PDA

Zobacz pełną wersję : 500X 1.4 MA - Brak Mocy



Strony : [1] 2

Lukadelic
21-05-2019, 22:46
Witam,

Jezdze™ 500x 1.4 MA z 2015 roku, przebieg mam obecnie okolo 60k.

Ostatnio zauwazyelm w aucie brak mocy, nie jest to uzaleznione od warunkow atmosferycznych, stylem jazdy czy innych czynnikow.. Po wylaczeniu silnika wszystko wraca do normy, zadne bledy czy komunikaty sie nie pojawiaja. jednoczes›nie tempomat staje sie niedostepny. nawet podczas jazdy na tempomacie potrafi sie wylaczyc ‚tempomat byc wtedy niedostępny i mocy zaczyna brakowac. Tylko raz podczas jazdy na autostradzie gdy jechalem na tempomacie, nagle sie wylaczyl sam, nie moglem przyspieszac i pojawil sie check engine ktory po wylaczeniu i wlaczeniu zniknal i wiecej sie nie pojawil.

Mozna cisnac pedal‚ gazu do podlogi i brak przyspieszenia jest nawet w trybie sport, turbo nie przekracza mniej wiecej 1/3 wykresu. Po resecie silnika wszystko znow hula. Przy braku mocy jednak jestem w stanie sie rozpedzic do 130/140km/h.

Poniewaz nie mialem czasu jechac do Aso to chwile ™ z tym jezdze™. Przy okazji zauwazyl‚em, ze w momencie kiedy mocy zaczyna brakowac to cos sie dzieje przy skrecaniu kolami, czy to podczas jazdy czy na postoju. Podczas krecenia kierownica … jest taki dziwny dzwiek moim zdaniem po lewej stronie auta. ,

Spalenie dziwnie sie zachowuje, napewno auto pali troche wie™cej niz normalnie choc ‡ nie wiem czy to nie blad komputera bo czasem na 2. Biegu pokazuje mi spalenie 20l/100 a innym razem w takiej samej sytuacji 3-5l/ 100km. Wzrost spalanie moze jednak byc spowodowany brakiem mocy bo trzeba wiecej gazowac‡. Rowniez komunikaty o zmianie biegow szaleja…, czesto najpierw pokazuje bieg w gory i po zmianie od razu, ze w dol‚ itd.

Dodatkowo mam wrazenie, ze gdy mocy brakuje to na biegu jalowym pojawiaja… sie™ bardzo delikatne i ledwo wyczuwalne wibracje czy drgania. Wydaje mi, ze sa one na calym aucie a nie na kierownicy.

Dodam, ze mam zepsuta… prawa… klamka™ w systemie keyless entrance, z autoalarmem dziala normalnie choc‡ jak otwieram bagaznik to czesto sie alarm uruchamia pomimo otwarcia całego samochodu. Klamke mam ze zesputa juz dluzszy czas i wczesniej nie bylo problemow wyzej wymienionych

Czy ktosz was mial/ma podobne dolegliwosci? Co to moze byc?

Do Aso dopiero bede mogl podjechac za 2-3 tygodnie.

krowka1978
21-05-2019, 22:50
Kody błędów to podstawa diagnostyki, zatem czekamy.
Alarm fabryczny, czy dokładało ASO? Fabryczny rozpozna się po tym, że przy otwarciu maski pojawi się odpowiednia kontrolka i grafika.

Lukadelic
21-05-2019, 23:02
Alarm dokladany przez ASO. Rozumiem ze te kodu sa gdzies w aucie zapisane i beda widoczne w Aso na kompie? Bo tak to nic sie w aucie nie wyswietla.

rajtkezjusz
21-05-2019, 23:26
LPG nie ma w aucie?

Lukadelic
21-05-2019, 23:35
Nie, nie mam LPG. Tankuje 95 zawsze.

krowka1978
22-05-2019, 08:17
Alarm dokladany przez ASO. Rozumiem ze te kodu sa gdzies w aucie zapisane i beda widoczne w Aso na kompie? Bo tak to nic sie w aucie nie wyswietla.

Kody błędów, jak i parametry pracy trzeba odczytać z centralek auta - trzeba je poznać.

Jeszcze jedno. Jak wygląda sprawa z akumulatorem? Jakie ma napięcie spoczynkowe? Daje się naładować powyżej 70%? Do jakiej wartości napięcia spada przy odpalaniu? Jako, że w podpisie masz rocznik 2015, to podejrzewam, że nastąpił koniec akumulatora. W moim nie przetrzymał gwarancji.

Lukadelic
22-05-2019, 09:01
Nie mam miernika by sprawdzic ale poziom naladowana wedle komputera to caly czas na poziomie 2 kresek a podczas jazdy dochodzi do 3. Taki stan mam od zawsze.

krowka1978
22-05-2019, 10:04
Nie mam miernika by sprawdzic ale poziom naladowana wedle komputera to caly czas na poziomie 2 kresek a podczas jazdy dochodzi do 3. Taki stan mam od zawsze.

Jeżeli podczas jazdy jest cały czas na 3, to lipa - oznacza to wtedy, że alternator daje cały czas maksymalne napięcie, bo akumulator nie daje się naładować. Przy sprawnym jest bardzo dobrze zauważalna cykliczność cegieł w czasie jazdy ...->2->3->2->3->..., jak to powinno być w 1.4MA Turbo z "inteligentnym" alternatorem. S&S działa?
Sam wskaźnik cegiełkowy też dokładnością nie grzeszy. Ocena stanu naładowania akumulatora na jego podstawie nie ma żadnego sensu, bo wskaźnik pokazuje NAPIĘCIE, a nie stopień naładowania, do tego nie wiadomo jakie jest owo V na jego podstawie:!: Po pomiarach można czegoś się dowiedzieć, ale dla 2 kresek 11,5V jest równe 12,8V (na niższym napięciu nie miałem okazji sprawdzić) - rozrzut napięciowy na cegle jest taki, że wskaźnik pozwala tylko ustalić kiedy alternator ładuje, a kiedy może nie ładuje.

Lukadelic
22-05-2019, 10:19
Tak z reguly jest przy starcie 2, potem 3, potem 2 itd. Dzisiaj rano po całej nocy stanie był na 3. Wydaje mi sie ze z aku jest wszystko ok. Nigdy z nim nie było problemow.
Co do S&S to mam cały czas wylaczone. I tak on dziala tylko W okresie kwiecie - wrzesien, wiecie jak to z tym systemem jest. Wlasnie sprawdzilem, S&S dziala tak jak wszystkie inne systemy. Jedynie czujnik opon dawno sie nie odzywal ale akurat sprawdzam cisnienie od czasu do czasu wiec moze nie mial takiej potrzeby.

krowka1978
22-05-2019, 11:28
No to trzeba odczytać błędy z centralek.

Lukadelic
24-05-2019, 18:07
Ok. Dzięki za pomoc, muszę w takim razie odwiedzić moje ASO

mulder
31-05-2019, 19:23
Padnięta turbina, przerabiałem temat w moim 500X 1.4 również 2015. Te same objawy miałem. Raz działało dobrze, raz brak mocy, tempomat niedostępny itp. Czasem po odczekaniu godziny wszystko wracało do normy, by po 50km znowu nastąpił brak mocny.
Po miesięcznej batalii z FCA wymienili turbo na gwarancji.

krowka1978
04-06-2019, 17:39
Dziś dopadło mojego. Błąd P0236. Cóż, trzeba wziąć temat na klatę. Wszystko szczelne, doładowania brak. 44tyś przebiegu.

krowka1978
04-06-2019, 20:53
Błąd P0236 (przedmuchy turbiny) skasowany, wykresy są poprawne, ciekawe jak długo. Niestety mamy turbiny z grupy ryzyka.

tomacias
05-06-2019, 00:29
Witaj w klubie ... :( Moja padła po 45 tys.km

krowka1978
05-06-2019, 00:36
Wygląda na to, że wszyscy/wybrańcy to zaliczą, którzy mają auta z produkcji od 2015 do 27.11.2017, od 28.11.2017 zmieniono podzespoły turbiny. FCA brzydko podchodzi do tematu, wie, że turbiny są wadliwe, dokładnie chodzi o zawór Wastegate, ale akcji nawrotowej nie zrobił... Będę do nich w tej sprawie pisał.

krowka1978
05-06-2019, 09:30
No i dupa... Nie pompuje.

krowka1978
05-06-2019, 11:15
Z ciekawostek - nowa NOWA prawie 12tyś :mad::roll:, regenerowana przez FCA 3 600, zapewne takie montują.

krowka1978
05-06-2019, 14:39
Sprawdziłem co i jak. Rozpieprzony jest oczywiście zawór wastegate. Piszę do FCA.

500X
05-06-2019, 14:52
A nie można zmienić samego zaworu ?

rajtkezjusz
05-06-2019, 15:04
Sprawdziłem co i jak. Rozpieprzony jest oczywiście zawór wastegate. Piszę do FCA.

No to ciekawi mnie odpowiedź FCA. Może dobrze ,że gwarancję przedłużyłem :-k . Jakieś objawy wcześniej np świst lub coś innego ,czy nagle spadek mocy ,kod błędu itp?

krowka1978
05-06-2019, 15:21
No to ciekawi mnie odpowiedź FCA. Może dobrze ,że gwarancję przedłużyłem :-k . Jakieś objawy wcześniej np świst lub coś innego ,czy nagle spadek mocy ,kod błędu itp?

Jest kod błędu P0236 - sporadyczny. Nie ma żadnego świstu, jest brak mocy, na wskaźniku turbiny w trybie sport doładowanie dochodzi góra do 1/4 skali i koniec. Zaczyna się nagle, bez wcześniejszych objawów. Dziś na chwilę wskoczyła "normalność" - zauważalnie dłuższa turbodziura, by po chwili wrocił praktycznie wolnossak. Trzeba dobrze przemyśleć wyprzedzanie. Wykresy ciśnienia doładowania oczekiwanego i rzeczywistego baaardzo się różnią. Gdy działa normalne nachodzą na siebie.

Ściągnąłem cięgno z osi klapki Wastegate i po obadaniu organoleptycznym jeden wniosek - totalny złom, wewnątrz turbiny klapka waste grzechocze, duży luz na osi klapki.

Wysłałem już maila do FCA z żądaniem wymiany na ich koszt. Ciekaw jestem odpowiedzi.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


A nie można zmienić samego zaworu ?

Czekam na odpowiedzi fachowców od regeneracji turbin. Turbina jest prosta, więc teoretycznie powinno się dać to zrobić.

krowka1978
05-06-2019, 17:23
Szybki odzew, ale na razie bez konkretów. Dzwonili zReiskiego na umówienie terminu diagnostyki turbiny, najwcześniej po 17.06. Na chwilę obecną nic więcej nie wiadomo co do kosztów.

tomacias
05-06-2019, 21:57
Jest kod błędu P0236 - sporadyczny. Nie ma żadnego świstu, jest brak mocy, na wskaźniku turbiny w trybie sport doładowanie dochodzi góra do 1/4 skali i koniec. Zaczyna się nagle, bez wcześniejszych objawów. Dziś na chwilę wskoczyła "normalność" - zauważalnie dłuższa turbodziura, by po chwili wrocił praktycznie wolnossak. Trzeba dobrze przemyśleć wyprzedzanie. Wykresy ciśnienia doładowania oczekiwanego i rzeczywistego baaardzo się różnią. Gdy działa normalne nachodzą na siebie.

Czyli dokładnie to samo co u mnie. co prawda jeżdżę tak jużblisko 40 tys.km ale szykuję się do wymiany turbiny. Chętnie bym poznał kod tej już zmodyfikowanej by nie założyć kolejnej na 40 tys.km.

Może orientuje się ktoś czy są dostępnie i gdzie zestwy montażowe turbiny do naszych 1.4 MA tj. uszczelki i szpilki i śruby?

rajtkezjusz
05-06-2019, 23:21
Tak dla ciekawości -bo moje auto ma 46 tyś km i ...jest w grupie ryzyka - czy procentowo możecie określić (osoby ,które mają problem z turbo) ile jeździcie w trybie sport względem trybu Auto? Pytam ,bo w SPORT rzadko jeżdżę i ciekawi mnie ,czy wybór trybu ,a co za tym idzie przestawienie się zapewne pewnych ustawień turbiny itd może ma wpływ na szybsze pokazanie się tego problemu ,ujawnienie się go .

tomacias
05-06-2019, 23:30
do momentu uszkodzenia tryb sport używałem raczej okazjonalnie może dla całego przebiegu około max 20 % ... później jescze rzadziej bo odłączenie sprężarki i błąd 0236 dezaktywuje możliwość zmiany trybu.

krowka1978
05-06-2019, 23:37
Może orientuje się ktoś czy są dostępnie i gdzie zestwy montażowe turbiny do naszych 1.4 MA tj. uszczelki i szpilki i śruby?
Jutro wrzucę numery części które są potrzebne, łącznie z numerem turbiny.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


do momentu uszkodzenia tryb sport używałem raczej okazjonalnie może dla całego przebiegu około max 20 % ... później jescze rzadziej bo odłączenie sprężarki i błąd 0236 dezaktywuje możliwość zmiany trybu.

W moim przypadku na auto i all weather 60/40, do tego Sport pewnie około 10%.

W moim wystąpienie przymulenia nie powoduje dezaktywacji pokrętła trybu jazdy.

rajtkezjusz
06-06-2019, 12:53
Czyli podobnie do mnie -sport niewiele ,wedle potrzeb-to "czekam" na objawy :( . Rozumiem ,że ASO będzie się broniło przed naprawą ...

tomacias
06-06-2019, 13:26
W moim wystąpienie przymulenia nie powoduje dezaktywacji pokrętła trybu jazdy.
w rzeczywistości wygląda to u mnie tak że dopóki błąd jest na liście "oczekujących" to mogę przełączać między trybami ale doładowanie jest ograniczone do max 20% zgodnie ze wskaźnikiem na tablicy zegarów, gdy błąd przejdzie w tryb zapisany i zapali się kontrolka MIL na tablicy, nastepuje dezaktywacja przęłącznika trybu jazdy i dezaktywacja trybu S&S oraz nie mogę włączyć tempomatu i przechodzę w symulację trybu jazdy wolnossącymi 75 końmi mechanicznymi :)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Rozumiem ,że ASO będzie się broniło przed naprawą ...
u mnie usterka wystąpiła tydzień przed końcem okresu gwarancyjnego, więc łaskawie wymienili czujnik w kolektorze ssącym... a gdy wróciłem po kilku dniach, dopatrzyli się że mam zamontowaną instalację LPG i odesłali do warsztatu że to ich wina i wina instalacji.... byłem jeszcze później w kilku warsztatach i ASO i nie znaleźli przyczyny ... lub grają wariata, żeby nie wyszło że to wina konstrukcji

krowka1978
06-06-2019, 16:09
W moim przypadku check'a nie wywala. Podejrzewam, że grzyb zaworu Waste w muszli obraca się na ośce. Dziś jechał normalne, wczoraj wieczorem zapisywałem wykresówki, anomalie wystąpiły, zapisały się, oczywiście pokażę to w ASO na diagnozie. Czujniki są na 100% sprawne,wartości map sensora i doładowania pokrywają się ze sobą w każdym przypadku. Z tego co ustaliłem, gdy grucha jest sterowana nadciśnieniem, zawór jest w pozycji zamkniętej i otwiera się dopiero, gdy trzeba upuścić spaliny. Gdy grzyb zaworu obraca się na ośce, to pod wpływem ciśneinia spalin sam z siebie odchyla się, co powoduje, że spaliny na wirnik nie lecą jak trzeba.

krowka1978
07-06-2019, 11:18
Podaję spis części:
1. Turbina 140KM 71796315; 170KM 71796302 - zapewne odnowione
2. Osłona cieplna turbiny 55278485 1szt.
3. Uszczelka pomiędzy turbiną a kolektorem wydechowym 55240963 1szt.
4. Uszczelka głowica-kolektor 55278507 1szt.
5. Nakrętki mocowania kolektora wydechowego 55240796 9szt.
6. Uszczelka przewodu doprowadzającego olej 71769771 2szt.
7. Uszczelka przewodu powrotu oleju 71753398 1szt. (mi się wydaje, że powinny być 2)
8. Uszczelka przewodu doprowadzania plynu 71752001 2szt.
9. Uszczelka przewodu powrotnego płynu chłodniczego 14457081 1szt (jak wyżej, wydaje mi się, że dwie) - muszę spojrzeć

Mój na diagnostykę w ASO musi czekać do 21.06, w Reiskim pracują dopiero od godziny 15, jest kolejka. Ogólnie jestem ciekaw jak się to potoczy...

500X
07-06-2019, 15:58
Co masz na myśli pisząc, że pracują od 15 ??
Ja jestem umówiony na ostatni przegląd gwarancyjny na 14 czerwca godz. 10.00

Czy pojadę, jeszcze nie wiem, bo może zrobię wymianę w Upromexie, a resztę załatwię z Tobą :)

krowka1978
07-06-2019, 17:25
Co masz na myśli pisząc, że pracują od 15 ??
Tak mi powiedziała osoba, która do mnie dzwoniła w sprawie autka. Może chodziło o tydzień od 17.06.

mulder
07-06-2019, 21:03
No to współczuję Wam Panowie. Dokładnie to samo u mnie przerabiałem. Przebieg niemal identyczny, padło przy 44 tyś km. Checków nie wywalało, czasem działało, czasem nagle przestało. Co tu dużo pisać - ten sam przypadek. Moje auto było na gwarancji i wymienili to na ich koszt. Skoro montują regenerowane to jestem ciekaw jak będzie z żywotnością tego elementu. (obecnie mam 70 tyś przebiegu i wszystko jest OK)

krowka1978 - masz jeszcze gwarancję?

W moim przypadku auto stało w ASO ponad miesiąc na weryfikacji.

krowka1978
07-06-2019, 21:21
krowka1978 - masz jeszcze gwarancję?
Nie mam.

rajtkezjusz
08-06-2019, 00:07
No to współczuję Wam Panowie. Dokładnie to samo u mnie przerabiałem. Przebieg niemal identyczny, padło przy 44 tyś km. Checków nie wywalało, czasem działało, czasem nagle przestało. Co tu dużo pisać - ten sam przypadek. Moje auto było na gwarancji i wymienili to na ich koszt. Skoro montują regenerowane to jestem ciekaw jak będzie z żywotnością tego elementu. (obecnie mam 70 tyś przebiegu i wszystko jest OK)

krowka1978 - masz jeszcze gwarancję?

