PDA

Zobacz pełną wersję : FIAT 500L - nie wyłącza się...



marekhans
18-05-2019, 14:17
Dziwna sprawa. Auto uruchamia się i wszystko jest jak najbardziej ok, ale po wyłączeniu do pozycji MAR i dalej na OFF oraz wyjęcieu kluczyka, nie ma żadnej reakcji. Silnik się nie wyłącza i niestety nawet odpięcie klemy minus i plus nie zmienia tego faktu. Musiałem go zadusić na jedynce, żeby zgasł... Przy uruchomieniu bez odpalania silnika ten sam scenariusz - wyjęcie kluczyka nie wyłącza zegarów i zasilania.
Wydaje się, że winny będzie któryś przekaźnik, ale który? Jakieś pomysły?

Braval
18-05-2019, 21:33
Myles moze auto lub komore silnika ?

marekhans
18-05-2019, 22:19
Absolutnie nic. Żadnego zalania ani nic. Do pewnego momentu było ok i nagle jest klops.

Braval
19-05-2019, 07:45
W dziale "fiat 500L" jest temat "skrzynka bezpiecznikow-opis przekaznikow" .Sa tam zdjecia z opisem co jest co.Przekazniki mozesz podmieniac ,czarne z czerwonymi, roznioą sie tylko amperazem 20 i 30A. Te przekazniki , tzw. mikrozwierne czasem platają takie figle,ze "sklejaja się " styki. Czasem moze byc inna anomalia. Moze podjedz do fachowca...jak masz obawy,ze tego nie ogarniesz.

marekhans
19-05-2019, 09:57
Spoko, czytalem ten temat. Wymiana przekaźników to żaden problem. Myślałem, że może ktos miał podobny przypadek. Podziałam i dam znać co było przyczyną.

krowka1978
19-05-2019, 13:51
W skrzynce jest sucho?

marekhans
19-05-2019, 14:29
Tak, auto od miesiąca stoi w garażu.

sympatyk
19-05-2019, 19:37
Tak, auto od miesiąca stoi w garażu.
a jak długo masz to auto ? czy aby komuś wcześniej nie podtopiło się ???

jak lubisz to auto, to nigdy nie odłączaj klemy na zapalonym silniku, żadnej !!! awaryjne zgaszenie silnika przez zduszenie siilnika na biegu

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Spoko, czytalem ten temat. Wymiana przekaźników to żaden problem. Myślałem, że może ktos miał podobny przypadek..
dawniej był to przekażnik podwójny układu zapłonowego i pompy paliwa , czy tu są rozdzielone nie wiem -teraz to bywa elektronicznie aby zapobiec usterkom styczników
auto było podłączane pod komputer ???

marekhans
19-05-2019, 19:59
Auto na 100% nie było moczone. Jeszcze niedawno dzialało jak należy. Muszę podłączyć kompa i spr jakie są błędy. A co do awaryjnego zdławienia w takiej sytuacji, to co zrobisz jak masz np automat?

sympatyk
19-05-2019, 20:06
to odcinać zasilanie zapłonu lub paliwa -np. bezpiecznikiem,

odpinanie klemy na zapalonym robi destrukcję w elektronice

marekhans
19-05-2019, 20:12
Ok. Jasne. W sytuacji stresowej trudno myśleć trzeżwo, szczególnie jak nie miało się wcześniej podobnej sytuacji. Nauka na przyszłość.

Braval
19-05-2019, 22:26
Wyjecie przekaznika od centralki wtrysku..powinno spowodowac zgasniecie silnika.Na moich fiatach przetestowane...Swoisty rodzaj zabezpieczenia przed kradzieżą,jak jestem na "obcym " terenie.Jest kilka myków aby zlodziejom utrudnic robote ,dosc skutecznie...za darmo.

marekhans
19-05-2019, 23:32
Jasne, ale zakładamy że znasz na pamięć rozkład przekaźników. Co sprowadza nas do punktu wyjścia. Który przekaźnik odpowiedzialny jest za imo i stacyjkę?