PDA

Zobacz pełną wersję : "Mruczenie" spod maski po odpaleniu na zimnym silniku.



bagjenko
22-08-2019, 16:58
Witam. Fiat Croma 1.9 150km, 2008 rok.

Silnik podczas pracy gdy jest zimny wydaje dziwne dzwięki. Mechanik stwierdził, że to przepływomierz powietrza lecz zalecił kontrolę w komputerze. Tak też zrobiłem lecz elektryk niczego nie znalazł, musiałby posłuchać pracy lecz zanim dojadę to już jest ciepły i problem znika.

Obroty nie falują ale rzeczywiście slychać takie "mruczenie"

Mam nagrany filmik gdy to słychać, lecz nie wiem czy da się go tu wrzucić.

P.s. Nie mam kotów.

Pandemic88
22-08-2019, 20:26
No to kolego bagjenko jak mruczy to chyba bardzo dobrze,gorzej by było jakby warczał,jak u mnie po odpaleniu klimy :smile:

bagjenko
22-08-2019, 22:18
U mnie tez warczy klima ale zimą :D

A tak poważnie, nie wiem co z tym zrobić. Nie chcę się dać wydoić w warsztacie.

michalpodroznik
23-08-2019, 08:06
To taki niski, basowy pomruk, który trwa około 10 sekund (a czasem nawet krócej) po włączeniu silnika, a później ustaje?

bagjenko
23-08-2019, 12:24
To taki niski, basowy pomruk, który trwa około 10 sekund (a czasem nawet krócej) po włączeniu silnika, a później ustaje?

Wrzucę załącznik, pod koniec lepiej słychać, trzeba się wsłuchać. Zapomniałem dodać: to trwa kilka minut, nie sprawdzałem dokładnie ile.

michalpodroznik
23-08-2019, 15:31
A dzieje się to tylko na włączonej klimatyzacji, czy niezależnie od klimy?