W moim przypadku auto stało w ASO ponad miesiąc na weryfikacji.

Miałeś zastępcze na ten czas -podobnej klasy i mocy?

mulder
08-06-2019, 11:47
Nie, zapomnij. ASO szło w zaparte, że nie przysługuje mi zastępcze. Jak zrobiłem dym to okazało się, że ASO akurat nie ma zastępczego, bo wszystkie są u klientów. Później chciałem iść im na rękę i wypożyczy思 coś i podzielić się kosztami najmu na ten czas naprawy - nie, nie ma szans.

ASO zachowało się jak czysty prostak i cham. No, ale Fiat to nie jest marka premium, oni mają to w dupie. Jestem szczęśliwy przynajmniej, że zrobili to w ramach gwarancji, bo też mi pokazali kosztorys wymiany nowego elementu - to tak jak krówka pisze ok. 12 tyś zł. A zanim wymienili to przez 3 tygodnie sprawdzali wszystkie papiery serwisowe, jaki lałem olej, kiedy świece wymieniane itp itd, widać, że nie chcieli zrobić tego z własnej woli. No, ale udało się. W papierach wszystko było dobrze.

Lukadelic
08-06-2019, 23:45
U mnie dzisiaj wywaliło check engine, s&s nie dostępne, tempomat niedostępy, tryby zablokowane ale chyba nzyawet lepiej się jechało w takim trybie niż w ostatnie dni bo przyśpieszenie lepsze :D

Auto postało z godzinę, jak odpaliłem znowu to nie było śladu po rzeczach wyżej wymienionych. Po 16.6 mam zamiar jechać do ASO.

Gwarancji już nie posiadam a za 3 miesiące kończy mi się leasing. Cenę wykupu mam bardzo niską i szkoda by było z tego nie skorzystać.

Czy znana jest jakaś procedura którą FCA akceptuje, żeby wymienili turbinę na nową na ich koszt? Trochę szperałem w sieci i faktycznie jest to wada fabryczna więc dlaczego mamy za nią płacić?

Chyba chodzi w tym wszystkim o to co jest na tym filmiku jeśli dobrze to zrozumiałem:

https://www.youtube.com/watch?v=YVFyUKHKqF0

A jeszcze mi padła lewa klamka w systemie keyless entrance i działa teraz tylko bagażnik w tym systemie :/

rajtkezjusz
09-06-2019, 00:12
Ostatecznie można zregenerować poza ASO za mniejsza cenę jeśli wykup i tak jest opłacalny

krowka1978
09-06-2019, 01:25
Chyba chodzi w tym wszystkim o to co jest na tym filmiku jeśli dobrze to zrozumiałem:

https://www.youtube.com/watch?v=YVFyUKHKqF0

Tak, o to dokładnie chodzi, jednak film rozjaśnił sytuację, bo dokładnie nie wiedziałem jak ten zawór się wewnątrz turbiny zachowuje. W moim jest luz na ośce, lata jak kij w wiadrze gwoździ, dodatkowo przy obracaniu dźwigni robi się metaliczna grzechotka.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


faktycznie jest to wada fabryczna więc dlaczego mamy za nią płacić?
Dlatego napisałem do FCA.

rajtkezjusz
09-06-2019, 12:17
Mnie kiedyś (jeszcze Fiat) odmówił wymiany chłodnicy klimy (w pierwszych rocznikach Bravo 2 wychodziły z samo rozpadającymi się chłodnicami ). Wiedzieli ,że babola zrobili z nimi ,ale dawali tylko gest handlowy dla ludzi ,którzy serwisowali samochody u nich nawet po gwarancji ,mnie odmówiono. Zresztą i tak bym nie skorzystał ,bo cena po "geście" i tak była wyższa niż zakup nowej chłodnicy (oryginalnej ,ale już tej bez wad) itd + usługa i to sporo . Czasem te ich gesty trzeba trochę zweryfikować u konkurencji .

500X
09-06-2019, 13:06
Po tym filmie na YT diagnoza wydaje się prosta. Należy złapać za dźwigienkę i sprawdzić czy jest luz, jeśli jest, to wiadomo, a jeśli nie ma, to pytanie kiedy się pojawi.
Swoją drogą rodzi się następne pytanie, czy magicy od turbo nie są w stanie tego ogarnąć za jakieś normalne pieniądze, bo to przecież nie jest regeneracja turbiny, tylko naprawa jednego gniazda ośki sterującej.
Sytuacja jest masowa i możemy złożyć pozew grupowy na FCA ......

krowka1978
09-06-2019, 14:09
Należy złapać za dźwigienkę i sprawdzić czy jest luz,
Warunek - odłączona sztanga. Przy podłączonej już coś widać, jest krzywo na osi.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Swoją drogą rodzi się następne pytanie, czy magicy od turbo nie są w stanie tego ogarnąć za jakieś normalne pieniądze, bo to przecież nie jest regeneracja turbiny, tylko naprawa jednego gniazda ośki sterującej.
Na dniach powinienem mieć jakieś info.


Sytuacja jest masowa i możemy złożyć pozew grupowy na FCA ......
Potrzeba 10 osób.

Lukadelic
09-06-2019, 23:47
@krowka1978

Daj koniecznie znać jaką odpowiedź otrzymałeś.


Potrzeba 10 osób

Pewnie tyle osób się łatwo znajdzie ;)

rajtkezjusz
10-06-2019, 12:34
Znajdzie jeśli tylu osobom coś się zepsuło . Nie każdy zna się czy luz X jest dobry ,a luz Y zły . Takie coś ASO szybko odrzuci .

krowka1978
10-06-2019, 13:10
Znajdzie jeśli tylu osobom coś się zepsuło . Nie każdy zna się czy luz X jest dobry ,a luz Y zły . Takie coś ASO szybko odrzuci .

Przede wszystkim nie każdy wie, że jest to wada fabryczna. Jest też sprawa, że jeżeli komuś naprawiono w gratisie, to po co miałby dołączać się do pozwu?
W moim przypadku od razu widać, że oś zaworu nie jest ustawiona pod kątem 90st, a musi być, dźwignia jest "podciągnięta" przez sztangę w kierunku gruchy, czyli kolokwialnie - jest krzywo, więc nie ma bata i musi na grzybku puszczać. Ogólnie jestem bardzo ciekaw rozwoju sytuacji.

krowka1978
16-06-2019, 22:05
Wczoraj pincetą nie byłem w stanie wyprzedzić malucha jadącego 100km/h, gdy turbo nie działało... Kierowca malucha miał niezły ubaw :smile:

rajtkezjusz
17-06-2019, 19:54
Maluch 100 ? Pamiętam ..wrażenia z jazdy taką prędkością zostają w psyche :) Ważne ,że Fiat dał fory Fiatowi :)

krowka1978
18-06-2019, 13:12
Info od turbiarzy. Teoretycznie da się naprawić wastegate, ale żeby wiedzieć na 100% trzeba wyciągnąć turbinę. Koszt w teorii nie przekroczy 1 000zł. W piątek jadę do ASO na diagnostykę po mailu do FCA, będę informował jak sprawa będzie się rozwijać.

Spawn
18-06-2019, 13:21
Przede wszystkim nie każdy wie, że jest to wada fabryczna. Jest też sprawa, że jeżeli komuś naprawiono w gratisie, to po co miałby dołączać się do pozwu?
W moim przypadku od razu widać, że oś zaworu nie jest ustawiona pod kątem 90st, a musi być, dźwignia jest "podciągnięta" przez sztangę w kierunku gruchy, czyli kolokwialnie - jest krzywo, więc nie ma bata i musi na grzybku puszczać. Ogólnie jestem bardzo ciekaw rozwoju sytuacji.Jak to zobaczyć? Chodzi o ten kąt 90 stopni, coś trzeba zdemontować?

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

krowka1978
18-06-2019, 13:40
Jak to zobaczyć? Chodzi o ten kąt 90 stopni, coś trzeba zdemontować?

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Trzeba zdemontować górną osłonę cieplną turbiny. Kilka śrub i nakrętek. Oczywiście przed demontażem osłony trzeba zrzucić plastikową osłonę silnika - odkręcenie dwóch śrub i "zerwanie" z grzyba od strony ECU - trzeba pociągnąć tam osłonę do góry.

krowka1978
24-06-2019, 14:12
Sprawa wygląda następująco.
FCA przyznało odnowioną fabrycznie turbinę, czyli tak samo jak na gwarancji, włączając w to wszystkie elementy potrzebne do montażu, czyli nowe uszczelki, nakrętki, śruby, etc, a ja ponoszę koszt wymiany (około 700zł) - takie info z ASO dziś otrzymałem. Spróbuję jeszcze pociągnąć temat z FCA w sprawie owej opłaty.
Czas wymiany 3,5 godziny.

Spawn
24-06-2019, 14:23
A ciekawe ilo kosztowała by nowa w serwisie na własny koszt

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

krowka1978
24-06-2019, 14:24
A ciekawe ilo kosztowała by nowa w serwisie na własny koszt

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Już wcześniej pisałem https://fiatklubpolska.pl/500x-533/500x-1-4-ma-brak-mocy-44631/2#post369279, odnowiona 3 600zł, fabrycznie nowa 12tyś.zł + koszt nowej osłony termicznej (w przypadku nowej coś się zmieniło i musi być zmieniona), uszczelek, nakrętek itp.

Spawn
24-06-2019, 14:28
Czyli reasumując gdyby mi np po gwarancji się to uszkodziło to mogę na własny koszt zamówić w ASO montaż turbiny odnowionej za 3600 plus robota? Czy to tylko w tym przypadku? A tak to muszę brać nowa za 12000pln

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

krowka1978
24-06-2019, 14:52
Czyli reasumując gdyby mi np po gwarancji się to uszkodziło to mogę na własny koszt zamówić w ASO montaż turbiny odnowionej za 3600 plus robota? Czy to tylko w tym przypadku? A tak to muszę brać nowa za 12000pln

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Na gwarancji dostajesz odnowioną. Po gwarancji możesz pisać do FCA, wtedy jak mi mogą przyznać odnowioną - mam przecież taką sytuację, auto jest rok po gwarancji. Możesz też kupić we własnym zakresie za 3600, albo za 12tyś, wtedy to już tylko Twój wybór. Jak samemu kupisz, to nie musisz w ASO montować, możesz samemu, albo u zaufanego mechanika, tylko pewnie gdyby coś poszło nie tak, to problem z gwarancją na turbinę, szukanie dziury w całym itd, bo jakby nie było są 24 miesiące.
Jednak oczywiście musi być ta konkretna wada turbiny, która jest związana z wastegate.

Spawn
24-06-2019, 14:54
Na gwarancji dostajesz odnowioną. Po gwarancji możesz pisać do FCA, wtedy jak mi mogą przyznać odnowioną - mam przecież taką sytuację, auto jest rok po gwarancji. Możesz też kupić we własnym zakresie za 3600, albo za 12tyś, wtedy to już tylko Twój wybór. Jak samemu kupisz, to nie musisz w ASO montować, możesz samemu, albo u zaufanego mechanika, tylko pewnie gdyby coś poszło nie tak, to problem z gwarancją na turbinę, szukanie dziury w całym itd, bo jakby nie było są 24 miesiące.
Jednak oczywiście musi być ta konkretna wada turbiny, która jest związana z wastegate.A czy oni w ASO robili u ciebie jakieś testy po których stwierdzili że to jest właśnie ten zawór, czy turbina i tyle

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

krowka1978
24-06-2019, 15:03
A czy oni w ASO robili u ciebie jakieś testy po których stwierdzili że to jest właśnie ten zawór, czy turbina i tyle

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Odczytali tylko błąd z ECU, czyli P0236 (przedmuch turbiny), popatrzyli tu i tam i tyle. Gdy jest gorsza sytuacja, czyli jest Check Engine, dochodzi również kod błędu zaworu, nie pamiętam wartości. W zgłoszeniu opisałem jak wygląda sprawa doładowania, osi zaworu wastegate, w ASO powiedzieli, że nie mogą rozbierać i na tym bazować. Można dodać wykresówki zrobione MES-em, wartości w plikach CSV. Na wykresówkach bardzo ładnie widać, gdy turbina nie pompuje jak należy, wyświetlana jest informacja o obliczonym ciśnieniu doładowania i zmierzonym. Muszą być takie same, w momencie niedomknięcia grzyba rzeczywiste znacząco odbiega w dół. Miałem dziś wysłać, ale skoro jest decyzja, to już nie ma potrzeby.

500X
24-06-2019, 22:48
No to jest świetna wiadomość, gratuluję !!!
I oby wszystkich „poszkodowanych” tak potraktowali.

krowka1978
01-07-2019, 14:00
11.07 termin wymiany turbiny.

Przy okazji wklejam link do filmu z wymianą w bliźniaku, czyli Renku.
https://www.youtube.com/watch?v=0KqXMuXQBrQ

Lukadelic
02-07-2019, 11:37
Dziś jadę do Aso, zobaczymy co powiedzą.
Trzymajcie kciuki :)

krowka1978
02-07-2019, 11:48
Dziś jadę do Aso, zobaczymy co powiedzą.
Trzymajcie kciuki :)

Nie daj się zbyć, tracić czas na miesięczną diagnozę itp. Diagnoza jest szybka. W razie czego rzuć magicznym hasłem "przeczytaj Pan Service News" ;-)

Lukadelic
02-07-2019, 11:53
Dają mi auto zastępcze za free wiec mogą sobie trzymać mija 500x ile chcą :D

krowka1978
02-07-2019, 12:05
Dają mi auto zastępcze za free wiec mogą sobie trzymać mija 500x ile chcą :D

Ja jestem z tych, którzy najlepiej auta by nie zostawiali ;-)

Lukadelic
02-07-2019, 12:08
Tez nie chciałbym zostawiać ale co zrobić? 15.7 mam wyjazd i fajnie by było auto do tego czasu ogarnęło wszystko. Wczoraj jeszcze wypadł mi przycisk otwierania bagażnika pod chromowaną listwa :/

Ale skoro dają zastępcze to będą mieli ciśnienie by szybko zrobi :)

Lukadelic
03-07-2019, 13:43
Mam diagnozę,

Co do turbiny to podobno czujnik przepływu powietrza oraz mikropęknięcia na spawie w zbiorniku płynu chłodniczego .

Czujnik rozumiem i ewentualne koszty ale pęknięcie na spawie to raczej nie uszkodzenie mechaniczne. Co o tym sądzicie ?

Zbiornik wyrównawczy płynu chłodniczego [cieknie] - mikropęknięcia na spawie
Czujnik ciśnienia w kolektorze ssącym - turbina

krowka1978
03-07-2019, 14:15
Spróbuję jeszcze pociągnąć temat z FCA w sprawie owej opłaty.
Spróbowałem - FCA nie opłaci robocizny, turbina z gratami w "geście handlowym".

Lukadelic
03-07-2019, 14:17
Mogło być gorzej Panie Krowka

krowka1978
03-07-2019, 14:17
ale pęknięcie na spawie to raczej nie uszkodzenie mechaniczne. Co o tym sądzicie ?
Napisz do FCA, nic nie tracisz.

Lukadelic
03-07-2019, 14:18
Lepiej napisać przed wymianą czy domagać się zwrotu kosztów już po wymianie?

krowka1978
03-07-2019, 14:21
Lepiej napisać przed wymianą czy domagać się zwrotu kosztów już po wymianie?

Lepiej przed.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Mogło być gorzej Panie Krowka

Ogólnie nie wyszło tak źle, ale w ramach przyzwoitości powinni wziąć 100% na siebie. Ba, moim zdaniem powinna być na to akcja serwisowa.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Co do turbiny to podobno czujnik przepływu powietrza
Masz może kod błędu?

Lukadelic
03-07-2019, 14:48
Może zaraz dostanę kod to prześlę tu oczywiście

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Kod usterki P0236-00 - Czy Ty nie miałeś ten sam kod ?

Koszt naprawy to 800zł.

krowka1978
03-07-2019, 14:51
Może zaraz dostanę kod to prześlę tu oczywiście

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Kod usterki P0236-00

Koszt naprawy to 800zł.

No to Cię zasmucę. Zastosowali się do instrukcji dla tego błędu. Ten błąd występuje również w przypadku padnięcia zaworu Wastegate - tak jest u mnie i kolegów z forum:!: Trzeba jeszcze fizycznie obejrzeć turbinę, a dokładniej oś zaworu, o czym wspominałem. Obawiam się, że wrzucisz 800zł i nic to nie da.
Do tego trzeba odczytać parametry ciśnienia doładowania w czasie jazdy, jak się mają oczekiwane do aktualnych, jak wygląda wskaźnik doładowania w zegarach - włącz Sport.

Błąd P0236 - przedmuch turbiny - oznacza to, że nie ma oczekiwanego doładowania (nieszczelność na przewodach, albo puszcza waste - o tym w dokumentacji błędu nie ma słowa, albo Map Sensor).

Lukadelic
03-07-2019, 14:54
To co radzisz? Czy poprosić ich o wykresy ciśnienia itd?

W trybie sport jak jeździłem to przyśpieszenie dochodziło do 3. kreski i tyle, mocy brak, pod górkę to ledwo wjeżdżałem.

krowka1978
03-07-2019, 15:01
To co radzisz? Czy poprosić ich o wykresy ciśnienia itd?

W trybie sport jak jeździłem to przyśpieszenie dochodziło do 3. kreski i tyle, mocy brak, pod górkę to ledwo wjeżdżałem.

To co napisałeś potwierdza feler, z którym się w kilku zmagaliśmy/zmagamy.

Niech zrobią wykresówki z pracy układu doładowania i dolotu. Do tego najlepiej niech zdejmą osłonę termiczną turbiny, zrzucą sztangę z dźwigni zaworu wastegate i sprawdzą na wypadek występowania luzu na osi - film z YT zapewne widziałeś. Jeżeli jest luz, to jest problem z turbiną.
Ogólnie jest mała szansa na wadliwy czujnik, ale wykresówki z pracy silnika w czasie jazdy, czy ogląd na oś zaworu turbo wszystko pokażą.

Na wykresówkach ładnie widać różnice pomiędzy oczekiwanym, a aktualnym doładowaniem, lagi, czyli masz powiedzmy 1/3 oczekiwanego przez kilka sekund przy gazie w podłodze, po czym nagle strzał i wyrównanie z wartością oczekiwaną doładowania, oczywiście wtedy auto zaczyna jechać.

