawie koledze doktorat wyszedł z tego :lol: Gratuluje zacięcia.
A tak na marginesie czy przypadkiem sam czujnik na wale nie jest uszkodzony? Skoro jego ominąłeś to może jednak jego przebieg nie jest odpowiedni. Zazwyczaj te czujniki to czujniki halotronowe ( nie wiem jak OPEL to zbudował ) ale maja one dziwne przypadłości. Często zdarza się że przestają działać po nagrzaniu silnika a po ostygnięciu ponownie działają. Bardzo wazna jest tez odległość głowicy czujnika od koła- zębów :!: Może ten błąd wynika też z czujnika spalania stukowego który w benzynowych silnikach jest przymocowany do bloku. Może ktoś podczas naprawy tego silnika coś uszkodził. W twoim przypadku myślę że może czujnik jest źle osadzony w gnieździe bo głowica była zdejmowana do wymiany tłoka więc coś ktoś naderwał lub nie dokręcił...
Tak, trochę się napisałem, jak widać jeszcze mało...Rozjaśniam myślę trochę zagadnienie w nadziei, że komuś się przyda. Lubię wyzwania, zawsze mam jakieś auta dziwolągowate. Elektryczno-elektronicznie ogarniam je sam. Znajduję w tym przyjemność, ponadto, nie jestem zwolennikiem wymiany części na chybił trafił, a wyznaję zasadę dobrej diagnostyki. Ale by dobrze coś zdiagnozować, widza o zagadnieniu jest konieczna. Jeśli jej nie ma, pozostaje podmienianie wszystkiego co popadnie i rozpisywanie się na forach, że dalej nie działa...
Auto nie jest popularne, z tym silnikiem w szczególności, widać że ludzie z tym walczą, odpowiedzi logicznej w necie brak, na mechaników w takich przypadkach nie ma co liczyć...
Piszę zatem dalej...
Rozróżniamy czujniki na wale i wałku/wałkach rozrządu. Błąd P0340 tyczy się braku sygnału z czujnika WAŁKA ROZRZĄDU, którego w tym aucie NIE MA. Sygnał ten jest generowany na podstawie pomiaru przebiegu wysokiego napięcia z MODUŁU ZAPŁONOWEGO. Na moim aucie wyszło, że to nie jest BRAK a NIEWŁAŚCIWA FAZA. Szczegóły zasady działania w eLearnie.
Ja ten sygnał wytworzony przez moduł przesuwałem w fazie, i po pierwsze , ECU reaguje różnym czasem do wyświetlenia błędu w zależności gdzie ten impuls wystąpi na osi czasu, po drugie, udało mi się uzyskać stan, kiedy błędu podczas półgodzinnej pracy nie wyrzucił.
Dlatego , P0340 Fiat Croma 2.2 16V 147KM to:
-przestawiony rozrząd
-wyciągnięty łańcuch
-moduł zapłonowy, REALIZUJĄCY FUNKCJĘ CZUJNIKA WAŁKA ROZRZĄDU.
OK to faktycznie Opel/Fiat przyoszczędził skoro zasymulował czujnik zamiast zdublować sygnał i zmienić program jak już tak bardzo chcieli obciąć koszty :-)
Wszystko wygląda logicznie w twoim toku rozumowania i testy to potwierdzają. Hmmm jeżeli więc ten sygnał jest generowany z WN ukł. zapłonowego to ja obstawiał bym jednak problem z modułem zapłonowym bo przecież nie masz sprzężenia zwrotnego układu zapłonowego z rozrządem. Czujnik na wale wyzwala zapłon i to tyle a jeżeli któraś świeca ma zwarcie/fajka cewka to tylko napięcie może nadbudować się w po innym czasie lub nie mieć wystarczającego piku co rejestruje sterownik silnika... Wał jest na sztywno połączony z tłokami i rozrząd niema tu znaczenia. Jedyne sprzężenie zwrotne to może być jeszcze czujnik spalania stukowego o ile takowy istnieje w tym silniku. Nie znam tych silników więc tylko tak gdybam ;-)
przecież nie masz sprzężenia zwrotnego układu zapłonowego z rozrządem
Proszę, nie zaciemniaj zagadnienia, z układu zapłonowego dostajesz informację, jak wyglądają fazy rozrządu. Da się tak zrobić, uwierz. Wszystko opisane jak działa.
