Zobacz pełną wersję : Tajemniczy ubytek lakieru na plastiku nad grillem
TipoSedan
09-08-2019, 17:27
Nie jest to od papierosa bo plastik nienaruszony a też większe od paznokcia jak widać. Wie ktoś co to mogło spowodować? Reszta plastiku jest ok (blachy też) więc raczej nie wada produkcyjna, choć i tak Tipo ma już ponad 2 lata, więc na gwarancji nie zrobię. Edit: z telefonu nie mogę dodać zdjęcia nawet edytujac, więc dodam potem, przepraszam.
36524 w nowym poście nie ma popupa, więc mobilny chrome dal rade... 36525
JackTheNight
09-08-2019, 17:53
może ktoś cygarem ci przygrzał - dziwnie to wygląda
Pomijam kwestię, czy to wada produkcyjna, czy nie, ale na lakier zdaje się, że są 3 lata gwrancji.
Niech mnie ktoś poprawi jeśli jestem w błędzie.
Wygląda to jak przypalone. Nie sądzę aby w ASO potraktowali to jako wadę przy produkcji.
ja kika razy w poprzednich autach miałem ptasiego klocka który wyżarł lakier do podkładu
bahamut24
09-08-2019, 20:48
Pomijam kwestię, czy to wada produkcyjna, czy nie, ale na lakier zdaje się, że są 3 lata gwrancji.
Niech mnie ktoś poprawi jeśli jestem w błędzie.
No są 3 lata ale na wady produkcyjne a to ewidetnie nie jest wada.
TipoSedan
09-08-2019, 20:51
Plastik gładki po zdrapaniu farby, więc nic gorącego. Mam zaprawke w tym kolorze ale ciekawe czy na plastiku będzie dobrze trzymać. Ptak chyba nie bo by w innym miejscu też coś było rozbryzgane jak z wysokości leci. Ciekawe bo taka jakby żywica albo miód zaschniety widać jak sobie przybliżycie zdjęcie a naprawiał zardzewialy płot sąsiad tam gdzie stało Tipo... Wycinal całkiem zardzewiale dolne partie i wspawal nowe a wyższe czymś malował bo nie były całkiem przegnite. Może mu coś kapnelo ale rozpuszczalniki zaschnietego lakieru przecież chyba nie rozpuści (choć się nie znam na tych środkach).
żużel/odpryski ze spawania ?
Widać,że w tym miejscu lakier wszedł z czymś w reakcję.Pytanie pozostaje z czym.
TipoSedan
10-08-2019, 00:37
Myślicie że te plastiki są jakieś bardziej odporne na wysokie temperatury? Plastik jest ok, tylko farba, stąd chemiczne podejrzenia. Pomaluje pewnie zaprawkowym lakierem bo do ASO nie mam za bardzo czasu jechać. Ew będę tak jeździł bo rdza nie wyjdzie a plastik się szybko nie utlenia, więc brak lakieru chyba tu nie zaszkodzi
Albo to przypalone lupą albo oblane płynem hamulcowym... albo co innego... samo się nie zrobiło...
harry.wesoly
11-08-2019, 12:17
A u mnie wczoraj pierwsza typowa szkoda parkingowa. Jakiś pajac przywalił tylnymi drzwiami w moje tylne. Niestety czuć pod palcem lekki uskok także chyba tylko malowanie. Zastanawiam się tylko czy zgłaszać takie coś z ac? Ponoć mam ochronę zniżek ale czy tylko na pierwsze zgłoszenie to nie wiem. Jak to się maluje? Całościowo czy tylko punktowo? Spróbuję to ocenić u znajomego mechanika i zdecyduję. Niestety po sprawcy ani widu pomimo kamery przód tył ale ustawionej tylko na wstrząs bo na ruch to by się kamera nie obroniła. Pierwsza poważna rysa, napewno ją zapamiętam a tego buraka to bym.... Sam mam dzieci i nie pozwalam nikomu wysiąść dopóki nie zapewnie bezszkodowego dla obu stron opuszczenia pojazdu a tu taki pech. 365263652736528
bartusssp
11-08-2019, 12:56
Pewnie będziesz musiał z tym żyć. Z tego co wiem to punktowo lakier metalik ciężko się robi, a jak malowanie elementu to cieniują na sąsiednie elemeny. Czyli pomalują Ci prawie cały bok. Wejdą na tylni błotnik i przednie drzwi częściowo. Ja bym wyciągnął wgniotkę zrobił małe zaprawki w miejscach odprysku i dał do przepolerowania. Sam tak miałem tylko w zwykłym białym. Teraz sam muszę się mocno przyglądać gdzie to jest. Niestety z metalikiem nie będzie to łatwe i chyba będzie to widać.