Lukadelic
03-07-2019, 15:17
U mnie jest tak, że na zegarze dochodzi do 1/3, gaz w podłodze i nic się nie dzieje, po kilku sekundach również nic. Dopiero powyżej 3-3,5k obrotów zaczyna przyśpieszać ale strzału ani szału nie ma, ani lagów. Choć od nowości w trybie sport zawsze był lag przed strzałem! Teraz tylko przyśpiesza ale bardzo powoli i nie jest to, to samo przyśpieszanie co przed usterką więc wątpię aby mogło się to wyrównać z oczekiwanym doładowaniem.

krowka1978
03-07-2019, 15:23
U mnie jest tak, że na zegarze dochodzi do 1/3, gaz w podłodze i nic się nie dzieje, po kilku sekundach również nic. Dopiero powyżej 3-3,5k obrotów zaczyna przyśpieszać ale strzału ani szału nie ma, ani lagów. Choć od nowości w trybie sport zawsze był lag przed strzałem!

W moim jak na razie 2 razy musiałem wyłączyć silnik, bo nie było przyspieszenia. Najdłuższy lag trwał jak dobrze pamiętam 5s, turbo najczęściej w takich przypadkach buja się dopiero od 3tyś.obr., niżej jest problem. Ogólnie jeszcze u mnie tragedii nie ma i jakoś jeszcze da radę tym jeździć - raz jest w 100% dobrze, jednak często są lagi, których wcześniej nie było. Wcześniej turbo wstawało na 100% od około 1700obr.

Przy sprawnej turbinie delikatny lag może występować podczas zmiany biegów, gdy turbina hamuje, zawór waste otwarty, no i trzeba w tym momencie dostosować układ do sytuacji ponownego buta, czyli zamknięcie zaworu waste, dzięki czemu wzrastają obroty turbiny, a co za tym idzie ciśnienie doładowania.

U Ciebie wywala dodatkowo Check Engine, więc sytuacja jest gorsza niż u mnie - jak na razie jeszcze Check'a mój nie wywalił.

Lukadelic
03-07-2019, 15:30
Nie chcę krakać ale zapewne i Ciebie to dopadnie. U mnie wcześniej też tak było, że po wyłączeniu silnika, wszystko wracało do normy, do czasu.... Choć jak Ci wymienią to na jakiś czas będziesz miał spokój....

Widzę, że moje ASO niekoniecznie chce grać do tej samej bramki co ja :/

krowka1978
03-07-2019, 15:40
Nie chcę krakać ale zapewne i Ciebie to dopadnie. U mnie wcześniej też tak było, że po wyłączeniu silnika, wszystko wracało do normy, do czasu.... Choć jak Ci wymienią to na jakiś czas będziesz miał spokój....

Widzę, że moje ASO niekoniecznie chce grać do tej samej bramki co ja :/

Mam przecież ten sam błąd, P0236 :) Jak wymienią turbinę, to będzie spokój ;-)

Lukadelic
03-07-2019, 15:47
Ale wymienią na taką która ma tą samą konstrukcję i pewnie znów to będzie kwestia czasu kiedy problem wróci...

krowka1978
03-07-2019, 16:05
Ale wymienią na taką która ma tą samą konstrukcję i pewnie znów to będzie kwestia czasu kiedy problem wróci...

Według dokumentacji, cytując, "zastosowano nowe podzespoły turbosprężarki", montowane od 28.11.2017. W EPER też są inne numery.

rajtkezjusz
03-07-2019, 17:27
Turbo wymienili z przewodem olejowym w zestawie? (jeszcze filtr ,odpływ,podkładki ,olej ) Olej ,bo robiłem turbinę w dieslu i warunkiem gwarancji była adnotacja o nowym oleju odp klasy

krowka1978
03-07-2019, 23:07
Wymienią 11.07. Według instrukcji serwisowej przewodu olejowego nie wymienia się, ale wszystkie odkręcane podkładki uszczelki, nakrętki tak. Filtr na turbinę również nie jest ujęty. O oleju nic nie ma.

rajtkezjusz
04-07-2019, 02:17
To ciekawe, bo gdy zamawiałem filtr itd to poinformowano mnie , że wedle Fiata wymienia się przewód zawsze z wymianą turbiny gdy montowana jest nowa itd . Czyli Fiat sam sobie przeczy ,traci klient :(.

krowka1978
04-07-2019, 08:16
To ciekawe, bo gdy zamawiałem filtr itd to poinformowano mnie , że wedle Fiata wymienia się przewód zawsze z wymianą turbiny gdy montowana jest nowa itd . Czyli Fiat sam sobie przeczy ,traci klient :(.

Ściemę ASO rzuciło. Po co wymieniać sprawny przewód? Uszczelki owszem.
Przy wymianie turbiny trzeba ustawić flagę wymiany.

Rozpiskę co trzeba wymienić umieściłem w tym wątku.

Lukadelic
04-07-2019, 09:19
ASO upiera się że jest to jednak wina czujnika a nie turbiny i nie chce zrobić wykresów. Podobno ryzyko jest po ich stronie jeśli wymiana czujnika nie przyniesie oczekiwanych efektów.

krowka1978
04-07-2019, 09:27
Słabo to widzę. Niech wypowiedzą się na jakiej podstawie twierdzą, że to czujnik. Tylko niech przedstawią twarde dowody.

Lukadelic
04-07-2019, 09:59
Tak się tłumaczy:

Jeżeli chodzi o czujnik to diagnostykę prowadzimy zgodnie z technologią Fiata, ryzyko zamówienia nieodpowiedniej części jest po naszej stronie.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Info z przed chwili:

Otrzymałem info z serwisu, że korzystając z możliwości porównania pracy silnika w innym takim samym aucie zweryfikowaliśmy naszą diagnozę:
1. Czujnik w kolektorze pracuje poprawnie
2. Przyczyną spadków mocy jest turbosprężarka, koszt z wymianą około 5800 zł, na zamówienie , czas oczekiwania około 3 -5 dni

krowka1978
04-07-2019, 13:15
Tak się tłumaczy:

Jeżeli chodzi o czujnik to diagnostykę prowadzimy zgodnie z technologią Fiata, ryzyko zamówienia nieodpowiedniej części jest po naszej stronie.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Info z przed chwili:

Otrzymałem info z serwisu, że korzystając z możliwości porównania pracy silnika w innym takim samym aucie zweryfikowaliśmy naszą diagnozę:
1. Czujnik w kolektorze pracuje poprawnie
2. Przyczyną spadków mocy jest turbosprężarka, koszt z wymianą około 5800 zł, na zamówienie , czas oczekiwania około 3 -5 dni

Wiem dlaczego zmienili diagnozę ;) W instrukcji serwisowej jest błąd dotyczący diagnostyki czujnika w kolektorze. Podają wartość podciśnienia 300mBar, jest to dla wolnossaka - mam tak w 1.4 8V, dla turbo na luzie wynosi około 900mBar nadciśnienia wliczając atmosferyczne. Piszą, że jeżeli jest inna, to czujnik do wymiany, gdy układ szczelny - zobaczyli 900 i bach, uszkodzony. Jednak, za przeproszeniem, bardziej rozgarnięta małpa sprawdza, czy wartość oczekiwana ciśnienia w kolektorze jest równa aktualnej. Po tym u siebie dochodziłem szukając problemu.


Co do turbo pisz do FCA.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Zapomniałem dodać.
Oficjalnie witamy w klubie :roll:

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

@500X i @rajtkezjusz - czekamy na Was :tongue

Może jakieś lepy forumowe z tej okazji wymyślić i wydawać?

Lukadelic
04-07-2019, 13:23
Dziękuje, miło mi, chyba ������

Skoro masz już przetartą drogę w FCA, możesz mi podpowiedzieć lub podzielić się pisem co i jak mam opisać bo nie bardzo wiem jak to ugryźć.
Ale już teraz bardzo dziękuje za pomoc i rady bo bez was pewnie bym płacił właśnie za wymianę czujnika by zaraz tam wracam na ponowny serwis!

krowka1978
04-07-2019, 13:36
Dziękuje, miło mi, chyba ������

Skoro masz już przetartą drogę w FCA, możesz mi podpowiedzieć lub podzielić się pisem co i jak mam opisać bo nie bardzo wiem jak to ugryźć.
Ale już teraz bardzo dziękuje za pomoc i rady bo bez was pewnie bym płacił właśnie za wymianę czujnika by zaraz tam wracam na ponowny serwis!

Zacznij od podania informacji w sprawie usterki, kiedy wystąpiła - pisz swoje odczucia, co pokazuje wskaźnik doładowania, jak jeździ auto, podaj błąd z diagnostyki ASO i dodaj ich korespondencję z diagnozą - już ją masz.
Podaj numer VIN auta oraz nr rejestracyjny, przebieg auta.

Możesz napisać, że na forach coraz częściej pojawia się ta wada, powołaj się na Service News SN 10 005.18 (w ASO zapewne nikt w to nie zaglądał), że usterka nie wynika ze złej eksploatacji auta, a ze złej jakości materiałów zaworu wastegate (ogólnie piszą o podzespołach turbosprężarki), które zmieniono 28 listopada 2017 roku.
No i najważniejsze - niech pokrywają koszt wymiany z powyżej podanego powodu.

Powodzenia:!:

500X
05-07-2019, 14:19
.................................
.................................................. ...............................

@500X i @rajtkezjusz - czekamy na Was :tongue

................................................

Zawsze jest jakaś nadzieja, "mi to się nie zdarzy" hahahaha

Zobaczymy też jak potraktują kolegę "Lukadelic" - czekamy na informację !!

rajtkezjusz
05-07-2019, 19:24
Przed chwilą podłączyłem MESa i nie znalazł żadnych błędów ,pola puste. Gdzie wskazuje się wymianę turbiny w MES - Tam gdzieś ,gdzie flagę olejową ? Ale wtedy pod jaką nazwą szukać tej usługi ?

krowka1978
05-07-2019, 20:57
Gdzie wskazuje się wymianę turbiny w MES - Tam gdzieś ,gdzie flagę olejową ?
Tak, tam jest gdzie flaga oleju. Jak dobrze pamiętam nazywa się to "Reset overboost", czy jakoś tak.

rajtkezjusz
05-07-2019, 23:24
Przy okazji sprawdzę ,w każdym razie błędów nie pokazało ,ale z zasady pokazuje te trwałe -czy w tej samej części pokazuje te chwilowe? tylko jak je wywołać gdyby były..albo czekac na ..oczekiwane :(

krowka1978
06-07-2019, 01:08
Błędy chwilowe też pokazuje, wystarczy wejść w MES w zakładkę Błędy.

Lukadelic
08-07-2019, 13:19
Mam odpowiedź,

Nowa turbina i 50% kosztów...

500X
08-07-2019, 17:02
Pozostaje tylko pogratulować !!!
Obyśmy wszyscy mogli z tego skorzystać.

krowka1978
11-07-2019, 09:34
Auto oddane, będzie na jutro :roll:

Lukadelic
11-07-2019, 10:32
Ja dzisiaj odbieram. Jestem ciekaw jakie będą wrażenia z jazdy!!!

500X
15-07-2019, 19:47
No Panowie, dajcie jakieś info, jak serwisy poradziły sobie z wymianą turbin.
Pewnie każdego to czeka i warto wiedzieć co i jak .....

Pozdrawiam
:)

krowka1978
15-07-2019, 23:17
Odebrałem dziś auto od Reńskiego. Będzie awantura!
1. Brak śruby osłony katalizatora. Jeżeli brak, to czego jeszcze brakuje?
2. Spaliny w komorze silnika z kolektora zaciągane do auta! Ku..a, na jutro potrzebne to auto i wielki ch..j.
3. Poza tym jeździ normalnie.
4. Zaraz sprawdzę dokładnie, która osłona termiczna powinna być zmieniona, bo ta co mi się wydaje nie jest, a robi jeszcze za uszczelkę na kolektorze.

krowka1978
16-07-2019, 00:24
Sprawdziłem 4, jest okurzona tak samo jak silnik, nie ma na niej śladów palców... Według dokumentacji ma być wymieniona...
Właśnie piszę maila do Pani, która przyjmowała i wydawała auto z DW do FCA.
Zaraz wkleję fotki.

Zakurzona osłona termiczna będąca jednocześnie uszczelką pomiędzy kolektorem wydechowym a głowicą.
36363
36366

Tak wygląda silnik w okolicy
36364
36365

Tu się coś komuś zgubiło i nie chciało wkręcić nowego, niżej "świecąca" nakrętka, którą na szczęście miałem na półce. Ma trochę mniejszy kołnierz.
36367

rajtkezjusz
16-07-2019, 01:06
To mnie przekonuje i potwierdza ,że pierwsze auto sprzedaje salon ,a następne ASO. ASO już nie przekona do zakupu danej marki .Ciekawe czy też tak traktują ALFY itd

krowka1978
16-07-2019, 02:10
ASO w czasie gwarancji to zło konieczne, niestety trafiłem po gwarancji. Z GP z ASO mam bardzo negatywne wspomnienia, dlatego od razu wiedziałem, że z 500X tylko przetrzymam gwarancję i potem jak najdalej. Gdybym miał pewność, że dałoby radę moją turbinę naprawić, to w dupie miałbym FCA i płacąc około 600zł więcej miałbym wymienione u sąsiada jak ta lala, turbo zrobiłby sprawdzony warsztat, a tak wielki ch...j, na szczęście turbo działa, ale jak długo? Ciśnienie mam dość wysokie. Ciekawe jaka będzie reakcja FCA na "osłono-uszczelkę" - w końcu część dali, a że w aucie jest fabryczna, na co wskazuje identyczny kurz jak na silniku. Przedmuch spalin z kolektora też z nikąd się nie wziął, a ewidentnie wali spod kolektora, z prawej strony najmocniej. Fotki poszły również do FCA. Myśleli, że nie sprawdzę? Kur..a, już po moich uwagach technicznych powinni się pilnować, ale zamiast tego, to kierowniczka obsługi klienta FIAT ma gadane, jak to oni fachowo robią auta, co też pokazali. Zgubiona nakrętka? Po co komu potrzebna... Ciekawe co jeszcze zgubili?
W ASO innych marek myślisz, że lepiej jest? Nie jest. Zapewne inny, nawet by nie spojrzał dokładniej na auto po naprawie. Ja (nie)stety sprawdzam. Pod ASO bym rozbierał, tylko kluczy nie miałem...
Co do innych marek, oni robią również AR, Jeepy, Isuzu, Seaty, Mitsubishi, chyba Subaru... Ci sami mechanicy...

Co do nakrętki, to dodam jeszcze, że półkę uzupełnił mi o kilka sztuk sąsiad, który normalnie zajmuje się/pomaga mi przy autach - zależy co do zrobienia.

Jagar1
16-07-2019, 08:29
To gdzie to naprawiać? Samemu to trza lubić i mieć czas. Krew zalewa, nabiorą do aso ludzi z łapanki zamiast płacić konkretnie mechanikom by była jako taka obsługa.Toć strach nawet jechać na wymianę oleju i płynu hamulcowego.Napisz jak to się wszystko skończy czy centrala coś z tym zrobi , może odbiorą im licencję.

500X
16-07-2019, 11:14
To co opisujesz potwierdza moje zdanie o tym "serwisie", gdzie liczy się TYLKO kasa.
Tak to już jest jak coś jest multi, w tym przypadku "Multisalon". Jak ktoś uważa, że się zna na wszystkim, to nie zna się na niczym.

Szczerze współczuję FCA doboru partnerów serwisowych. Pewnie dobierają ich negocjując przy stoliku w hotelu Marriott (wiem jak to wygląda).
Ciężko prezesowi ruszyć dupę zza biurka, albo chociaż wydać parę euro na "ukrytego klienta", a to jest najlepsza weryfikacja.

Osobiście polecam serwis w Bielsku Białej (przy fabryce FCA), to jedyne miejsce, gdzie czułem się jak w serwisie dobrej marki.

krowka1978
17-07-2019, 12:32
Dodaję wisienkę na torcie

36372

Partacz nawet błędem się nie zajął. Czy zatem ustawił flagę wymiany turbiny?:mad:

krowka1978
17-07-2019, 21:39
Byłem dziś niespodziewanie u nich. Zarzekali się, że nie ruszali kolektora, a więc i uszczelki. Przelot był na łączeniu turbo i katalizatora. Będą zakładać nową opaskę.
Co do nieskasowania błędu, to coś kręcą, na widok zrzutu z AlfaOBD aż z ich strony słowotok poleciał...

tomacias
17-07-2019, 22:18
no nie wiem.. wymieniałem tę turbinę dwa tygodnie temu niestety nie doczekałem się rozwiązania sprawy i musiałem sam zamknąć temat, i nie sądzę zę udałoby się ją wyjąć z auta bez wyjęcia z kolektorem... kity sadzą jak cholera... przyznam że u siebi eteż miałem ciągoty do zostawienia starej uszczelki, ale skoro kupiłem nową i trochę pracy mnie kosztowało zdjęcie kolektora głupotą by było zostawienie starej uszczelki, ryzykując późniejsze przedmuchy..
z ciekawości sprawdź jeszcze czy masz przykręconą dobrze osłonę termiczną turbiny która jest montowana na nakrętkach ze szpilkami wkręcanymi od góry kolektora, nie mogłem wyjąć turbiny bez ich odkręcenia a że są wkręcone bezpośrednio w kolektor przegrzewają się i zapiekają... ja miałem z tym kłopot ale ASO pewnie mają "swoje" sposoby..;)

krowka1978
18-07-2019, 02:46
Co do kolektora trudno powiedzieć, czy kręcą, czy nie, jest podejrzanie.
Widać 3 nakrętki, jedna jest ukryta pod osłoną na kolektorze. Na dwóch nie widać śladu użycia kluczy, jedna z widocznych środkowych jakieś ślady posiada, czy od manewrowania kluczem przy nakrętce turbiny, tego nie sprawdzę. Nakrętki mocujące osłonę do kolektora są przykręcone, są na nich widoczne ślady po kluczu.
Teoretycznie, po wywaleniu przewodów przymocowanych do turbiny, jest możliwość jej odkręcenia bez zrzucenia kolektora. Nie wiem tylko jak mocno te nakrętki trzymają.
Jeden z lepszych tekstów jaki padł, to że specjalnie odkręciłem nakrętkę, żeby się z nimi kłócić...

rajtkezjusz
21-07-2019, 01:10
Klient zbyt dociekliwy jest niedobry klient . Płacić i nie dyskutować !! Mnie do dziś nie dopowiedzieli nt złamanej czerpni . Zadzwonili tylko raz (interwencja z Włoch musiała być ) i cisza ....przecież samo się połamało ,albo ja to połamałem -taki ze mnie drań :)

krowka1978
03-08-2019, 11:51
Ręce mi opadają, kolejny syf, wyciek płynu chłodniczego z powodu naciętego przewodu powrotnego z chłodnicy.