Proszę, nie zaciemniaj zagadnienia, z układu zapłonowego dostajesz informację, jak wyglądają fazy rozrządu. Da się tak zrobić, uwierz. Wszystko opisane jak działa.
Hmm na jakiej podstawie? Jakie prawa fizyki za tym stoją bo jest to dla mnie w tej formie niezrozumiałe?
Układ zapłonowy jest wyzwalany zewnątrz więc jak to się dzieje? Możesz umieścić tu opis schemat?
Hmm na jakiej podstawie? Jakie prawa fizyki za tym stoją bo jest to dla mnie w tej formie niezrozumiałe?
Za tym stoi podstawowe prawo fizyki związane z prądami, napięciami i rezystancją, czy opornością, czyli prawo Ohma. W układzie zapłonowym istotna jest rezystancja między elektrodami świecy w funkcji ciśnienia sprężania. Do tego moduł z procesorem, który obrabia przebiegi prądów i napięć podczas zapłonu, który może iść w kilku cyklach, tzw. multispark. Znam auta które mają trzy iskry w jednym cyklu, może są i takie, które mają więcej. W tym aucie znam opis z eLearna jak działa synchronizacja, przyjąłem go jako dogmat :-) Co oni tam dokładnie wywijają, trzeba by się uwiesić sondą wysokonapięciową na każdej ze świecy i podpatrzeć zależność impulsu sterującego zapłonem a impulsem synchronizacji. Nie wiem tylko, czy chcę aż tak się doktoryzować ;-) Ew. poszukać opisy Trionic-a 8.
Sprawdzę u siebie ustawienie rozrządu, wałki mam na pewno dobrze, może być tylko kopnięty na wale, długa historia z tym związana...Jeśli faktycznie jest przestawiony, to problem rozwiązany, jeśli nie , zabawa będzie dalej ;-)
truszczol
13-04-2020, 22:23
Powiem tak. Byłem u kilku mechaników i każdy obstawiał, tak jak Ty ,że może to być kwestia źle ustawionego rozrządu. Sprawdzali i okazywało się, że to jednak nie to. Jeden z nich zasugerował wymianę modułu wysokiego napięcia bo impulsy są liczone właśnie z niego. I tak zrobiliśmy. Wzięliśmy nawet kilka ze sklepu z możliwością zwrotu. Ale to były zamienniki. I nie ma pewności do końca, czy sprawne. Mimo, że nowe. Za każdym razem problem wracał. Był pomysł, żeby zamienić na oryginał, ale ten jest bardzo drogi i nie ma pewności, czy o niego chodzi. Trzeba by podmienić na jakąś używkę i sprawdzić, no ale czekamy aż pojawi się ktoś z takim oryginalnym modułem. U mnie jednak tego błędu nie wywala od razu. Trzeba trochę pojeździć. Jest jednak kwestia wolnych obrotów. Bo czasami "trzepnie" silnikiem i dalej chodzi jak trzeba. Nie wiadomo, co powoduje, że te obroty czasami "kuleją".
matteus1987
13-04-2020, 22:35
U mnie tez na jałowych „trzepnie” silnikiem i tez nie wiem gdzie szukać przyczyny...
OK... Jednym słowem mierzą ( odpowiedź ) punk przeskoku iskry między elektrodami w czasie w stosunku do zadanego sygnału z czujnika na wale. Problem w tym, że ten punkt przeskoku zależy od tak wielu czynników że głowa mała... ( stan elektrod świec i samych świec, kompresja na poszczególnych cylindrach - narastanie jej w czasie, ilość wtryskiwanego paliwa oraz jego rozprowadzenie w cylindrze, stan cewki zapłonowej, stan połączeń fajka/świeca i stan wtryskiwaczy paliwa... i może jeszcze od kilku w tym zaworów :lol:) Nie wiem czy ten sygnał pochodzi z jednego cylindra czy też z wszystkich 4 jest podawany ...
