mapan
25-06-2019, 19:29
Witam serdecznie
Przeglądam już różne fora, znalazłam podobne wątki, ale nie do końca pasujące do mojego przypadku.
Mianowicie moje seicento od 3 dni zaczyna wydawać stukający dźwięk wydobywający się z przodu samochodu. Przy czym dźwięk ten nie występuje przy skręcaniu a jedynie przy jeździe na wprost. Mało tego słyszalny jest wyłącznie po jakimś czasie, tak jakby to co stuka musiało się rozgrzać, i to tylko przy wolnej jeździe tak do max 20km/h. Być może przy wyższej prędkości też coś wydaje, ale jak to w seicento może być zagłuszane przez pozostałe odgłosy autka. Do tego mam wrażenie, ale to może być wyłącznie wrażenie, że stuka bardziej jak się auto toczy z wciśniętym sprzęgłem - może być to po prostu też kwestia tego, że im wolniej tym bardziej słychać.
Hamulce przód w komplecie wymienione miesiąc temu i jeszcze wczoraj sprawdzone - wszystko ponoć jest ok.
Mechanik na piątek, ale jak przejechał się na jazdę testową to zawyrokował że prawdopodobnie półoś lub skrzynia biegów do wymiany. Pytanie czy ma ktoś pomysł czy może być to coś jeszcze innego, bo w sumie nie wiem czy warto inwestować w wymianę skrzyni w dość leciwym pojeździe, a w sumie tego mechanika nie znam więc nie wiem czy warto oddawać autko w jego łapki. A jeśli jednak skrzynia to jak wyglądają średnie ceny za tą przyjemność?
Jeżeli jednak była już odpowiedź na taką sytuację, a jej nie znalazłam to bardzo przepraszam.
Przeglądam już różne fora, znalazłam podobne wątki, ale nie do końca pasujące do mojego przypadku.
Mianowicie moje seicento od 3 dni zaczyna wydawać stukający dźwięk wydobywający się z przodu samochodu. Przy czym dźwięk ten nie występuje przy skręcaniu a jedynie przy jeździe na wprost. Mało tego słyszalny jest wyłącznie po jakimś czasie, tak jakby to co stuka musiało się rozgrzać, i to tylko przy wolnej jeździe tak do max 20km/h. Być może przy wyższej prędkości też coś wydaje, ale jak to w seicento może być zagłuszane przez pozostałe odgłosy autka. Do tego mam wrażenie, ale to może być wyłącznie wrażenie, że stuka bardziej jak się auto toczy z wciśniętym sprzęgłem - może być to po prostu też kwestia tego, że im wolniej tym bardziej słychać.
Hamulce przód w komplecie wymienione miesiąc temu i jeszcze wczoraj sprawdzone - wszystko ponoć jest ok.
Mechanik na piątek, ale jak przejechał się na jazdę testową to zawyrokował że prawdopodobnie półoś lub skrzynia biegów do wymiany. Pytanie czy ma ktoś pomysł czy może być to coś jeszcze innego, bo w sumie nie wiem czy warto inwestować w wymianę skrzyni w dość leciwym pojeździe, a w sumie tego mechanika nie znam więc nie wiem czy warto oddawać autko w jego łapki. A jeśli jednak skrzynia to jak wyglądają średnie ceny za tą przyjemność?
Jeżeli jednak była już odpowiedź na taką sytuację, a jej nie znalazłam to bardzo przepraszam.