Swoją drogą przecięli opaskę i założyli skręcaną, przy przecinaniu uszkodzili przewód, do tego po co go zdejmowali, skoro jest przyczepiony do chłodnicy szybkozłączką? Ktoś potrafi to wyjaśnić? Mnie powoli już krew zalewa. Dziś dolałem kolejne 200ml płynu.
Na opasce widać wgniecenie, nad nim jest nacięcie, białe to odparowany płyn. Niestety nie mam czym dojść, aby zrobić zdjęcie samego nacięcia.
36504

500X
03-08-2019, 16:34
Wiadomo, że tylko oni grzebali, można spróbować reklamować ........

Swoją drogą strach się bać do nich jechać. Ja chciałem się ratować i jechać do serwisu Jeepa (Frelik), ale Rejski już też go zgarnął :(

krowka1978
03-08-2019, 19:44
Wiadomo, że tylko oni grzebali, można spróbować reklamować ........

Swoją drogą strach się bać do nich jechać. Ja chciałem się ratować i jechać do serwisu Jeepa (Frelik), ale Rejski już też go zgarnął :(

Jeszcze raz to dokładnie obejrzałem przy pomocy lusterka. Okazuje się, że wgłębienie w opasce to wybity symbol, a wgłębienie w przewodzie jest pozostałością po fabrycznej opasce. Jest sucho, przetarłem z osadu i będę obserwował. W każdym razie są dwa podejrzane miejsca, to z opaską i przy turbinie (tu ciężko dotrzeć, żeby zobaczyć). Zalałem płynu równo z maksem i będę obserwował. Jednak zapach płynu znikąd się nie bierze.

Pan Byku
04-08-2019, 16:54
Cześć

Dopadło i mój egzemplarz. Akurat wyjazd na wakacje to czemu nie? Objawy dokładnie takie same jak opisujecie, czyli turbo udaje, że pracuje do 1/3 możliwości i przestaje działać tempomat.
A zdążyłem polubić to autko.
Czytam w tym wątku o jakichś niebotycznych pieniądzach związanych z naprawą.
Krówka? Tobie ogarnęli zregenerowaną turbinę za friko, po ciężkiej pisemnej batalii?
Zastanawiam się, czy jako drugiemu właścicielowi (pierwszym był pracownik FCA), uda się coś ugrać, tj. czy należy mi się.
Oraz, czy w związku z tym, że turbo do roboty, nie rozważyć wsadzenia jakiejś inne turbiniki, kapkę większej?
Czy może jednak spróbować obrać oficjalną drogę, którą opisał Krówek?
Pzdr
K.

krowka1978
04-08-2019, 17:32
Krówka? Tobie ogarnęli zregenerowaną turbinę za friko, po ciężkiej pisemnej batalii?
Batalia ciężka nie była. Jeden mail i wyznaczone przez FCA ASO dzwoniło.



Zastanawiam się, czy jako drugiemu właścicielowi (pierwszym był pracownik FCA), uda się coś ugrać, tj. czy należy mi się.
Napisz do FCA, nie powinno to mieć żadnego znaczenia.



Oraz, czy w związku z tym, że turbo do roboty, nie rozważyć wsadzenia jakiejś inne turbiniki, kapkę większej?
Wtedy też trzeba pamiętać o zmianie map silnika, bo będzie inne doładowanie, większe od oczekiwanego.



Czy może jednak spróbować obrać oficjalną drogę, którą opisał Krówek?
Jedź oficjalną, masz gwarancję 24 miesiące, tylko ASO trzeba dopilnować.

Spawn
04-08-2019, 17:50
Cześć

Dopadło i mój egzemplarz. Akurat wyjazd na wakacje to czemu nie? Objawy dokładnie takie same jak opisujecie, czyli turbo udaje, że pracuje do 1/3 możliwości i przestaje działać tempomat.
A zdążyłem polubić to autko.
Czytam w tym wątku o jakichś niebotycznych pieniądzach związanych z naprawą.
Krówka? Tobie ogarnęli zregenerowaną turbinę za friko, po ciężkiej pisemnej batalii?
Zastanawiam się, czy jako drugiemu właścicielowi (pierwszym był pracownik FCA), uda się coś ugrać, tj. czy należy mi się.
Oraz, czy w związku z tym, że turbo do roboty, nie rozważyć wsadzenia jakiejś inne turbiniki, kapkę większej?
Czy może jednak spróbować obrać oficjalną drogę, którą opisał Krówek?
Pzdr
K.Przy jakim przebiegu?

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Pan Byku
05-08-2019, 16:08
53000 km, choć możliwe, że wcześniej, bo na co dzień kobieta przemieszcza się tym samochodem z dzieckiem, po mieście, no ale ca. 50tys.

Krówka, co masz na myśli pisząc, że mam 24msc gwarancji?

krowka1978
05-08-2019, 19:25
Krówka, co masz na myśli pisząc, że mam 24msc gwarancji?
Inaczej myślałem, inaczej napisałem. Po wymianie turbiny w ASO masz 24 miesiące gwarancji na część.

Pan Byku
19-08-2019, 13:31
Wróciłem z wakacji. Smuteczek. Pod koniec zeszłego tygodnia umówiłem się w ASO na diagnostykę, na czwartek 22-ego sierpnia. Samo podłączenie komputerka - 250 zł :(.
Pani przyjmująca zlecenie była bardzo miła i zdawała się kumata. Aż zacząłem mieć podejrzenia, że po moim krótkim opisie, ona od razu postawiła diagnozę ;).
Nawet auto zastępcze mi od razu zaproponowała za jedyne 60 zł netto za dobę. Nie zdecydowałem się, ponieważ chcę usłyszeć co powiedzą po diagnostyce. Poza tym, nie potrzebuję auta zastępczego, czy jeśli dobrze zdiagnozują i powiedzą, że muszę zostawić samochód, to nie będę miał wyjścia? :D
Jeszcze raz przeczytałem dokładnie cały ten wątek, co by nie dać sobie wciskać tego i tamtego. Natomiast wyczytałem z niektórych postów, że ta moja turbina to nie działała sprawnie od chwili gdy kupiłem to autko w zeszłym roku (jak wspomniałem - od pracownika FCA). Tj. taki lag lag lag, ok 2,7 tyś obrotów i dopiero szedł należycie... ale strasznie to było męczące, bo jak nie potrzeba to ja nie lubię kręcić wysoko. Tym bardziej, moja kobita. No ale pomyślałem sobie, że ten typ tak ma po prostu.
Mam cichą nadzieję, że uda się sprawę załatwić jak Krówce czy koledze Lukadelic.
Wrócę z wieściami.

krowka1978
19-08-2019, 14:48
Wróciłem z wakacji. Smuteczek. Pod koniec zeszłego tygodnia umówiłem się w ASO na diagnostykę, na czwartek 22-ego sierpnia. Samo podłączenie komputerka - 250 zł .
W moim przypadku nie było żadnej opłaty za podłączenie kompa, ani opłaty za auto zastępcze. Płaciłem tylko za robociznę. Pisz do FCA Poland, oni wyznaczą ASO, które ma sprawdzić auto.

rajtkezjusz
21-08-2019, 10:57
Kurczę , czytając posty to u mnie będzie się szykować kumulacja -turbo i aku :( ,oby nie ,bo przebieg rośnie i oby rósł bez uwag

Nikko
21-08-2019, 12:37
Kurczę , czytając posty to u mnie będzie się szykować kumulacja -turbo i aku ,oby nie ,bo przebieg rośnie i oby rósł bez uwag

No ja się do Was drodzy koledzy zwróciłem z problemem z prawdopodobnie aku, a szybkie połączenie objawów i info od krowka1978 wskazuje, że mnie też czeka akcja z turbiną. W poniedziałek czeka mnie przeprawa z serwisem.

krowka1978
21-08-2019, 12:52
Panowie, nie ma się co oszukiwać, są wadliwe wastegate, więc zapewne wszystkie polecą do czasu zmiany turbiny w produkcji, czyli 28.11.2017. Do tego ciekawe ilu nieświadomych użytkowników jeździ z już wyraźnie widoczną/wyczuwalną usterką:?: Ktoś kto jeździ jak emeryt tego nawet nie poczuje, albo myśli, jak jeden z kolegów, że tak ma być... FCA siedzi cicho, a w ramach przyzwoitości powinni zrobić akcję serwisową, szczególnie, że to Garrett wypuścił bubel.

Nikko
21-08-2019, 12:57
Plus że Fiat się do tego przyznał, więc mam nadzieję, że pójdzie to w miarę sprawnie.

norbuch
21-08-2019, 21:23
Wszystko co piszecie w tym wątku odnosi się jak ulał do mojego 500X. Mam rocznik 2015, przejechane 50k i auto po gwarancji. Zamierzam napisać do FCA powstały problem, ale jakoś średnio widzę chęć bezkosztowej pomocy nawet jeśli jest to wada fabryczna turbiny. Warto spróbować, a nuż się mylę...

rajtkezjusz
22-08-2019, 00:08
Zrobił mi się nawyk ,aby ze 2 razy w tygodniu przy trybie S sprawdzać dmuchanie wiatraka na wskaźniku - liczniku ,na razie dmucha do maxa ...

krowka1978
22-08-2019, 00:41
Przy uszkodzeniu też dmucha na maksa, inna sprawa to jak do tego maksa dochodzi :)

Pan Byku
22-08-2019, 07:49
Pytanko. Gdziw do FCA pisać? Listownie czy mail'owo? Jeśli mailowo to na jaki adres. Zdaje się, że FCA nie podaje żadnych adresów mailowych do kontaktu. Znalazłem formularz reklamacyjny na stronie Fiata, czy to wystarczy?

krowka1978
22-08-2019, 08:32
Pytanko. Gdziw do FCA pisać? Listownie czy mail'owo? Jeśli mailowo to na jaki adres. Zdaje się, że FCA nie podaje żadnych adresów mailowych do kontaktu. Znalazłem formularz reklamacyjny na stronie Fiata, czy to wystarczy?

Wysłałem na priv, jako, że nigdzie go nie podają, więc też publicznie nie podam. Przez formularz reklamacyjny/kontaktowy FIAT-a też da radę.

rajtkezjusz
23-08-2019, 01:12
Przy uszkodzeniu też dmucha na maksa, inna sprawa to jak do tego maksa dochodzi :)

Raz podawane jest ,że dmucha na 1/3 teraz jednak max-błędów nie znalazłem ,ale może trzeba nawyk sprawdzania ich jak sprawdzania oleju-co miesiąc ?:confused: .Dmucha delikatnie gdy nie cisnę ,na niższych biegach dmucha tak se ,ale auto rwie jak na początku. Na wyższych biegach ,ale małej prędkości dmucha mocniej przy przyciśnięciu ,ale przyrost mocy jest troszkę później ,to nie diesel i potrzebuje obrotów troszkę więcej . W sumie zachowuje się jak na początku ,czasem mam wrażenie małej mocy ,ale wtedy mam wyższy bieg i dopiero go rozpędzam ,gdy robię to klasycznie ,czyli każdy bieg i konkret obroty to jedzie przyzwoicie . Nie wiem jak opisać dokładnie , a jechać do ASO i dawać sprawdzić coś co mi się może wydawać jest naciągane . Pamiętam jak mi padła turbina w dieslu -nie ciągnął powyżej 3000 obr ,zero mocy powyżej tych obrotów i tyle

krowka1978
23-08-2019, 08:50
Raz podawane jest ,że dmucha na 1/3 teraz jednak max-błędów nie znalazłem ,ale może trzeba nawyk sprawdzania ich jak sprawdzania oleju-co miesiąc ?
Nie interpretuj po swojemu, nie bez powodu napisałem
inna sprawa to jak do tego maksa dochodzi ;-) Dmucha na 1/3, ale po chwili zwłoki, krótszej/dłuższej, daje na 100% jak dobrze pójdzie, czyli ECU nie przejdzie w tryb awaryjny i na tej 1/3 nie zostawi. Dokładnie to w opisie usterki opisałem - inaczej - zjawisko turbo dziuuuuuuuuuuuuuuuuury, czyli jedzie dopiero od 3tyś, lub więcej, a wcześniej nic - wtedy właśnie łapie na 100% :tongue Jako, że nie doczekałem się większej degradacji waste nie miałem okazji doświadczyć pozostałych atrakcji, czyli check engine itp.


W sumie zachowuje się jak na początku ,czasem mam wrażenie małej mocy ,ale wtedy mam wyższy bieg i dopiero go rozpędzam ,gdy robię to klasycznie ,czyli każdy bieg i konkret obroty to jedzie przyzwoicie . Nie wiem jak opisać dokładnie , a jechać do ASO i dawać sprawdzić coś co mi się może wydawać jest naciągane . Pamiętam jak mi padła turbina w dieslu -nie ciągnął powyżej 3000 obr ,zero mocy powyżej tych obrotów i tyle
Jeżeli butujesz, to będziesz wiedział kiedy waste padło - naciśniesz gaz, aby porządnie przyspieszyć, a auto zrzuci z tyłu kotwicę ;-) Teraz wiem, że turbina daje znaki nawet rok/15tyś.km wcześniej :tongue Zaczyna się od delikatnego przymulenia przy przyspieszaniu, potem spokój, jednorazowy przypadek - miałem coś takiego właśnie rok temu po wyjeździe ze stacji benzynowej - pierwsza reakcja "coś nie tak", podłączenie kompa i nic, przez dłuższy czas ok. Z czasem zaczęły się dziury przy dynamicznym przyspieszaniu podczas zmiany biegów, aż w końcu nagle szambo wylało. Przy około 1700 obrotów 1.4MA 140KM ma reagować natychmiastowo, czyli turbina na 100%, jeżeli kierownik odpowiednio gaz naciśnie - nieważne, czy wtedy w zależności od biegu auto żywiej, bądź leniwiej, zareaguje, ale ciśnienie na wskaźniku ma być 100%. Tego przy uszkodzonym waste w moim przypadku bardzo często nie było, ale już wróciło, koledzy po wymianie potwierdzą. Dopowiem jeszcze, że w tej awarii o to chodzi, że jak jest jeszcze w miarę, to ciągnie dopiero od 3tyś, o ile wcześniej jakimś trafem ciśnienia nie złapał. Mam wykresówki pracy turbiny w zależności od obrotów, fajnie to widać w momencie wystąpienia przedmuchu. Umieszczę zrzut, gdy będę miał dostęp do tego kompa.

Przy uszkodzonym waste i wprowadzeniu ECU w tryb awaryjny, czyli turbo nie pompuje, sukcesem jest wyprzedzić malucha jadącego 100km/h, jak już wcześniej pisałem, ta sztuka mi się nie udała :lol:

Wskaźnik turbodoładowania ma też skakać płynnie, czyli bez "zacięć", w zależności od potrzeb kierownika, a przy uszkodzonym waste tak do końca nie jest.

rajtkezjusz
23-08-2019, 12:54
Dzięki ,dziś będzie okazja posprawdzać - czeka mała trasa nad morzem

norbuch
24-08-2019, 08:27
Napisałem do BOK-u. Wczoraj zadzwoniła pani proponując mi naprawę w serwisie. Oczywiście koszty materiałów i robocizny po mojej stronie. Powiedziała, że gdyby po gwarancji nie minął rok, to może dałoby radę zakwalifikować jako na gwarancji, lecz nie wiem czy w 100% bezpłatnie. W moim przypadku auto ma 4 lata. Muszę więc przemyśleć temat.

Nikko
24-08-2019, 19:11
A zgłaszałeś może w czasie gwarancji np. jakieś problemy z ciągiem, zmianą biegów? Wtedy byłoby łatwiej przerzucić to na serwis, że nie wyłapali problemu.

rajtkezjusz
25-08-2019, 00:11
Napisałem do BOK-u. Wczoraj zadzwoniła pani proponując mi naprawę w serwisie. Oczywiście koszty materiałów i robocizny po mojej stronie. Powiedziała, że gdyby po gwarancji nie minął rok, to może dałoby radę zakwalifikować jako na gwarancji, lecz nie wiem czy w 100% bezpłatnie. W moim przypadku auto ma 4 lata. Muszę więc przemyśleć temat.

Czyli wszystkie koszty po twojej stronie ? To jaki sens tam robić? Proponuję zapytać w nieautoryzowanym serwisie turbin ,chyba,że Fiat daje upust na całość jakiś tam ,ale w miarę konkretny . Jak widać ..Fiat dobrze wie ,że to się sypie ,ale zgodnie z dzisiejszą doktryną sprzedawania szajsu -byle do końca gwarancji - pozbywają się problemu . Nie oni pierwsi ,są też bardziej znane firmy , które tak robią . W ten sposób pozbywają się klientów ,bo ty nie kupisz pewnie następnego Fiata i znajomym może odradzisz nowego -właśnie za traktowanie przez serwis jako całość.

krowka1978
25-08-2019, 08:51
Napisałem do BOK-u. Wczoraj zadzwoniła pani proponując mi naprawę w serwisie. Oczywiście koszty materiałów i robocizny po mojej stronie. Powiedziała, że gdyby po gwarancji nie minął rok, to może dałoby radę zakwalifikować jako na gwarancji, lecz nie wiem czy w 100% bezpłatnie. W moim przypadku auto ma 4 lata. Muszę więc przemyśleć temat.

Powołałeś się na Service News'a?

Nikko
27-08-2019, 14:51
W ramach aktualizacji - u mnie jest już sprawa praktycznie rozwiązana. Błędy systemu SS i trybu sport. Za pierwszym razem serwis wskazywał, że to może być wina aku. Kiedy za drugim razem pojawił się problem, a dodatkowo nie działał tempomat, po przeczytaniu forum auto oddałem w zasadzie z gotową diagnozą do serwisu. Ich diagnoza - jakżeby inaczej, turbo do wymiany ;) Aku podobno OK i wcześniejsze błędy nie były z nimi powiązane.

O tyle mam szczęście, że przedłużyłem gwarancję, więc wszystko idzie przez Fiata. Teraz tylko czekam na ściągnięcie części i umawiam się na wymianę.