Ale w takiej sytuacji jeżeli opisujecie, że wymiana układu zapłonowego nic nie daje ( co prawda zamiennik ale zawsze ) i za pewno sprawdzaliście/zmienialiście świece a na nich nic podejrzanego nie było to może jednak za tym stoi nie tylko sam rozrząd ale wtryskiwacze paliwa które zamiast rozpryskiwać paliwo leja je tym bardziej, ze opisujecie coś w rodzaju zapłonu w kolektorze wylotowym. Zazwyczaj w benzynowych silnikach można to sprawdzić poprzez odkręcenie listwy wtryskiwaczy i wtryskiwaczy od kolektora i obserwowaniu podczas kręcenia rozrusznikiem czy i jak rozpylają poszczególne wtryskiwacze. Ja tak robiłem w silniku 1,6 16V u Fiata i łatwo eliminowałem uszkodzone wtryskiwacze, które na LPG często mi się zacierały/stawały. Druga rzecz to sprawdzenie kompresji. Zanim bym się dobierał do rozrządu to bym jeszcze to sprawdził
może to być kwestia źle ustawionego rozrządu
Dobrałem się dzisiaj do tego nieszczęsnego rozrządu, który już raz był poprawiany, ale bez rozkręcania dołu, bez blokady, tylko na ogniwka. Wcześniej górę miałem o jeden ząb przestawiony, dół ustawiony ze znakiem na obudowie. Dlatego była spora szansa, że na dole też jest przestawiony o jeden ząb. Po pierwszej poprawce auto zaczęło chodzić prawidłowo, i zasadniczo chodzi bez zarzutu, tylko ten błąd. Dzisiejsza akcja dowiodła niestety, że rozrząd OK. Szkoda, bo było by z głowy, a tak trzeba walczyć dalej ;-)
Nie zmienia to oczywiście tego, że ten nieszczęsny P0340 może być wywoływany do tablicy przez rozrząd, bo taka jego rola...
Moje auto przywiozłem osobiście z Niemiec, z usterką silnika, nie palił na jeden cylinder. Dzisiaj przyjrzałem się cewce. Okazuje się, że nie jest oryginalna, w zasadzie nowa. Na niej jest data produkcji, i wynika, że w Niemczech robili chyba szybką naprawę w stylu "na pewno cewka", nie pomogło to auto sprzedali. I może to jest trop.
Potrzebna albo cewka, albo klubowicz z takim motorkiem bez błędu i oscyloskopem, by sprawdził jaki jest właściwy sygnał synchronizacji. Ale to pewnie w sferze marzeń, bo to benzyna a fuj i ble ;-)
Załączam przebieg sygnałów w moim aucie, wraz z przesuniętym sygnałem synchronizacji, z którym błąd nie wystąpił przez pół godziny pracy, wcześniej po kilku minutach pracy na wolnych obrotach.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
dołączenie zdjęcia przerasta moje umiejętności...
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
wtryskiwacze paliwa które zamiast rozpryskiwać paliwo leja je tym bardziej
...poza podejrzeniem, ja mam dwa paliwa, czyli Pb i LPG, zmiana zasilania nic nie wnosi...
Masz sekwencyjny wtrysk gazu? Może jednak któryś wtryskiwacz benzyny się nie zamyka do końca?
Moja Croma z jednostką chorobową P0340 opanowana :)
Sprawdziłem rozrząd był OK po znakach i kolorowych ogniwach. Nie dawało mi to spokoju, bo co, jeśli łańcuch się wyciągnął. Na znakach będzie OK. Kupiłem blokadę rozrządu. Rozrząd nie pasuje, minimalnie, ale jednak nie. Może to jest trop, sobie myślę, i brnę dalej. Kupiony nowy łańcuch, porównany ze starym, faktycznie, stary trochę dłuższy, ok 3mm na długości, czyli między wałem a wałkiem połowa tego. Trochę mało, by to zmierzyć metodą pośrednią, bez fizycznego czujnika wałka. Ale dobra, wrzucam nowy. Poustawiane, zgodnie ze sztuką i eLearnem, na znaki pasuje, na blokadę pasuje. Składam, odpalam, to samo. W międzyczasie, jak silnik był rozgrzebany, dotarła używana oryginalna cewka zapłonowa z popularnego portalu ze wszystkim. Zakładam inną, tym razem oryginalną cewkę i...wszystko OK!