Jak już "chwalimy się" takimi niespodziankami, to co powiecie o czymś takim?36529
Zaobserwowalem to dopiero kilka tygodni temu i zastanawiam się co to moze być. Jest to miejsce nad klamką pasażera z przodu. Wielkość ok 2,5X2,5cm.
Harry, spece od car detaliingu powinni to ogarnąć w rozsądnych pieniądzach i bez malowania połowy auta...
Jak już "chwalimy się" takimi niespodziankami, to co powiecie o czymś takim?36529
Zaobserwowalem to dopiero kilka tygodni temu i zastanawiam się co to moze być. Jest to miejsce nad klamką pasażera z przodu. Wielkość ok 2,5X2,5cm.
no cóż, wygląda to na ślady po ptasiej kupie :P
Jak już "chwalimy się" takimi niespodziankami, to co powiecie o czymś takim?36529
Zaobserwowalem to dopiero kilka tygodni temu i zastanawiam się co to moze być. Jest to miejsce nad klamką pasażera z przodu. Wielkość ok 2,5X2,5cm.
ptasi klocek wyżarł lakier do podkładu
harry.wesoly
12-08-2019, 06:52
Też mi to wygląda jak po kupie ptaka. Pokazuje to tylko jakie lipne lakiery teraz robią, wszystko na bazie wody eko. Wątpię że jeździłeś z tym klockiem obok klamki pasażera na tyle dlugo, żeby tak się narobiło. Ja tak obserwuję progi z tyłu gdzie wożę dzieci to powiem Wam, że po roku to auto w kwestii progów będzie wyglądało gorzej jak moja 20 letnia astra g. Obserwowałem jak dziecko wysiadając postawiło sandał na progu ale już na lakierze a nie wewnętrznej plastikowej części to powiem że na moich oczach zrobił dzieciaczek kilka małych rysek. Wewn plastiki też podatne na rysowanie.
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
Mam to samo z progami z tylu jak młoda sama wsiada i wysiada... nawet nie chce mi się już tego folia okleić... jak nie tu to gdzie indziej...
bahamut24
12-08-2019, 08:10
Dlatego za wczasu okleiłem progi folią i rant bagażnika 😎
harry.wesoly
12-08-2019, 08:51
Jaką dokladnie folię dawałeś? Nie gromadzi się w jej brzegach woda np po myjce? Coś konkretnego kupiłeś?
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
bahamut24
12-08-2019, 09:30
Co do folii to jakas 3m bezbarwna dosyc gruba. Oddałem do fachowca za ok 400 zł. Kazał mi z synem przyjechać aby zobaczył jak wsiada. Okleił mi też dosyć wysoko nie sam próg. Ja jestem zadowolony.
TipoSedan
16-08-2019, 12:57
Długo trzeba taką kupę trzymać, żeby coś wyzarlo? Chyba dodam cotygodniowe przypomnienie o przeglądzie blachy...
Z tym to różnie bywa. Potrafi narobić problemów nawet po krótkim czasie. Ja musiałem zostawic akurat auto na parkingu na dłuższy okres, więc ciężko powiedzieć ile zalegało. Generalnie jak widzę "niespodziankę" to zaraz ją usuwam.
mechanizator9
20-08-2019, 21:02
Mi lata temu w cinquecento po 3 tygodniach wyżarło bezbarwny lakier do metaliku.
Harry.wesoly folie można nakleić tzw. podłogową, w marketach są na podłodze reklamy i się je taką folią zabezpiecza aby się nie niszczyły od chodzenia po nich. Jak chcesz to mogę poszukać numeru folii i podać Ci nazwę bo nie musi to być 3m a np. oracal.
Mi lata temu w cinquecento po 3 tygodniach wyżarło bezbarwny lakier do metaliku.
Harry.wesoly folie można nakleić tzw. podłogową, w marketach są na podłodze reklamy i się je taką folią zabezpiecza aby się nie niszczyły od chodzenia po nich. Jak chcesz to mogę poszukać numeru folii i podać Ci nazwę bo nie musi to być 3m a np. oracal.
Ja okleiłem przeźroczystym karbonem maskę i plastik nad zderzakiem. Chyba się sprawdza bo kupę drobnych uszkodzeń wzięła na klatę. Tylko jakoś za dach nie chce mi się wziąć a folia leży.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.