Pan Byku
27-08-2019, 15:24
Hej
Aktualizacja ode mnie.
I mnie także próbują spuścić na ręczniki, argumentując, że przegląd przy 45 tys. nie był u nich robiony. Czu ktoś w ogóle praktykuje takie rzeczy, że po gwarancji jeździ do ASO?
Napisałem maila do FCA zgodnie z sugestiami, opisując zjawisko, że wiem z różnych źródeł, że nie jestem odosobnionym przypadkiem, oraz podając nr Service News.
FCA napisało krótką odpowiedź, że przekazali sprawę do najbliższego mi ASO i że pomogą mi zgodnie z kompetencjami etc. etc.
Wczoraj napisał czlowiek z rzeczonego ASO, że jasne, pomogą partycypować w kosztach pogwarancyjnej naprawy pod warunkiem, że przeglądy serwisowe były u nich robione. Mają przy 15 tys., przy 30 tys. Ale przy 45 już brak.... i tu kończy się korespondencja, bardzo sugestywnie zresztą.
Jak mam teraz mądrze rozegrać sprawę. Powołać się znów na Service News w odpowiedzi, że nijak się mają przeglądy do wadliwej części?
Coś czuję, że za dużo ludzi zaczęło się z tym zgłaszać i kombinują jak tu odwrócić kota ogonem.
Pozdr

krowka1978
27-08-2019, 16:00
Mają przy 15 tys., przy 30 tys. Ale przy 45 już brak.
Miałem dokładnie taką samą sytuację. Nie robiłem w ASO 3 przeglądu, bardziej ze względu na to, że jadąc do ASO zawsze chory jestem. Zrobiłem dwa przeglądy w ASO, na 15 i na 30. Trzeci własnymi siłami przy 40tyś. Awarię zgłaszałem przy 42tyś., co więcej to FCA w moim przypadku "zapłaciło" za turbinę, a nie ASO.

rajtkezjusz
28-08-2019, 00:53
Zostaje chyba udać się do rzecznika konsumentów z danymi z tego forum,że to przypadłość tego modelu itd i Fiat o tym wie-info z biuletynu serwisowego itd .Może z nimi będą chcieli gadać ,ale.. w tym samym czasie dowiedz się w serwisie turbin ile takie coś by kosztowało zrobić ,bo jest możliwość jakaś tam ,że Fiat zrobi ukłon z obniżką ceny,ale ona i tak będzie wyższa niż ta naprawa poza ASO. Tak miałem z chłodnicą klimy-rozpadały się w Bravo 2 i Fiat to wiedział i była możliwość gestu handlowego,z tym,że zrobiłem to bez łaski na tych samych częściach co miało ASO sporo taniej . Kroją nas i będą kroili -takie realia w dzikim kraju.

Zainteresować np Autoświat ,Motor lub TVN Turbo ? Tak ,aby Fiat przed kamerami powiedział dlaczego kombinuje z odpowiedzialnością za bubel

kotomy
02-09-2019, 13:20
W moim fiacie problem zaczął się po przejechaniu 41tys. km. Objawy dokładnie takie same jak opisywane w innych postach. Pierwsze zalecenie ASO wymiana akumulatora (styczeń). Diagnostyka i kasowanie błędów. W marcu na autostradzie w Niemczech przy próbie wyprzedzania utrata mocy, pełno błędów, tryb awaryjny jechałem góra 80/h. Telefon do ASO i diagnoza to na pewno wina lodówki turystycznej. Po powrocie wizyta w ASO diagnostyka i kasowanie błędów. Przez trzy miesiące autem jeździła żona i był spokój. W lipcu wyjazd na wczasy i kolejny raz to samo. Tym razem sprawdziłem czy ktoś już miał podobne objawy i tak trafiłem na to forum. Telefon do ASO, powołanie się na podobne przypadki i odpowiedź-mam nie wierzyć w to co tu jest opisane. Kolejna wizyta, diagnostyka i diagnoza: do wymiany turbina. Kosztorys naprawy na prawie 7tys. zł w tym regenerowana turbina,filtry, olej, uszczelki, robocizna...
W niezależnym serwisie potwierdzono usterkę zaworu wastegate, ale nie samej turbiny. Ta część z zaworem została oddana do tulejowania-koszt 250 zł. Cała usługa z przeglądem i materiałami wyniosła 750zł w sumie 1tys.
Po korespondencji z FCA zostałem przekonany do rozstania się z fiatem.

krowka1978
02-09-2019, 15:09
W niezależnym serwisie potwierdzono usterkę zaworu wastegate, ale nie samej turbiny. Ta część z zaworem została oddana do tulejowania-koszt 250 zł. Cała usługa z przeglądem i materiałami wyniosła 750zł w sumie 1tys.
Czyli potwierdziłeś, że turbiniarze bez problemu ogarniają nasz temat.


ż miał podobne objawy i tak trafiłem na to forum. Telefon do ASO, powołanie się na podobne przypadki i odpowiedź-mam nie wierzyć w to co tu jest opisane. Kolejna wizyta, diagnostyka i diagnoza: do wymiany turbina. Kosztorys naprawy na prawie 7tys. zł w tym regenerowana turbina,filtry, olej, uszczelki, robocizna...
Napiszę jedno. Nieźle chcieli Cię naciągnąć. Turbina regenerowana "fabrycznie", to koszt 3500zł, do tego uszczelki i robocizna, zapewne nie więcej niż 1500zł. Oleju nie trzeba zmieniać, bo nie łożysko było walnięte. Wcześniej pisałem ile robocizna mnie wyszła, coś około 700zł, nie pamiętam już dokładnie. Turbinę i materiały dało FCA.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Po korespondencji z FCA zostałem przekonany do rozstania się z fiatem.
Gdybym miał na to patrzeć, to rowerem bym jeździł, a nie autem... U innych myślisz, że lepiej?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


powołanie się na podobne przypadki i odpowiedź-mam nie wierzyć w to co tu jest opisane.
Chętnie z tym kimś bym porozmawiał :food:

kotomy
02-09-2019, 15:52
To było ostatnie ASO w okolicy do którego miałem zaufanie, Auto-Hit zlikwidowany, w Partnerze tak naprawiali mi hamulce, że zatrzymałem się na bagażniku.
Miałem w sumie 8 fiatów od 126p.
500x idzie w rozliczeniu i zamieniam na cx3. Mam jeszcze 500, ale ASO nie zobaczy jej.

500X
02-09-2019, 22:27
.............
.................................................
500x idzie w rozliczeniu i zamieniam na cx3. Mam jeszcze 500, ale ASO nie zobaczy jej.

I słusznie - zmieniaj !! Problem jest znany i huczy o nim w internecie, nie tylko w PL. Pewnie producent turbin już dawno zrekompensował FCA tą wtopę, a teraz oszczędzają na nas,
Osobiście jak mi padnie turbo i mnie obsłużą jak Ciebie, to mam już przemyślany pomysł na film który umieszczę na YT - taka "reklama"

Pan Byku
03-09-2019, 08:36
No cóż, mi jeszcze nic nie wyceniali, ale nie zamierzam tego diagnozować na koszt ASO. Tak też im odpisałem. Tzn. napisałem, że jeżeli w diagnozie potwierdzi się wszystko to o czym użytkownicy wadliwych zaworów wastegate wiedzą, to nie zapłacę za nią i będę się domagał wymiany na ich koszt. Czekam na potwierdzenie, czy zgadzają się na takie warunki, ale na razie cisza. I coś czuję, że odpowiedzi już nie dostanę, bo taką strategię obrali. A szczerze, nie wiem czy chcę tracić czas na kopanie się z nimi. Jedź na przegląd, zapłać 300+ za diagnozę, potem będą próbować mi wciskać kit, że to coś innego. Nawet jeśli diagnoza będzie trafna i dostanę propozycję jak koledzy wyżej, to i tak robocizna 800 zł. Moje nerwy, czas, dojazdyz a się okazuje, że oddając do turbiarzy, ogarną mi to w 1000 zł bez kombinowania. A jeszcze nie wiadomo w jakim stanie ASO odda mi samochód, patrząc na przygody krówka. Nie chce się obrażać na 500X bo to strasznie przesympatyczny samochód. Oryginalny, wesoły, bardzo kobiecy, zwłaszcza w czerwieni :).
Aaa i jeszcze zaczęło mi coś stukać przy wbijaniu biegów, bądź gwałtowniejszym puszczaniu sprzęgła. Czy to może być poducha silnika?

krowka1978
03-09-2019, 09:16
Aaa i jeszcze zaczęło mi coś stukać przy wbijaniu biegów, bądź gwałtowniejszym puszczaniu sprzęgła. Czy to może być poducha silnika?
Czekam na nową prawą poduchę, obejrzę pozostałe. Poducha, która przyjedzie ma już inny nr części. Co do stuków, to może być któraś z poduch.

500X
03-09-2019, 12:26
................
.................................................. ......
Aaa i jeszcze zaczęło mi coś stukać przy wbijaniu biegów, bądź gwałtowniejszym puszczaniu sprzęgła. Czy to może być poducha silnika?

To może też być koło dwumasowe, tak miałem w innej marce. Akurat taka awaria byłaby też dobrze słyszalna na wolnych obrotach, gdyby Multiair ciszej pracował.

krowka1978
03-09-2019, 12:35
To może też być koło dwumasowe, tak miałem w innej marce. Akurat taka awaria byłaby też dobrze słyszalna na wolnych obrotach, gdyby Multiair ciszej pracował.

Dwumasę łatwo sprawdzić, wrzucić 6, tak aby było około 1100 obrotów i gaz do podłogi. Jeżeli będzie walić, to dwumasa. Ogólnie wątpię, żeby w TB tak szybko poleciała, na razie nie znalazłem informacji na ten temat o naszych pierdziawkach.

Pan Byku
03-09-2019, 13:19
No nie... tylko nie dwumasa :) Generalnie to nie jest taki klasyczny stuk, np. gdy drażki kierownicze są wybite. Tylko bardziej takie "pyk". Pojawia się przy dłuższej jeździe, a nasila gdy mocniej przyspieszam, szybciej zmieniam biegi. Gdy robię to mega płynnie, przy przyspieszaniu jest niesłyszalne, podczas wbijania biegu (nie każdego) czasami pyknie. No ale efekt można najszybciej uzyskać, wbijając dowolny bieg, jadąc ze stałą prędkością i nagle gaz do dechy. Wtedy jest takie konkretne "PYK". I podobnie sytuacja jest gdy nie wbijamy wyższego biegu tylko natychmiast puścimy nogę z gazu. Coś ewidentnie zaczęło mi latać w te i nazad przy przeciążeniach. :/

Aaa no i mam odpowiedź z ASO.
Krótko - jest szansa na gest handlowy, ale diagnostykę i koszty robocizny pokrywam ja :(. Zapraszają na diagnozę celem potwierdzenia mojego zgłoszenia.

Z tego co widziałem wyżej, za wymianę turbo ASO liczy 1500 zł. Plus diagnoza 350 i będzie 1800. Chyba muszę poszukać turbiarzy. Macie jakichś z okolic Wawy?

krowka1978
03-09-2019, 13:52
Z tego co widziałem wyżej, za wymianę turbo ASO liczy 1500 zł.
Powtórzę się, ale mnie policzyli za wymianę 700 (nadal się nie upewniłem), więc nie wiem skąd te 1500.

500X
03-09-2019, 14:11
...........
.................................................. .
Z tego co widziałem wyżej, za wymianę turbo ASO liczy 1500 zł. Plus diagnoza 350 i będzie 1800. Chyba muszę poszukać turbiarzy. Macie jakichś z okolic Wawy?

Rozważ to, że otrzymujesz nową turbinę (0km) + nowy poprawiony model + gwarancja 2 lata.
Koszty o których piszesz można potraktować jak koszty amortyzacyjne starej turbiny której nabiłeś przykładowe 45tkm

P.S.

Wiem, trochę naciągam sprawę, ale staram się widzieć chociaż jakieś pozytywy tej sytuacji.

Pan Byku
04-09-2019, 00:09
Przekonują mnie te argumenty. Umówiłem się na wizytę jutro na 17:00. Mam nadzieję, że sprawa potoczy się dosyć gładko.
Dzięki za wskazówki!

Krówku, a co do kosztów, to coś mi utkiwło, że ktoś wynegocjował turbo gratis i połowę kosztów robocizny, czyli 700 czy 750 zł. Być może to dotyczyło jakiegoś innego przypadku.
Zapytałem wprost, ile kosztuje wymiana turbo i dostałem odpowiedź, że 3,5h, przy czym godzina - 210zł/netto. Plus diagnostyka, więc mam nadzieję w 1200 zł się zamknąć. Jest to do przełknięcia, choć nie spotkałem się wcześniej z samochodem przy którym tak wcześnie trzeba wykładać "większą kaskę". I nie mam na myśli tu standardowych eksploatacyjnych zużyć.
Ale wiadomo - czasy się zmieniają, wszystko jest gorszej jakości, działa krócej i ogólnie bardziej opłaca się kupić nowe, niż naprawiać.
Ktoś ogarniał już temat wymiany rozrządu? Bo na ten koszt też muszę się pomału szykować ;)

Pan Byku
05-09-2019, 15:08
To znowu ja :)
Nie było pytania o rozrząd.

W temacie krótko.
Diagnostyka - > komputer - > błąd P0236 = turbo - gest handlowy, robocizna - mój portfel.

A w ogóle to byłem miło zaskoczony obsługą oraz, swoistego rodzaju inicjatywą Carsevice'u ;)

Nikko
05-09-2019, 20:30
A w ogóle to byłem miło zaskoczony obsługą oraz, swoistego rodzaju inicjatywą Carsevice'u ;)

A na Łopuszańskiej robiłeś? Ja właśnie odebrałem swojego, więc być może Ci drogę przetarłem, bo de facto z gotową diagnozą do nich pojechałem :P

Pan Byku
06-09-2019, 00:42
A na Łopuszańskiej robiłeś? Ja właśnie odebrałem swojego, więc być może Ci drogę przetarłem, bo de facto z gotową diagnozą do nich pojechałem :P

Dokładnie tak, na Łopuszańskiej ;P
Czyli wiedzieli... no ale pewnie muszą robić dobrą minę do złej gry.

Chociaż... Pan diagnosta po odczytaniu kodu błędu zaczął przeglądać w dosyć dłigiej liście przypadków, co w takiej sytuacji mają robić, więc to nie wyglądało jakoby byli przygotowani.
Być może po nasilającej się fali zgłoszeń, Fiat już nie bawi się w inne diagnozy, tylko wymienia turbinę.

krowka1978
06-09-2019, 07:38
Chociaż... Pan diagnosta po odczytaniu kodu błędu zaczął przeglądać w dosyć dłigiej liście przypadków, co w takiej sytuacji mają robić, więc to nie wyglądało jakoby byli przygotowani.
Być może po nasilającej się fali zgłoszeń, Fiat już nie bawi się w inne diagnozy, tylko wymienia turbinę.
W serwisówce mają błąd, o czym już chyba pisałem. Standardowo po kodzie P0236 według serwisówki najdroższą rzeczą do wymiany jest czujnik ciśnienia na kolektorze (po sprawdzeniu szczelności) - jak dobrze pamiętam chcieli u jednego z naszych forumowych kolegów go wymienić. W serwisówce podają wartość podciśnienia, jaką wskazywać ma czujnik, ale... w wolnossaku:!: W TB mamy nadciśnienie, dlatego zamontowana jest pompa podciśnienia, która podłączona jest do wspomagania hamulców.
O błędzie turbiny jest wpis w Service News:!: Tam jest podany kod P0236 i jeszcze kod, nie pamiętam cyferek, błędu wastegate - u mnie tego drugiego nie było. Do SN trzeba się dokopać.

norbuch
12-09-2019, 22:38
Ja póki co na razie tego nie robię, a przynajmniej nie w ASO. Teraz akurat turbo działa dobrze bo mało jeżdżę, ale to takie złudne odczucie. Gdybym ruszył w trasę pewnie dałoby znać o sobie.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


A zgłaszałeś może w czasie gwarancji np. jakieś problemy z ciągiem, zmianą biegów? Wtedy byłoby łatwiej przerzucić to na serwis, że nie wyłapali problemu.

Ja auto kupiłem gdy miało prawie 2 lata i kończyła się gwarancja. Na tyle co jeździłem, nie widać było problemów, że coś jest z turbo nie halo. Później problemy były ale równie szybko usterka ustąpiła, więc nie jechałem 60 km żeby powiedzieli mi "pan obserwuje". Problemów ze zmianą biegów nigdy nie było.

krowka1978
13-09-2019, 08:15
Problemów ze zmianą biegów nigdy nie było.
Bo masz manuala:?:

rajtkezjusz
16-09-2019, 21:36
Wczoraj jechałem na 6 biegu i miałem ok 80 kmh ,przyspieszałem w trybie S ,ale delikatnie. Musiałem odpuścić lekko pedał gazu ,ale od razu mogłem znów dodać go. Brak reakcji zdecydowanej ,tylko taka powolna ,dodałem mocniej -to samo ,popuściłem całkiem gaz i dałem i poszedł tak jak powinien .Od tego czasu bez uwag -niedługo przegląd (zrobiłem w 8 miesięcy 14 tyś km ) i zgłoszę to ,ciekawe czy każą obserwować ,czy to przypadek ,czy inny diabeł .

krowka1978
16-09-2019, 21:43
Wczoraj jechałem na 6 biegu i miałem ok 80 kmh ,przyspieszałem w trybie S ,ale delikatnie. Musiałem odpuścić lekko pedał gazu ,ale od razu mogłem znów dodać go. Brak reakcji zdecydowanej ,tylko taka powolna ,dodałem mocniej -to samo ,popuściłem całkiem gaz i dałem i poszedł tak jak powinien .Od tego czasu bez uwag -niedługo przegląd (zrobiłem w 8 miesięcy 14 tyś km ) i zgłoszę to ,ciekawe czy każą obserwować ,czy to przypadek ,czy inny diabeł .

Witaj w klubie:!: To nie jest przypadek. Może być tak, że błędu P0236 nie złapał, ale tak to się właśnie zaczyna.