Podpatrzyłem przebieg oscyloskopem sygnału synchronizacji, i jest CAŁKIEM inny niż w cewce podróbce. Impulsy są inne, z innymi stałymi czasowymi, różnej długości.
Auto chodziło prawie godzinę na wolnych obrotach, nie ma śladu P0340.
Jak opanuję wrzucenie fotek, bo coś mi się nie ładują, zamieszczę przebiegi z podróbki i oryginału.
truszczol
20-04-2020, 23:44
Jakiej firmy jest oryginalna cewka i jakie powinna mieć oznaczenie ? Może wymiana mnie też pomoże
A więc jednak tak jak mi się wydawało i jak napisałem, że rozrząd nie mógł z tym mieć nic wspólnego ;-)
Fajnie że się udało rozwiązać problem i podzielić dla potomnych wynikiem :smile:
A więc jednak tak jak mi się wydawało i jak napisałem, że rozrząd nie mógł z tym mieć nic wspólnego
Rozrząd mógłby mieć związek z P0340, bo po to ten cały mechanizm został wymyślony. Każdy problem może mieć wiele źródeł, i tak było w moim przypadku. Myślę tylko, że ze względu na metodę pomiarową, ten rozrząd musi być mocno kopnięty, by się synchronizacja rozjechała. Nie chciało mi się bawić w przestawianie rozrządu i pomiar jak się ten impuls zmienia. Teoria że się jednak nie zmieni też jest prawdopodobna, tylko po co budować w systemie mechanizm synchronizacji i go nie wykorzystywać...
Jakiej firmy jest oryginalna cewka i jakie powinna mieć oznaczenie
Cewka kupiona jako oryginał ma oznaczenia GM, kod QR i jakiś numer. Czy to jest taka z pierwszego montażu nie wiem, kupiłem jako oryginał Cromy. Zachęcam nie do podmiany, tylko sprawdzić oscyloskopem przebieg. Postaram się dzisiaj zamieścić jak to powinno wyglądać.
Ta podróbka cewki, z którą auto kupiłem z Niemiec, nie ma żadnego brandu, tylko numer i datę produkcji.
KornelPL
21-04-2020, 20:19
Witaj kamslaw,
Możesz podać nr cewki oryginalnej, numer gm? Jestem ciekaw jak z dostępnością używek oraz czy w oplcu 2.2 147km oraz oplu 2.2 direct cewki są takie samw
Możesz podać nr cewki oryginalnej, numer gm
37928
Przebieg cewki podróbki:
Zółtawe to sygnał sumy impulsu zapłonu, niebieskawe impuls synchronizacji.
37929
Oryginał:
37930
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Obrazek do wcześniejszej zabawy z przesuwaniem impulsu:
37931
KornelPL
08-05-2020, 19:45
Odświeżam temat aby podzielić się swoją historia. Kolega kamslaw ma 10000% racji. Moja Croma kupiona z tym błędem p0340 miała założony moduł cewek jakiś zamiennik chińczyk pewnie. Po założeniu używanego oryginału problem zniknął. Pozdrawiam
Już dwie Cromki wyleczone, mam nadzieję że będzie ich więcej :-)
truszczol
16-08-2020, 13:10
Potwierdzam. Oryginalność tego modułu jest bardzo ważne. Auto kupiłem z cewką no name (błąd P0340 wyskakiwał cały czas). Potem kupiłem nową NTY ECZ-FT-015 błąd pojawiał się nadal. No i w końcu kupiłem używaną NGK U6026 12G1638770 i problem zniknął !!! Jeżdżę już jakiś czas na tym module, żeby potwierdzić tę teorię. Błędu brak
DziÄkujÄ Wam za ten wÄ
tek.
WĹaĹnie nabyĹem swojÄ
"kromkÄ" i niby nie wyskakuje Ĺźaden bĹÄ
d, ale na biegu jaĹowym, po dodaniu gazu i odpuszczeniu pedaĹu auto gaĹnie. BÄdÄ szukaĹ rozwiÄ
zania problemu Waszym tropem
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.