Witam!

Tak, wiem, był podobny temat, ale rozwiązania problemu nie napisano;)
Auto to Citroen Jumper z 2002 roku (czyli Fiat Ducato - bliźniaczo), silnik 2.8 HDI, blaszak średni, manual, klima, webasto. Przebieg teoretycznie ok. 230.000km (na liczniku przynajmniej...).
A stało się coś dziwnego - auto stało niemal rok nieruszne, a teraz licznik na postoju sam nabija kilometry zaraz po włączeniu zapłonu. Tak ok. 1km na 2-3 sekundy. Dodatkowo przy jeździe pokazuje dziwną prędkość;)
Przed postojem wszystko było ok... Prędkość, zliczanie kilometrów, obroty - wszystko było w porządku.
Po postoju jedyne co było robione, to wymiana alternatora na nowy/regenerowany, bo po długim czasie parkowania pod chmurką stary się zakleszczył i nie ruszył, zrywając przy okazji pasek osprzętu.
Wyjąłem licznik, posprawdzałem luty i wyglądają ok.
Styki przemyte i przeczyszczone. Wszystkie w wiązkach pod deską rozdzielczą;)
Nowe aku z klemami.
Radia obecnie brak.

Jakieś pomysły co może być przyczyną? Kable? Impulsator? Licznik? Jak rozwiązać problem?...

Pozdr.
Marek