Pan Byku
17-09-2019, 16:43
Czy przy wymianie turbiny, która wypada mi na jutro, serwis jest zobowiązany wymienić także olej? Czy to jest może nieodłączny zabieg?
Pytam, bo pykło mi 10 tys. km od ostatniej wymiany i stwierdziłem, że oni mogą mi to zrobić za dodatkową opłatą, tyle że nie będę musiał płacić już za podłączenie kompa. Panowie stwierdzili, że nie ma problemu i rzeczywiście będzie taniej.
Więc luz... no ale jeśli mogę coś jeszcze urwać, to czemu nie? ;) no a jeśli nie mają takiego obowiązku to też nie ma problemu. I tak musiałbym to zrobić, jeździć na kanał, wymieniać, tracić czas, walczyć z podłączeniem do kompa, więc jestem gotów dopłacić.
Btw. Został zaproponowany mi samochód zastępczy za friko. Normalnie przeżywam szok za szokiem z tym serwisem i chyba dla nich kupię nowego Fiata.

krowka1978
17-09-2019, 23:09
Czy przy wymianie turbiny, która wypada mi na jutro, serwis jest zobowiązany wymienić także olej? Czy to jest może nieodłączny zabieg?
O tym już pisałem. W przypadku tego konkretnego uszkodzenia turbiny oleju nie trzeba wymieniać, ASO nie ma tego w wykazie czynności - gdyby było zatarte łożysko, to co innego.

rajtkezjusz
17-09-2019, 23:20
Co ciekawostka ,to kiedyś zapytałem o wąż olejowy -ten przy turbinie i powiedziano mi ,że wymienia się go zawsze przy wymianie turbiny .Jak widać,to słowo "zawsze" jest względne ..

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Czy przy wymianie turbiny, która wypada mi na jutro, serwis jest zobowiązany wymienić także olej? Czy to jest może nieodłączny zabieg?
Pytam, bo pykło mi 10 tys. km od ostatniej wymiany i stwierdziłem, że oni mogą mi to zrobić za dodatkową opłatą, tyle że nie będę musiał płacić już za podłączenie kompa. Panowie stwierdzili, że nie ma problemu i rzeczywiście będzie taniej.
Więc luz... no ale jeśli mogę coś jeszcze urwać, to czemu nie? ;) no a jeśli nie mają takiego obowiązku to też nie ma problemu. I tak musiałbym to zrobić, jeździć na kanał, wymieniać, tracić czas, walczyć z podłączeniem do kompa, więc jestem gotów dopłacić.
Btw. Został zaproponowany mi samochód zastępczy za friko. Normalnie przeżywam szok za szokiem z tym serwisem i chyba dla nich kupię nowego Fiata.

1 auto sprzedaje salon,drugie ASO - u ciebie zgodnie z logiką ASO sprzeda ponownie auto . Kwestia jakości robót -obserwować i chwalić albo ganić

lolo0
19-09-2019, 10:07
Witam!
Niestety problem i mnie dopadł. Dzisiaj zabrałem żonie auto(zaniepokojony po Waszych przepadkach) i u mnie westgate również już zaczął odmawiać współpracy. Auto mam jeszcze na przedłużonej gwarancji, więc za bardzo się tym nie przejmuje, tylko nie wiem jak mam zgłosić problem, ponieważ nie "sypie" mi jeszcze błędem w ECU... Wydaje mi się, że u mnie to dopiero początek, ponieważ raz turbo ciśnie na maksa, a czasem tylko na 1/3 mocy(sprawdzone na zegarach w trybie sport).
Podpowiecie coś?

Pozdrawiam, Kuba

krowka1978
19-09-2019, 12:58
Witam!
Niestety problem i mnie dopadł. Dzisiaj zabrałem żonie auto(zaniepokojony po Waszych przepadkach) i u mnie westgate również już zaczął odmawiać współpracy. Auto mam jeszcze na przedłużonej gwarancji, więc za bardzo się tym nie przejmuje, tylko nie wiem jak mam zgłosić problem, ponieważ nie "sypie" mi jeszcze błędem w ECU... Wydaje mi się, że u mnie to dopiero początek, ponieważ raz turbo ciśnie na maksa, a czasem tylko na 1/3 mocy(sprawdzone na zegarach w trybie sport).
Podpowiecie coś?

Pozdrawiam, Kuba

Jedź i zgłaszaj jak najszybciej. Jeżeli masz już powtarzalną sytuację, to aż taki początek nie jest. Początek jest wtedy, gdy zdarzy się jednorazowo i przez rok nic, tak jak u mnie było.

mptomek
25-09-2019, 15:41
Także mnie dopadła awaria zaworu wastegate w 1.4 Multiair przy 46.000 tyś; niestety po gwarancji. Fiat oczywiście miał w du....ie. Objawy takie jak opisywane we wcześniejszych wpisach: brak mocy, turbina raz działała raz nie, niedziałający tempomat i selektor wyborów trybów jazdy. Z braku innego wyjścia udałem się do profesjonalnej firmy zajmującej się turbosprężarkami. Naprawa trwała 3 dni, kosztowała niecałe dwa tysiące i okazała się bardzo skuteczna. Już po naprawie zauważyłem, że turbina musiała się psuć stopniowo już wcześniej bo teraz ciągnie od niższych obrotów niż wcześniej i działa zdecydowanie bardziej płynnie. Warsztat twierdzi że naprawa gwarantuje długotrwałe poprawne działanie turbo a dorobiona część lepszą jakość od oryginału.

rajtkezjusz
26-09-2019, 22:11
Ups ,jakieś dziwne kodowanie znaków mi pokazuje u kolegi powyżej -treść przeczytam ,ale jakoś tak dziwne te napisy

500X
27-09-2019, 09:54
Me too (sic), chyba kolega ma jakiś błąd systemu na telefonie.

Widać generalnie, że graniczny jest przebieg w okolicach 40-45tkm.
Mój FX po dwóch latach ma przejechane 26tkm, czyli do felernego punktu mam jakieś dwa lata jeżdżenia. Auto kupiłem z wyprzedaży rocznika (miało już rok, przebieg 0 km), więc do FCA z problemem uderzę jak FX będzie miał 5 lat .............. hmmmmm

rajtkezjusz
27-09-2019, 21:30
Mój ma 54 tysie i teraz zauważyłem raz ten zanik mocy ,teraz sprawdzam codziennie moc itd -taki nawyk się zrobił ,wypaczenie ;)

wkk01
28-09-2019, 11:44
Kolego rajtkezjusz, a może pojedź do jakichś turbinowców, żeby zdiagnozowali tobie ten zawór? Może można jakimś niewielkim kosztem go utrzymać przy życiu? (nie znam się na turbo, ale zazwyczaj profilaktyka jest tańsza od naprawy...)

krowka1978
28-09-2019, 21:33
Kolego rajtkezjusz, a może pojedź do jakichś turbinowców, żeby zdiagnozowali tobie ten zawór? Może można jakimś niewielkim kosztem go utrzymać przy życiu? (nie znam się na turbo, ale zazwyczaj profilaktyka jest tańsza od naprawy...)

Nie da sie go utrzymać przy życiu. Tylko jego wymiana oraz tulejowanie na porządnych częściach zrobi robotę. Diagnoza zaworu to kilka minut, najdłużej zajmuje zdjęcie osłony, po ostygnięciu wydechu oczywiście.

rajtkezjusz
29-09-2019, 00:44
No to opiszę wrażenia z dziś ,ale dodam że mam dokupioną gwarancję ,więc nie będę na razie szukał pomocy poza ASO. Dziś jechałem do Gdańska i tak po ok 20 km jadąc na 4 biegu ,tryb sport, max obroty jakie udało mi się wycisnąć z butem w podłodze to ...3000 . Wedle wskazań na ekranie turbo dmuchało na full. Potem nie było gdzie spr co się dzieje itd ,ale wracając obwodnicą maksymalna prędkość z butem w podłodze na płaskim to 143 kmh,z górki zrobiło się 160 kmh - tryb S . Ruszając z 1 (tryb S )nie było auto narowiste tak jak zawsze, tylko takie ugrzecznione . Turbo dmucha wedle wskazań na max . Mam do przeglądu ok 1000 km ,ale już na dniach zgłaszam ,że ukradziono mi z auta moc .

rajtkezjusz
02-10-2019, 09:41
Odstawiłem auto ,ale coś mi mówi ,że temat może być na przeciąganie liny . Wedle pana który przyjmował auto jeśli nie wywala błędu (u mnie nie wywala nic na darmowym oprogramowaniu ,na MESie też ) ,kontrolki silnika to nie ma usterki . Zauważyłem ,że nie zawsze wywali błąd ,ale słowa jak kulą w płot . Serwis nie może się opierać na postach z forum (ok ,rozumiem to -logiczne) ,a na tym co widzi w weryfikacji zgłoszonej usterki . Braki mocy mogą mieć różne przyczyny -ok logiczne - ,ale wspomniałem ,że moje auto łapie się na "problematyczne" zawory wastegate i podałem nr SN . Dostałem info abym ...nagrał co się wtedy dzieje . Fajna porada ,ale człowiek przy braku mocy w aucie kombinuje jak tu bezpiecznie jechać ,a nie zajmuje się telefonem ( o mandacie nie wspomnę ) . Cóż ,pewnie klasycznie -ma się całkiem zepsuć ,aż auto padnie na środku ulicy i wtedy konkret będzie . Ogólnie dziwnie się człowiek czuje -jak wmawiający serwisowi problemy . Ciekawe co wyjdzie w praniu ,bo oczekuję informacji o przyczynach spadku mocy -po to robię przegląd i nie dla przyjemności odstawiam auto do ASO gdy w tym czasie nie posiadam tego za co płaciłem ,a i zmuszony jestem poruszać się manualnie po mieści :) (to akurat gratis dla zdrowia ) . Gdy zostanę wysłany na drzewo ,to wysyłam zapytanie do FCA ,choć oni odeślą mnie do najbliższego ASO -czyli kwadratura koła się zamknie ) .

rajtkezjusz
03-10-2019, 16:53
Zacznij od podania informacji w sprawie usterki, kiedy wystąpiła - pisz swoje odczucia, co pokazuje wskaźnik doładowania, jak jeździ auto, podaj błąd z diagnostyki ASO i dodaj ich korespondencję z diagnozą - już ją masz.
Podaj numer VIN auta oraz nr rejestracyjny, przebieg auta.

Możesz napisać, że na forach coraz częściej pojawia się ta wada, powołaj się na Service News SN 10 005.18 (w ASO zapewne nikt w to nie zaglądał), że usterka nie wynika ze złej eksploatacji auta, a ze złej jakości materiałów zaworu wastegate (ogólnie piszą o podzespołach turbosprężarki), które zmieniono 28 listopada 2017 roku.
No i najważniejsze - niech pokrywają koszt wymiany z powyżej podanego powodu.

Powodzenia:!:

No to podam co osiągnąłem po zgłoszeniu spadku mocy :

1) Niniejszy nr nie jest związany z moim przypadkiem -dotyczy sterownika silnika (tak podał pan z ASO gdy podałem ten nr )
2) Brak błędu 236 - brak usterki
3) W czasie weryfikacji nie stwierdzono problemów ,więc patrz pkt 2
4) Nie sprawdzono ośki Waste (była okazja ,bo zdemontowana była pokrywa silnika-wymiana świec itd ) - bo patrz pkt 2 i 3
5) Powstało słowo klienta ,przeciwko słowu serwisanta - tego nie przejdę bez spełnienia pkt 2 i 3
6) Mam przy pojawieniu się problemu nagrać to telefonem -to by naocznie pokazało ,że coś się dzieje .
7) Nie omieszkam spełnić pkt 6 gdy tylko bezpiecznie będę mógł to robić - telefon z włączonym BT wożę w torbie na tylnej kanapie ,a teraz misze zrobić nawyk wożenia pod ręką
8) Ogólnie pan rzeczowo przedstawił temat ,też go rozumiem z jednej strony ,że nie szuka czegoś czego nie może znaleźć szybko i wierzyć na słowo klienta . Ja wiem co mi auto wyprawiało ,ale udowodnić kurde nie mogę . Zostaje czekać ,bo gwarancja jeszcze jest .Problem będzie gdy będę zgłaszał to jeszcze ,ale zweryfikować następnych takich problemów nie będzie można ,a padnie to całkiem po gwarancji -wtedy gdy FCA coś zaproponuje ,to będę szybciej miał cennik naprawy poza ASOwy .

Dodam ,że podłączyłem MESa do auta celem sprawdzenia błędów (przed oddaniem do ASO ) i wywoływałem test różnych rzeczy -zawór oparów itd i na końcu test WASTE -miał cykać ale nic się nie działo ,a przyszedł taki komunikat (nie wiem ,co przyczyną -może zwykły kabelek ELM? z tym ,że reszta testów działa przez kabelek )36869

krowka1978
03-10-2019, 21:02
Jaką wersją MES robiłeś?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Jeszcze jedna sprawa. Ten test nie powoduje ruchu sztangi, bo nie można go włączyć przy uruchomionym silniku. Można tylko sprawdzić, czy zaworek cyka.

rajtkezjusz
03-10-2019, 22:23
MES 3.6 - robi bez problemu test czego się da ,jedynie testu WASTE nie robi .Wyszedłem specjalnie z auta w cichym miejscu i po włączeniu czekałem na jakiś dźwięk z okolic WASTE-silnika ogólnie i cisza ,jedynie taki komunikat -tylko w tym teście . Wiem ,że dźwignią nie ruszy ,bo to robi podciśnienie chyba.Robiłem za załączonym zapłonie-bez załączania silnika ,taka komenda była w testach.

ps Jak z tym nr SN ,bo wyszedłem na :cenuzra:

krowka1978
03-10-2019, 22:42
Proponuję zrobić w najnowszej wersji, od kilku dni jest 4,5. Przy okazji, MES 3.6 nie obsługiwał mojego ECU :)

rajtkezjusz
03-10-2019, 23:02
U mnie kasuje przegląd olejowy itd ,ale pobiorę ten nowszy choć wersja 3.91 zdaje się nie chciała chodzić z ELM :(

krowka1978
03-10-2019, 23:19
U mnie kasuje przegląd olejowy itd ,ale pobiorę ten nowszy choć wersja 3.91 zdaje się nie chciała chodzić z ELM :(

Ok, tyle że legalny działał bez problemu :smile: Dużo nie kosztuje :smile:

rajtkezjusz
03-10-2019, 23:44
A ile ? ;) ,tak nie chce grzebać zbyt w aucie ,bo przed końcem 2021 r raczej coś 3.0 z automatem szukam ,ale od dziadka Niemca itd :) więc nie chcę inwestować zbyt we Fiaciora ,choć całkiem okejas jest ,może nawet bym go dał podkręcić na te 163 KM ...

krowka1978
04-10-2019, 08:26
A ile ? ;) ,tak nie chce grzebać zbyt w aucie ,bo przed końcem 2021 r raczej coś 3.0 z automatem szukam ,ale od dziadka Niemca itd :) więc nie chcę inwestować zbyt we Fiaciora ,choć całkiem okejas jest ,może nawet bym go dał podkręcić na te 163 KM ...

50Euro, przez rok uaktualnienia, licencja dożywotnia do ostatniej uaktualnionej wersji.

rajtkezjusz
04-10-2019, 12:13
Pomyślę . A ten nr SN -czy jest własciwy ? Podałem go ,to info było ,że nie dotyczy mojego auta -usterki ,bo dotyczy problemów ze sterownikiem silnika .

krowka1978
04-10-2019, 13:41
Pomyślę . A ten nr SN -czy jest własciwy ? Podałem go ,to info było ,że nie dotyczy mojego auta -usterki ,bo dotyczy problemów ze sterownikiem silnika .

SN jest właściwy, nie ma powiązania po VIN, czyli po konkretnych autach, nie jest to też akcja serwisowa, więc nic im nie wyskoczy z automatu - czyli nie widzą nawet różnicy, pomiędzy Akcją Serwisową a Service News'em i jak to szukać.. Podana jest informacja o silnikach 1.4 140/170KM i dacie zmiany turbiny.
Podaję jeszcze raz numer SN 10 005.18 i pod takim znajdą w sekcji 10, która dotyczy silnika.

rajtkezjusz
09-10-2019, 17:16
Na razie po serwisie auto fajnie jeździ -jak na początku ,świece były pokryte czarnawym proszkiem -pamiętam ,że w autach kiedyś określano spalanie na właściwe gdy były piaskowo-siwe chyba . Oby turbo działało jako ewenement dłuuugo ,bo im mniej grzebania tym lepiej

mehau
12-10-2019, 20:08
Hej,

Dzisiaj mnie też dopadł ten problem. Miesiąc temu kupiłem żonie w Carserwisie używanego 500x. Dzisiaj w drodze na wycieczkę auto straciło moc, w drodze powrotnej zapaliła się kontrolka silnika.
Przebieg 67000km. Wszystko wskazuje na nieszczęsny wastegate.
W poniedziałek jadę do Carserwisu. Jestem bardzo ciekawy czy wezmą na klatę wymianę turbiny. Jak będą mieli wątpliwości to nie zawaham się skorzystać z rękojmi.

rajtkezjusz
13-10-2019, 14:53
Daj znać jak batalia z ASO ,każde info ubogaca forumowiczów.

mehau
10-11-2019, 20:09
Auto stało w Carserwisie ponad 3 tygodnie. Dział samochodów używanych wziął naprawę na siebie w ramach rękojmi. Oddali turbosprężarkę do regeneracji. Oprócz znanego wszystkich zaworu okazało się, że sama turbina była również uszkodzona mechanicznie. Konieczna była wymiana muszli. Żeby było weselej tuż przed odebraniem auta wyszło, że uszkodzeniu uległ przewód od turbo. Olej kapał na wydech. Na szczęście auto jest już u nas i jeździ aż miło :)

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

rajtkezjusz
18-05-2020, 20:23
Dziś umówiłem się na przegląd z kontrolą tematu turbiny .Oczywiście poza ..ASO . Zlecam mechanikowi gdzie od zawsze dawałem robić auta -te przed Fiatem . Jeśli stwierdzi temat turbiny ,to robi dokumentację i idzie turbo do naprawy ,biorę fakturę i zgłaszam się do centrali FCA z dodatkowym dokumentem zgłoszenia jakiś czas temu problemu z mocą (ASO mnie pogoniło ,bo nie ma błędu nie ma problemu ,a że auto osiągało z górki i wiatrem 130 km/h to tylko ja to widziałem i ja tak twierdzę , więc pewnie opowiadam żarty ). Co dalej to się okaże - pewnie mnie zbędą . Dałem auto na test niedawno i zamiast 140 KM miało 127 KM ,trochę dużo to odbiega od danych fabrycznych

500X
19-05-2020, 11:39
Z ciekawości, przy jakim przebiegu zgłaszałeś problem z turbo w ASO, a ile przebiegu masz dzisiaj ?
Pytam, bo jestem po pierwszej połowie Twoich czynności.
Tzn. przy ostatnim przeglądzie zgłosiłem nierównomierne dawkowanie mocy, ale brak błędów i po jeździe testowej zlewka.
Mam to na piśmie ofc.

krowka1978
19-05-2020, 11:56
Z ciekawości, przy jakim przebiegu zgłaszałeś problem z turbo w ASO, a ile przebiegu masz dzisiaj ?
Pytam, bo jestem po pierwszej połowie Twoich czynności.
Tzn. przy ostatnim przeglądzie zgłosiłem nierównomierne dawkowanie mocy, ale brak błędów i po jeździe testowej zlewka.
Mam to na piśmie ofc.

A jednak nie uciekł Twój od tego.
Rozumiem, że w czasie jazdy testowej nie obserwowali parametrów silnika? Podczas właśnie takiej obserwacji to wychodzi, nie musi być nawet błędu. Niestety w instrukcji serwisowej zapisano, że błąd, nie pamiętam już kodu, ale we wcześniejszych postach jest, musi wyskoczyć.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


a że auto osiągało z górki i wiatrem 130 km/h to tylko ja to widziałem i ja tak twierdzę
To i tak dobrze poszedł, bo jak wcześniej pisałem, moim malucha jadącego 100km/h wyprzedzić nie mogłem :lol:

500X
19-05-2020, 13:36
Niestety :|
Z tym, że ja jestem na etapie wahania mocy, nie miałem jeszcze sytuacji całkowitego spadku.
Czyli mierząc przyspieszenie 0-150 raz mam 13, a innym razem 18s.

rajtkezjusz
21-05-2020, 00:11
U mnie hamownia pokazała 127 KM ,mam wrażenie że raz auto ładnie nawet w trybie AUTO jedzie i sobie radzi w miarę ok,a na następny dzień wkurzam się ,bo obroty rosną ,a mocy nie przybywa z nimi ,jakby ktoś za szelki trzymał i wtedy korzystam w mieście w trybie SPORT ,bo auto tak średnio jedzie . Oczywiście odczucia klienta są odczuciami i nie są podstawą do pogłębienia tematu w czasie gwarancji ,ale po ..czemu nie :)

krowka1978
21-05-2020, 00:40
Oczywiście odczucia klienta są odczuciami i nie są podstawą do pogłębienia tematu w czasie gwarancji ,ale po ..czemu nie
Nie bez powodu powtarzam się w temacie logowania parametrów jazdy przy pomocy kompa:!: Tam wszystko widać.

rajtkezjusz
25-05-2020, 11:39
Dałem do mechanika i ..diagnoza wstępna po 10 minutach (dlaczego ASO tego nie potrafi ..albo nie chce potrafić ??) . Kuna przegryzła przewody intercoolerowe szt 2 . Parę setek pyknie niestety .Zlecam też montaż odstraszacza tych stworów . Potem poprawka tunningu - już umówiona . Może w końcu będzie te 160 kucy pod maską :)

500X
25-05-2020, 11:44
Objawy mamy podobne, jak możesz zapodaj fotki uszkodzonych przewodów, może i mi to pomoże :)

....... 160 koni w 500 - wow !! Ciekawe jakie będą wrażenia, może jakaś mini relacja ??

Pozdrawiam

krowka1978
25-05-2020, 13:20
Objawy mamy podobne, jak możesz zapodaj fotki uszkodzonych przewodów, może i mi to pomoże :)

....... 160 koni w 500 - wow !! Ciekawe jakie będą wrażenia, może jakaś mini relacja ??

Pozdrawiam

Czy ja wiem, czy 160KM takie nie wiadomo co, skoro z fabryki wyjeżdżały wersje 1.4MA 170KM, ale z wysoko postawionym momentem obrotowym, co w połączeniu z ZF9, bo tak żenione były te benzyny, daje obraz nędzy i rozpaczy:?: :tongue Osobiście bardziej mnie interesuje przyrost Nm i przy jakich obrotach dostępne :food:

rajtkezjusz
25-05-2020, 14:00
160 może niedużo skoro mają w standardzie 170 ,ale mają chyba inne turbo o czym Krówka nie wspomniał ? Mogło być wyżej ,ale miało być bezpiecznie . Kuna weszła po zdarzeniach z zanikami mocy ,także nie ma to nic wspólnego z zanikami jakich doświadczyłem do tego czasu Na razie dostałem następne złe info ,regeneracja turbiny - wybita klapa (slang mechanika ) ,domniemywam Wastegate .Zbieram faktury i po wszystkim uderzam do FCA ,bo ich zbycie mnie w ASO na zasadzie "weź pan kamerę i nagraj " jest żałosne . Co ciekawe diagnostyka usterek trwała 2 godziny łącznie ,a w ASO mieli zdjęty dekiel do wymiany świec i nie zrobili sprawdzenia zgłoszonego spadku mocy "bo kto za to zapłaci ???????" Pierwsze auto sprzedaje salon,drugie serwis .Drugiego Fiata mi już nie sprzedadzą ,chyba,że używka trzymana z daleka od ASO .

500X
25-05-2020, 14:45
Pisząc o 160 KM, miałem na myśli wrażenia z jazdy manualem, zawsze to lepiej niż domniemane 140 :)
Szkoda, że jednak finalnie wyszedł klasyk i musisz robić turbo.

krowka1978
25-05-2020, 15:11
Pierwsze auto sprzedaje salon,drugie serwis .Drugiego Fiata mi już nie sprzedadzą ,chyba,że używka trzymana z daleka od ASO .
W innych markach myślisz, że lepiej jest? Mam okazję oglądać różne auta po fachowcach z ASO, czyli zajechane gwinty w blokach/głowicach przy wymianie rozrządu itd. Za 2 lata kupuję blokady i we własnym zakresie robię. Z turbo niestety musiałem, a i tak po wymianie w tym roku wracałem, bo źle przewód powrotny oleju z turbo zamontowali...

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Co ciekawe diagnostyka usterek trwała 2 godziny
Gdy silnik zimny, to diagnostykę waste robi się w kilka minut (czas potrzebny na zrzucenie osłony silnika i termicznej turbo, a potem zrzut dźwigni sztangi + ponowne założenie gratów, przerobione osobiście - dla ASO nie miało znaczenia, oni nie mogą zdjąć dźwigni...).

rajtkezjusz
25-05-2020, 17:18
No u mnie gorący ,bo trzeba było do mechanika dojechać . Zbieram kwity i wysyłam do FCA ,ale czekam na odbiór auta .Ponowny retunning - opłata tylko za hamownię .

edit z 29 maj

- rozwalony Waste + super kuna zrobiła swoje .
- na razie inaczej dmucha ,wcześniej od razu pół skali do maxa ,teraz rzadko max - pół ,3/4 i jedzie razem z obrotami ,a nie obroty sobie ,a moc sobie.
- co ciekawe mechanik stwierdził zasyfiony przewód olejowy -został oczyszczony- także to sitko na turbinie jest wskazane ,auto jeździło na Selenii do teraz (może to jakaś podpowiedź ) .Od teraz Ravenol PAO

rajtkezjusz
30-05-2020, 20:49
Ściemę ASO rzuciło. Po co wymieniać sprawny przewód? Uszczelki owszem.
Przy wymianie turbiny trzeba ustawić flagę wymiany.

Rozpiskę co trzeba wymienić umieściłem w tym wątku.

Taki zapis w MES

38235

krowka1978
31-05-2020, 10:51
Taki zapis w MES

38235
Trzeba wykonać.

rajtkezjusz
31-05-2020, 15:00
Zrobiłem i wysłałem liścik do FCA (dzięki za kontakt ) u mnie wyszło 2341 zł z wymianą turbo na (zapewne ) pozmianową ,ze zdaniem tej . Takiej kwoty się domagam od FCA . Podobno już po podłączeniu kompa można było wyczytać ,zinterpretować temat WASTE ,a manualnie od razu to wychwycić -trzeba było chcieć . Podaje wykres mocy i momentu gdy turbo było niesprawne ,za tydzień nowa hamownia po wymianie turbo .Zrobiłem płukankę silnika i nowy olej i nie widzę stanu oleju na miarce na razie ,zbyt przezroczysty jest :) .

38243

zobaczcie moc jaka jest,ale moment jaki i przy jakich obrotach (powinien być wyższy i przy 1750 ,a jest niższy i gdzie umiejscowiony )

Jeszcze ponownie dodam -mechanik sprawdził drożność przewodu turbo i był zasyfiony,oczyszczono preparatem do DPF (z praktyki działa on bdb na to ) i mechanik zalecił ..nie demontować sitka w filterku,a wymieniać filterek cyklicznie ) .

Teraz jest banan na twarzy ,auto zbiera się w trybie AUTO całkiem ładnie ,SPORT to inny temat :)

500X
01-06-2020, 12:08
Możesz przybliżyć temat.
Zakładałeś Turbo nowe (gdzie kupione), czy regenerowane ?
Rozumiem, że montowałeś poza ASO w niezależnym warsztacie ?

Będę wdzięczny za info.

krowka1978
01-06-2020, 12:37
Zakładałeś Turbo nowe (gdzie kupione), czy regenerowane ?
Nowe w ASO kosztuje około 12 000zł (słownie dwanaście tysięcy zł), regenerowane w ASO około 3 600zł, więc masz odpowiedź. Turbiny do benzyn tanie nie są. Do MJ za 3 600zł jest fabryczna nówka.

rajtkezjusz
01-06-2020, 13:23
Możesz przybliżyć temat.
Zakładałeś Turbo nowe (gdzie kupione), czy regenerowane ?
Rozumiem, że montowałeś poza ASO w niezależnym warsztacie ?

Będę wdzięczny za info.

Oddałem do warsztatu mechanika gdzie serwisowałem swoje auta do czasu nabycia 500X ,tam diagnoza była szybka (w ASO diagnozą był brak błędu ,a moje uwagi pominięte) . Uszczelki kolektora itd zakupione w ASO ,mechanik podał mi ,że turbina sprzedana została mu jako NOWA ,ale domniemywam ,że to regenerowana (moje turbo musiał zostawić im w rozliczeniu) . Nie ma mechanik jednak kompa do nowych Fiatów ,ale mam MESa i skasowałem Overboost (wymiana turbiny tego wymaga) . Teraz rosną obroty ,rośnie przyspieszanie . Turbo regenerowane nie ustępuje nowemu ,kiedyś bywały problemy z ustawianiem kierownic w turbo o zmiennej geometrii ,ale chyba już i z tym poradzono sobie . Kiedyś już też tak miałem z pompa CR w Punto ,Fiat dał regenerowaną całkowicie pompę jako nową ,a moja wziął w zamian . Wtedy koszt ok 1600 zł i znajomi mówili ,że drogo ,że pan Heniek zregeneruje mi pompę za 900 zł itd ,ale podpytałem i taki p Heniek zregeneruje na zasadzie uszczelnienia ,a regeneracja to też usunięcie wżerów na jakis wałkach w środku itd -przywrócenie fabrycznej wydajności .Regeneracja wedle mnie ma być kompleksowa,a nie na półśrodkach. Jeszcze raz przypomnę,ze mechanik spr stan przewodu olejowego i musiał go przeczyścić ,bo był mocno zabrudzony ,a olej wymieniam co 15 tys i Selenia fabryczna ,teraz skracam interwał na 12500 i dałem inny olej .

Trochę mi przez myśl przechodzi ,że Fiat mógł sprzedać jakiegoś "leżaka magazynowego" ,czyli turbo nowe ,ale sprzed modyfikacji,no ale to chyba już niemożliwe .


EDIT z 22.06,pogadałem z mechanikiem dokładnie skąd ma turbo za tą cenę i turbo przyszło od przedstawiciela Garrett ,a wzięte zostało moje . Turbo jest regenerowane przez Garrett i sprzedawane jako towar 1 jakości .Cena ok ,a ASO rozmawiałem dziś ,zapraszają przy okazji . Było info ,że trochę od mojej ostatniej wizyty w ASO "pozamiatano" bo skargi były . Co ciekawe ,to szef ASO powiedział ,że sam ma MA i jeździ po gwarancji na 5W30 (ta starsza wersja oleju do MA ).

krowka1978
01-06-2020, 14:48
Powtórzę się. Turbina jest po regeneracji, w nomenklaturze FCA spełniająca wymagania części fabrycznie nowej.



Trochę mi przez myśl przechodzi ,że Fiat mógł sprzedać jakiegoś "leżaka magazynowego" ,czyli turbo nowe
Yhy, a świstak zawija w sreberka :tongue Super promocja by była, zrzut z 12tyś. na 1,6tyś.



Jeszcze raz przypomnę,ze mechanik spr stan przewodu olejowego i musiał go przeczyścić ,bo był mocno zabrudzony
Który przewód? Zasilający, czy powrotny, czy ten i ten? Z powrotnego nic na sitko nie poleci.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


kiedyś bywały problemy z ustawianiem kierownic w turbo o zmiennej geometrii ,ale chyba już i z tym poradzono sobie
W tym tego nie ma.

rajtkezjusz
01-06-2020, 16:17
Sitko jakie wymieniamy wraz z uszczelkami -ten przewód był wewnątrz brudny .
Nasze turbo nie mają VGT ,ale miałem auto z VGT i nie każdy robi prawidłowo regenerację ,chodzi o prawidłowe ustawienie wedle krzywej przyrostu itd )

EDIT:
Fiat odmówił pokrycia kosztów ,uznał ,że naprawiając turbo poza ASO nie spełniłem warunków gwarancji .Zapytałem jak miałem naprawiać w ASO ,skoro ASO odmówiło fizycznego sprawdzenia usterki (podałem na tacy czego dotyczy ,nr SN itd ) więc ciągiem logicznym nie wykryło usterki ,wiec nie mało czego naprawiać.


EDIT z dziś : odpowiedź FCA z dziś nie przytaczam ,bo jest krótka i jest laniem wody ,ale zamyka się w sensie tego : "naprawiłeś sam czego my nie chcieliśmy ,to jesteś szczęśliwym frajerem posiadającym sprawne auto :) ,bo zawsze mogłeś zapłacić i mieć dalej niesprawne " Coś w ten deseń wyczytałem między wierszami .

Auto sprawne ,jeździ -już nie muszę używać w swoim mieście trybu S do wyprzedzania ,mogę całkiem fajnie w trybie A to robić . Zebrałem następne doświadczenie życiowe -starszy jestem i mnie inaczej kiedyś uczono,że słowo to było słowo ,ale teraz to mało warte ,takie czasy
.
EDIT 6.06.20 dałem opinię na google dla ASO (słabą ) i ..ASO zgłosiło się do mnie , abym wskazał za co dałem tak niską opinię . Wysłałem maila z datami kiedy co zgłaszałem i co mi odpowiedzieli wtedy i na końcu temat turbiny . Zobaczę co samo ASO odpowie ,skoro centrala ma to ...głęboko . Na razie przysłali ,że nie znajdują takie zgłoszonej usterki w swoich danych ...a ja mam papier ,że zgłosiłem (komu ,kiedy ,godzinę ,objawy ) .

EDIT : 22.06 z ASO rozmawiałem dziś ,zapraszają przy okazji . Było info ,że trochę od mojej ostatniej wizyty w ASO "pozamiatano" bo skargi były + propozycja dobrej ceny na usługę gdy będzie problem jakiś .

rajtkezjusz
09-06-2020, 16:09
Auto odebrane od tunera . Wgrano bazową mapę ,czyli sklonowaną za pierwszą wizytą mapę fabryczną (wtedy podpisuje się dokument potwierdzający ,że auto wcześniej nie miało wirusa ) i na mapie fabrycznej + nowe turbo +świeży olej + flaga skasowana dało to : 139.5 KM i moment 245.2 Nm ,po wirusie dało to : 176.3 KM i moment 295.5 Nm . Fakt,że jak się spodziewałem ,to tryb Auto i AW zabiera te parametry i tutaj trzeba by poszukać kogoś ,kto potrafi pogrzebać w tych trybach lub widziałem jakiś moduł montowany pod pedał gazu . Działa to chyba tak,że potencjometr gazu tłumi dane ,a ten moduł robi odwrotnie i stąd auto lepiej reaguje ,z tym ,że my mamy nasz moduł MA i to on też sobie chyba w tym uczestniczy ,czyli trzeba pogrzebać w trybach jazdy . Na razie na mokrym na 1 koła obraca ,2 to samo ,3 to samo w pewnym zakresie obrotów ,4 już ok :) Teraz idzie na doregulowanie LPG do tej mapy ,a mam instalację do 250 KM więc zapas na niej jest . Spalanie nie wzrosło jak na razie . Ponowna wizyta to koszt tylko hamowni .

Spodziewałem się troszkę innego efektu ,no ale to nie diesel ,tutaj trzeba obrotów ,a w dieslu mamy to na dole dostępne - inna charakterystyka przyrostu .

johntailor
25-07-2020, 15:03
macie jakieś sprawdzone firmy lub sklepy gdzie można zamówić turbinę lub jej regenerację?

Wysłane z mojego SM-G9860 przy użyciu Tapatalka

krowka1978
25-07-2020, 15:27
macie jakieś sprawdzone firmy lub sklepy gdzie można zamówić turbinę lub jej regenerację?

Wysłane z mojego SM-G9860 przy użyciu Tapatalka

W innym wątku pisałeś, że gwarancję masz, więc skąd to pytanie?

rajtkezjusz
25-07-2020, 21:45
Turbina jest Garret więc zadzwoń do nich gdzie mają przedstawiciela i z nim dogadaj.

krowka1978
25-07-2020, 23:20
Turbina jest Garret więc zadzwoń do nich gdzie mają przedstawiciela i z nim dogadaj.

Tylko po co, skoro jeszcze miesiąc gwarancji na auto jest :roll:

rajtkezjusz
26-07-2020, 02:00
Może mieć jakiś powód aby przez ASO nie robić . Tego nie wiemy ,podałem alternatywę . Jedynie z mojego przypadku podpowiem, aby zaczął od zgłoszenia do FCA ,bo ASO może go zbywać ,a czas szybko leci :(

johntailor
26-07-2020, 22:24
W innym wątku pisałeś, że gwarancję masz, więc skąd to pytanie?auto jest z 2015 roku, sprowadzone z Anglii do Irlandii, nie wiem fiat to uzna. gwarancję na silnik i skrzynie mam od firmy która mi sprowadzała Fiata. i oczywiście mechanik od nich powiedział że wszystko ok i żeby żona jeździła... dzisiaj dopiero wróciłem do domu i jutro będę testował fiata.

Wysłane z mojego SM-G9860 przy użyciu Tapatalka

krowka1978
27-07-2020, 00:33
auto jest z 2015 roku, sprowadzone z Anglii do Irlandii, nie wiem fiat to uzna. gwarancję na silnik i skrzynie mam od firmy która mi sprowadzała Fiata. i oczywiście mechanik od nich powiedział że wszystko ok i żeby żona jeździła... dzisiaj dopiero wróciłem do domu i jutro będę testował fiata.

Wysłane z mojego SM-G9860 przy użyciu Tapatalka

No to należy temu "mechanikowi" powiedzieć, żeby poszedł krowy paść, a nie auta robić.
Co do testów, to ciśnij na maksa przy przyspieszaniu, a do tego dobrze jest zrobić wykresówki ciśnienia doładowania i oczekiwanego, muszą być praktycznie równe, może być delikatne przesunięcie w czasie przy skoku - bezwładność.
Co do gwarancji - dziwna sytuacja.

johntailor
27-07-2020, 08:55
dzięki za wskazówki, co do gwarancji to standard na auta z drugiej ręki w Irlandii.

Wysłane z mojego SM-G9860 przy użyciu Tapatalka

mehau
27-07-2020, 10:05
Naprawa zaworu w Wawie to koszt 800-1000 PLN

johntailor
27-07-2020, 10:24
zapomniałem napisać auto ma przebieg 72500km. czytając wcześniejsze wpisy widziałem,że problem u was pojawiał się już przy przebiegach rzędu 40k km. czy to znaczy że auto miało farta i dopiero teraz zaczęło się psuć turbo czy może było już coś robione...
przeszukałem forum i instrukcję i nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi jak poradzić sobie z irytujacym pikaniem auta w tych samych miejscach w moim mieście. takie pikanie jak na filmiku tylko często w 3 różnych tonach.
https://youtu.be/eOaJrG4h6Q4

Wysłane z mojego SM-G9860 przy użyciu Tapatalka

krowka1978
27-07-2020, 10:36
czy to znaczy że auto miało farta i dopiero teraz zaczęło się psuć turbo czy może było już coś robione...
Mogło wytrzymać, albo wcześniej nikt nie zauważył, albo jak "mechanik" powiedział, "jeździć, to nic takiego". Podczas emeryckiej jazdy tego nie czuć, o ile Check'a nie wywali - w moim przypadku nie wywalało, bo był na wczesnym etapie.





przeszukałem forum i instrukcję i nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi jak poradzić sobie z irytujacym pikaniem auta w tych samych miejscach w moim mieście. takie pikanie jak na filmiku tylko często w 3 różnych tonach.
https://youtu.be/eOaJrG4h6Q4

Według mnie ostrzeżenia z nawigacji (fotoradary, niebezpieczeństwa,...), tylko w moim mają inny ton i nie walą 3x, ale pojedynczo i im bliżej, tym częściej.

johntailor
27-07-2020, 10:41
a można to jakoś wyłączyć? poradziłem sobie z tym przywracając ustawienia fabryczne.

Wysłane z mojego SM-G9860 przy użyciu Tapatalka

johntailor
27-07-2020, 12:44
no i niestety chyba wastegate...
raz idzie dobrze
https://youtu.be/zScK-R8rlnk
a raz nie
https://youtu.be/iz9PzuGCVmI

Wysłane z mojego SM-G9860 przy użyciu Tapatalka

krowka1978
27-07-2020, 12:53
no i niestety chyba wastegate...
raz idzie dobrze
https://youtu.be/zScK-R8rlnk
a raz nie
https://youtu.be/iz9PzuGCVmI

Wysłane z mojego SM-G9860 przy użyciu Tapatalka
Na 100% waste.

rajtkezjusz
28-07-2020, 00:42
Zapraszamy do takiego naszego już wcale niemałego klubiku :) Przeczytałeś nasze przygody i sam wysnuj wnioski jaka ścieżką pójdziesz ,czy weźmiesz pigułkę niebieską czy czerwoną ...

Widzę ,że masz rocznik 2015 i masz inne wskazania turbo niż u mnie 2016 - u ciebie taki zegar , u mnie jak we Fiacie 125 p licznik . To tak było w tych rocznikach ??+ kolor dmuchania ( u mnie szary ) . Dodam ,że u mnie dmuchało do 100% i to była zmyłka ,bo mimo dmuchania auto było słabe czasem .

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Naprawa zaworu w Wawie to koszt 800-1000 PLN

U mnie wymiana turbo w Garret na "nową" 1600 zł plus przekładka ,uszczelki kolektora i co tam jeszcze to wyszło ponad 2300 zł zdaje się. Warunkiem jest pozostawienie swojej i oni stwierdzają ,czy turbo nadaje się do regeneracji ,czy nie . (pewnie chodzi o jakieś defekty uniemożliwiające regenerację ,pęknięcia korpusu itd )

krowka1978
28-07-2020, 09:18
Widzę ,że masz rocznik 2015 i masz inne wskazania turbo niż u mnie 2016 - u ciebie taki zegar , u mnie jak we Fiacie 125 p licznik . To tak było w tych rocznikach ??+ kolor dmuchania ( u mnie szary ) .
Wersje Lounge i Cross Plus mają kolorowy ekran LCD, stąd czerwień i inne kolorki.
U mnie na pierwszy rzut oka te same zegary, oczywiście poza jednostką MPH po lewej stronie (moje wyprodukowano w kwietniu 2016).

mehau
28-07-2020, 13:10
U mnie wymiana turbo w Garret na "nową" 1600 zł plus przekładka ,uszczelki kolektora i co tam jeszcze to wyszło ponad 2300 zł zdaje się. Warunkiem jest pozostawienie swojej i oni stwierdzają ,czy turbo nadaje się do regeneracji ,czy nie . (pewnie chodzi o jakieś defekty uniemożliwiające regenerację ,pęknięcia korpusu itd )

Ja podałem koszt samej naprawy wastegate bez rozbiórki i instalacji turbiny. Generalnie jak auto świeże to nie ma sensu wymiany turbo na w pełni regenerowane. Poza tym nieszczęsnym zaworem te suszarki działają długo i sprawnie.

johntailor
28-07-2020, 13:15
koledzy wiecie jak poprawnie po angielsku nazywa się ten zawór? wastegate solenoid czy valve?

Wysłane z mojego SM-G9860 przy użyciu Tapatalka

Trump
28-07-2020, 17:02
Valve to to jest, ale w handlu widze go jako "wastegate actuator".

mehau
28-07-2020, 21:03
Tutaj masz nagraną diagnozę tej usterki. Pokaż mechanikowi, będzie mu łatwiej potwierdzić:https://www.youtube.com/watch?v=YVFyUKHKqF0

Osek
30-01-2021, 10:03
Orientujecie się może czy teraz w ASO wymieniają turbiny na te wolne od wad ? Czy do dziś tego nie zmodyfikowali ? Pytam bo w ostatnich 2 tygodniach jestem już na drugiej turbinie. I po pierwszym dniu juz zaczynam mieć wątpliwości co do jej działania.

krowka1978
30-01-2021, 22:55
Orientujecie się może czy teraz w ASO wymieniają turbiny na te wolne od wad ?
Jak już było wcześniej podane ASO zakłada turbiny po "fabrycznej regeneracji", nie są to nówki fabrycznie nowe. Po wymianie zrobione na razie 20tyś.km i jeszcze działa. Zobaczymy za 25tyś.km, poprzednia padła w okolicy 42tyś.km.



Czy do dziś tego nie zmodyfikowali ?
Fabrycznie była modyfikacja w połowie 2017 roku jeżeli mnie pamięć nie myli.

Osek
31-01-2021, 15:50
Jak już było wcześniej podane ASO zakłada turbiny po "fabrycznej regeneracji", nie są to nówki fabrycznie nowe. Po wymianie zrobione na razie 20tyś.km i jeszcze działa. Zobaczymy za 25tyś.km, poprzednia padła w okolicy 42tyś.km.



Fabrycznie była modyfikacja w połowie 2017 roku jeżeli mnie pamięć nie myli.

Dzięki, pytam bo tydzień temu jak odebrałem samochód to zdążyłem przejechać kilkanaście kilometrów i się rozsypała. Teraz zamontowali durgą i teoretycznie 2 dni i działa ;P choć pierwszego dnia jak ją katowałem aby sprawdzić czy nie padnie jak pierwsza to na chwile wywaliło mi check engine i inne kontrolki ale po paru minutach zniknęło.

kamilo62
15-06-2022, 15:36
Odkopuję wątek..bo mam pytania.. Pytałem o ceny Turbosprężarek do mojego 500X z 2015 roku. .silnik 1.4. I na obecny moment w grę wchodzi tylko regeneracja ..bo na nową to koszta duże..brak dostępności. Więc muszę zadać pytanie - Czy warto robić regenerację?? czy koszt w tych czasach powiedzmy 3 tyś jest tego wart pod względem możliwej awaryjności ponownie tego zaworu?
Wiem że gdzieś pod maską jest jakieś cięgno które podobno odpowiada za ten zawór że można go jakoś pociągnąć kombinerkami bez demolki i zawór się zamyka..
Minęło trochę czasu jak to u was się sprawuje po regeneracji??

krowka1978
15-06-2022, 16:57
Wiem że gdzieś pod maską jest jakieś cięgno które podobno odpowiada za ten zawór że można go jakoś pociągnąć kombinerkami bez demolki i zawór się zamyka..
Podciągnąć to można za luźne gacie, a nie zawór waste, który pracuje i może ustawić się na wyjechanej prowadnicy raz w pozycji zamkniętej, albo częściowo otwartej.


Czy warto robić regenerację?? czy koszt w tych czasach powiedzmy 3 tyś jest tego wart pod względem możliwej awaryjności ponownie tego zaworu?
Jeżeli ktoś naprawi gniazdo/da dobrą oś zaworu, to będzie działać, za mniej niż 3tyś. Ta usterka jest wynikiem chęci zysku poprzez zastosowanie materiałów z gównolitu. Chyba ktoś na forum dawał do regeneracji.

kamilo62
15-06-2022, 17:35
Nie jestem za często w Polsce, tylko sporadycznie..to ciągnie problemy z tym że nie znam innego mechanika prócz ASO.. Więc tylko taka opcja mi pozostaje. Z drugiej strony też jest pytanie co będzie gdy dalej będę zwlekał z naprawą - zmieli się coś? Wy..a olej?? Coś jak w silnikach diesla?

krowka1978
15-06-2022, 18:06
Z drugiej strony też jest pytanie co będzie gdy dalej będę zwlekał z naprawą - zmieli się coś?
To nie ma związku z układem olejowym. Najwyżej coraz częściej będzie mulił i wywalał check engine, przy delikatnej jeździe będzie to mniej odczuwalne.

lukaszigabi
19-06-2022, 16:00
Witam mam pytanie posiadam fiata 500x z lipca 2018 roku z założonym gazem Tartolini w 2019 roku , od jakiegoś czasu czuje , że samochód stracił na mocy po podpięciu do komputera wywala błąd P0236 nie zawsze ten błąd jest
widoczny miałem nadzieję ze po 2018 roku poprawili te turbiny pytanie czy to będzie to samo co poprzednik miał . Początkowo miałem wrażeni że samochód jest słabszy tylko na gazie sam już nie wiem podejrzewam ze nie obejdzie się bez porządnej diagnostyki , pytanie do klubowiczów gdzie w Małopolsce można by było podjechać na diagnostykę ewentualnie naprawę godny polecenia mechanik lub serwis zajmujący się turbinami proszę o polecenie ewentualnie o doradzenie co polecacie . KOD błędu P0236 jednostka sterująca :10

Abramsik
11-04-2023, 12:43
Witam Kolegów, niestety mam uzasadnione obawy, że dołączyłem właśnie do elitarnego klubu awaryjnych "dmuchawek" w 1,4 MultiAir. Rydwan w moim posiadaniu od miesiąca (2015 r, nalot 87 tys. km), pełna historia (polski salon, serwisowany tylko w ASO) w której nie znalazłem wzmianki o wymianie/ naprawie turbiny. Auto do wczoraj sprawowało się OK. Jednak wczoraj w trasie (tak naprawdę to pierwsza długa trasa bo do tej pory jazda tylko po mieście) po krótkim postoju najpierw zauważyłem brak możliwości włączenia tempomatu a później miałem odczucie że jest zdecydowanie słabszy. Turbina ładowała max do 1/3 mimo gazu w podłodze. Zbierał się bardzo opornie ale nie wyskoczył Check. Po przyjeździe do domu szybko podpięty komp z MES (wersja 3.8 Register) i znaleziony błąd PO236 - Różnica ciśnienia doładowania. Błąd wykasowany, szybka jazda testowa i wyglądało że jest OK. Co ciekawe ten sam błąd (bez wywalania Check na desce) skasowałem podpinając komp. po wymianie oleju. Zamierzam jeszcze wymienić (lub przeczyścić) zawór ciśnienia doładowania bo zanim przeczytałem wątek myślałem, że to on jest winny. Jednak po lekturze całego wątku już takim optymistą nie jestem. Jeszcze podepnę komp i sprawdzę czy błąd po wymianie czujnika będzie się powtarzał. Jeśli tak to w najlepszym wypadku wymiana zaworu wastegate lub całej dmuchawki. Czy macie Koledzy jakiś sprawdzony namiar w Wawie na mechanika u którego mogę ta naprawę przeprowadzić?

krowka1978
11-04-2023, 13:54
Na bank masz strzelony waste. Możesz to sprawdzić również ręcznie po odkręceniu osłony turbiny i odpięciu sztangi - będzie luz na osi zaworu. W MES podczas jazdy zapisuj oczekiwane i zmierzone ciśnienie doładowania, muszą być do siebie zbieżnie.

Abramsik
12-04-2023, 08:08
Dziękuję za podpowiedź. Będę jeszcze diagnozował ale do tej pory dużo wskazuje na ten nieszczęsny zawór. Dzisiaj podepnę ponownie komputer i sprawdzę czy błąd się ponownie zapisał. Jeżdżąc wczoraj i dziś i obserwując wskazania ładowania turbiny (w trybie Sport) widziałem że "dmuchawka" pracuje delikatnie rzecz ujmując niestabilnie. Raz ładuje, że aż miło aby zaraz łapać "zadyszkę" i ładować tylko do max 1/3. Fakt że teraz obserwując rydwan jestem bardziej krytyczny, wcześniej w jeździe po mieście kładłem te objawy na karb "dostrajania" się i poznawania samochodu a nie definiowałem tego jako awarie. Teraz muszę poszukać miejsca gdzie zrobią to fachowo.

Abramsik
14-04-2023, 11:44
Zakończyłem etap indywidualnej diagnozy z wykorzystaniem MES i "odczuć subiektywnych". Eksperymentalnie wymieniłem MAP sensor ale i to nic nie zmieniło. Dziś oddałem rydwan na diagnostykę i naprawę do Kreatora Mocy. Tam go sprawdzą tak jak przed chipem i naprawią (bo realizują także naprawy). O efektach dam znać.

500X
05-05-2023, 18:10
I jak efekty ?
Warto się podzielić doświadczeniem, bo duża grupa użytkowników zmierzy się z tym problemem, np. ja, gdyż przekroczyłem 60 tys. km.

Pozdrawiam

Abramsik
06-05-2023, 15:01
Koledzy, nie zapomniałem o obietnicy i info po zakończeniu i rozwiązaniu problemu. Po majówce zabiorę się wreszcie do opisu. Ale epopeja trwa.

Abramsik
09-05-2023, 11:30
Sytuacja wygląda następująco. W Kreatorze Mocy po sprawdzeniu diagnoza wskazywała na usterkę elektryczną. Panowie sprawdzili min. szczelność dolotu, który okazał się szczelny i nie znaleźli innych usterek wskazujących na ewidentną winę "dmuchawki". W związku z faktem, że nie mają w składzie elektryka nie podjęli się dokładnego zdefiniowania rzeczonej usterki elektrycznej. Po uiszczeniu kosmetycznej kwoty za diagnostykę nie pozostało mi nic innego jak umówić wizytę w sąsiednim (znanym mi od kilkunastu lat, serwisowałem tam także poprzednie rydwany) serwisie EMTI. Panowie w EMTI po szeregu jazd (w czasie których na szczęście objawy przymulenia wystąpiły) i czynnościach diagnostycznych stwierdzili, że winę za pojawiający się błąd "PO236 - Różnica ciśnienia doładowania" - może odpowiadać czujnik/zawór klapa baypassu sprężarki. Sprawdzili także waste gate (mechanik mówił, że podglądał także filmik na YT z tych czynności) i według nich nie ma luzu na osi i zawór jest OK. Jednak przypomnieli, że te turbiny są wadliwe i może być konieczna wymiana turbiny. Suma summarum po konsultacji ze mną wymieniono: czujnik/zawór klapa baypassu sprężarki oraz czujnik ciśnienia doładowania. Nie decydowałem się na wymianę turbiny bo zawsze z tym zdążę. Przez tydzień było OK. Po tygodniu raz wystąpił objaw braku ładowania turbiny. Po ponownym usunięci cholernego błędu "PO236"od tamtej pory jest (ODPUKAĆ) OK. Aktualnie testuje rydwan. Zobaczymy choć docelowej wymiany turbiny nie wykluczam.

krowka1978
09-05-2023, 20:18
Robota na darmo, trzeba zrobić regenerację waste. Co do wymiany turbiny, to nówka kosztuje 11tyś.zł :tongue Regenerowane około 4tyś.zł. Także tego...
Przypomnę, że P0236 też występuje przy wadliwym waste, co u mnie było. Nie wiem jak i co sprawdzali, ale na bank to oś waste.

Abramsik
10-05-2023, 08:01
To czy robota na darmo, to zobaczymy. Tak jak pisałem wymiany turbo nie wykluczam a nawet (znając jej "wady wrodzone") poważnie rozważam i powoli rozglądam się za pewną zregenerowaną turbiną. Jednak aktualnie testuje czy te wykonane wymiany przyniosą oczekiwany, pozytywny skutek. Jeśli masz namiar na sprawdzoną firmę regenerującą turbiny to chętnie skorzystam.

krowka1978
10-05-2023, 09:40
To czy robota na darmo, to zobaczymy.
Ja to wiem, że na darmo. Te turbiny innej wady nie mają poza osią waste.



Jeśli masz namiar na sprawdzoną firmę regenerującą turbiny to chętnie skorzystam.
Nie mam żadnych namiarów. Jak wcześniej pisałem po gwarancji turbinę dostarczyło na swój koszt FCA, wraz z uszczelkami itp., ja płaciłem za robociznę.

marexxx
28-05-2023, 07:03
Witam, a więc i mnie dopadło, brak mocy ,objawy jak u reszty, brak mocy i dodatkowo na wyświetlaczu komunikat "sprawdź silnik" i niedostępny system S/S i niedostępne przełączanie trybu jazdy,, jutro auto idzie do mechanika, macie jakieś pomysły